Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zrobiło się cieplej, więc włączyłem klimę - zapaliło się światełko, ale niestety na tym koniec - nie było charakterystycznego cyknięcia, a powietrze nie jest schłodzone.

 

Co to może być, kabelki nie łączą? - montowałem radio - może przypadkiem jakiś kabelek poluzowałem?

Opublikowano

Heh.

Ja mam to samo.

Jest to typowy objaw braku gazu w klimie. Niestety niektórzy (m.in.: Ty i ja) musimy napełniać klimę co roku.

Pozdrawiam

Bi Em DabylJu :P
Opublikowano
Heh.

Ja mam to samo.

Jest to typowy objaw braku gazu w klimie. Niestety niektórzy (m.in.: Ty i ja) musimy napełniać klimę co roku.

Pozdrawiam

 

Ale dopiero co pół roku temu nabiłem :mad2:

Opublikowano
Podjechać do ludzi od klimy, sprawdzić ile gazu zostało jeśli trzeba nabić to niech wprowadzą kontrast do układu i sprawdzić wycieki.
Opublikowano

nie jest to wina gazu moim zdaniem. jest to typowe jesli nie urzywa sie klimy w zimie.

zaciera sie. niestety klime trzeba od czasu do czasu w zimie tez odpalic

Opublikowano

Z początkiem zimy jeszcze odpalałem, a później jakoś ciągle zapominałem... Aż dziwne, że to wina gazu - jak kupiłem samochód, to miał dość mało gazu w instalacji a klima się odpalała.

 

No nic może w przyszłym tygodniu gdzieś podjadę.

Opublikowano
nie jest to wina gazu moim zdaniem. jest to typowe jesli nie urzywa sie klimy w zimie.

zaciera sie. niestety klime trzeba od czasu do czasu w zimie tez odpalic

 

Co chcesz zatrzeć jeśli układ nie jest włączany?

 

Zimą może klimę włączać, tylko jest jeden problem poniżej 2 stopni sprężarka się nie włącza.

Opublikowano
No właśnie skoro spreżarka się nie kręci to jak ma się zatrzeć ?? A u kolegi typowy objaw braku gazu. Ja rok temu miałem to samo po zimie nie chciało chłodzić okazało się że chłodnica się utrzepała koło ucha i tamtędy gaz sie wymknął (rozszczelnienie dugości pół cm). Założyłem nową chłodnicę napełniłem cieszyłem się chłodnym powietrzem w lecie i jakieś 2 tygodnie temu tez klimę włączyłem i chłodziła pięknie :)
Opublikowano
Przyczyną może być brak czynnika chłodzącego jak pisali koledzy. w moim e36 też nie działała spreżarka a przyczyną była usterka w panelu klimatronika.
Opublikowano

Myślę, że wiem co jest. Tak raczej na pewno nie ma czynnika - ale powód dla którego "wyleciał" jest chyba taki, że przy nabijaniu we wrześniu wsadzili mi nieodpowiedni gaz. Doczytałem na forum o przypadku, kiedy komuś się klima rozszczelniła właśnie po nabiciu nieodpowiednim gazem (czyli nie odpowiednikiem r12).

 

Niestety byłem w serwisie, który zajmuje się klimatyzacją od niedawna i pewnie mają tylko jeden gaz. A druga sprawa, to wymieniałem łapę od sprężarki przez co trzeba było odkręcić od niej węże - tam też mogła powstać nieszczelność (choć w sumie szczelność była sprawdzana).

 

Zna ktoś firmę "Absolut-Auto" (http://www.absolut-auto.pl) - chyba z sensownych zakładów tam mam najbliżej. A może jakiś inny zakład - ale żebym nie musiał przez całą Warszawę jechać (z Żoliborza)...

Opublikowano (edytowane)

dołącze sie do tematu i zapytam czy klima tez powinna dzialac kiedy mam wypiety wentylator, czy raczej nie ma to nic wspólnego??

Mam podobnie ze po uruchomieniu klimy zapala sie dioda ale nic nie slychac i klima równiez nie chlodzi.

Tylko ze w moim przypadku bym sie nie zdziwil kiedy by nie bylo w srodku czynnika chlodzącego bo auto przed zima mialo stłuczke i moglo sie tam cos rozszczelnic. a ja nabylem auto w momencie kiedy juz bylo uszkodzone. przedtem klima raczej dzialala bo poprzedni wlasciciel przedstawil rachunki w których bylo wyszczególnione ze pół roku przed stłuczka byl regenerowany miedzy innymi agregat klimy

Edytowane przez tomect
Opublikowano
W moim przypadku nie było stłuczki a gaz sam uciekł. Nie załączałem klimy w zimę ani razu a powinno się czasem na chwile włączać. Trzeba się przyzwyczaić, że przed każdym latem musimy nabijać klimę. Jedynym sensownym posunięciem jest sprawdzenie szczelności klimy i wyeliminowanie ewentualnych miejsc gdzie ucieka gaz a jeśli nie to nabijamy ją co rok lub częściej.
Bi Em DabylJu :P
Opublikowano

ja dzis nabiłem klimę, chłodzi idealnie, a przedtem chłodziła ale słabiej.

przyjemnośc trwała 3 minuty i kosztowała 50 PLN

Opublikowano

Mam pytanie do ludzi ze śląska: Gdzie tanio nabijają klimę? Ja zawsze dawałem 150zł ale jak tu słyszę, że niektórzy dają 50zł to dajcie jakiś namiar na śląsku.

Pozdrawiam

Bi Em DabylJu :P
Opublikowano
Mam pytanie do ludzi ze śląska: Gdzie tanio nabijają klimę? Ja zawsze dawałem 150zł ale jak tu słyszę, że niektórzy dają 50zł to dajcie jakiś namiar na śląsku.

Pozdrawiam

 

Za 50zł to nie jest nabicie klimy, tylko "doładowanie" - to znaczy nie sprawdzają szczelności (poprzez wypompowanie gazu i wpompowanie azotu) a jedynie wtłaczają aż będzie tyle co fabryka podaje...

 

 

A ja zdecydowanie będę chciał usunąć nieszczelności, bo to bez sensu 150zł co roku wydawać - chyba, że mi krzykną jakąś kosmiczną kwotę...

Opublikowano

No to ja napiszę jeszcze tak: Ostatnio jak nabiłajem klimę to dopłaciłem, żeby mi załadowali jakiś barwnik, który świeci pod ultrafioletem i dzięki temu można zlokalizować nieszczelności. Później pojechałem sprawdzić skąd ucieka gaz. Wykryli mi nieszczelne urządzenie ale nie pamiętam jak to urządzenie się nazywa, tylko pamiętam, że jest drogie więc zostaje mi nabijanie klimy jak najtaniej. Poza tym jeszcze tylko rok planuję tym autem pojeździć więc to będą góra dwa nabicia klimy.

Pozdro

Bi Em DabylJu :P
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

No i okazało się, że była nieszczelność - gaz już mam nabity, klima uszczelniona, teraz jest odgrzybiana i dziś odbieram samochód.

 

Wstawiłem do Absolut Auto - warsztat sprawia co prawda takie sobie wrażenie, ale już się wielokrotnie przekonałem, że wygląd o niczym nie świadczy. Jak narazie wygląda na to, że do pracy się solidnie przykładają, a nie liczą sobie dużo, więc jak wszystko sprawnie pójdzie to pewnie tam będę z klimą jeździł.

  • Członkowie klubu
Opublikowano
Wstawiłem do Absolut Auto

Gdzie to jest ?

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Qrna, ale ciołki mi rozwalili osłonę pod silnikiem - tą plastikową - na szczęście nie oryginał - teraz dopiero zauważyłem. Oczywiście nic o tym nie mówili przy odbiorze... Ja zwariuję, co za czasy - nie ma nikogo uczciwego...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.