Problem z zamykaniem szyb w COUPE

[Dragon240-BMW Klub Polska]

Problem polega na tym ze w opcji zamykania modułu komfortu jak i trzymając wciśnięty guzik szyby w pewnym momencie staje i zaczyna iść w dół żeby zamknąć okno należy przejść owy punkt krótkotrwałymi impulsami wciskając guzik potem idzie dobrze. Druga strona na postoju idzie dobrze w czasie jazdy po wciśnięciu zamykania z poziomu komfortu przestaje w pewnym momencie szczególnie na dziurach jak jest bardzo równa nawierzchnia potrafi sie zamknąc

 

Myślałem ze to owy ferrytowy pierscien i guzik mam auto z 95 roku a dokładnie 11.95 i modułu już nie ma przy mechanizmie ( Bross) a w środku po zdjęciu obudowy silniczka nie ma pierścienia ferrytowego tak jak normalnie tylko jest on zmontowany na metalowej tulejce która siedzi ciasno na ośce wirnika nie da sie tego przesunąć wiec to nie wina pierścionka wiec czego ???????

[tedi73]

siemanko, to przez te cudeńka tak się zachowuja szyby

 

http://cgi.ebay.ie/bmw-window-slider-clips-3-5-7-z3-z4-series_W0QQitemZ250090792058QQihZ015QQcategoryZ10374QQrdZ1QQcmdZViewItem

 

sa poprostu wyrobione, mam tak samo, ale juz zakupiłem te spinki, nie mam tylko czsu zamontować :)

[Dragon240-BMW Klub Polska]

Nie prawda mam je nowe. Chwile po złozeniu silnika było dobrze przejachałem sie i znowu tak jest.

 

Slizgi szyb nie maja nic z tym wspólnego

[BaX]

Dragon240-BMW Klub Polska: mam dokładnie tak samo, wymieniłem nawet mechanizm na inny w jednych drzwiach i nic to nie pomogło.

 

Pozdro.

[tedi73]

Dragon240-BMW Klub Polska: mam dokładnie tak samo, wymieniłem nawet mechanizm na inny w jednych drzwiach i nic to nie pomogło.

 

Pozdro.

 

więc mnie podłamałeś, kupiłem teślizgi,bo kilka osób napisało mi ze to właśnie to :zlosc:

[BaX]

Przyszła mi do głowy jeszcze jedna myśl. To że tak się dzieje i szyba sama się zatrzymuje jest wynikiem zadzialania czujnika który uniemozliwia przytrzaśnięcie czegoś i w efekcie złamania szyby. To takie zabezpieczenie żeby dziecko dziecku np. nie ucieło głowy. Możliwe że tarcie jakie powodują stare uszczelki w drzwiach powoduje blokade szyby. Najprosciej było by wyciagnać uszczeli, przesmarować dobrze rolki w prowadnicach i sprawdzić. Ja już sobie testy odpuszcze bo jednego tygodnia sciągałem chyba ze 20 razy tapicerke, potem już jeździłem bez ale tego nie sprawdzałem.

 

Pozdrawiam.

[Dragon240-BMW Klub Polska]

To na pewno nie to. Szybę odłączałem ze ślizgów i szyba sama sie suwa dobrze w prowadzeniach.

 

Same ślizgi mam nowe kupione w serwisie i wszystko założone i przesmarowane.

 

Zresztą zatrzymanie szyby ręka powoduje jedynie ze ona sie zatrzymuje w miejscu a nie zaczyna opadać po napotkaniu oporu. zresztą żeby ja zatrzymać to naprawdę mocno trzeba blokować tak ze jak przyciśnie palce to aż boli.

 

 

Moja opinia na ten temat jest następująca. Wszystko jest ok tak jak ma być nic sie nie przesunęło ani szyba nie ma za dużych oporów. Problem pierścienia ferrytowego został już naprawiony przez konstruktorów.

 

 

Podejrzewam ze jest to wina szczotek wirnika które są wypracowane i przez to krótkie. Kontaktują ale czasami tracą kontakt z komutatorem na wybojach albo w momencie kiedy szyba w pewnym momencie ma większy opór i lekko odpycha wirnik. następuje przerwa i wtedy przy ponownym zaskoczeniu do sterownika i idzie fałszywy komunikat i zaczyna ja opuszczać.

 

Opinia moja na ten temat powstała po tym jak zauważyłem ile czarnego proszku ze zużytych szczotek sie wysypało jak rozbierałem silnik i ze szczotki już są krótkie, oraz ze problem nie zawsze jest przynajmniej po złożeniu go nie było ale na wybojach sie pojawiał jak auto drżało a moduł komfortu zamykał szybę automatycznie w górę to na jakimś dołku przerywa i idzie w dól. Nie widzę tutaj innej możliwości bo na postoju idzie dobrze. Z drugiej strony zniknął problem całkowicie nawet na dziurach. Jak rozebrałem tamtą stronę to tez sie wysypało dużo pyłu z grafitu i komutator był oblepiony plackami sklejonego proszku. śrubokrętem to przeczyściłem wysypałem wszystko i złożyłem. Instalacja na pewno nie jest przetarta żeby na dołkach nie kontaktowała. Jestem prawie pewny że to to

 

Może jak całkiem przestanie działać pokuszę sie o wyciągniecie mechanizmu i zmianę szczotek

 

tedi73

 

Połamane ślizgi powoduja ze szyba sie zamyka krzywo nie domyka sie do końca skacze w drzwiach ale nie ma to nic wspólnego ze szyba przerywa przesuwanie sie i idzie w dół

[tedi73]

spoko, napisałem Ci tylko to co mi napisali na forum, sam zreszta pobiegłem do servisu po te ślizgi :mad2:

[rafti]

hmmm?? ja mam podobnie jedni mowia ze prowadnice inni ze tamto ,ale mozesz przeprowadzic test jezeli chcesz sprawdzic prowadnice albo caly mechanizm ,niech ktos wlaczy guzik zamykania a ty rekoma ciagnij szybe do gory jezeli szyba sie zamyka przez jakis opor napotkany na drodze to w tym przypadku niemozemy mowic o oporze ,umnie i tak sie dalej zacina ,jest tylko jeden motyw jak dzwi sa otwarte to sie nie zacina ,ciekawe no nic jak znajdziesz odpowiedz to dasj znac na tym linku,

[Mati5ti]

to w twoim przypadku ewidentnie będą uszkodzone wiązki przewodów w drzwiach!

[Dragon240-BMW Klub Polska]

nAPEWNO NIE SA USZKODZONE WIAZKI W DRZWIACH :duh:

[rafti]

on mowil o moich wiazkach hehe :cry2: :norty:

[Dragon240-BMW Klub Polska]

Przepraszam nie doczytałem

[Baboon]

...trzymając wciśnięty guzik szyby w pewnym momencie staje i zaczyna iść w dół żeby zamknąć okno należy przejść owy punkt krótkotrwałymi impulsami wciskając guzik potem idzie dobrze. Druga strona na postoju idzie dobrze w czasie jazdy po wciśnięciu zamykania z poziomu komfortu przestaje w pewnym momencie szczególnie na dziurach jak jest bardzo równa nawierzchnia potrafi sie zamknąc

 

Na bank winny jest tu silnik od podnoszenia szyby, a dokładnie tak jak przypuszczałeś, jego szczotki. Miałem dokładnie to samo. Czasem jak puknąłem ręką w drzwi, w miejscu silnika, szyba się odblokowywała. Wymieniłem szczotki i silnik ciągnie teraz jak wściekły. Ja u siebie znalazłem jakieś szczotki, zdaje się, od dmuchawy w autobusie Autosan. :D Trochę trzeba je było przyszlifować na bardziej kwadratowe i je skrócić i pasują idealnie. No i trzeba mieć lutownicę, bo przewody od szczotek są lutowane.

 

A te wytarte plastikowe ślizgacze od podnoszenia szyb, to mogą być tylko przyczyną nieprawidłowego dolegania szyby do uszczelki w Coupe-cie. Jak są za bardzo przytarte, to nie da się prawidłowo wyregulować dolegania szyby do uszczelki drzwi. No i przy wyższych prędkościach mamy świst powietrza w aucie. :)

[syjam23]

Sprawdz jeszcze wylacznik krancowy drzwi albo masz w zamku albo na slupku

[Baboon]

Tak jak napisałem jest to typowy objaw zdartych szczotek w silniku. Szyba jak idzie do góry i napotyka w pewnym momencie większy opór to silnik nie może tego przełamać i dostaje czkawki. Raz łapie w górę raz w dół. Na sucho bez obciążenia silnik chodzi zazwyczaj dobrze. Poza tym wystarczy powąchać silnik i jeżeli czuć charakterystyczny elektryczny swąd a silnik się przy tym dosyć nagrzewa, to nie ma sie co zastanawiać tylko zmieniać szczotki.

[Dragon240-BMW Klub Polska]

własnie wyłacznik krancowy tylko ze na postoju tez sie tak dzieje

[M3_styler]

to w twoim przypadku ewidentnie będą uszkodzone wiązki przewodów w drzwiach!

 

- Mam do sprzedania kompletną wiązkę przewodów z lewych drzwi do E36 COUPE z 1996 roku. Jeśli ktoś jest zainteresowany GG:2380634.

 

Proponuje sprawdzić czy szyba przy zamykaniu o nic nie obciera. Zdarza się że prowadnice są lekko krzywe i zachaczają o belkę wzmacniającą konstrukcję drzwi. Przypadek znam z autopsji :)

 

Pozdrooo..

[GR]

Kiedyś już o to pytałem, ale niekoniecznie się poprawiło.

 

U mnie jest tak.

Czasami jak zamykam "komfortowo", czyli przyciskam raz i puszczam, szyba idzie do góry, po czym zatrzymuje się i centymetr w dół.

Znów naciskam przycisk i znów to samo.

Przerywanymi, krótkimi naciśnięciami trzeba przejść to miejsce i szyba się zamknie.

Na całej "długości" zamknięcia ma dwa takie przystanki.

Rozbierałem boczek - o nic nie zawadza. Na otwartych drzwiach dzieje się tak samo.

 

Jak zamykam trzymając przycisk wciśnięty cały czas - szyba zamyka się bez zacięć...

 

Dotyczy tylko drzwi kierowcy, pasażera nie mają tego problemu.

[Dragon240-BMW Klub Polska]

To będzie wina silnika podejrzewam ze przy zamykaniu komfortowym traci kontakt przez zużyte szczotki a jak trzymasz to ten krótki impuls który przerwie idzie z guzika podejrzem ze za jakiś czas nie dasz rady nawet normalnie domknąć bez przerywania.

 

Te dwa miejsca co tak sie dzieje to ciaśniejsze przesuwanie sie szyby wtedy odpycha wirnik w silniku (jest mocniejsze naprężenie)

[GR]

To będzie wina silnika podejrzewam ze przy zamykaniu komfortowym traci kontakt przez zużyte szczotki a jak trzymasz to ten krótki impuls który przerwie idzie z guzika podejrzem ze za jakiś czas nie dasz rady nawet normalnie domknąć bez przerywania.

Mam tak od samego początku posiadania tego auta, czyli już ponad 6 lat - może jeszcze trochę pożyje :mrgreen:

I dzieje się sporadycznie.

[volpek]

proponuje zerknij na ten watek http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=1634&highlight=e46+coupe moze on cos wyjasni sprwdz tez http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=11129

[BaX]

To może zróbmy inaczej. Niech Ci którym szyba działa dobrze spróbują podczas domykania szyby ja zatrzymać ręką. Powinna zadziałać wtedy blokada uniemożliwiająca przymknięcie np. głowy. Efekt dokładnie taki sam.

Na 99% to nie wina silnika, mam tak od samego początku czyli 7 rok, a rok temu wymieniłem cały mechanizm w jednych drzwiach włącznie z silnikiem i nic się nie poprawiło. Też myślałem że to wina silnika. Ale widać że to jakaś przypadłość coupe skoro tyle osób ma problemy.

[Dragon240-BMW Klub Polska]

Bax Nie to nie jest tak.

 

Ona nie przestaje sie zamykać płynnie od samego napotkanego oporu po drodze. Jak silnik i wszystko jest ok, to bardzo ciężko ją zatrzymać generalnie potrafi mocno przycisną paluchy.

 

Śmiem nawet twierdzić ze nie ma tam żadnego systemu ochrony, porostu opór jest tak mocny ze silnik nie daje rady kręcić i zatrzymuje sie w momencie kiedy szyba jest na swoim miejscu. W dowód tego spróbuj wsadzić palce albo ja zatrzymać ręką.

 

Natomiast zatrzymuje sie w trakcie i cofa kawałek w dół w przypadku kiedy silnik dobrze nie kontaktuje na przykład na szczotkach. Szyba zasuwając sie na różnej wysokości ma różne obciążenie i tylko w przypadku silnika który słabo kontaktuje w momencie kiedy napotka taki opór przestaje kręcić (ponieważ wirnik z duża siła jest odpychany w tył czuć to na obudowie, kiedy nie jest bardzo mocno dokręcona) gdyż krótkie już szczotki przestają w tym momencie dolegać do wirnika. W takim przypadku kiedy układ domykania ma wadę zatrzymanie ręką szyby spowoduje ze zatrzyma sie ona tak jakby był jakiś system ochronny.

 

 

Drugą przyczyną która wdaje mi sie wysoce prawdopodobna to moduł domykania szyby. Myślę, ze w momencie większego oporu (przez pojecie większy opór rozumie ze szyba na całej długości dosuwania miewa rożne siły oporu co jest całkiem zrozumiałe) nie traci kontaktu ze szczotkami, a jedynie większe obciążenie powoduje chwilową złą przewodność styku na przekaźniku i stąd to wariowanie. Myślę ze to jest albo jedno albo drugie ale tak czy inaczej zły styk w którymś momencie zamykania szyby. Te przekaźniki mogą mieć już wypalone styki i kiedy szyba w jednym z takich momentów obciąży silnik przekaźnik zaiskrzy i silnik wariuje stąd możliwe jest ze szyba zawsze w tym samym miejscu ma takie zachowanie.

 

To jest moja teoria ze to któreś z dwóch wymienionych przypadków i raczej wykluczam wiązkę drzwi co nie oznacza ze niektóre z przypadków mogą być spowodowane wiązką ale to raczej niewielki procent

[BaX]

Bax Nie to nie jest tak.

 

Ona nie przestaje sie zamykać płynnie od samego napotkanego oporu po drodze. Jak silnik i wszystko jest ok, to bardzo ciężko ją zatrzymać generalnie potrafi mocno przycisną paluchy.

 

Śmiem nawet twierdzić ze nie ma tam żadnego systemu ochrony, porostu opór jest tak mocny ze silnik nie daje rady kręcić i zatrzymuje sie w momencie kiedy szyba jest na swoim miejscu. W dowód tego spróbuj wsadzić palce albo ja zatrzymać ręką.

 

Na 100% to tak nie działa! Mechanizm silnika prędzej czy później rozwalił by zebatki. Za duża siła. Po to w silniku jest ten pierścień magnetyczny przecięty albo można było zliczać jego obroty. Zreszta kilkakrotnie podczas rozkręcania tego udało mi sie nawet uzyskać rzecz wydawało by się niemożliwą, szyba zamiast do góry szła w dół i odwrotnie, a przecież wtyczki mają blokady i nie da się ich podłączyć odwrotnie. Dodatkowo masz tam dwie wtyczki, jedna jest od zasilania, druga właśnie od zlicznia obrotów. W/g mnie sam silnik i mechanizm odpada. Wymieniłem go i nic to nie dało. Jeżeli to nie wina kabli to albo wyłącznik domykania szyby w zamku albo sterownik.

W dodatku po wymianie mechanizmu z silnikiem musiałem 'nauczyć' szybe w którym miejscu ma się zatrzymać bo stawała mi w połowie i nie można byo jej podnieść wyżej. Przy zamkniętych drzwiach trzeba było ją zamknąc do końca i otworzyć całkiem i wtedy zaczeła zamykać dobrze.

 

Pozdrawiam.