BMW 530d E39 - pytanie do użytkowników...

[MADEJ]

Od jakiegoś czasu, a dokładnie od zmian na forum przeglądam z większą uwagą posty użytkowników dotyczące BMW 5er, szczególnie te poruszające kłopoty z silnikami Diesla.

Myślę tu o modelu 530d, bo ostatnio pojawiło się kilka takich postów.

Czy koszty serwisu, napraw tych samochodów nie sprawiają, że auta są droższe w utrzymaniu od jednostek benzynowych? Chodzi mi o koszt paliwo+serwis.

Czy ktoś z Was doszedł do wniosku, ze lepiej byłoby kupić benzynową 5er o zbliżonej mocy?

[orkwisz]

ja kupilem w kwietniu 2006 530d z 1999r. Do tej pory przejechalem 40000km. I wymienilem: zawieszenie, wiatrak od klimy i akumulator. A rope staram sie kupowac na Orlenie ale czasem jak mi sie trafi jakas po 3zl to tez wlewam. Jak narazie to smiga bez zarzutu.

[FArek]

jezdze od czerwca 06 becia z 99go. Wymienilem olej teraz mam filtr paliwa do wymiany i ... i NIC. Kolka sie kreca ze az milo

[dajan]

miałym tdsa i zrobiłem nim w ciągu 1 roku 50tyś i nic nie padło ale jak zobaczyłem ceny wtrysków , pomp , głowic ... to mam teraz 523i i śpia jakoś tak spokojniej

[paranoic_killer]

Mam td (podobno "strasznie awaryjny") a szykuje się do 530d. Nic się złego nie dzieje- jak się dba i wszystko robi na czas ( a najlepiej troche przed czasem) to szafa gra!

[Bono]

swego czasu tez sie zastanawialem e39 530i czy 530d, wybralem diesla z kilku powodow:

 

1. tanszy w eksploatacji, pali znacznie mniej niz 530i - z tym jednak zastrzezeniem, ze jesli ci walnie turbina, kilka wtryskow, to te oszczednosci sie kurcza :)

 

2. w DE jest nieporownanie wiecej 530d niz 530i, 530i, ktore wcale nie ustepuja 530d przebiegami bardzo czesto kosztuja wiecej niz diesle - mniejsza podaz, sprzedajacy ustala zasady

 

pozostale koszty, tj. zawieszenie itd. zwiazane z benzyna i dieslem sa podobne

 

wracajac jeszcze na chwile do zuzycia paliwa - mam w rodzinie e46 330i touring, jezdzon glownie w miescie, manual, w lecie (bez jazdy zimowej!) srednie zuzycie paliwa 14,5 l/100 km przy sredniej jezdzie, je nie jezdze w zasadzie po miescie, ale nie spodziewam sie, aby mi wciagnal wiecej niz 10l przy automacie

[MADEJ]

Jak narazie mamy tylko zadowolonych uzytkopwnikow :cool2:

Moze glos zabiora rowniez autorzy postow o problemach z 530d

[Bono]

Jak narazie mamy tylko zadowolonych uzytkopwnikow :cool2:

Moze glos zabiora rowniez autorzy postow o problemach z 530d

 

czego oczekujesz od autorow tych postow? oni juz informowali co im sie zepsulo, wystarczy przesledzic forum na przestrzeni kilku miesiecy i bedziesz wiedzial co sie psuje w 530d

[snared]

no najlepiej uzyj szukaj bo postow jest pare tysiecy :mad2: i pamietaj zeby nowych tez nie zakladac bo: "juz o tym 3 lata temu było" :duh:

[MADEJ]

Jak narazie mamy tylko zadowolonych uzytkopwnikow :cool2:

Moze glos zabiora rowniez autorzy postow o problemach z 530d

 

czego oczekujesz od autorow tych postow? oni juz informowali co im sie zepsulo, wystarczy przesledzic forum na przestrzeni kilku miesiecy i bedziesz wiedzial co sie psuje w 530d

 

Nie chodzi mi o same awarie, bo jak sam zauwazyles mozna znlalesc wiele postow za pomosa opcji "szukaj" - co uczynilem :wink:

Chodzilo mi koszty serwisu i napraw, a dokladnie ich wplyw na to czy faktycznie oplaca sie silnik diesla.

 

snared nie bij sie tak po glowie.

[Koki]

No to chyba będe pierwszy i się wyłamię. Nie chodzi o to, że nie jestem zadowolony z auta ale o porównanie kosztów eksploatacji.

I tak moja 530d automat połyka mi w mieście ok.12L a nie stoję w korkach tylko nogę mam ciężką :twisted2: , na trasie ok.8-8,5L.

Ceny części w ASO do 530d to przykładowo filtr powietrza ok.180zł , paliwa ok.190zł a do benzyny co najmniej o połowę taniej. Komplet 6 świec żarowych i uszczelek to ok.600zł plus wymiana za 300zł ( trzeba zdjąć kolektor dolotowy), w benzynie koszt zarówno świec jak i montażu nieporównywalnie niższy. I najdroższe elementy i niestety delikatne jak wtryski, pompa i turbina, ta ostatnia to koszt ok.5500zł w ASO.

Wiadomo że jak się odpowiednio dba to autko będzie bezawaryjne, ale kupując auto używane nigdy nie mamy pewności, w moim przypadku auto po pierwszym właścicielu 110tyś.km i wymieniałem turbinę :duh: .

[Dariuszek]

Jakiś czas temu miałem 325 tds ktorym przejechalem 40.000 km i niestety padła pompa wtryskowa. Naprawilem ja ale juz nie byl to ten sam samochod. Wymienilem na 320i i przejechalem 70.000 km i poza normalnymi naprawami eksploatacyjnymi nie robilem nic. KUpilem niestety 530d i stalo sie najgorsze tz zaczela dymic wiec odstawilem do łomianek do pawloskiego (servis) i jak uslyszalem koszta to malo sie nie przekrecilem. Padla turbina ( olej lal sie do wydechu). Zalozylem regenerowana za 2500zl bo pomyslalem ze przecie jeszcze musze nia pojezdzic. Przejechalem 7000km i padly wtryskiwacze. Zalamka byla duza. Niestety nie wymienilem wtryskiwaczy na nowe bo koszta byly z kosmosu tylko kupilem uzywane na szczescie dobre. Cala zabawa kosztowala mnie nastepne 2500zl. Dodam jeszcze ze auto bylo servisowane a ja przed zakupem wykonalem w servisie przeglad przdsprzedazny na ktorym znaleziono tylko uszkodzone poduszki silnika i jeden z wachaczy ktore oczywiscie wymienialem. Jazda po miescie tym samochodem kosztowala 11,5 do 12,5 litra/100km (automat) a jazda poza miastem 8 do 9 litrow. Samochod sprzedalem i kupilem 523i. Oczywiscie ponownie wykonalem przeglad przedsprzedazny i oczywiscie znowu wymienilem poduszke silnika i dwa wachacze ale jak sie okazalo czesci byly duzo tansze niz do diesla. Przejechalem juz nim 25.000km i jak narazie wymienilem tylne amortyzatory, olej silnikowy i nic poza tym. Auto pali 12,5 do 13 litrow w cyklu miejskim (automat) 8 do 8,5 poza miastem. Ja z czystym sumieniem moge powiedziec ze benzynowe silniki w Bmw sa mniej awaryjne a zakup diesla (jasli sie nie popsuje) zwraca sie bardzo dlugo ze wzgledu na roznice w zakupie.

 

"Szczesliwi Ci ktorzy jezdzili i nie naprawiali diesla" *

 

*cytat nie dotyczy bogaczy ktorzy kupili takie auto nowe i sprzedali je zanim auto przejechalo 100.000 km.

[tompl]

powiedzcie mi jak wy to robicie? :)

 

ja przy normalnej jezdzie w 530d z 00r wykrecam min. 13l na 100km a jesli jezdze dynamiczniej bez katowania pali mi 15-17.

 

Narazie przejechalem swoja okolo 10 tys km i aktualnie wymiana klockow i czeka mnie remont zawiechy (zawiecha fabryczna)

 

 

Jade w czwartek na kompa bo cos mi te spalanie nie pasuje oraz cos na wolnych obrotach potrafi rzucic silnikiem ale nie ma reguly kiedy. Jedynie to ze na wolnych obrotach.

[bartek_p]

Nie wiem skąd macie to spalanie, mi w mieście pali 10 litrów na automacie, a taksówkarzem nie jestem. Ostatnio musiałem wymienić jedną świece bo się przepaliła. Wahacze i inne elementy zawieszenia kosztują tyle samo co w benzynie.

Poprostu jak dbasz , tak masz. Wiadomo że kupno używanego auta to loteria, ale z benzyną jest tak samo, tyle że graty tańsze.

 

I tzreba sobie zdać sprawe że warto regularnie serwisować auto bo koszty napraw są dużo niższe wtedy

[endriu1606]

No to coś nie tak z twoim autem kolego tompl,ja 3.0d nigdy nie

przekroczyłem 10L/100km w miescie wrocławiu a korki że głowa boli.

Po przejechaniu 25000 km srednie spalanie to 7,3L według kompa,

którego wielokrotnie sprawdzałem i myli sie najwyżej o 1/10 litra.

Pozdrawiam.[/url][/code]

[/u][/i][/b]

[Elvishh]

tompl

powiedzcie mi jak wy to robicie? Smile

 

ja przy normalnej jezdzie w 530d z 00r wykrecam min. 13l na 100km a jesli jezdze dynamiczniej bez katowania pali mi 15-17

jak cos jest niesprawne to bedzie ci tyle lykal , moze ale moge sie mylic lecz ciezka noga tez moze byc powodem nie do dumy tylko do rozpaczy.

 

MADEJ

Czy ktoś z Was doszedł do wniosku, ze lepiej byłoby kupić benzynową 5er o zbliżonej mocy?

Diesel jest tylko i wylacznie dl tych co trzaskaja tysiace km predzej czy pozniej wychodzi taniej. Nawet jak ktos wymieni Turbine, koncowki wtryskow,nowa glowiczke pompy to sa elemety ktore niestety predzej lub pozniej padaja , najczesciej na zyczenie uzytkownika.

ja jak narazie mialem problemy ze skrzynia AT problem banalny tylko tarczki , nastepnie problem z brakiem mocy, service ASB nie dokrecili tlumika po dokreceniu problem znikl , a zanim uporalem sie z tym brakiem mocy wymienilem przeplywke. W aucie grzebali tylko pracownicy ASO i service ASB ponadto czasowa wymiana jest regularnie stosowana i nic tylko sie cieszyc. Srednio lyka w trasie 8L a potrafie zbiornik w jeden dzien wyjechac. Rocznie wychodzi min 70.000 km , wiec nawet jak ktos wymieni te drogie elemety to i tak bedzie mu sie kalkulowac jezdzic dieslem , takie podzespoly jak Turbo wtryski nie padaja raz w roku ?? no chyba ze ktos ma szczescie.

zakladajac ze mial bym silnik benzynowy ktory by srednio 12L palil wiec jest tolerancja srednio 4L na 100 km

1000km to 120L Pb = 1L=1,46 euro a to daje 175,20 euro

1000km to 80L ON = 1L=1,20 euro a to daje 96 euro

przy rocznym przebiegu 50.000 km wychodzi oszczednosc na korzysc diesla 3.960 Euro :jawdrop: Nawet jak tolerancja jest o 2L/100 km to zawsze sie bedzie oplacac jezdzic dieslem.

[korek_wawa]

15-17l/100 to sporo, albo dobrze doginasz albo cos ci padlo.

 

ma po miescie pali tak jak poprzednikom ok 12l , w trasie ok 9l

 

530d kupilem jakies dwa miechy temu, jak narazie nic (tfu tfu) sie nie dzieje, wymienialem tylko klocki, olej i filtr oleju - podstawowe rzeczy przy zakupie używki...

[tompl]

jade w czwartek na serwis w chyliczkach. Polecacie go wszyscy z okolicy wiec mam nadzieje ze cos mi powiedza czemu tak jest.

 

Umnie olej i filtry byly wymienione tuz po zakupie. Tak samo filtr paliwa i powietrza.

 

Deptac nie depcze. Ale takei spalanie mam przy hmm przyspiszeniu z 20 sek do 100? cos takeigo bez katowania,

[lucadore]

jade w czwartek na serwis w chyliczkach. Polecacie go wszyscy z okolicy wiec mam nadzieje ze cos mi powiedza czemu tak jest.

 

Umnie olej i filtry byly wymienione tuz po zakupie. Tak samo filtr paliwa i powietrza.

 

Deptac nie depcze. Ale takei spalanie mam przy hmm przyspiszeniu z 20 sek do 100? cos takeigo bez katowania,

 

nie ulega wątpliwości że masz coś popsiute,

a gablota zbiera się jak nalezy ?

[tompl]

zbierac hmmm na stoperze wiec nie zbyt dokladnie ale wychodzi do setki okolo 9-10 sek.

 

Przy przyspieszaniu nie ma szarpania. Szalec nia nie szalalem max 180. i nie bylo problemu aby to osiagnac.

 

Zmiany biegow nie sa odczowalne.

 

Wiele raz probowalem jezdzic oszczednie tzn. bardzo powoli ruszac powoli przyspieszac. No ale wtedy staje sie doslownie maluchem lub gorzej bo wszyscy wyprzedzaja a ja powolutku aby spalanie spadlo do 11-12l. W miescie ponizej nie schodzi.

 

Poza miastem jak jechalem na Katowickiej do Brna. Wyszlo mi spalanie 9 l. Trasa lecac max 140.

 

Myslalem ze ten litraz tak ma ale jak czytam ze wasze pala w miescie okolo 10l. No to zaczelo mnie to zastanawiac.

[lucadore]

ja miałem manuala więc tutaj też tkwi różnica

ale przyznam bez ściemniania że 3.0d w manualu palił mi tak samo albo i momentami mniej niż 2.0dA

 

trasa 7 - 8 i to nie dziadek

miasto max 9

średnio auto paliło mi 8 do 9 max

10 nigy chyba zebym robił odcinki po 2 km z butem.

i nie mówię tu o wskazaniach kompa bo one to w ogóle były zaniżone jeszczeo o jakies 0,8 litra

nigdy nie polegam na tych cudeńkach

mierzone z laniem pod korek i po km opwró na stacje i lane też pod korek

 

jedź na kompa niech zobaczą co się dzieje.

nie ma innej opcji.

[tompl]

witam;

 

wlasnie bylem w serwisie.

 

 

Na kompie nic nie ma. Zero bledow. Wskazniki w normie. Wtryski wedlug kompa tez ok. A silnikiem rzuca nadal. Wedlug mechanikow trzeba dostac sie do wtryskow bo one moze leja a wskazuaj, ze wszystko ok.

 

 

Umowiony jestem na 15 stycznia na sprawdzenie wtryskow i ewentualnie wymiana wtrysku. Oraz uszczelnienie pokrywy. Poniewaz cieknie olej. Takze nie wiadomo czy mokra turbina to oznaka cieknacej turbiny czy nie zacieka od pokrywy z uszczelki i leci na tubine.

A i wymiana poduszki pod silnikiem

 

Laczny koszt z wymiana oleju w skrzyni i filtrami ma wyniesc 1500 zl. + ewnetualnie wymiana wtrysku + 1000 zl.

 

 

Co wy na to? :)

 

Chyba zaloze osobny watek meczenia z moija bmw ;) buehehe

[lucadore]

yhmm,

a przepływkę jak sprawdzili?

generlanie to mogą być usterki kóre na kompie nei wyjdą

bo na kompach często sprawdzają Czy działa dana część a nie jak działa,

jaki mają sprzęcior?

i co chcą wyciągać wtryskiwacze ?

a kopci ci mocno na czarno?

[tompl]

yhmm,

a przepływkę jak sprawdzili?

generlanie to mogą być usterki kóre na kompie nei wyjdą

bo na kompach często sprawdzają Czy działa dana część a nie jak działa,

jaki mają sprzęcior?

i co chcą wyciągać wtryskiwacze ?

a kopci ci mocno na czarno?

 

Przeplywki na sprawdzali chyba ...

 

Co do programu to sprawdzali na Carsofcie i jeszcze jakims drugim nie zwrocilem uwagi na jakim. Pokazywal wyniki na zielonych paskach. :lol:

 

No wtryski wyciagna przy okazji zdejmowania pokrywy silnika bo cieknie olej z uszczelki.

 

Czy jest w Dieslach cos takiego ze jak bagnet wyjme przy pracy silnika powinien rzucac silnikiem? W 325e E30 mialem wlasnie czyli podcisnienie silnika powinno byc. Ale nie wiem jak w dieslach jest az tak nie znam sie nanich.

 

Aktualnie wyjmuje bagnet tak aby z uszczelki wyszedl i nie ma reakcji. Po wlozeniu dalej tak samo pracuje. Wtedy moglo to byc wlasnie ta uszczelka pod pokrywa zaworow z pod ktorej cieknie olej. Maja wymienic uszczelke.

 

 

Ale z drugiej strony hmmm jest turbo wiec wystepuje podcisnienie w tych silnikach?? Sorry za glupie pytania ale bawilem sie z silnikiem jedynie 2,5 ete z e30 :) a na dieslach wogole nie znam sie.

[MADEJ]

To ja moze cos dodam..

Kolega kupil 530d (2000 rok), pod wzgledam technicznym bardzo dobrze sie zapowaiadajacy egzemplarz.

Pierwsza rzecz, od razu po zakupie to przeplywomierz - coz zdarza sie, nie jet to jakas tragedia finansowa.

Po pol roku, popkonaniu bardzo niewielkiego przebiegu (mze za 15-20 tys.) jakies problemy z pompa i przewoadami jakimis (nie wiem dokladnie jeszcze co), 3500 PLN i nie wiadomo czy to koniec.

Auto pali ponad 11l/100 km w miescie

 

Ja mam 528i 10 misiecy, teraz mi wyskozyla pompa wspomagania koszt (moze ze 600 PLN - pompa, plyn, naprawa przewodow) i nic poza tym.