Skocz do zawartości

Fotoradary


stepnikp

Rekomendowane odpowiedzi

U nas poradziliśmy sobie inaczej. Do samorządu zostali wybrani ludzie z wykształceniem (prawdziwym a nie magister/licencjat w 1,5 roku w prywatnej szkole albo kuzynka wójta po fryzjerstwie) i kompetencjami.

 

Gmina ma wpływ na "wygląd" lokalnych dróg => zakupiono słupy z fotoradarami (oczywiście tylko czasami obsadzane), położono progi zwalniające na wrażliwych miejscach, oznakowano odpowiednio rejon czyli info o fotoradarze na terenie zabudowanym i inne wymagane znaki. Położono nowy asfalt (trzy warstwy :D :cool2: ). Policja patroluje w miarę regularnie i nie czepia się pierdół. Bezpieczeństwo wzrosło o kilkaset procent!!!!! Koszt inwestycji śmiesznie mały w porównaniu do jakości życia.

 

I co da się TAK DA SIĘ!!!

Nie potrzebujemy genialnych myśli kolejnych ministrów i ich ustaw - niech je sobie *zatrzymają* dla siebie :nienie:

Wyłącz światła w dzień - wróć do normalności !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 84
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

U nas poradziliśmy sobie inaczej. Do samorządu zostali wybrani ludzie z wykształceniem (prawdziwym a nie magister/licencjat w 1,5 roku w prywatnej szkole albo kuzynka wójta po fryzjerstwie) i kompetencjami.

 

Gmina ma wpływ na "wygląd" lokalnych dróg => zakupiono słupy z fotoradarami (oczywiście tylko czasami obsadzane), położono progi zwalniające na wrażliwych miejscach, oznakowano odpowiednio rejon czyli info o fotoradarze na terenie zabudowanym i inne wymagane znaki. Położono nowy asfalt (trzy warstwy :D :cool2: ). Policja patroluje w miarę regularnie i nie czepia się pierdół. Bezpieczeństwo wzrosło o kilkaset procent!!!!! Koszt inwestycji śmiesznie mały w porównaniu do jakości życia.

 

I co da się TAK DA SIĘ!!!

Nie potrzebujemy genialnych myśli kolejnych ministrów i ich ustaw - niech je sobie *zatrzymają* dla siebie :nienie:

 

 

Byle by takich więcej ludzi, jak Wy :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2:

 

Gdy się chce, to zawsze można. A nasi politycy chcą, ale nachapać się kasy :mad2: :mad2:

 

Powiem Ci, że nawet mnie pocieszyłeś. Bo wiem, że "gdzieś" jednak są ludzie myślący. :mrgreen: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może troche odejde od tematu ale co tam. ;)

Fotoradary mają poprawiać bezpieczeństwo...niby.W rzeczywistości jest tak że wszyscy gwałtownie hgamują a potem gaz.To 1sze sprawia niebezpieczenstwo.Powinni w pierwszej kolejności drogi zrobić.Ale kiedyś pewien polityk powiedział że nie warto budować dobrych dróg bo...kierowcy jeżdzą szybciej. :mad2: Za przeproszeniem ku*wicy można dostać.Niemiachy mają gładkie jak stół autostrady bez ograniczeń i co?Mniej ofiar niż w Polsce.

Bo jak ktoś się rozbije przy 150 bo wpadł w poślizg i wylądował na barierkach to są mniejsze szkody,a niżeli ktoś u nas sie rozbije przy 150 i zacznie dachować bo wpadł w dziure i mu zawias rozwaliło.A poza tym gdzie kasa z tych mandatów opłat za "autostrady"itp? Za przejazd A4 płaci się jak za zboże "bo jedziesz autostradą" a w rzeczywistości jak jest-każdy wie-połowa drogi to zwężenia i dziury.

Poza tym-wycinanie drzew przy drogach.Co to one zabijają?Wchodzą na droge?Jak ktoś wyleci na drzewo to nie można roślinki(natury)za to obwiniać.Wycinajmy drzewa,wycinajmy ...pozdychamy na tej planecie,ale co tam...jedno drzewo tu,jedno tam...o i jeszcze tamto!To jest tak jak z kampanią "Idź na wybory"-że niby "jeden"głos nic nie znaczy.

Masakra poprostu.Jestem ciekaw kiedy naprawde ktoś sie za to weźmie i będzie myślał logicznie.

 

 

ty zacznij myslec logicznie bo kto normalny jezdzi po polsce 150 na godzine?????????

sa ograniczenia i przepisy i warunki drogowe....

ale przy takim mysleniu to tylko po dachowaniu mozna zmadrzec.....

WYPRZEDAŻ CZĘŚCI E30 E34

CZĘŚCI ZA GROSZE-skrzynie od 250zl,mosty tylne od 150zl,zawieszenia,blachy

#####Kasacja aut#####

tel.787482121

gg 208272

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce żaden fotoradar nie robi zdjęć pojazdom oddalającym się. Koniec kropka.
i tu się mylisz ponieważ byłem świadkiem jak stacjonarny fotoradar tłuk zdjęcia dosłownie non stop bo każdy myślał, że nie robi zdjęć tyłu (było to w Białymstoku, dzielnica dojlidy wylot na Lublin)
Kamil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może troche odejde od tematu ale co tam. ;)

Fotoradary mają poprawiać bezpieczeństwo...niby.W rzeczywistości jest tak że wszyscy gwałtownie hgamują a potem gaz.To 1sze sprawia niebezpieczenstwo.Powinni w pierwszej kolejności drogi zrobić.Ale kiedyś pewien polityk powiedział że nie warto budować dobrych dróg bo...kierowcy jeżdzą szybciej. :mad2: Za przeproszeniem ku*wicy można dostać.Niemiachy mają gładkie jak stół autostrady bez ograniczeń i co?Mniej ofiar niż w Polsce.

Bo jak ktoś się rozbije przy 150 bo wpadł w poślizg i wylądował na barierkach to są mniejsze szkody,a niżeli ktoś u nas sie rozbije przy 150 i zacznie dachować bo wpadł w dziure i mu zawias rozwaliło.A poza tym gdzie kasa z tych mandatów opłat za "autostrady"itp? Za przejazd A4 płaci się jak za zboże "bo jedziesz autostradą" a w rzeczywistości jak jest-każdy wie-połowa drogi to zwężenia i dziury.

Poza tym-wycinanie drzew przy drogach.Co to one zabijają?Wchodzą na droge?Jak ktoś wyleci na drzewo to nie można roślinki(natury)za to obwiniać.Wycinajmy drzewa,wycinajmy ...pozdychamy na tej planecie,ale co tam...jedno drzewo tu,jedno tam...o i jeszcze tamto!To jest tak jak z kampanią "Idź na wybory"-że niby "jeden"głos nic nie znaczy.

Masakra poprostu.Jestem ciekaw kiedy naprawde ktoś sie za to weźmie i będzie myślał logicznie.

 

 

ty zacznij myslec logicznie bo kto normalny jezdzi po polsce 150 na godzine?????????

sa ograniczenia i przepisy i warunki drogowe....

ale przy takim mysleniu to tylko po dachowaniu mozna zmadrzec.....

 

To jest przykład.Równie dobrze mogłem napisać 130 lub 190. :mad2: .

Podstaw sobie pod moje liczby prędkość 130 i przeczytaj jeszcze raz.Będzie logiczne?Napisz czy zrozumiałeś czy nie.Chodzi o całokształt że lepiej stawiać fotoradary niż robić drogi.

Może być każde auto,pod warunkiem że będzie to BMW...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

150km/h nie możliwe??? Jak bym nie widzał to bym nie uwierzył. U nas tak było w zabudowanym !!! zanim pojawiły się progi zwalniające !!! Kiedyś babke na rowerze facet walnął to przeleciała w powietrzu prawie 30 metrów - trup na miejscu. Obok jest szkoła podstawowa :duh:

 

Utrzymanie dróg lokalnych należy do władz lokalnych. U nas skorzystano z dotacji unijnych (budowa drogi), kredytu i składek mieszkańców.

Całe zło to niekompetentne urzędasy...

Wyłącz światła w dzień - wróć do normalności !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, widze znaffcy ruchu drogowego, z Panem Krassowkim na czele ....

Trzeba kupić kolego lepsze auto jak się boisz tak panicznie 150 km/h !

 

Drogi szybkiego ruchu są po to by nimi szybko jeździć, i droga powinna to umożliwiać w sposób bezpieczny.

Zresztą, czemu nie zacznie się produkować aut z ogranicznikiem prędkości na 70km/h. W czym problem ???

 

Co któraś osoba widzę, beztrosko oddala się w kraine absurdu, wymysląjąc niestworzone rzeczy.

Teren zabudowany i zaludniony to osobna kwestia - ale to wynika z pewnej ogólnej kultury dróg.

A ta się buduję począwszy od zapwewniania bezpieczeństwa na drogach glównych, pokazując że szanuje sie kierowców.

 

Brak poszanowania materii ruchu zaczyna się na ograniczeniach stojących pól roku po robotach drogowych, gdzie mamy 50km/h na trzypasmowej drodze - a dalej policjant kpiący w żywe oczy i lapiący ludzi na suszarkę.

Tu się zaczyna - ludzie widzą indolencje i kpienie z nich wladzy.

Nikt nie widzi, że ten ktoś, za stolem urzędnika, podchodzi poważnie do czyjegoś czasu, bezpieczeństwa, do samego kierowcy.

Zaczyna się partyzantka, która potem też się przenosi na miasta i tereny zabudowane.

 

Ludzie wiecznie sluchają: auto zechalo z drogi i uderzylo w drzewo, śmierć na miejscu.

Dlaczego nie powycina sie w końcu drzew w tzw. koronie drogi ??!!

Akcje trzeba robić obywatelską, czy co ??

 

Ludzie muszą widzieć, że ktoś organizuje im bezpieczeństwo, a nie poluje na ich pieniądze kpiąc kpiąc i jeszcze raz kpiąc.

O co chodzi z kpiną ?

O to, co by sie stalo jakby nagle wszytskie auta zaczely jezdzić w Polsce 70 km/h.

Mniej ludzi by zginelo na naszych drogach, no pewnie, może zamiast 5000 2000...

Ale zmarlo by 20 000 wiecej, bo pomoc lekarska by sie nie przepchala przez korki, z chorób zmarlo by kolejne 30 000 wiecej, bo byli by slabsi niz wczesniej z tej racji, że gorzej by jedli. Po prostu wzrosly by ceny żywności z tej racji, że koszt transportu wzrosl by bardzo mocno.

Kolejne 50 000 zmarlo by z powodów zlych warunkow zyciowych - bezrobocie z rejnach oddalonych od centrum i bogatych rejonow by wzroslo - ściana wschodnia, pomorze zachodnie. Firmy ograniczylyby dzialalność w takich regionch, bo koszty operowania tam, dojazdwów, a nawet zwykle "chcenie się" zalatwily by lokalną przedsiębiorczość.

Gdzie jest dziś największe bezrobocie w Polsce ?

Tam gdzie ciężko jest dotrzeć, gdzie nie ma dróg. Tam biznes nie dociera - wiem to po sobie.

 

To co większość tu pisze to jest polowanie na wróble.

Robiono to już w Chinach, w latach 50-tych.

Wróble to wlasnie wyjadaly zboże chlopow, i dlatego panowal w Chinach glód.

Zrobiono więc akcje wybijania wróbli - no i je wybito.

Rok później żniwo glodu wybilo miliony ludzi - szkodniki nie niepokojone przez wróble na prawdę już wtedy zeżarly ziarno.

 

Dzisiaj te wróble, to nadmierna prędkość, gloszona z idiotyzmem natchnionym również przez ćwierćinteligentów z Policji - przyczyną byla nadmierną prędkość, przyczyną byla.....

Dlatego mówie - Prosze! niech wladza udowodni że mysli poważnie, że się zna - wprowadzić natychmiast ogranicznik na wszytskie auta 70 km/h.

Koszt tego pokryja kierowcy - to ok 1000 pln, i ustwą mozna to zalatwić jako odpis od podatku, albo ze skladki na OC - wypadki przecież się zmniejszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie wiecznie sluchają: auto zechalo z drogi i uderzylo w drzewo, śmierć na miejscu.

Dlaczego nie powycina sie w końcu drzew w tzw. koronie drogi ??!!

 

A kiedy pospuszcza się wodę z jezior? W końcu tonie w nich rocznie sporo ludzi? Albo zdemontuje słupy energetyczne, rozbierze budynki itp.// :D

 

Ale w sumie poza tym masz dużo racji..

 

Pozdrowienia

Primator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kiedy pospuszcza się wodę z jezior? W końcu tonie w nich rocznie sporo ludzi? Albo zdemontuje słupy energetyczne, rozbierze budynki itp.// :D

 

 

 

Czekalem na takie odpowiedzi,

Sorry Primator, nic nie mam do Ciebie, ale to retoryka Michnikowszyzny, zupelnie nietrafiona i klamliwa.

Zaczekam jeszcze na prare takich odpowiedzi i napisze moją ripostę - przekonam Was na pewno :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawiazujac do tematu fotoradarow. Auto sluzbowe w firmie, kilku kierowcow, foto pstrykniete, jednak nie mozna rozpoznac kierowcy ( wszyscy maja stroje sluzbowe, czapeczki, okulary przeciwsloneczne, podobni sa , jak to w firmach kurierskich. Zalozmy ze nie bylo ewidecjonowane kto danego dnia uzywal auta :wink: Kto wiec dostanie mandat skoro przekroczenie predkosci jest udokumentowane na foto, ale wlascicielem auta jest firma?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teoretycznie wlasciciel auta, jest to lepsza opcja bo bez punktow karnych. ale pisze teoretycznie bo gdybys odmowil przyjecia mandatu i sprawa by sie odbyla w sadzie to na 99% nie ukaraja nikogo. paradoksy sie zaczynaja jak wlasciciel auta nie ma prawa jazdy nawet, a znam takie przypadki :-) ubaw w sadzie po pachy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote name="Boogie Sorry Primator' date=' nic nie mam do Ciebie, ale to retoryka Michnikowszyzny, zupelnie nietrafiona i klamliwa.

Zaczekam jeszcze na prare takich odpowiedzi i napisze moją ripostę - przekonam Was na pewno :)[/quote]

 

Ja przecież też do Ciebie nic nie mam, przeciwnie, w większości podzielam Twoje zdanie :P Tyle że akurat mantry o wycinaniu drzew nie podzielam, i również mogę to dość dobrze uzasadnić. Tylko tyle. A Ty wyjeżdżasz mi z Michnikowszczyzną i kłamstwem.Wierz mi , przesadzasz, i to grubo.

 

Pozdrowienia

Primator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy przesadzam, to sam stwierdzisz...

 

Przesadzasz wyskakując od razu z Michnikowszczyzną i kłamstwem, przez co przenosisz dyskusję z płaszczyzny merytorycznej na personalną.I o to mi chodziło. Może nawet nie czuję się aż tak strasznie dotknięty osobiście, ale irytuje mnie tak częste nad Wisłą atakowanie samej osoby, który zwyczajnie może mieć nieco inne zdanie. Nie musi być przy tym od razu oszustem/komuchem/pisiorem/agentem lub czymś jeszcze innym...

 

Z mojej strony OT.Pozdrawiam

Primator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiar to mialem taki, żeby zlikwidowac z tej pogadanki na wstępie to, co jest grzechem i przyczyną tego co sie dzieje na polskich drogach, i z czym sie zresztą zgadzasz jak czytalem.

 

I tak to zamiast uslyszeć polemikę w Polsce o aborcji, Michnikowe gadanie brzmi - bo pijaczka jakaś dziecko zabila, to juz lepiej aborcja.

Na takiej to zasadzie fakty od razu jakis temat sprowadza sie do poziomu rynsztoka.

Idiotyczny argument kończy dyskusje, sprowadza ją do brodzika.

Nie mówi się - drzewa wytnijmy na jakichś tam odcinkach, albo o tyle oddalone od drogi bo coś tam.....

Tylko od razu robi się z tamtu kolejną KPINĘ.

 

Nie wiem czy celowo kolego, czy nie, ale po prostu przedlużyleś na forum ten typ dialektyki.

Ja z tym walczę, bo robi się to celowo (media) - i to coś, ten brodzik, ma być narzędziem w ustach obywatela, mówić mu co sie dzieje, jak widzieć jakieś zjawisko.

 

I tak sobie koko się zamyka - ze wszystkiego sie robi kpine - państwo z obywatela kierowcy, kierowcy ze znaków i przepisów.

 

A co teraz jest z obowiązkiem 24h jazdy na światlach?

Przepis który nie dziala - nie ma mniej wypadków - mialo być.

Policjant obywatel powinien nie karać za brak światel w takim razie.

Bo wiadomo, że każdy wie, iż trzeba mieć wlączone światla, ale może sie każdemu zdażyć że zapomni.

I co mamy teraz - przepis slużący to kpienia i dojenia obywateli. Bo nic innego on nie robi.

Można jeszcze dolożyć np. podwójne trąbnięcie przed skrętem w lewo.

Skojarzenia nasuwają mi się okropne, bo z obozami i więzieniami - tam się ludzi represjonowalo za to ze lyzka krzywo wisiala na gwozdziu.

I wladza wymysla zakazy i nakazy, i pilnuje żeby ich przestrzegać, daje obywatelowi zajęcie i przedmiot dzialania.

 

Się rozgadalem....

 

Ok, teraz na temat:

 

Przypomnę, że według inżynierii ruchu, droga to pas składający się z „urządzeń” – z korony drogi, pasu pobocza, pasa odprowadzającego wodę i innych.

Droga to nie przecinka w lesie wydarta na rympał puszczy, ale zaplanowana od początku do końca.

Droga ma nie ukrywać zawartości transportu nią jadącego przed okiem samolotu zwiadowczego czy satelity, ale zapewnić bezpieczeństwo jadącym cywilom i ich normalnym autom.

 

Broniąc wyboistych dróżek mających wytrzymać przejazd czołgów skrywanych cieniem drzew z pobocza tylko dwa razy, na Berlin i z powrotem ( pogoń Natowska miała się zatrzymać z powodu ich zniszczenia przez dwa przejazdy czołgów sowieckich ), bronicie myśli która miała służyć sowieckim wojskom.

 

Drzewa przy drodze to nonsens wciśnięty na siłę przez armię w stricte cywilny system dróg.

Żadnego innego celu drzewa nie spełniają w chwili obecnej.

W momencie istnienia pojazdów konnych, drzewa mogły dawać cień.

Ale powozy nie jeżdżą po drogach od prawie stu lat.

I te sto lat powinno wystarczyć żeby postawić się w nowej sytuacji, dostosować drogi do aktualnego stanu rzeczy i stopnia rozwoju motoryzacji.

 

Inżynieria też zajmuje się katastrofą. Planuje działania, wtedy, kiedy jest źle. Pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne, strefy zgniotu.

Z jednej strony, setki ludzi lata życia przeznaczyła na rozwój systemów bezpieczeństwa w autach. I cały ich wysiłek idzie na marne z powodu drzew.

To tak jakby ktoś zniweczył pasy bezpieczeństwa zszywając je cienką nicią.

Wszystko to, co wymyślono z zakresu bezpieczeństwa trafia szlag w momencie wypadnięcia auta z drogi. Drzewo sprowadza poziom bezpieczeństwa w tej konkretnej chwili do tego, jaki panował w latach 20-tych XX wieku.

 

Generalnie, jest wiele sytuacji które komplikują działanie systemów bezpieczeństwa.

Większość z nich jednak jest poza naszą kontrolą, bo zależy od przypadków losowych.

Ale te sytuacje, na które mamy wpływ, jak wpadnięcie auta na drzewo obok drogi, powinny być eliminowane metodycznie. Dotyczy to również studzienek kanalizacyjnych na jezdniach, przepustów kanalizacyjnych w rowach, konstrukcji betonowych przy poboczach.

 

Jeśli ktoś podaje argument, że tak samo trzeba spuścić wodę ze stawów, domy wyburzyć w okolicy, latarnie wyciąć jak i drzewa (latarnie są budowane tak by nie przygnieść uderzającego w nie auta) to albo jest celowym kpiarzem – w co wątpię, albo cytuje bezrefleksyjnie retorykę rodem od redaktora Michnika, o powiedzmy niskich lotach intelektualnych. Ale ma to na celu wyłącznie sprowadzenie dyskusji do łatwo czytelnej papki mającej przekonywać każdego pseudomyśliciela.

 

Jeziora i stawy powstały po to, by zbierać wodę, a jeśli ktoś weń włazi, robi to na własną odpowiedzialność.

Domy powstały po to, by zapewniać schronienie, a nie by walić w nie głową, młotkiem czy automobilem.

A drogi powstały po to, by dawać bezpieczeństwo podróżnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeziora i stawy powstały po to, by zbierać wodę, a jeśli ktoś weń włazi, robi to na własną odpowiedzialność.

Domy powstały po to, by zapewniać schronienie, a nie by walić w nie głową, młotkiem czy automobilem.

A drogi powstały po to, by dawać bezpieczeństwo podróżnym.

A drzewa są po to żeby zapewniać nam[cień] możliwość oddychania czyli życia.

Może być każde auto,pod warunkiem że będzie to BMW...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nic, pozostaje mi tylko pogratulować zrozumienia tematu :duh:

 

Zamiast logiki i rozumowania może zapodam dwie rzeczy:

- przy glupim programie "bezpieczna ósemka" między innymi wycina się drzewa przy drodze

- w którym kraju europejskim gęsty szpaler drzew otacza drogę o statusie krajowym, wojewódzkim ??

 

 

Basti, chcesz cienia idź do lasu ?

Rozumiem że chcialbyś sie polożyć na drodze żeby zażyć cienia ??!! :mad2:

Droga to bezpieczeństwo - w kilku wymiarach. Jeśli chlopaki nie kumacie tego, to już nic nie poradze.

 

Michnika uzylem jako symbolu obracania tematu w coś niepoważnego, celowego zaklamywania.

To symbol lewicy w ogóle tak na marginesie...

 

A co powiecie na kwestie ocieplenia globalnego ?

A co z rzekomym wydzielaniem przaz auta CO2 w ilościach znaczących ?

Ktos ma jakiekolwiek pojęcie wie że niewielka część calego CO2 jest produkowana przez czlowieka, najwiecej przez przemysl, ogrzewanie. Auta wydzielają pare procent z tej niewielkiej części CO2 produkowanego przez czlowieka.

Reszta to pożary naturalne, wulkany etc.

Pomijam że CO2 nie jest ważnym gazem cieplarnianym, tylko para wodna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wypadki sa wina drzew. i michnika. zanotowalem.

Ja również.

Basti, chcesz cienia idź do lasu ?

Rozumiem że chcialbyś sie polożyć na drodze żeby zażyć cienia ??!! :mad2:

Droga to bezpieczeństwo - w kilku wymiarach. Jeśli chlopaki nie kumacie tego, to już nic nie poradze.

A kuku... :P bo ja mówie o powietrzu,nie o cieniu.

 

A co powiecie na kwestie ocieplenia globalnego ?

A co z rzekomym wydzielaniem przaz auta CO2 w ilościach znaczących ?

Ktos ma jakiekolwiek pojęcie wie że niewielka część calego CO2 jest produkowana przez czlowieka, najwiecej przez przemysl, ogrzewanie. Auta wydzielają pare procent z tej niewielkiej części CO2 produkowanego przez czlowieka.

Reszta to pożary naturalne, wulkany etc.

Pomijam że CO2 nie jest ważnym gazem cieplarnianym, tylko para wodna.

Samochody produkują 20% CO2 i innych szkodliwych gazów,później(więcej szkodliwych subst.) są fabryki,wspomniane przez Ciebie pożary itp.oraz...zwierzęta hodowlane-obornik jest toksyczny.

Właśnie mówie o ekologii bo wyskakujesz z wycinaniem drzew.Chcesz życ-szanuj drzewka.Bo u nas najłatwiej wycinac,ale sadzić już nie ma kto :nienie: .Pomyśl troche...

Żeby nie było że jestem totalnym ekologiem to np.nie podobają mi się hybrydy i jakieś tam autka elektryczne.Tylko usiłuje obalić twierdzenie że żeby bylo bezpiecznie trzeba wycinać drzewa bo śmiertelne wypadki są ich winą.A drogi przez las?Wiele ich jest.Nie tylko w Polsce.Np pewna autostrada z Czech do Polski biegnie przez las-2 pasy w każdą strone przedzielone barierkami a po bokach-drzewa.jedzie się 190 i nikt nie narzeka bo np mi nie przeszkadzają takie rośliny ;) (oczywiście jeśli nie są zaraz przy krawędzi że zabierają pobocze).

Pozdrawiam

Może być każde auto,pod warunkiem że będzie to BMW...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.