Jake są koszty utrzymania E39

[flash]

nie mogle sie powstrzymac, ale chyba widzicie same wady w tych 5kach, czytajac wasze posty bede sie trzymal e34 rekami i nogami i nigdy nie zmienie na nowszy model, owszem w elektronice uzytkowej widze ze nowsze nie oznacza lepsze, ale w samochodac za 25-30 kzl? e34 jest tansze w utrzymaniu niz polonez. nie chce wywolac tu niepotrzebnej dyskusji, ale jezdzilem polonezem prawie 6 lat i koszty sa podobne.no moze poza spalaniem, ale poldek tez nie zostawal w tyle ;-). wninoskuje ze lepiej kupic najnowsze e34 a zapas kasy dobrze zainwestowac niz kupowac e39, no chyba ze zarabiamy tyle ze nie interesuja nas wydatki na drobiazgi rzedu 600-900zl

[adik_32]

nie mogle sie powstrzymac, ale chyba widzicie same wady w tych 5kach...

 

Wcale nie, ale trzeba sobie uzmysłowić, że to auto luksusowe, naszpikowane elektroniką i nie da się zarabiać 1500 zł, mieć rodzinę i utrzymać taki samochód. Między E34 i E39 jest przepaść technologiczna, a ceny serwisu znacząco wyższe. Tak samo jak jest różnica między serwisowaniem E39 a E60. A cena części zamiennych jest taka sama do auta 4 letniego jak 11 letniego tego samego modelu (E39), a pewnie majętność ludzi kupujących E39 z ostatniego rocznika, a tych z 1996 roku jest też różna. Niestety, BMW ma taką politykę na serwis i raczej tego nie zmienią. Bo kupić samochód to może nie problem, problemem jest go utrzymać, a nad tym mało kto się zastanawia, tym bardziej w euforii po jeździe próbnej... I między innymi dlatego nie kupuje się używanych samochodów w Polsce. Kupują auta sprowadzone na potęgę, potem nie stać na serwis, więc jak amorek padnie jedzie do Pana jasia ze złomowca i kupi jeden - "..nieważne, że inny, może być z innego modelu, ważne, żeby pasował". I dalej jeździ. Auto jest wdzięczne, ale pod warunkiem, że "jedzenie" dobre i pełnowartościowe, jak "zje" byle co to potem byle jak jeździ. A dobra jazda niestety kosztuje...

[Prozny]

Swiete słowa kolego Adik

[Pete]

No cóż moę kupiłeś od krewnego. Ale jak nie to wybacz, ktoś kto uwierzył że można kupić nowe BMW by jeżdzić nim 12tkm rocznie i sprzedać po 4 latach musi za to zapłacić. Niemieckie orientacyjne normy na takie auto to 40tkm na rok.

OK, ale ja jestem w USA. Mam całą historię serwisową od dilera jak równiez niezalezne raporty typu carfax i carcheck potwierdzajace przebieg. To jest auto poleasingowe, a w leasingu są obostrzenia co do tego ile mozesz rocznie przejechać. Jeśli ktoś dojeżdza parę mil do pracy, to taki przebieg nie jest niczym dziwnym. :roll:

 

Usterki, o których pisałem, są tak 'popularne', że zdarzają się bez względu na przebieg.

[gregor tds]

witam.jeżdzę jeszcze e 34 ale już jest e 39 też w tds po wypadku , kończę remont i co mogę powiedzieć to że zawieszenie jest o 2 razy droższe od starego modelu . poza tym ceny w miarę normalne . co do posta pete to nie bardzo mi się chce wierzyć że jego buńka ma ok 60 jak psuje sie dmuchawa , znikają piksele i karoseria trzeszczy to są objawy auta z przebiegiem ok 250 tys . ogólnie rzecz biorąc obiecałem sobie że nigdy już nie kupię auta w polsce po jednej wpadce [e 36 tds]totalny szrot , jak bym miał komuś radzić to 1.zakup za granicą , najlepiej po lekkiej stłuczce bo auto jazdziło do końca i jest szansa że mechanicznie będzie ok. [szwaby też nauczyli się liczniki kręcić a auto w dobrym stanie tam koszyuje grube pieniądze] 2 .zakup w polsce z dobrym fachowcem co się zna na autach tej marki co na pewno sporo kosztuje ale na pewno się opłaci.

[Pete]

co do posta pete to nie bardzo mi się chce wierzyć że jego buńka ma ok 60 jak psuje sie dmuchawa , znikają piksele i karoseria trzeszczy to są objawy auta z przebiegiem ok 250 tys .

 

O Jezu, już mi się nie chce tego po raz kolejny pisać, ale psujący się FSU jest bardzo częstym problemem i psuje się bez względu na przebieg, bardziej na wiek. Wejdź na pierwsze lepsze anglojęzyczne forum e39 - poczytasz jak często siada FSU w wersjach z klimatronikiem.

 

Znikające piksele - tak samo. Te wyświetlacze w e39 padają jak muchy. W moim wyświetlacz pod zegarami był wymieniany jeszcze na gwarancji przez poprzedniego właściciela - padł po dwóch latach i 15 tys. mil przebiegu. Natomiast mi się teraz sypie wyświetlacz w konsoli centralnej (w radiu).

 

Lekkie trzeszczenie to najprawdopodobniej uszczelki jak pisałem. Przy zakupie tego nie było. Jakis miesiąc temu się zaczęło.

 

 

 

Jeszcze pytanie odn. kręcenia liczników - jeśli było kręcone, to zapala się lampka przy przebiegu dziennym (trip meter). Czy Ci co kręcą liczniki mają sposoby by to obejść? Czy po prostu większość ludzi nie ma pojęcia co ta malutka lampka oznacza i się tym nie przejmuje?

Edytowane 9 Kwietnia 2007 przez Pete

[Bono]

OK, ale ja jestem w USA. Mam całą historię serwisową od dilera jak równiez niezalezne raporty typu carfax i carcheck potwierdzajace przebieg. To jest auto poleasingowe, a w leasingu są obostrzenia co do tego ile mozesz rocznie przejechać. Jeśli ktoś dojeżdza parę mil do pracy, to taki przebieg nie jest niczym dziwnym. :roll:

 

Usterki, o których pisałem, są tak 'popularne', że zdarzają się bez względu na przebieg.

 

Pete, tak z ciekawosci, sa jakies serwisy w usa z ofertami na sprzedaz samochodow? cos takiego jak w DE mobile.de czy scout.de? najbardziej interesuja mnie oferty e60 530i (rozumiem, ze diesli za wiele w usa nie uswiadczysz)

[Pete]

Pete, tak z ciekawosci, sa jakies serwisy w usa z ofertami na sprzedaz samochodow? cos takiego jak w DE mobile.de czy scout.de? najbardziej interesuja mnie oferty e60 530i (rozumiem, ze diesli za wiele w usa nie uswiadczysz)

Taa... diesli na razie jeszcze nie ma, ale podobno mają zacząć sprzedawać w przyszłym roku.

 

Co do serwisów:

www.autotrader.com

www.cars.com

www.autobytel.com

www.autoextra.com

www.carsoup.com

 

No i oczywiscie www.motors.ebay.com jeśli interesują Cię aukcje.

 

Pozdr.

[flash]

da sie krecic tak zeby ten zegareczek na zegarach sie nie zapalal, pozatym nawet jak sie juz zapali da sie zrobic tak ze zgasnie :-)

niemiec kreci , potem nasz laweciarz kreci 2 raz, na koniec ten w komisie tez przekreca. moja jak kupowalem (13 letnie auto) miala 115km , oczywiscie przebieg dla mnie byl najmniej istotny, ale zastanawiajace bylo to (o czym powiedzialem komisantowi) ze 2 taki model w komisie, tylko kombi mial przebieg o 300km inny, pewnie wczesniej do komisu zjechal :-)

[Fil4520]

mam od roku 525 td 1999r jedynym wydatkiem olej mobil 1 jestem po trzeciej wymianie i jak narazie nic więcej

[Lassie]

Jesli marnie zarabiasz to nie ma co sie oszukiwac.Daruj sobie takie auto.....Jasne,ze mozesz trafic na fajny egzemplarz w Niemczech ale on kosztuje.Wierz mi bo sprowadzalem auta i nie ma bata,ze kupisz piatke w super stanie za pare euro.

 

Dokładnie tak i tym się radzę sugerować.

[dv32v]

Witam- ja chyba popełniłem nejwiekszą pomyłke zycia.Zamieniłem Subaru na BMW .Porazka 530 d niby duża moc , a to kupa [bAD] . Awaryjny , nieprzewidywalny , drażniący mój portwel . Ja po trzech tygodniach juz go nie chcę .Ja lubie jeżdzić i sie scigać , a nie poznawac nowych mechaników.

zgadzam sie tez chetnie pozbyl bym sie tego klamota i kupil subaru bo to jest dopiero autko :cool2:

[Lassie]

Witam- ja chyba popełniłem nejwiekszą pomyłke zycia.Zamieniłem Subaru na BMW .Porazka 530 d niby duża moc , a to kupa [bAD] . Awaryjny , nieprzewidywalny , drażniący mój portwel . Ja po trzech tygodniach juz go nie chcę .Ja lubie jeżdzić i sie scigać , a nie poznawac nowych mechaników.

zgadzam sie tez chetnie pozbyl bym sie tego klamota i kupil subaru bo to jest dopiero autko :cool2:

 

Tak się złożyło, że miałem okazję jeździć stosunkowo nowym WRX STi...i jedyne co naprawdę podobało mi się w tym wozie to przyspieszenie/elastyczność (lecz wcale nie sposób w jaki rozwija moment) - aczkolwiek to już dość dużo (fakt, może być dość zaraźliwe), to prawie wszystko inne mnie odrzucało (jakość materiałów, "upchanie" całej mechaniki, akustyka etc.). Mając na uwadze komfort i przemieszczanie się na większych odległościach, na pewno nie wybrałbym Subaru, jednakże te auta przeznaczone są do diametralnie innych celów wg. mnie...a do "zabawy" wziąłbym sobie raczej na pewno M3 lub mocną trójkę :)

Edytowane 10 Kwietnia 2007 przez Lassie

[DrOpsik]

zgadzam sie tez chetnie pozbyl bym sie tego klamota i kupil subaru bo to jest dopiero autko

 

 

Tak się złożyło, że miałem okazję jeździć stosunkowo nowym WRX STi...i jedyne co naprawdę podobało mi się w tym wozie to przyspieszenie/elastyczność - aczkolwiek to już dość dużo (fakt, może być dość zaraźliwe), to prawie wszystko inne mnie odrzucało (jakość materiałów, "upchanie" całej mechaniki, akustyka etc.). Mając na uwadze komfort i przemieszczanie się na większych odległościach, na pewno nie wybrałbym Subaru, jednakże te auta przeznaczone są do diametralnie innych celów wg. mnie...a do "zabawy" wziąłbym sobie raczej na pewno M3 lub mocną trójkę

Niestety to o czym tutaj mówisz nie dowodzi bezawaryjności BMW, a materiały jakie są każdy widzi.

[Lassie]

zgadzam sie tez chetnie pozbyl bym sie tego klamota i kupil subaru bo to jest dopiero autko

 

 

Tak się złożyło, że miałem okazję jeździć stosunkowo nowym WRX STi...i jedyne co naprawdę podobało mi się w tym wozie to przyspieszenie/elastyczność - aczkolwiek to już dość dużo (fakt, może być dość zaraźliwe), to prawie wszystko inne mnie odrzucało (jakość materiałów, "upchanie" całej mechaniki, akustyka etc.). Mając na uwadze komfort i przemieszczanie się na większych odległościach, na pewno nie wybrałbym Subaru, jednakże te auta przeznaczone są do diametralnie innych celów wg. mnie...a do "zabawy" wziąłbym sobie raczej na pewno M3 lub mocną trójkę

Niestety to o czym tutaj mówisz nie dowodzi bezawaryjności BMW, a materiały jakie są każdy widzi.

 

Bo i wcale nie miało dowodzić bezawaryjności którejkolwiek, a jedynie stanowić odpowiedź na frazę "subaru bo to jest dopiero autko :cool2: ", a także "Ja lubie jeżdzić i sie scigać...".

[Mlodzik18]

witam.jeżdzę jeszcze e 34 ale już jest e 39 też w tds po wypadku , kończę remont i co mogę powiedzieć to że zawieszenie jest o 2 razy droższe od starego modelu . poza tym ceny w miarę normalne . co do posta pete to nie bardzo mi się chce wierzyć że jego buńka ma ok 60 jak psuje sie dmuchawa , znikają piksele i karoseria trzeszczy to są objawy auta z przebiegiem ok 250 tys . ogólnie rzecz biorąc obiecałem sobie że nigdy już nie kupię auta w polsce po jednej wpadce [e 36 tds]totalny szrot , jak bym miał komuś radzić to 1.zakup za granicą , najlepiej po lekkiej stłuczce bo auto jazdziło do końca i jest szansa że mechanicznie będzie ok. [szwaby też nauczyli się liczniki kręcić a auto w dobrym stanie tam koszyuje grube pieniądze] 2 .zakup w polsce z dobrym fachowcem co się zna na autach tej marki co na pewno sporo kosztuje ale na pewno się opłaci.

 

Co Ty gadasz ? Pete spokojnie moze miec taki przebieg w swojej beemce, tym bardziej, ze byla w leasingu. Jest to Benzyna 3 litrowa. W stanach czasami wcale sie tak duzo nie jezdzi. To nie sa Niemcy.

[ARTURRO 73]

Subaru miałem przez dwa lata i mechaników widywałem tylko przez szybe auta.Od miesiąca mam 530d w tym samym roczniku i z podobnym przebiegiem -mechaników i ich komputerów mam [BAD] dość. Przez miesiąc czasu wyleczyłem się z BMW. Nikt nie potrafi powiedzieć czym jest spowodowana strata mocy, a to dość powszechny problem w tych autach.

[PappaIce]

aha...Subaru i taniość w utrzymaniu, do tego 2 lata bez serwisu?

 

Widzę, że kolega miał Subaru firmy MATCHBOX. 1:34?

 

:naughty:

[dv32v]

Witam- ja chyba popełniłem nejwiekszą pomyłke zycia.Zamieniłem Subaru na BMW .Porazka 530 d niby duża moc , a to kupa [bAD] . Awaryjny , nieprzewidywalny , drażniący mój portwel . Ja po trzech tygodniach juz go nie chcę .Ja lubie jeżdzić i sie scigać , a nie poznawac nowych mechaników.

zgadzam sie tez chetnie pozbyl bym sie tego klamota i kupil subaru bo to jest dopiero autko :cool2:

 

Tak się złożyło, że miałem okazję jeździć stosunkowo nowym WRX STi...i jedyne co naprawdę podobało mi się w tym wozie to przyspieszenie/elastyczność (lecz wcale nie sposób w jaki rozwija moment) - aczkolwiek to już dość dużo (fakt, może być dość zaraźliwe), to prawie wszystko inne mnie odrzucało (jakość materiałów, "upchanie" całej mechaniki, akustyka etc.). Mając na uwadze komfort i przemieszczanie się na większych odległościach, na pewno nie wybrałbym Subaru, jednakże te auta przeznaczone są do diametralnie innych celów wg. mnie...a do "zabawy" wziąłbym sobie raczej na pewno M3 lub mocną trójkę :)

no i zabrali ci zlota klawiature za brak wiedzy na temat subaru jak wrx to nie sti to tak jak bys powiedzil 750 m3 :worried: :nienie:

[dv32v]

aha...Subaru i taniość w utrzymaniu, do tego 2 lata bez serwisu?

 

Widzę, że kolega miał Subaru firmy MATCHBOX. 1:34?

 

:naughty:

a mnie nie interesuje ile on ma gwarancji bo nie stac mnie na nowy za gotowke ciebie pewnei z reszta tez sadzac po tym czym sie pochwaliles pod nickiem a serwis to mam 500 od mojego miejsca zamieszkania mam bardzo bliski kontakt do samochodow wrc a grupowych itp. i tym samym do zywklych cywilnych wersji ktorymi moge sie poruszac i wiem o czym mowie no ale to forum bmw a nie subaru wiec co za duzo to nie zdrowo :mrgreen: :roll2: :twisted2:

[Lassie]

Witam- ja chyba popełniłem nejwiekszą pomyłke zycia.Zamieniłem Subaru na BMW .Porazka 530 d niby duża moc , a to kupa [bAD] . Awaryjny , nieprzewidywalny , drażniący mój portwel . Ja po trzech tygodniach juz go nie chcę .Ja lubie jeżdzić i sie scigać , a nie poznawac nowych mechaników.

zgadzam sie tez chetnie pozbyl bym sie tego klamota i kupil subaru bo to jest dopiero autko :cool2:

 

Tak się złożyło, że miałem okazję jeździć stosunkowo nowym WRX STi...i jedyne co naprawdę podobało mi się w tym wozie to przyspieszenie/elastyczność (lecz wcale nie sposób w jaki rozwija moment) - aczkolwiek to już dość dużo (fakt, może być dość zaraźliwe), to prawie wszystko inne mnie odrzucało (jakość materiałów, "upchanie" całej mechaniki, akustyka etc.). Mając na uwadze komfort i przemieszczanie się na większych odległościach, na pewno nie wybrałbym Subaru, jednakże te auta przeznaczone są do diametralnie innych celów wg. mnie...a do "zabawy" wziąłbym sobie raczej na pewno M3 lub mocną trójkę :)

no i zabrali ci zlota klawiature za brak wiedzy na temat subaru jak wrx to nie sti to tak jak bys powiedzil 750 m3 :worried: :nienie:

 

Wiesz co, trochę zaczynasz mnie irytować...a jeśli masz tak dobry "kontakt do samochodow wrc" itd. (cokolwiek by to miało oznaczać) to zapytaj kierowców Subaru co oznacza STI (i wpisz sobie np. w wyszukiwarce fraze "WRX STI" zanim zaczniesz klepać ponownie).

[Gość]

[zgadzam sie tez chetnie pozbyl bym sie tego klamota i kupil subaru bo to jest dopiero autko :cool2:

 

Weż dv takie STi i pojedź ze mną w trasę.

Pokaże Ci, co to jest dopiero za autko, to Subaru...

W trasie to auto jest bezużyteczne.

[Tomek_M]

Koszty utrzymania e39 do małych nie należą. Oczywiście możesz kupić sruta, lepić go na gume do zucia a części zmieniać na używane :duh: ...wtedy bedzie tanio, ale jak chcesz mieć sprawną i pewną beemke musisz sie liczyć z kosztami.

 

przykład e39 535iA wiec V8, nie R6 jakiej szukasz....ale zawsze e39 ;) od 1,5 roku "na służbie" :D

 

Naprawy od chwili zakupu przy przebiegu 130.000km (obecny przebieg 148.000km)

- Wymiana drążka kierowniczego + geometria + drążek środkowy(oryginał) 750zł

- filtr powietrza i oleju - 70zł

- olej - 8l Mobil 5W50 -300zł

- 2x katalizator -1400zł

- chłodnica (ułamany króciec) 1000zł (oryginał z mega upustem)

- korek chłodnicy 65zł

- płyn chłodzacy 100zł

- zawieszenie tył (tuleja pływajaca -2szt, łacznniki stab, 1x wahacz, robocizna) - 1400zł

- płyn hamulcowy 80zł

- swiece zapłonowe 160zł

- opony letnie 225/55/16 1800zł

- opony zimowe 225/55/16 2000zł

- wywazenie + chromowane zaworki koł 100zł

- wyważenie zimówek 60zł

- tarcze hamulcowe przednie(oryginały) 600zł

- klocki hamulcowe przednie (oryg) 320zł

- czujnik klocków 60zł

- filtr weglowy - 200zł

- łacznik stab (oryg)115zł

- filtr oleju, pow 110zł (filtry oryg)

- usczelki pokryw zaworów(oryg) 220zł

- olej 5W50 - 300zł

- pasek klinowy 60zł

- uszczelniacz tył silnika + przód skrzyni odsysacz oleju (czyli to coś na kolektrorze dolotowym), olej w skrzyni + robota 1700zł

- pompa wody 500zł

- płyn chlodzący 100zł

- przewody wspomagania kierownicy (zapopocone) 225zł

- olej układu wspomagania 50zł

 

i to nie licząc benzyny chyba wszystkie wydatki ......reasumując w przybliżeniu 13.845,00zł wydane przez ok 16 miesiecy i przy przebiegu 18 tys km.

 

Dodadam ze auto w chwili zakupu nie było jakąś miną, a i przebieg ma oryginalny. Utrzymanie BMW w idealnym stanie kosztuje i to nie mało....a tych z umiłowaniem poszukujących używanych cześci odsyłam do poloneza - też tył napęd, a czesci tańsze :norty:

[Gość]

Tomek pare wydatkow masz dziwnych, jak dwa razy zmieniony płyn chłodzenia.

Ale masz widze gest, tym bardziej że auto stoi.

[Tomek_M]

zgadza sie dwa razy - raz przy okazji padniętej chłodnicy - bo się wylał, dwa przy okazji padnietej pompy wody - bo rozsypało się łożysko i płyn wyglądał jak roztwór brokatu :duh: :mrgreen:

 

18 tys km to może nie jakiś przebieg, ale ciezko powiedzieć aby stało.

 

Samochodzik jest naprawde w idealnym staniei daje wiele radochy z jazdy....ale to niestety kosztuje i pomijam spalanie paliwa na poziomie 16-18l po wawie :norty: