plywa po zamianie felg

[moteq]

Jezdzilem na stalowkach zimowych 195/65/15 i autko prowadzilo sie normlanie. Wsadzilem teraz letnie 225/55/16 na orginalnych felgach. Felgi proste, 2 opony nowki a pozostale sa po poprzednim wlascicielu. Zero problemow z wywazeniem. Jednak teraz nie wiem co sie stalo bo auto plywa tak ze nie da sie jezdzic... moze to przez to ze zalozylem te same szpilki. nie wiem co sie dzieje. tragedia... nie wie ktos co to moze byc?

[moteq]

dodam ze amorki sa sprawne a w zawieszeniu nie ma luzow. cisnienie w oponach to 2.4 przod i 2.8 tyl

[dajan]

zakładając że geometrię masz OK. to jeśli pływa na koleinach to normalne zawsze czym opona szersza i felga bardziej wysunięta na zewnątrz to bardziej się to odczuwa . mam rozmiary te same i te same odczucia ale jeśli naprawdę zawieszenie OK to szybko się przyzwyczaisz

[radek79]

miałem tak samo jak ty z 225-55-16 zmieniłem na 205-55-16 od razu było czuć różnicę w prowadzeniu auta ale nie do końca jest idealnie trzeba uważać na koleiny i nauczyć sie kontrować auto w koleinach po tirach po 2 tyg. przyzwyczaisz sie jeżeli auto ma tendencje do uciekania np. w prawo to radze jeszcze sprawdzić łożysko na amortyzatorze ono też może być przyczyną pływania

[wembur]

Dokładnie tak jest. Na 99% z powodu szerszych opon.

Miałem wiele aut i wniosek jest taki - chcesz wcinać hamburgera, popijać soczki, majstrować przy Audio, podziwiać krajobraz, i ogólnie się wyluzować w czasie jazdy, etc. to zapomnij o szerszych oponach na nasze drogi niż 195. Od 205 do 225 walczysz z autem, ćwiczysz zapasy z kierownicą, itp. Powyżej 235 walczysz o życie. Tylko jak stosować cieniutkie oponki z indeksem T/H kiedy producent nakazuje V/W/Y/ZR? Problem nie do rozwiązania. Było mnóstwo postów o tym. Poszukaj w wyszukiwarce, a tamte opony zachowaj!

[wembur]

Dokładnie tak jest. Na 99% z powodu szerszych opon.

Miałem wiele aut i wniosek jest taki - chcesz wcinać hamburgera, popijać soczki, majstrować przy Audio, podziwiać krajobraz, i ogólnie się wyluzować w czasie jazdy, etc. to zapomnij o szerszych oponach na nasze drogi niż 195. Od 205 do 225 walczysz z autem, ćwiczysz zapasy z kierownicą, itp. Powyżej 235 walczysz o życie. Tylko jak stosować cieniutkie oponki z indeksem T/H kiedy producent nakazuje V/W/Y/ZR? Problem nie do rozwiązania. Było mnóstwo postów o tym. Poszukaj w wyszukiwarce, a tamte opony zachowaj!

[kronos23]

A ja powiem tak. Używam w e39 opon o szerokości 225 i jedzie jak po sznurku. w e38 po zmianie z zimowych 215 na 235 auta nie dało się utrzymać na drodze. Wina wybite tuleje na górnych wachaczach przednich. A byłem sprawdzać zawias na szarpakach i u dwóch mechaników no i oczywiście geometria i powiedziano mi że wszystko ok i to wina szerokich (???!!!) opon, nie dałem za wygraną. Dopiero fachowiec od BMW wskazał przyczynę. Nie wiem co może być u Ciebie przyczyną może te tuleje?? napewno jedz na sprawdzenie zawiasu do dobrego fachowca.

A co mają powiedzieć osoby które używają opon 255 i szerszych? Jest tu conajmniej kilku takich kolegów.

Pozdrawiam.

[dajan]

dobrze kronos pisze nie jest zle tylko inaczej !

[dv32v]

zgadza sie bo jak za bardzo go nosi to jest wina czegos co wykazuje luz i wtedy nie masz wyczucia na szerokim rozmiarze powinno sie odczuwac ciagniecie w ktoras strone a nie bujanie auta na lewo czy prawo :cool2:

[dv32v]

zgadza sie bo jak za bardzo go nosi to jest wina czegos co wykazuje luz i wtedy nie masz wyczucia na szerokim rozmiarze powinno sie odczuwac ciagniecie w ktoras strone a nie bujanie auta na lewo czy prawo ja sam mam 235/45/17 przod i 255/40/17 tyl i nic sie nie dzieje wiec u ciebie pewnei przyczyna jest jakis luz :cool2:

[moteq]

zdziwilo mnie to bo wczesniej na zimowkach jechalo sie jak na szynach. W zakretach twardo i pewnie, na autostradzie 200km/h super a teraz tragedia. jade po autostradzie 160 na prostej i krece kierownica a w zakretach buja jakby amorkow juz nie bylo. Nie pisze tu tylko o koleinach. Na szarpakach sprawdzalem: amorki super, zadnych luzow, dla pewnosci wymienilem wahacze dolne, ustawilem zbierznosc i lipa dalej straszna. Jutro pojade i wsadze jeszcze raz zimowki i zobacze co i jak bo to az nie mozliwe zeby tak sie dzialo

[dv32v]

sprawdz uklad kierowniczy srodkowy drazek i na sucho poruszaj kierownica i zobacz czy i jaki ma luz

[rafala6]

Minimalnie przestawiona geometria i lata ci jak stara [BAD].Ja miałem to samo po zamontowaniu 17/45/225.Zbierzność była minimalnie przestawiona nawet diagnosta mówił,że to raczej nie pomoże-a pomogło i jedzie jak po sznurku no prawie :twisted:

[moteq]

poruszalem. luzu nie ma. na zgaszonym sliniku nawet jak poruszam o centymetr na obwodzie to na kolach jest juz reakcja. pojade jeszcze raz na szarpaki a jak nie to wsadzam 15" i kupie jakies 195/65

[dajan]

no i zaczynamy od początku bo jak nawet na prostej bez kolein nosi to musi być luz i to nie koniecznie z przodu w e39 mamy z tyłu tuleje pływające (sworznie wachliwe) to pewnie to też masz a luz na tym jest praktycznie nie do wykrycia na szarpakach jedynie cza podnieś koło i nim ruszać we wszystkie strony , wprawny mechanik wykryje to od razu

[wembur]

Kolego kronos, ja też używam w e39 opon o szerokości 225 i jedzie jak po sznurku ale tylko po równym autostradzie, itp...

Po zwykłych koleinach nie jedzie jak po sznurku. A zawieszenie też o.k., czy kolega jeździł kiedyś z szerokościami 165-195 (ogólnie innymi autami)? Żadnej różnicy?

Ale skoro nie chodzi tylko o koleiny to dziwna rzecz, moteq powiedz jak z powrotem wrócisz na węższe, choćby z ciekawości...Panowie taka uwaga: oponiarze maja dziwną manierę zaniżać ciśnienie, np BMW każe mi na tyle napompować 2,6 na pusto do 3,2 z ładunkiem, (tak 3,2!) a wulkanizator: "to ile pompujemy? 2,5?!? damy 2,2 - auto będzie bardziej komfortowe, zobaczy Pan będzie lepiej...".

Jechałem niedawno trasę z niekontrolowanym ciśnieniem, było 1,8 tył bujał się tak że po powrocie walnałem na diagnostykę sprawdzić amorki - oczywiście w porzo, dignosta dopomował koła i było o.k. Warto jednak czytać te tabliczki przy drzwiach lub w instrukcji.

[boblik]

Witam. Gdybys mial problem z zawiasem to na oponach 195 tez byc odczuwal plywanie po drodze na 99,9% nie mozesz sie przyzwyczaic do szerokich opon. Kazdy to przechodzi na poczatku sezonu:)

[wembur]

A co to za opony?

Podaj producenta, model, rok produkcji, kraj produkcji i indeks predkości - sprawdziłeś zgodność z instrukcją?

[kronos23]

niekoniecznie na wezszych oponach auto bedzie jezdzić po drodze.Jeżeli bedzie drobny luz na waskich wysokich oponach nic nie poczujemy. dopiero po zmianie na szeroką niską twardą opone wyjdą wszystkie niedomagania zawieszenia. Teraz po zmianie tulej w przednim zawieszeniu i tylnych wachaczy pływających na 235/50/18 przód i 255/45/18 Tył jeżdzi ok. wiadomo na wielkich koleinach auto delikatnie nosi ale jest to spokojnie do utrzymania.. Jeszcze jedno wysokość opony ma decydujące znaczenie bo na 235/60/16 też auto nie wykazywało uszkodzen zawieszenia. wystarczyło założyć niski profil i bum. Powstało auto którym nie dało się jechać.

Pozdrawiam.

[dajan]

kiedyś (1998r) kupiłem nówka poloneza caro + z wielopunktowym wtryskiem czyli full wypas no i założyłem dystansy po 1 cm na stronę wyglond super ale w koleinach nie dało się jezdzić . no a opona 225 plus ciepły asfalt to musi się odczuć na kierownicy

[moteq]

juz nie moglem wytrzymac i zalozylem spowrotem zimowki i nie uwiezycie, ale jest ok. Czyli to albo tamte opony, albo felgi. Felgi sa 16' orginalne gwiazdy z BMW. Opony Hankook nowki i dunlop SP z zeszlego sezonu. A moze powinienem zalozyc pierscienie centrujujace bo nikt mi tego nie zakladal przy wymianie kol. Gdzies slyszalem, ze je trzeba zkladac, ale dziwnie bo skoro felgi sa z tego modelu to powinny pasowac. A na tych letnich nie dalo sie jechac. Jak na autostradzie prz 160km/h zmienialem pas to auto sie bujalo jakby amrokow wcale nie bylo. Teraz spowrotem na zimowkach jest ok jak po szynach.

[dajan]

jak miałbyś nie oryginalne felgi z za dużym otworem cęntrującym to mógłbyś odczuwać już od małych prędkości trzepanie takie jak przy nie wyważonych kołach ale zeby nosiło po jezdni? Może nasi posłowie jak przeczytają Twój post wprowadzą obowiązek jazdy na zimówkach przez cały rok !!!!!!!!!!!!

[moteq]

sluchajcie... kupilem opony 195/65 god year exellence nowki, zalozylem na stalowki na ktorych byly zimmowki i... auto plywa!! ja juz nie wiem co to moze byc???

Ktos mi powiedzial ze te urzadzenia na stacjach kontroli maja powybijane koncowki i nie da sie nimi spradzic amorkow. Chyba teraz kupie nowe amorki i sprazyny bo juz sam nie wiem co to moze byc. Objawy sa walsnie takie jakby amorkow nie bylo. Auto przechyla sie i buja.

[mario330d]

Wczesniej.....ja osobiscie poradzilbym Ci sprawdzic na przodzie kilka roznych opon(roznych producentow),mysle ,ze w ksztalcie obwodu opony stykajacej sie z podlozem czyli droga , moze tkwic przyczyna.

[moteq]

mialem i Hankooki i teraz mam god year exellence i to sa nowe dobre opony z wyzszej klasy nie jakies barum czy debice. Chyba amroki sa wywalone bo jak na nie patrzylem to wylada na to ze sa jeszcze fabryczne a na blacie jest 190 tys wiec pora na nie. Jak auto stoi i je bujne to nie jest takie sprezyste jak byc powinno.