Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam,

rozgladam się za samochodem dla siebie i wpadła mi w oko ta trojeczka...

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img371.imageshack.us/img371/4295/dsc00146hs7.jpg

 

wyglada ladnie i na zadbana ,lakier w stanie bdb ,sprowadzona z Wloch...

pod maska tez niby ok ale nie bardzo jestem przekonany ze jest bezwypadkowa zwłaszcza po takim widoku

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img337.imageshack.us/img337/8964/dsc00143bl1.jpg

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img122.imageshack.us/img122/9098/dsc00144im3.jpg

 

te spawy chyba powinny dookola kielicha byc takie same ,prawda? i jeszcze te karbowane rurki z aluminium mnie zastanawiaja....

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img129.imageshack.us/img129/8823/dsc00145vd0.jpg

czy to wszystko swiadczy o tym ze samochod byl walony? dzieki za pomoc

Opublikowano

a wyobrazasz sobie zeby taki maz na spawie zrobil blacharz???

 

nie pamietam jak jes tu mnie, ale podejrzewam ze to jest fabryczny spaw

 

rurki mam tez takie w aluminium

http://img489.imageshack.us/img489/2486/zz1dk5.gif
Opublikowano
takie piekne obwodki kielichow bmw robi nawet w e46,malo tego nawet inny kolor lakieru w miejscu na aku niz nadwozie auta...ja w z3 tez tak mam...
Opublikowano

nalepka jest na prawym kielichu

http://img.otomoto.pl/photos/original/C2/C249/C24980/C2498080_5.jpg

uspokoiliscie mnie z tymi spawami, ale swoja droga dziwacznie to wyglada zajrzalem do MAG-POLu zeby pokazac fotke i spytac, tam z kolei mechanik stwierdzil ze spaw dookola powinien byc taki sam ,wiec czuje sie teraz nieco skolowany....rozumiem ze wszyscy posiadacze bezwypadkowych e-36 maja tak samo zaspawane kielichy

Opublikowano

Przede wszystkim to to nie sa spoiny a jedynie masa polozona NA SPOINY. Nie ma raczej sensu i mozliwości wstawienia polowy, a pozostawienia oryginalnej drugiej czesci kielicha - na ktorej to owa masa raczej jest fabryczna (ta "pomarszczona" czesc) wiec akurat tym bym sie nie martwil.

 

Jezeli samochod byl lakierowany poza fabryka to praktycznie nie ma mozliwosci, aby ktos kto ma o tym pojecie i troche praktyki oraz sprytu tego nie wykryl podczas dokladnych ogledzin i to bez uzywania zadnych testerow grubosci lakieru itp. i na tym bym sie bardziej skupil - zawsze cos "zostanie" zeby nie wiem jak sie lakiernik staral.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano
nic nie bylo robione.Masz oryginalne spawy i zabezpieczenia antykorozyjne BMW.Na nkielichach nic nie bylo robione a ten mechanik to nigdy nie widzial BMW.Jak cena dobrato kupuj,bo italiance sa w lepszym stanie jak niemiaszki.Handluje beemkami od 15lat i moge cos powiedziedz.
te gusta conducir? BMW
Opublikowano
uspokoiliscie mnie z tymi spawami, ale swoja droga dziwacznie to wyglada zajrzalem do MAG-POLu zeby pokazac fotke i spytac, tam z kolei mechanik stwierdzil ze spaw dookola powinien byc taki sam ,wiec czuje sie teraz nieco skolowany....rozumiem ze wszyscy posiadacze bezwypadkowych e-36 maja tak samo zaspawane kielichy

 

to dziwne ze mechanik z zakladu specjalizującego sie w naprawach samochodów marki BMW tak twierdzi. czy oby mag -pol nie jest troszke przereklamowany. ostatnio dzwonilem zeby sie zapytac ile by kosztowala zamiana skrzyni biegów w r6 krzykneli sobie 300-400zł . przypuszczam ze jakby przyszlo co do czego to kwota byla by raczej blizsza 400zł. uwazam ze to nie malo. a przecierz mechanikom pracujacym w warsztacie specjalizujacym sie w naprawach tej marki samochodów nie powinno to sprawic wiekszego problemu ani zajac duzo czasu

Opublikowano
akurat nie gadalem z szefem ,bo ten akurat byl mocno zajety, moze co innego bym uslyszal od niego...mam nadzieje ze mag-pol nie obniza swojej wypracowanej latami reputacji ,bo mam do nich 2 kroki a jesli sie zdecyduje na kupno to licze na ich fachowa obsluge...tak poza tym to powiedzcie mi cos jeszcze na temat tych karbowanych aluminiowych rurek, czy takie sa seryjne, czy ktos je po taniosci zamontowal , bo troche wygladaja jakby pochodzily z promocji w norauto za 5zl :]...wogole dzieki za odpowiedzi ...pozdr
Opublikowano
akurat nie gadalem z szefem ,bo ten akurat byl mocno zajety, moze co innego bym uslyszal od niego...mam nadzieje ze mag-pol nie obniza swojej wypracowanej latami reputacji ,bo mam do nich 2 kroki a jesli sie zdecyduje na kupno to licze na ich fachowa obsluge...tak poza tym to powiedzcie mi cos jeszcze na temat tych karbowanych aluminiowych rurek, czy takie sa seryjne, czy ktos je po taniosci zamontowal , bo troche wygladaja jakby pochodzily z promocji w norauto za 5zl :]...wogole dzieki za odpowiedzi ...pozdr

 

oryginaly .jest to oslona przewodów od klimy

Opublikowano
akurat nie gadalem z szefem ,bo ten akurat byl mocno zajety, moze co innego bym uslyszal od niego...mam nadzieje ze mag-pol nie obniza swojej wypracowanej latami reputacji ,bo mam do nich 2 kroki a jesli sie zdecyduje na kupno to licze na ich fachowa obsluge...tak poza tym to powiedzcie mi cos jeszcze na temat tych karbowanych aluminiowych rurek, czy takie sa seryjne, czy ktos je po taniosci zamontowal , bo troche wygladaja jakby pochodzily z promocji w norauto za 5zl :]...wogole dzieki za odpowiedzi ...pozdr

 

no napisalem juz przeciez ze mam identyko

niedowiarek :)

http://img489.imageshack.us/img489/2486/zz1dk5.gif
Opublikowano

Napisałeś, że auto jest sprowadzone z Włoch. Jeżeli to prawda to nie wierzę, że nie było przynajmniej "otarte" bo widziałem jak włosi jeżdżą. Mam też betę sprowadzoną z Włoch, była poobijana.

Nie sugeruj się przodem tylko patrz na całokształt. Jeżeli auto nawet było uderzone to ważne jest żeby zrobiono je dobrze a nie na sztukę.

 

U mnie ta nalepka z numerem lakieru przylepiona jest na lewym kielichu (czyli tak jak na foto) ale bardziej od strony błotnika a nie ku przodowi. U was też tak jest?

Bi Em DabylJu :P
Opublikowano

Ja mam betkę ciągniętą z Włoch i oba kielichy i ten nieszczęsny wężyk od klimy mam takie same. Na pierwszy rzut oka tez myslalem ze ktos zrobił niechlujny spaw ale potem spojrzałem do mojej poprzedniej bety i o dziwo było tak samo.

Poza tym zgodze się, że Włosi jeżdzą jak...kupiłem touringa po spotkaniu z rowem. Ale co jak co, ale sprawy blacharskie robią całkiem dobrze. Natomiast mechanika...

U mnie w tdsie po połamaniu podstawy filtra oleju napędowego ktoś, zamiast jej skleić jak ja, ominął filtr i poleciał prosto do pompy. Dobrze ze sie w pore skumałem :duh:

Opublikowano
witam,

rozgladam się za samochodem dla siebie i wpadła mi w oko ta trojeczka...

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img371.imageshack.us/img371/4295/dsc00146hs7.jpg

 

wyglada ladnie i na zadbana ,lakier w stanie bdb ,sprowadzona z Wloch...

pod maska tez niby ok ale nie bardzo jestem przekonany ze jest bezwypadkowa zwłaszcza po takim widoku

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img337.imageshack.us/img337/8964/dsc00143bl1.jpg

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img122.imageshack.us/img122/9098/dsc00144im3.jpg

 

te spawy chyba powinny dookola kielicha byc takie same ,prawda? i jeszcze te karbowane rurki z aluminium mnie zastanawiaja....

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img129.imageshack.us/img129/8823/dsc00145vd0.jpg

czy to wszystko swiadczy o tym ze samochod byl walony? dzieki za pomoc

 

To auto miało grzebane coś przy kielichu.Kielich powinien miec spoine taka barankowata jaka ma bliżej lewego błotnika.Spoina rozmazana pedzlem w dalszej częsci na 100% jest sprawą blacharza,Spoina powinna byc po całości położona automatycznie barankiem a nie tylko przez kawałek.A co do przewodów to tak ma być,mam tak samo ,są aluminiowe osłony

Opublikowano
Siemka :) niestety RafiRud ma rację że coś jest nie tak bo spoina powinna być jednolita na całej długości.. Powinieneś dobrze go sprawdzić na warsztacie diagnostycznym jeśli jesteś nastawiony na jego kupienie. Niech porządnie sprawdzą symetrie kół i na kanale niech pozaglądaja czy wszystko gra. Jak bedzie ok to nie musisz sie martwić :dance:
Opublikowano

A tak wogóle to bardzo czysta jest ona w środku. Nawet pojemnik od płynu do spryskiwaczy wygląda na nowy.

Nie wydaje ci sie to podejrzane?

Opublikowano
jedz na stacje diagnostyczna niech ci wszystko sprawdza (zbieznosc itd )jak nie zostawia 4 sladow to jest ok :cool2: bo takie gdybanie i ogladnie zdjec nic ci nie da.pozdr
Kocham moja Czarnulkę
Opublikowano

no i znowu widze rozbiezne opinie na temat tych kielichow.... :mad2: jedni mowia ze takie rozmazane spawy z tylu kielicha byly robione we wszystkich fabrycznie ,inni ze ten "baranek" powinien isc dookola kielicha....no nic trzeba bedzie sprawdzic w warsztacie, w kazdym razie nawet jesli byl robiony to raczej dobrze ,bo nie bylo zadnych roznic w odleglosci kola od blotnika po obu straonach....a czy sa tacy posiadacze e-36 ktorzy maja prawy kielich dookola zaspawany na "baranka"? jesli tak ,to jest to powod do zastanowienia....ogladalem tez mlodszy e-36 z 98r. i tam kielichy byly wogole zaspawane inna metoda- cos w rodzaju blaszanych plastrow wspawanych na kilka warstw dookola kielicha.

co do wloskiego stylu jazdy to autko ma typowy dla tego kraju slad- przez prawie caly prawy dol idzie plytkie wgniecenie -ryska, ale jest ono na tyle niewielkie ze nawet nie ma co sie tym przejmowac, nawet lakier sie ostal...a te rurki karbowane to rzeczywiscie fabryczne...dzieki za pomoc

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.