Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Auto chyba widziałem jakiś czas temu jakies 2-3 miesiące temu tak mi się zdaje bo sam szukałem E-34 jak sprzedałem swoją E-36 ładnie wyglada ale cena troche za niska ajk na rocznik, jesli jest warte zakupu i dobrze utrzymane pwoinno kosztować około 11-12 tys PLN, ale obejrzec mozna
Opublikowano
wydaje mi sie że jak na benzyna to cena normalna

Cena jest troche za niska, dla przykładu powiem że niecały rok temu oj z kolega pojechal po E-34 525 1989 rocznik stan idealny naprawde szzerze powiedziawszy igielka zwlaszcza ze auto 17 lat i zaplacil9 tysi, co prawda mozna bylo kupic autko z tego rocznika nizej ale nie w dobrym stanie. Sam myslałem nad E-34 wiec również przegladałęm ogłoszenia autko ładnie wyglada sprawdz czy nie było jako ś nite specjalnie, książkę jesli ma ale facet pisze ze ma ponoć.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Kurcze ładna,ach te e34 super bryki.Cena bardzo rozsądna,ja miałem 93 rok i sprzedałem za 9000,opuszczałem z 11000 :mrgreen: .
Opublikowano
Warto pojechać i oglądnąć. Ja mam prawie, taką samą ale Kombi i w Dieslu. Jeśli chodzi o wnętrze to "jak z mojej zerwać". Cena nie jest ani za niska ani za wysoka. To jest benzyniak a nie diesel czyli cena jest ok. Co do przebiegu byłbym w stanie uwierzyć. Przy oglądaniu sprawdź czy w liczniku nie jest przepalona diodka, przy której właściciel mógłby sobie przebieg wymyśleć bo licznik nie pokazuje wszystkich cyfer. Ja się nadziałem na takie coś i zamiast 238tys było 258tys :) Pozdrawiam.
Opublikowano

Z jakiej to miejscowości?

Odradzam Ci zakup z centrum wielkopolski bo sam stąd jestem i wiem jaką tragedię się oferuje, cofnięty licznik to standard - mówię o handlarzach nie o użytkowniku który sprzedaje swoje po roku czy dwóch latach...

Hm, chodziaż dzwony też przez pół roku "naprawiają" a później idzie w Polskę niby od właściciela który sam dla siebie sprowadził...można sie nabrać.

Opublikowano (edytowane)
oprócz BMW mam jeszcze seicento , kupiony w salonie nówka , rok 2000 przebieg 35tys !!!! Po 7 latach !!! Edytowane przez szpoper
Opublikowano

Jedź i oglądaj

 

Ja kupiłem swoje E34 520 95r. za 10,400zł i autko też super stan !!! A cenami TDS-a się nie sugeruj, nie dość że droższy to jeszcze same kłopoty!! Jak nie Turbo to głowica, a jak nie to przesławna pompa wtryskowa - przerabiałem to to wiem...

 

pzdr.

PawełM
Opublikowano

jeśli są do tego papiery z serwisu i środek bez zarzutu, to wierzę.

Ale powtarzam, to będzie wyjątek, który potwierdzi regułę. :|

Opublikowano
oprócz BMW ma jeszcze seicento , kupiony w salonie nówka , rok 2000 przebieg 35tys !!!! Po 7 latach !!!

 

Ja mam seicento z 2001 roku z przebiegiem 15tyś. :D ;)

 

Sorki za mały off top... :)

Opublikowano
auto jak ma mały przebieg to wcale nie znaczy że jest dobre bo np. czy ktoś w 7-mio latku z 15000 przebiegu wymienia olej regularnie co 10000 ? jak miałem cinqucento i jezdziłem nim non stop to wszystko grało a jak postanowiłem oszczędzać i schowałem cinkusia na tydzień do garażu to po tygodniu pierw nie chciał otworzyć się zamek następnie nie umiałem zapalić a jak zapaliłem to nie szło wyjechać bo jak przy zapalaniu zaciągłem ręczny to już go nieszło spuścić . no a co do tej ceny to uważam że jest OK bo teraz sprzedać auto to cza mieć szczęście a takie wielkie i benzynowe i z taką pojemnością .......... kuzyn jako pierwsze auto wybrał e30 1.8i to bez zniżek za samo OC płaci 1600zł
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Pomimo,że auto zostało już kupione to mnie śmieszy to wyposażenie dodatkowe,gdzie w BMW jest to standard.Dla mnie wyposazeniem dodatkowym jest np.sportowe zawieszenie,lub xenony w tak starym modelu czy nawigacja.Póżno przeczytałam ten post ale auto jak na mój gust trąciło handlarzem.Oni są zbyt leniwi aby z sercem podchodzić do starego auta,dlatego tak skąpy opis.A i też nie było o czym pisać skoro w sedanie drzwi pasażera na korbę.Handlarze idą na ilość.Trochę mnie dziwi,że kolega trafił do tutejszego klubu i się nie dogadał.Z tego co widzę klubowicze dość dbają o swe autka.Ale kota w worku tez bym nie kupowała.Nie zarzekam się,ale po kolejny samochód dla siebie znów pojadę do Niemiec.Dziwię się,że mamy sąsiadów Niemców a dorabiamy handlarzy w PL.Rozpisałam się trochę ale żal mi młodych ludzi,którzy płacą za swą łatwowierność.W Niemczech też wystrzegam się Turków,Polaków i innej nacji ze wschodu.Choć wyjątki się zdarzają.Handlarze i tam maja swoje chwyty.Ok dość,bo o tym już dawno przede mną tony papieru zostały zapisane.O szczęściu się nie wypowiadam,bo to pojęcie względne. :wink:

Konie mechaniczne w skrócie - KM


Myślałeś kiedy by zostać dawcą szpiku kostnego? To nie boli.

http://www.dkms.pl/dawca/rejestracja/index.html


Nie zwracajcie uwagi na mego nicka, najczęściej mąż się wypowiada.

Opublikowano
kolezanko myslisz że w niemczech niemiec wyjedzie do Ciebie i odda Ci dobre auto??? Nie sądze! Żebyś się tylko nie nadziała skoro tak ciągnie Cię do niemiec, jak wiesz gdzie to kupisz a jak nie to ożenią Cię taksamo, w niemczech tez juz kreca przebiegi itp nikt głupi, kolega który sprowadza auta sam widział jak w komisie panowie przekręcali bemki i inne picowali dorabiali książkę i to nawet innymi charakterami pisma i innymi pieczątkami itp wiec nie ma co się podniecać wszędzie mozna zostać urobionym nie ma mocnych, no chyba ze tak się znasz na autach ze Twoje bystre i wprawne oko dostrzeże jakąkolwiek wadę, to szacunek :)
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Macie absolutną rację,ale byłam cztery razy w Niemczech przy kupnie aut. Widziałam też nie jedno zanim kupiliśmy auto.Jako pierwsze kupiłam BMW od Tura.Za kilka dni okazało się,że był po leciutkim "dzwonku".Ale jak na wiek ogólnie super.Drugie,czarne AUDI B4 QUATTRO 2.8V bez "dzwonka" ale silnik okazał się padaczka,też od Tura.Trzecie BMW kolega kupował od polskiego Niemca,głowica walnięta ale auto bez"dzwona".Nie mam rentgena w oczach jak widać ale inaczej dziś patrzę na samochody.Recepty też nie mam,ale wiem jedno;diabeł w szczegółach tkwi. :wink:

Konie mechaniczne w skrócie - KM


Myślałeś kiedy by zostać dawcą szpiku kostnego? To nie boli.

http://www.dkms.pl/dawca/rejestracja/index.html


Nie zwracajcie uwagi na mego nicka, najczęściej mąż się wypowiada.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.