Skocz do zawartości

BMW 525 manual


Marcellous

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Na początek nadmienię, ze jestem totalnym laikiem, jeśli chodzi o BMW ( do tej pory jeździłem z powodzeniem włoszczyzną ), ale przymierzam się do zakupu auta tej marki ( nęci mnie tylny napęd, ktorego miałem okazję uświadczyć podczas jazdy 750 w automacie ;-). Oczywiście ten egzemplarz sobie podaruję, bo oprócz oglądania swojego auta chciałbym mieć kasę zeby nim od czasu do czasu jeszcze pojeździć... :8) Ale do rzeczy: mam na oku piękne BMW 525 '89 i chciałbym sie dowiedzieć jak wygląda w tym aucie sprawa rozrządu. Czy jest on spięty łańcuchem czy występuje pasek? Z góry dziekuję za odpowiedź. Pozdrawiam użytkowników.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

--powiem tak, ja mam 525 88rok na pasku ,ale przypatrz sie dobrze jeżeli jest komora paska szczelnie zabudowana to pracuje w oleju czyli łańcuch, jesli nie ,oglądnij od kierowcy po wyjeciu chłodzenia[rurki]alternatora np. u mnie widac napinacz i trochę paska [u góry silnika,bliżej głowicy]-myślę że ktoś ci jeszcze podpowie bo to napewno rocznikami montowali-pozdro :arrow: :arrow: :arrow:
"" jedż z butem ,ale nie na kapciu"", mów co myślisz , rób co mówisz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już za późno, właśnie ją kupiłem i jest piękna! Jest niesamowicie utrzymana ( technicznie także ) i przede wszystkim 100% bezwypadkowa. Fotki zamieszczę jak tylko będę miał chwilę czasu. ( Auta po 1995 -rozumiem, ze chodzi o to z lampami za kloszami, specjalnie unikałem-zwłaszcza po tym jak poczytałem to forum :twisted2: ) Ważne są też kszoty utrzymania, a jednak diametralnie sie różnią od kolejnego modelu. Poza tym, bez wazelinowania posiadaczom E-34 to auto zdecydowanie bardziej mi się podoba, niż to po lifcie.

DZIĘKI ZA INFO!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mi chodziło o model e34 po lifcie (Różnica główna to szeroka maska, grill, próg, dwie poduszki, inne lusterka i parę innych) Chyba musiała być naprawdę w idealnym stanie. Ja osobiście nie kupił bym starej e34 bo mi sie kojarzy z taką co ledwo się kupy trzyma ale zaznaczam że nie każda taka jest:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpuść sobie. Za 2000 tys euro masz model po lifcie 95 rok z vanosem. U szwabów 89 rok oddają za pół darmo.

 

 

 

jak znajdziesz mi 95 rok 525 za 2000tyś euro w idealnym stanie to biore dzisiaj :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał-- nie obrażaj ludzi?! moja jest z 88 roku wkrótce zobaczysz może zdjecie -ciemny grafit metalik, 2500ccm 170 KM -co tu ma sie nie trzymac kupy :nienie:----mierz że nie każdego stać na nowsze, co powiesz o old timerach?-strach WSIADAĆ CO?--nie gniewaj sie ale nie pisz tak bo robisz może komus przykrość, ja sie opinii nie boje ale inni?- pozdro dla biało-nieb. śmigieł :roll: :arrow: :arrow: :arrow:
"" jedż z butem ,ale nie na kapciu"", mów co myślisz , rób co mówisz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie komentuję! Zaznaczyłem że nie każda taka jest. Na przykład u mnie w mieście jest 90 rok 100 tys przebiegu w stanie lepszym jak moja. Jeżeli kogoś uraziłem to przepraszam. Tylko że jak widzę bmw czarne ( raczej pozostałości czarnego lakieru), amortyzatory z tyłu takie że zakola trą o opony, na tylnej szybie wielki napis Remus czy coś tam innego, jak wysiada to słoma z dresów wychodzi to co mam pomyśleć? Jak ktoś ma ładną e34 z początków produkcji to tylko pogratulować, dla mnie to najładniejsze BMW z tym że 75% poruszających się po drogach nadaje się na złom. Jeżeli ktoś się ze mną nie zgadza, szanuję to bo każdy ma prawo mieć swoje zdanie. A co do e34 z 95 roku za 2000 tys euro to wystarczy wejść na mobile.de i popatrzeć, przed chwilą wchodziłem i jest w czym wybierać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

---brakło prądu chwilowo i post umknął-pisze raz jeszcze -myślę że nie miałeś nic złego na mysli ,tylko tak wyszło-SIĘ nic nie stało-pozdro-pany wyciągać bety z garaży i przewietrzyć kupry-pogoda-tylko bez palenia gum! :arrow: :arrow: :arrow:
"" jedż z butem ,ale nie na kapciu"", mów co myślisz , rób co mówisz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Widzę, że mój post rozgrzał mocno towarzystwo ;-). Może to i lepiej. Kupiłem piękne BMW E-34 z silnikiem M20 ( z tego co się tu zorientowałem tak właśnie się go oznacza ). Jest w idealnym stanie ( a naprawdę miałem już trochę aut, pomimo młodego wieku :lol: i wiem co to znaczy auto w "idealnym stanie" ). Wyposażenia jak na tamte lata: ABS, elktr. szyby przód+lusterka w zupełności wystarczy-mało rzeczy, które mogą się popsuć :D . Auto kupiłem od pasjonata, żeby nie powiedzieć freak'a :D . Jest bez żadnych "dodatków", o których tu już była mowa, w stylu napisów, tudzież innych przyklejanek na zderzakach. Ma oryiginalny, ładny sportowy spojler z przodu na zderzaku i z tyłu na klapie. Moc tyle ile fabryka dała ( + strumienica zamiast kata i filtr stożkowy ). Przebieg ORYGINALNY 237 tys. km Piękny stalowy metalik ( zdjęcia dla zainteresowanych i niedowiarków :D do wglądu.

Wrażenia z jazdy super. Silnik, jak silnik, miałem mocniejsze, ale wyważenie tego auta i idealny stan powodują, ze prowadzi się jak marzenie.

Jeśli chodzi o komentowanie tego, kto jakie auto kupuje i pisanie o tym przez pryzmat kasy to nie skomentuję, bo to po prostu niesmaczne i tyle. Jak ktoś nie umie sobie kupić starszego auta, bo się nie zna i patrzy tylko na rocznik, bo to jedyna rzecz na jakiej się zna to współczuję. ( polecam salon z nowymi samochodami, choć nawet tam jak trafią na łosia to wcisną mu coś, co było już powtórnie malowane ).

Pozdrawiam wszystkim forumowiczów, a szczególnie włascicieli mojego modelu ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Widzę, że mój post rozgrzał mocno towarzystwo ;-). Może to i lepiej. Kupiłem piękne BMW E-34 z silnikiem M20 ( z tego co się tu zorientowałem tak właśnie się go oznacza ). Jest w idealnym stanie ( a naprawdę miałem już trochę aut, pomimo młodego wieku :lol: i wiem co to znaczy auto w "idealnym stanie" ). Wyposażenia jak na tamte lata: ABS, elktr. szyby przód+lusterka w zupełności wystarczy-mało rzeczy, które mogą się popsuć :D . Auto kupiłem od pasjonata, żeby nie powiedzieć freak'a :D . Jest bez żadnych "dodatków", o których tu już była mowa, w stylu napisów, tudzież innych przyklejanek na zderzakach. Ma oryiginalny, ładny sportowy spojler z przodu na zderzaku i z tyłu na klapie. Moc tyle ile fabryka dała ( + strumienica zamiast kata i filtr stożkowy ). Przebieg ORYGINALNY 237 tys. km Piękny stalowy metalik ( zdjęcia dla zainteresowanych i niedowiarków :D do wglądu.

Wrażenia z jazdy super. Silnik, jak silnik, miałem mocniejsze, ale wyważenie tego auta i idealny stan powodują, ze prowadzi się jak marzenie.

Jeśli chodzi o komentowanie tego, kto jakie auto kupuje i pisanie o tym przez pryzmat kasy to nie skomentuję, bo to po prostu niesmaczne i tyle. Jak ktoś nie umie sobie kupić starszego auta, bo się nie zna i patrzy tylko na rocznik, bo to jedyna rzecz na jakiej się zna to współczuję. ( polecam salon z nowymi samochodami, choć nawet tam jak trafią na łosia to wcisną mu coś, co było już powtórnie malowane ).

Pozdrawiam wszystkim forumowiczów, a szczególnie włascicieli mojego modelu ;-)

 

NIe to żebym był niedowiarkiem ale możesz mi przesłać zdjęcia na maila??([email protected]) . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.