śmietana.....w isie

[Gość]

Hmmm, czemu straszycie wymianami uszczelek???BIALA MAZ POD KORKIEM I NA BAGNECIE TO NORMALNA RZECZ W TAKICH TEMPERATURACH!!!!!!Teraz juz jest troche cieplej ale i tak za zimno aby ta woda mogla odparowac...naprawde, nie ma co panikowac :nienie:

 

Chmm...mam pytanie jak ma odparować skoro układ olejowy jest zamknięty. Mozna by sądzić że powinno sie uchylić korek wlewu oleju aby odparowała. Uważam że jeśli jest widoczny (biały miś) to jednak nie jest do końca w porządku z szczelnościa układu woda-olej. To moje prywatne zdanie.

Pozdrawiam

[xixek]

pozostaje jeszcze pytanie jaki ma olej i ile w tym oleju może być wody... bo jeśli to jakiś tani shit to nic nie wiadomo.

 

pozdro~Kris

[kisiel23]

Hmmm, czemu straszycie wymianami uszczelek???BIALA MAZ POD KORKIEM I NA BAGNECIE TO NORMALNA RZECZ W TAKICH TEMPERATURACH!!!!!!Teraz juz jest troche cieplej ale i tak za zimno aby ta woda mogla odparowac...naprawde, nie ma co panikowac :nienie:

 

Chmm...mam pytanie jak ma odparować skoro układ olejowy jest zamknięty. Mozna by sądzić że powinno sie uchylić korek wlewu oleju aby odparowała. Uważam że jeśli jest widoczny (biały miś) to jednak nie jest do końca w porządku z szczelnościa układu woda-olej. To moje prywatne zdanie.

Pozdrawiam

To dlaczego wiekszosc uwaza, ze wszystko jest dobrze jak w niskiej temperaturze to wystepuje...i dlaczego mowia, zeby przegonic samochod na dluzszej trasie aby pozbyc sie bialego nalotu...??Tak wiec, moim skromnym zdaniem nikt by tego nie proponowal, jakby nie przynosilo to efektu...

[Gość]

kisiel23

Ponieważ nie mam u siebie tego typu objawów to nie chcę stwierdzać definitywnie. W poprzednich moich samochodach jak występował taki przypadek, to raczej wskazywało na nieszczelności przezemnie opisane. Nie sądzę aby beemki były wyjęte z pod tej reguły. Chyba że jest odstępstwo od powyższej.

Pozdrawiam

[E30Suchy]

pozostaje jeszcze pytanie jaki ma olej i ile w tym oleju może być wody... bo jeśli to jakiś tani shit to nic nie wiadomo.

 

pozdro~Kris

 

 

szit nie szit moze to rzeczywiscie wina oleju??? leje lotosa pelen syntetyk, ale nigdy bym nie pomyslal ze olej za 4l 130 plnow(leje jakies 4.5) moze miec wode, ale niech bedzie przy najblizszej zmianie wleje cos leprzego, kedys mialem castrola, teraz bylo ciezej z gotowka, a ze niebawem rozpoczynam prace wiec :cool2:

zobaczymy jakie beda efekty.....

[RafiRud]

kisiel23

Ponieważ nie mam u siebie tego typu objawów to nie chcę stwierdzać definitywnie. W poprzednich moich samochodach jak występował taki przypadek, to raczej wskazywało na nieszczelności przezemnie opisane. Nie sądzę aby beemki były wyjęte z pod tej reguły. Chyba że jest odstępstwo od powyższej.

Pozdrawiam

 

Ja kiedyś w Escorcie miałem to samo więc nie mów ze tylko w beemkach.Widać czym jeżdzisz(316 nie urazaj sie)więc na temat motoryzacji nie masz jeszcze doświadczenia chyba.Czytaj dokładnie posty-to się dzieje w niskich temperaturach i jak ktoś jezdzi z przerwami wiekszymi krótkie trasy w zimie:np.jedziesz do pracy 5km.,auto stoi blok sie nie rozgrzal olej ciepły i woda sie skrapla,potem do domu 5km i auto stoi i znowu to samo,potem gdzies do sklepu i znowu gasimy.Jak ktos w zimie przynajmniej co jakis czas nie gasi samochodu lub nie daje ostygnac conajmniej godzinke czy dwie to blok z olejem sa prawie tak samo nagrzane i rowno w miare stygnie olej z blokiem i nie ma takiej roznicy temperatur miedzy blokiem a silnikiem.A dlatego sie,auto przegania,zeby woda odparowała bo układ nie jest całkiem szczelny.Uwazasz,ze miarka i korek wlewu oleju zapewniaja szczelnosc idealna????To sie mylisz.Miarki i korka w dobrym silniku wogole moze nie byc i tam grama OLEJU MA NIE BYC.Jak nie ma przedmuchow to oleju nie wyrzuca tamtedy wiec tam nie ma wielkiej szczelnosci .

[kisiel23]

kisiel23

Ponieważ nie mam u siebie tego typu objawów to nie chcę stwierdzać definitywnie. W poprzednich moich samochodach jak występował taki przypadek, to raczej wskazywało na nieszczelności przezemnie opisane. Nie sądzę aby beemki były wyjęte z pod tej reguły. Chyba że jest odstępstwo od powyższej.

Pozdrawiam

 

Ja kiedyś w Escorcie miałem to samo więc nie mów ze tylko w beemkach.Widać czym jeżdzisz(316 nie urazaj sie)więc na temat motoryzacji nie masz jeszcze doświadczenia chyba.Czytaj dokładnie posty-to się dzieje w niskich temperaturach i jak ktoś jezdzi z przerwami wiekszymi krótkie trasy w zimie:np.jedziesz do pracy 5km.,auto stoi blok sie nie rozgrzal olej ciepły i woda sie skrapla,potem do domu 5km i auto stoi i znowu to samo,potem gdzies do sklepu i znowu gasimy.Jak ktos w zimie przynajmniej co jakis czas nie gasi samochodu lub nie daje ostygnac conajmniej godzinke czy dwie to blok z olejem sa prawie tak samo nagrzane i rowno w miare stygnie olej z blokiem i nie ma takiej roznicy temperatur miedzy blokiem a silnikiem.A dlatego sie,auto przegania,zeby woda odparowała bo układ nie jest całkiem szczelny.Uwazasz,ze miarka i korek wlewu oleju zapewniaja szczelnosc idealna????To sie mylisz.Miarki i korka w dobrym silniku wogole moze nie byc i tam grama OLEJU MA NIE BYC.Jak nie ma przedmuchow to oleju nie wyrzuca tamtedy wiec tam nie ma wielkiej szczelnosci .

 

Bez urazy mayzel, ale zgadzam sie z Rafim!!! :clap: :clap: , aha i bez urazy, to pierwsze...bo sam jezdze 1.6 :D :D :D :D

[zamen133]

A panowie od białego misia na bagnecie i korku: na jakim oleju sie poruszacie? Czy czasem na mineralnym nie jeździcie?

[E30Suchy]

czyt strona wczesniej. pelen syntetyk 5w40, wprawdzie slabej jakosci....bo lotos :? niebawem zmiana na castrol, lub cos z tej polki.

mineral do isa :cool2:

[Gość]

Okejka,

tak jak wspominałem to tylko moje prywatne zdanie.

Nie obrażam sie wcale :8) tylko starałem sie dojść do rzeczy , przez logiczne rozumowanie :8) Tak że .... :) jak pisałem: nie zaobserwowałem takowego objawu u siebie nawet po krótkich przebiegach i stąd ta dyskusja z mojej strony. wy tez chyba się nie obraźiliście :8) Nie mam doświadczenia mechanicznego(jestem elektrykiem) ale to nie jest mój pierwszy pojazd :lol:

Pozdrawiam wszystkich.

[zamen133]

Pytałem sie olej - ja mam u siebie półsyntetyk (Petro Canada) a moje trasy to 7 kilosów do roboty i po 9 godzinach z powrotem (oczywiście po Poznaniu) i nigdy nie miałem śmietanki w oleju........ :cool2: .

A może lotos jest poporstu do ........ :wink: wiesz czego......a nie do silnika.

[E30Suchy]

no wlasnie ktos juz poddal ta mysl, dlatego chce zmienic na cos leprzego, moze to pomoze..???

[RafiRud]

Ja jeżdze na Texaco 10W40 półsyntetyk i tego objawu nie mam wszystko oki,ale raz na jakis czas przeganiam do warszawy w sumie 400km auto.Ale kiedyś miałem w escorcie Mobil1 i własnie miałem smietanke.Teraz bede przechodził chyba na castrol ten sportowy pełny syntetyk kolega używa juz kilka lat i mówi ze testował rózne a na tym na rozgrzanym oleju zajemocna trzyma cisnienie ,deklasuje inne o 30%

[kisiel23]

Ja jezdze na Mobilu S, czyli 10W40...no i w zimne dni mam ten objaw...no ale sie tym wogole nie przejmuje...

Do Mayzela...ja sie nie obrazilem...kazdy ma swoje zdanie i to jest najwazniejsze :)

[E30Suchy]

witam ponownie.

odgrzebuje watek. zrobile sie troche cieplej fume przegonilem po kilku 300km trasach i ilosc bialego sie znacznie zmniejszyla. w piatek wlalem castrol rs i narazie jest ok.

i jeszcze jedno od tamtego czasu cyknalem jakies 1500-1700km i ubylo mi z 1cm plynu czy to norma czy szukac dziury w calym??

dodam ze czasem delikatnie mam wilgotna srube w chlodnicy(taka zaslepke do jakiegos czujnika z boku z prawej strony chlodnicy)

[belgus]

Witam

z tym plynem ,to roznie moze byc.

Moze wlales ciut za malo i sie odpowietrzyl,albo gdzies minimalnie sie saczy.Szukac mozesz,ale jak tylko 1cm,to mozna sobie d nie zawracac.

Co do castrola Rs,to ja tez na nim jezdze i robie bardzo krotkie trasy a nigdy mi sie nie pojawil zaden krem,wiec moze to zjawisko czesciowo zalezy od oleju.

pozdrawiam

[maciejek]

Powoli nie mam sily do mojej fumy, dbam o nia jak moge, robie wszystko na czas, a tu prosze. Zagladam do oleju a tam smietana na bagnecie.... niby zimno jest(ostatnio krotkie trasy) i na gazie jezdze, ale bez przesady....na korku tez troche jest. w zeszlym roku zmienialem uszczelke pod glowica i bylo wszystko oki. mocy nie traci, nic nie ubywa z chlodnicy, przynajmniej nie zauwazylem. jak myslicie czy moze to byc wina termostatu? mysle ze jest walniety bo trzyma troszke za niska temperature, gdzies ze 3mm od pionu......

czy moga miec na to wplyw zuzyte membrany w parowniku, bo mysle ze maja juz dosyc....

pozdro

Przegoń auto na trasie żeby woda odparowała z oleju.

[maciejek]

Powoli nie mam sily do mojej fumy, dbam o nia jak moge, robie wszystko na czas, a tu prosze. Zagladam do oleju a tam smietana na bagnecie.... niby zimno jest(ostatnio krotkie trasy) i na gazie jezdze, ale bez przesady....na korku tez troche jest. w zeszlym roku zmienialem uszczelke pod glowica i bylo wszystko oki. mocy nie traci, nic nie ubywa z chlodnicy, przynajmniej nie zauwazylem. jak myslicie czy moze to byc wina termostatu? mysle ze jest walniety bo trzyma troszke za niska temperature, gdzies ze 3mm od pionu......

czy moga miec na to wplyw zuzyte membrany w parowniku, bo mysle ze maja juz dosyc....

pozdro

Przegoń auto na trasie żeby woda odparowała z oleju. Jak myślisz że uszczelka pod głowicą puszcza to sprawdź czy w zbiorniczku wyrównawczym idą bąbelki powietrza. Jak tak to masz znów uszczelkę do wymiany. Ale wątpię.

[Marian2]

Gdzieś czytałem że to podobno wina oleju (MobilS)

Ja śmigam 2x po 3km na dzień i mam śmietanę (na benzynie) jak śmigne z 200 to zanika (MobilS 10W40)

Jade w poniedziałek na zmiane oleju na inny i zobacze co będzie

[kisiel23]

Gowno a nie wina oleju, ja smigam na Mobil S i nic takiego nie mialem...

[Marian2]

Ja smigam prawie zawsze na zimnym silniku i tak mam

Ty pewnie nagrzewasz silnik do odpowiedniej temperatury (dłuższe trasy) i masz tiptop

[kisiel23]

hehhe, wcale nie...do pracy mam dobre 4 km...tak wiec za dobrze go nie rozgrzeje...i oczywiscie w zimne dni norma, ze mam korek brudny od smietanki...no ale normalnie to nie ma nawet mowy :)