Drobne wady/skazy waszego egzemplarza BMW...

[pawel_e30]

Mam coś takiego że drażnią mnie drobne wady/usterki. Znam chyba wszystkie słabe strony mojego egzemplarza, że nisko siedzi i tłumik środkowy lekko zwisa, że opony co najmniej raz w miesiącu musze pompować, że prawy reflektor mijania ma nie ma sprężynki dociskającej żarówkę i przez to troche krzywo siedzi żarówka i lampa słabiej świeci niż lewa, że wał napęowy troche wibruje przy 60-80 km/h przez co albo wleke sie 50-60 po mieście albo przyciskam mu do 90-100, że prawe drzwi są pół centymetra za nisko i pasażerowie czasami muszą je poprawiać, że elektryczne serowanie lusterek nie działa, że z tyłu odpadają gałki szyb po zamknięciu drzwi, że teleskop maski jest zużyty i trzeba ją czymś podpierać, że nie mam pokrywki na przepływomierzu, że gałka biegów mi się obraca itp. Są to drobne wady w większości ale wszystkie je znam i przez to chyba zostanę zwolennikiem KUPNA NOWEGO, GOŁEGO SAMOCHODU NA KREDYT, który przynajmniej będzie sprawny w 100% jeśli będę o niego dbał od początku. Nie no żart, lubie pomajstrować przy samochodzie chociaż wem że i tak już nie będzie w idealnym stanie i że jeżdżą lepsze egzemplarze, ale jest mój i znam go na pamięć :cool2:

 

A jak to u was wygląda?

[Varrol]

U mnie znowu, czasem drzwi odpadają, maska otwiera się w czasie jazdy, fotel kierowcy mam sznurkiem... Nie no poważnie sporo tego u ciebie - ja bym chyba zwariował, albo w nocy siedział i naprawiał.

 

Mnie też wszelkie wady strasznie wnerwiają - przez to sporo kasy wydaję na wymianę różnych elementów. Ale będzie igiełka...

 

Nie licz na to, że jak kupisz nowy to będzie ciągle idealny - tu się coś urwie, tu złamie, tam ci pasażer zdemoluje, a i ze starości się coś może zepsuć.

 

Choć w moim są jakieś takie małe uszkodzenia - tu coś na tapicerce, tu jakiś plastik pęknięty - o na przykład górna osłona chłodnicy jest pęknięta. Niedługo muszę gril wymienić i poprawić lakier, to od razu będzie lepiej.

 

Jednak mój w porównaniu do tego co piszesz jest jak nowy - chłopie weź się do roboty i to napraw w końcu. Ja już pół samochodu kilka razy wymontowałem i zamontowałem - jestem taki, że muszę każdą śrubkę na wylot znać - nic nie może stukać, piszczeć skrzypieć, czy być luźne.

[rico69]

Ja nawet najdrobniejszą usterkę naprawiem na bierząco,

niestety czasem tochę to kosztuje, bo nie wszystko da się zrobić na zamiennikach.

Świszczało mi powietrze w drzwich od kierowcy okazało się że to uszczelka nie leży jak powinna - koszt nowej w ASO -1050 zł :jawdrop:

Ale niestety musiałem jakoś przeboleć i jest znów igiełka :cool2:

Więc jestem zdania - powoli sukcesywnie do celu.

[xsilver]

ja tez jestem bardzo wyczulony - najmniejsza usterka nie daje mi spac ...

[Bono]

Ja nawet najdrobniejszą usterkę naprawiem na bierząco,

niestety czasem tochę to kosztuje, bo nie wszystko da się zrobić na zamiennikach.

Świszczało mi powietrze w drzwich od kierowcy okazało się że to uszczelka nie leży jak powinna - koszt nowej w ASO -1050 zł :jawdrop:

Ale niestety musiałem jakoś przeboleć i jest znów igiełka :cool2:

Więc jestem zdania - powoli sukcesywnie do celu.

 

:jawdrop: uszczelka 1050 zl? pozlacana?

[rico69]

Ja nawet najdrobniejszą usterkę naprawiem na bierząco,

niestety czasem tochę to kosztuje, bo nie wszystko da się zrobić na zamiennikach.

Świszczało mi powietrze w drzwich od kierowcy okazało się że to uszczelka nie leży jak powinna - koszt nowej w ASO -1050 zł :jawdrop:

Ale niestety musiałem jakoś przeboleć i jest znów igiełka :cool2:

Więc jestem zdania - powoli sukcesywnie do celu.

 

:jawdrop: uszczelka 1050 zl? pozlacana?

 

Niestety nie... ale w nagrodę ma czujnik domknięcia szyby (w coupe).

[afreitag]

przykład: jak kupilem bunię to nie było jednej osłonki plastikowej przy regulacji pasów bezpieczeństwa, to podzwoniłem, i jeden gościu mi obiecał wysłać tę pierdółkę za 10 zł, mnie tam by sie nie chciało za 10 zł zysku iść na pocztę i stać w kolejce żeby paczkę wysłąć a jednak paczka przyszła i jest git teraz w buni... :-) itd. itp.

[Liskoski]

przykład: jak kupilem bunię to nie było jednej osłonki plastikowej przy regulacji pasów bezpieczeństwa, to podzwoniłem, i jeden gościu mi obiecał wysłać tę pierdółkę za 10 zł, mnie tam by sie nie chciało za 10 zł zysku iść na pocztę i stać w kolejce żeby paczkę wysłąć a jednak paczka przyszła i jest git teraz w buni... :-) itd. itp.

 

też to kupiłem :) tylko ze dalem 9 :8)

[kisiel23]

przykład: jak kupilem bunię to nie było jednej osłonki plastikowej przy regulacji pasów bezpieczeństwa, to podzwoniłem, i jeden gościu mi obiecał wysłać tę pierdółkę za 10 zł, mnie tam by sie nie chciało za 10 zł zysku iść na pocztę i stać w kolejce żeby paczkę wysłąć a jednak paczka przyszła i jest git teraz w buni... :-) itd. itp.

 

też to kupiłem :) tylko ze dalem 9 :8)

Ja dalem 8,50 + wysylka :mrgreen:

[tora]

najważniejsze to fury technicznie nie zapuścić potem wydatki się nawarstwiają i nie wiadomo w co ręce włożyć

Pozdrawiam

[kadenmpwr]

przykład: jak kupilem bunię to nie było jednej osłonki plastikowej przy regulacji pasów bezpieczeństwa, to podzwoniłem, i jeden gościu mi obiecał wysłać tę pierdółkę za 10 zł, mnie tam by sie nie chciało za 10 zł zysku iść na pocztę i stać w kolejce żeby paczkę wysłąć a jednak paczka przyszła i jest git teraz w buni... :-) itd. itp.

 

też to kupiłem :) tylko ze dalem 9 :8)

Ja dalem 8,50 + wysylka :mrgreen:

 

jezeli chodzi Wam o ten plasticzek co przykrywa śrube mocująca pasy bezpieczeństwa to w salonie jest po około 2.5pln

[Varrol]

Właśnie zamontowałem odnowiony podłokietnik - coraz więcej skóry w samochodzie - ale foteli chyba nie będę robił. Jak wyjmowałem tunel, to inteligentnie chciałem przepchać przez podłokietnik zamiast go zdjąć i w efekcie rozprułem materiał na nim - ale teraz nawet ładniej wygląda.

[Liskoski]

przykład: jak kupilem bunię to nie było jednej osłonki plastikowej przy regulacji pasów bezpieczeństwa, to podzwoniłem, i jeden gościu mi obiecał wysłać tę pierdółkę za 10 zł, mnie tam by sie nie chciało za 10 zł zysku iść na pocztę i stać w kolejce żeby paczkę wysłąć a jednak paczka przyszła i jest git teraz w buni... :-) itd. itp.

 

też to kupiłem :) tylko ze dalem 9 :8)

Ja dalem 8,50 + wysylka :mrgreen:

 

jezeli chodzi Wam o ten plasticzek co przykrywa śrube mocująca pasy bezpieczeństwa to w salonie jest po około 2.5pln

 

łotewa, mam do salonu z 40 km, przez objazy i korki.. A tak furmanka przyniosla doniosla, i zapiąłem.

 

Pozdr.

[stepnikp]

Skrzypienie plastików, ale moze dlatego, że powypadkowy "Rekin" był :x

[kadenmpwr]

Liskoski owszem zgadzam się bo ma to sens. napisałem tak ogólnie dla info może komuś to pomoże w przyszłości. czasami w ASO maja naprawde fajne ceny. pozdro

[Liskoski]

Liskoski owszem zgadzam się bo ma to sens. napisałem tak ogólnie dla info może komuś to pomoże w przyszłości. czasami w ASO maja naprawde fajne ceny. pozdro

 

oczywiscie no offence :8)

[JACA]

hmmm...

 

kupno nowego samochodu...

 

znajomy walił głupie teksty o moim e 32,że stare,że pali,że drogie części,itp itd

 

kupił citroena C3 jak tylko pojawiły się w Polsce,na raty 58 tys zł,dziennie robi ok 100-120 km,cieszył michę,że 4l ropy jak spokojnie jedzie

 

zamknął się jak zliczył,że przez 2 lata obsługi w aso-przeglądy terminowe itp,wyniosło go 3500zł :twisted2:

 

fakt pali mniej niż zero :roll2: ale raty zostały :roll2: a wartośc auta spadła na zbity ryj :roll2:

 

i pies go trącał :twisted2: :twisted2: :twisted2: bmw górą

[pawel_e30]

No właśnie. Fakt, iż nowy smaochodzik na który harowałeś latami po 4 latach stanieje 50% mnie osobiście paraliżuje. A takie E30 to ile zdąży stanieć w ciągu 4 lat? 500 zł? Hehe :mrgreen:

[Combi]

Jeśli miałbnym nadmiar pieniędzy i stać by mnie było na nowe BMW na pewno bym je kupił. Branie na raty auta klasy Citroena C3 uważam za chory pomysł. :D

[pyra]

Ja nie wiem jak mozna kupic citroena, nie ma jak buma

[mecik]

przykład: jak kupilem bunię to nie było jednej osłonki plastikowej przy regulacji pasów bezpieczeństwa, to podzwoniłem, i jeden gościu mi obiecał wysłać tę pierdółkę za 10 zł, mnie tam by sie nie chciało za 10 zł zysku iść na pocztę i stać w kolejce żeby paczkę wysłąć a jednak paczka przyszła i jest git teraz w buni... :-) itd. itp.

 

też to kupiłem :) tylko ze dalem 9 :8)

Jakbyś pogrzebał w bagazniku albo pod siedzeniami to ja znajdziesz bo mnie ciagle spadała ale na pewno jest w samochodzie,zanim ja wziołes to chyba ten plastik wrzyciłem do kufra w miejsce gdzie jest trójkat.pozdro

[Varrol]

Ehh właśnie zauważyłem, że mam ułamaną lampkę bagażnika - spać teraz nie mogę :lol: :wink:

 

Ale tak na serio, to jakby mnie było stać, to chyba faktycznie kupiłbym nowe, albo prawie nowe BMW (czy tam inną dobrą markę) - tak to co chwila znajduję coś nie tak - albo jakiś mechanik śrubki zapomniał, albo coś urwał, albo skrzywił. A tak jak się ma od nowości, to jak się coś uszkodzi, to się naprawia na bieżąco. No ale powoli zbliżam się do końca doprowadzania do stanu idealnego.

 

A znajomy niedawno kupił nowe Renault Espace :duh: za ponad 100 tys...

[pawel_e30]

Fakt, dla pedanta używany samochód to horror, chyba że kupno od znajomego który dbał albo max 4 letnie z bardzo niskim przebiegiem. Wtedy można liczyć że przez kilka lat nic nie odpadnie z niego.

[Jezioro]

a mi na przykład skrzypią uszczelki przy oknach z przodu w obydwu drzwiach i nie powiem doprowadza mnie to do pasji :mad2: jak uchylę okna to jest ok. nie jestem pedantem ale nie lubię jak mi coś w autku skrzypi :/ muszę coś z tym zrobić jeszcze nie wiem co ale coś wymyślę :)

 

pozdrawiam

[Varrol]

a mi na przykład skrzypią uszczelki przy oknach z przodu w obydwu drzwiach i nie powiem doprowadza mnie to do pasji :mad2: jak uchylę okna to jest ok. nie jestem pedantem ale nie lubię jak mi coś w autku skrzypi :/ muszę coś z tym zrobić jeszcze nie wiem co ale coś wymyślę :)

 

pozdrawiam

 

Jest taki środek "uszczelka" - może pomóc - u mnie pomogło i ładnie odświeżyło uszczelki.