szybki start i nawet nie zapiszczy laczkami?

[promi]

Umnie jak chce poszalec to wylanczam ASR ale tylko klikam nie przytrzymuje i potem to juz chulaj dusza

 

 

u mnie jest tak samo, wciskam, lampka sie zapala i juz zaden asc+t nie działa, auto ładnie z wysokich obrotów zostawia ślady opon na asfalcie :)

 

nie za bardzo wiem czemu u was w samochodach jest jakiś ASR skoro w e36 było ASC albo ASC+T :mrgreen:

[nygus7]

nie za bardzo wiem czemu u was w samochodach jest jakiś ASR skoro w e36 było ASC albo ASC+T :mrgreen:

 

Bo to jest jedno i to samo, tylko BMW sobie swoje oznaczenie nadało.

[BrzeszczoT]

...

Kiedys byla teoria na forum ze jednokrotne wcisniecie ASRu go wylacza ale nie calkowicie. Dopiero przytrzymanie na 15 sek go dezaktywuje kompletnie (da sie go wlaczyc tylko przez ponowne zapalenie silnika).

Ale czy to prawda to nie wiem.

 

To nie jest teoria, tylko fakt. W wiekszosci sportowych autek obecnie jest to tak rozwiazane, ze kontrola trakcji dziala nawet po wylaczenieu ale z wieksza tolerancja i zalacza sie tylko w ostatecznosci przy ekstremalnych warunkach. Ja tez jezdze Compactem, ale nie mam problemu z zerwaniem przyczepnosci nawet na kapciach 235/45/17. Fakt, 25% szpera jest czasen denerwujaca, zalacza sie podczas jazdy, bo z miejsca cieszko zakrecic baczka na suchej nawierzchni. Ale przyjemnosc z jazdy na wprost tez jest na wysokim poziomie, hehe :)

[nygus7]

...

Kiedys byla teoria na forum ze jednokrotne wcisniecie ASRu go wylacza ale nie calkowicie. Dopiero przytrzymanie na 15 sek go dezaktywuje kompletnie (da sie go wlaczyc tylko przez ponowne zapalenie silnika).

Ale czy to prawda to nie wiem.

 

To nie jest teoria, tylko fakt. W wiekszosci sportowych autek obecnie jest to tak rozwiazane, ze kontrola trakcji dziala nawet po wylaczenieu ale z wieksza tolerancja i zalacza sie tylko w ostatecznosci przy ekstremalnych warunkach.

 

Ale w E36 krotkie wcisniecie chyba wylacza kompletnie cos mi sie zdaje,

przynajmniej u siebie roznicy nie widze.

[pawel_e30]

U mnie na wyprostowanych kołach na suchym asfalcie też lipa jest. Tzn. zapiszczy sobie ale nie ma mowu o dymie z lusterku :mrgreen:

[milas]

Bo za dobre opony masz, załóż gorsze :shock:

[gladol]

(...)

1. sprzeglo juz powoli ma dosc? auto ruszylo prawidlowo, zadnego slizgania

3. 205/60R15 ma za duza przyczepnosc na suchym przy tylnym napedzie?

4. 140 kucy to za mało???? :mrgreen:

 

macie jakies pomysły?

 

140 koni to wystarczająco dużo żeby porządnie nadymić!

205 to wąska opona, ja mam 225 z tylu a na zimnym asfalcie potrafi zadymić ( moja 316 :8) ),

a czy miałeś rozgrzany silnik??

Bo na zimnym silniku to Ty 140 konie nie masz...

 

I jeszcze coś: próbowaleś wyjąć bezpiecznik od asr?

[gladol]

Bo za dobre opony masz, załóż gorsze :shock:

 

W Auto Swiecie robili test porównawczy nowych opon i uzywanych, wyszło im tyle że nowa jest lepsza we wszystkim, poza drogą hamowania, bo stara ma większą powierzchnie styczną do asfaltu, przez co lepszą PRZYCZEPNOŚĆ, a więc wątpię żeby założenie gorszych kapci coś dało :wink:

 

U mnie na wyprostowanych kołach na suchym asfalcie też lipa jest. Tzn. zapiszczy sobie ale nie ma mowu o dymie z lusterku :mrgreen:

 

kolego chcesz dymu :?: :!: Musisz użyc hamulca :!:

[nygus7]

140 koni to wystarczająco dużo żeby porządnie nadymić!

205 to wąska opona, ja mam 225 z tylu a na zimnym asfalcie potrafi zadymić ( moja 316 :8) ),

a czy miałeś rozgrzany silnik??

Bo na zimnym silniku to Ty 140 konie nie masz...

 

I jeszcze coś: próbowaleś wyjąć bezpiecznik od asr?

 

Nigdy nie krece mocno silnika do poki nie osiagnie wlasciwej temperatury.

 

Bezpiecznika nie wyjmowalem, pewnie przy okazji ABS tez by padł.

[BaX]

W Auto Swiecie robili test porównawczy nowych opon i uzywanych, wyszło im tyle że nowa jest lepsza we wszystkim, poza drogą hamowania, bo stara ma większą powierzchnie styczną do asfaltu, przez co lepszą PRZYCZEPNOŚĆ, a więc wątpię żeby założenie gorszych kapci coś dało :wink:

 

Chodzi o to, że stare opony nawet z dobrym bieżnikiem mają twardą gumę przez co zanim się nie nagrzeją, a nie nagrzeją się np. na mokrym, słabo "łapią się asfaltu"

[piotres]

Witam

 

Mam dokladnie taki sam problem jak kolega nygus7 , tyle ze moje autko to E46 320d 136KM Touring z 2000r.

 

Kiedys byla teoria na forum ze jednokrotne wcisniecie ASRu go wylacza ale nie calkowicie. Dopiero przytrzymanie na 15 sek go dezaktywuje kompletnie (da sie go wlaczyc tylko przez ponowne zapalenie silnika).

Ale czy to prawda to nie wiem.

 

Rzeczywiscie u mnie w E46 jest dokladnie tak (mam tylko ASC , brak DSC) - jak nacisne krotko to zapala sie na desce lampka pomiedzy zegarami, ale potem moge je znowu wlaczyc przyciskiem, a ja przytrzymam ponad 15 sekund to zapala sie i zgasic kontrolke (a co za tym idzie pewnie wlaczyc ASC) moge dopiero po ponownym rozruchu silnika ..

 

Co nie zmienia faktu ze i w jednej i w drugiej opcji wylaczenia ASC "przypiszczec" nie moge ani troche :jawdrop: :jawdrop: :jawdrop: ... az mnie to denerwuje nieco hehe :cry2: :cry2: . Ruszam z ponad 4k obr., strzal i NIC ...przod idzie do gory jak w motorowce i jade ...kapcie mam 205/50R17, ale na 195/60R15 bylo dokladnie tak samo .

 

Pytalem sie kolegi z tego forum z takim samemym autem jak ja tyle ze w sedanie i On mowi ze moze nawet na dwojce wolno jadac w zakrecie "poslizgnac sie" :o . u mnie jest to wprost nie do pomyslenia.

 

Moze ktos z 320d 136KM sie wypowie ?

 

pozdrawiam

Piotrek

[Gierap]

Kurde a po co za sobą zostawiać dym z opon :?: :?: Przecież żeby szybko ruszyć to raczej przyczepność jest potrzebna a nie poślizg,tylko katowanie samochodu i utylizacja opon z tego :duh:

 

Piotres masz diesla i ten brak złapania poślizgu w zakręcie wynika z niewystarczających obrotów,lub za wysokich,sprwdź gdzie masz największy moment obrotowy i wtedy coś spróbuj,chociaż ze 136Hp bata nie ukręcisz,a po za tym po co :?: :?: Diesel służy do ekonomicznej jazdy,po co mu pałować :nienie: :nienie:

[pawel_e30]

kolego chcesz dymu :?: :!: Musisz użyc hamulca :!:

Niestety, za sprawne mam wszystkie 4 hamulce, nie pójdzie :(

[piotres]

Piotres masz diesla i ten brak złapania poślizgu w zakręcie wynika z niewystarczających obrotów,lub za wysokich,sprwdź gdzie masz największy moment obrotowy i wtedy coś spróbuj,chociaż ze 136Hp bata nie ukręcisz,a po za tym po co :?: :?: Diesel służy do ekonomicznej jazdy,po co mu pałować :nienie: :nienie:

 

Wiem o tym ze mam diesla i mniej wiecej wiem na czym polega jazda nim ....

 

Gierap - wiadomo ze 320d to nie jest samochod na harce, ale chyba z raz na 2 miesiace kazdemu sie chce leciutko zapiszczec oponami :oops: .

 

Probowalem jeszcze dzis, w sumie zauwazylem ze nie ma zupelnie roznicy czy wylacze ASR trzymajac przysk 15 sek czy tylko 0.5 sekundy :roll: , przy strzale z 3-4k udawalo mi sie lekko przypiszczec (oczywiscie start na prosto, bez zadnego hamulca itp) , tak ze na asfalcie zostawilem maxymalnie z 150 cm slad ;-) . Co nie zmienia faktu ze "liczylem" na wiecej hehe :mrgreen: .

 

pozdrawiam

piotres

[Podwójny Vanos]

U mnie bez ASR pali lacze na pierwszym i drugim biegu :). Z włączonym ASR jak szybko strzelę ze sprzęgła to też przez sekunde zapiszczy zarówno na jedynce ale też na dwójce (ASR widocznie nie nadąża :lol: ).

[sebos76]

ludzie, dieslami chcecie palić gumę- toż to nie jest do tego stworzone- do palenia gumy to od 325 wzwyż

[piotres]

ludzie, dieslami chcecie palić gumę- toż to nie jest do tego stworzone- do palenia gumy to od 325 wzwyż

 

A kto tu mowi o paleniu gumy ... :shock: dziwi mnie tylko ze 136KM, a tak trudno zerwac przyczepnosc :D .

 

kolego 2x vanos :wink: - masz 328i wiec nie dziwi mnie to ;-)

[Gierap]

ludzie, dieslami chcecie palić gumę- toż to nie jest do tego stworzone- do palenia gumy to od 325 wzwyż

 

Jak dla Mnie 100% prawda,ale prawda że czasem każdemu chciałoby się przypiszczeć :roll: dobrze że mam ASB to hamuje te moje chwilowe przyćmienia :8)

[Jezioro]

...

Kiedys byla teoria na forum ze jednokrotne wcisniecie ASRu go wylacza ale nie calkowicie. Dopiero przytrzymanie na 15 sek go dezaktywuje kompletnie (da sie go wlaczyc tylko przez ponowne zapalenie silnika).

Ale czy to prawda to nie wiem.

 

To nie jest teoria, tylko fakt. W wiekszosci sportowych autek obecnie jest to tak rozwiazane, ze kontrola trakcji dziala nawet po wylaczenieu ale z wieksza tolerancja i zalacza sie tylko w ostatecznosci przy ekstremalnych warunkach.

 

czy możecie poprzeć tą teorię jakąś dokumentacją techniczną ???????

 

bo ja osobiście nie zauważam różnicy a dodam że mam e46 wyposażone w ASC nie wiem jak jest z ASC+T.

powodem braku możliwości załączenia ASC po przytrzymaniu przycisku przez 15s. może być fakt iż komputer po jakimś czasie dłuższe przytrzymanie przycisku może odczytać jako jego awarię i domyślnie blokuje tą funkcje a po wyłączeniu i włączeniu zapłonu przeprowadza test i kontrolka automatycznie gaśnie jak zawsze.

 

i tu zaznaczam że jest to moja teoria

 

jeżeli komuś szkoda opon niech pojedzie na piasek i sprawdzi :)

 

pozdrawiam

[sebos76]

tak na marginiesie, to nikt tak nie palił bmw gumy jak dzidek na tym słynnym filmie - zapalił dosłownie ale silnik :D

[gladol]

kolego chcesz dymu :?: :!: Musisz użyc hamulca :!:

Niestety, za sprawne mam wszystkie 4 hamulce, nie pójdzie :(

 

to podreperuje Twoją wiedzę kolego :!: Po lekkim naciśnięciu pedału hamulca, działją tylko przednie, a tylne dochodżą po mocniejszym wciśnięciu pedału :8)

[Gierap]

tak na marginiesie, to nikt tak nie palił bmw gumy jak dzidek na tym słynnym filmie - zapalił dosłownie ale silnik :D

 

hehe :lol: :lol: No tak to prawda,ale mnie nadal interesuje o co chodzi w tym paleniu gumy,po co to :?: Jeszcze zrozumiem drift,bo tam są potrzebne niemałe umiejętnośći(Maciek Polody rulez) to do spalenia laczka przecież wystarczy jakiś FWD typu Civic,albo CRX tylko jaki w tym sens,chyba że lubicie niszczyć-bo tylko z tym mi się to wiąże-swoje auta :mad2:

[wernus]

Ja tez mam problem z przypaleniem kapcia, mam 325 192 kuce i jezeli traci trakcje to na sekundke i zaraz łapie zpowrotem takze piszczy tylko sekunde. niewiem czy jest asr ale wszystko na to wskazuje, niemam zadnego przycisku do wyłaczania asr albo nie umie go znaleśc. co zrobic ?

[zuraw0]

tak na marginiesie, to nikt tak nie palił bmw gumy jak dzidek na tym słynnym filmie - zapalił dosłownie ale silnik

 

Wg mnie dzidek nie ma pojecia o paleniu, trzymac hamulec wcisniety i gaz w podlodze to chyba kazdy potrafi. Zwroc uwage ze przez caly czas silnik byl krecony az do odciecia przez co czesc niespalonego paliwa trafiala do katalizatora, katalizator rozgrzal sie do tego stopnia ze spowodowal pozar. Jezeli mi nie wierzysz i nie szkoda ci auta :D to zrob tak samo gwrantuje ze sie zapali :clap:

[BorsukWro]

Co do e36 i asc+t - nie ma potrzeby trzymania 15 sek. 10 lat temu auta

jeszcze nie byly az tak do przesady "bezpieczne" zeby sie nie dawalo wylaczyc kontroli trakcji. W E36 zwykłe nacisniecie guzika wylacza w cholerę kontrole trakcji i już

 

A ze sie nie da zadymic to dwie rzeczy - dobre opony i niskie ("normalne") cisnienie. Jak wam nie zal gumy dodmuchajcie do 3 atmosfer, to bedzie dymilo i rzucało aż miło :mrgreen: