Jeździmy na światłach mijania cały rok

[czestek1]

....od dzis zaczne wozic brzeszczot i bede na czerwonym wychodzil i odcinal 60letnim Pania lusterka ----bo skoro maja je poskladane to widocznie ich ni epotrzebuja.........

[Bagor]

Gratulację dla PO. W końcu oprócz krytki coś zrobili. Szkoda tylko, że nie wszystkim się podoba. Pomysł nie do końca trafiony. Wystarczyłoby tylko na trasach. Argument o przyzwyczajaniu kierowców jest bez sensu. Każdy ma rozum i nie potrzeba nikogo przyzwyczajać.

[Panfil - BMW Klub Polska]

....nie tyle osob traci zycie z braku swiatel w aucie co przez ludzi, nie posiadajacych zadnych umiejetnoisci do prowadzeni apojazdu, lub tacy co naduzywaja pedalu gazu, i tych dla ktorych to jak sie wyglada za kierownica jest wazniejsze od tego co sie dzieje na drodze........ROZSADEK I SKUPIENIE A NIE KOLEJNE ZBEDNE NAKAZY!

 

 

Nikt przeciez nie mowi, ze jezdzenie na swiatlach to 'lek na cale zlo'.

Po prostu na drodze bedzie dzieki temu troche bezpieczniej, ale na tzw. 'jezdzca bez glowy' nie ma rady, chocby miec wmontowane migajace stroboskopy.

 

Każdy ma rozum i nie potrzeba nikogo przyzwyczajać.

 

Oj, patrzac na to, co sie dzieje na naszych drogach, smiem watpic.

[szwedu]

W miastach mija sie to z celem :mad2: Zarowki padac beda szybciej auta wiecej palic a i tak w korkach to sie nie przyda. W trasie, poza miastem tak jak najbardziej.

[ANDRZEJ 540]

Baaaaaaardzo czesto jest tak, ze zaczyna padac deszcz/snieg, pojawi sie lekka mgielka lub juz robi sie ciemno a jakis kretyn jedzie w miesci bez swiatel bo on widzi!! Uwazam, ze wlasnie nawet z tego powodu to dobrze, ze bedzie obowiazek jazdy na swiatlach cala dobe, bo tak to co 10 oszczedza, zapomnial, on swietnie widzi w ciemnosci i jedzie bez siwiatel niezaleznie od warunkow na drodze :mad2: Edytowane 16 Lutego 2007 przez ANDRZEJ 540

[xsilver]

:duh: :duh: :mad2: :mad2: :duh: :duh: :mad2: :mad2: :nienie: :nienie: :shock: :shock:

 

 

co za kretyni - wzieliby sie za zrobienie czegos z drogami - to dopiero jest niebezpieczenstwo ! ile osob ginie przez te dziury , wyrwy , koleiny , studzienki itp

 

paranoja jakas - koncze studia i spadam z tego bagna :duh:

[ANDRZEJ 540]

tylko uwazaj gdzie wyjedziesz bo Polska nie bedzie pierwszym krajem w ktorym jest taki obowiazek, mozesz trafic do innego "bagna" :lol:

[czestek1]

...No to juz pewne-swiatek , piatek i niedziela swiatla nie wlacz A Policja cie ze 100wki obdziera.I zobaczycie babcie i inne Panie zostana pouczone-a mnie jak zwylke obdarza wspanialym okresleniem "Dowod rej, prawojazdy, dowod osob........Ma Pan prawo odmowy przyjecia mandatu.....Grodzkim."

bo ich zdaniem pouczenie jest wieksza kara i nauka niz zaplata za wykroczenie.

[MR.JONES]

troche wam sie dziwie ,bo ja jestem za!!!!!!!!

nie bede tłumaczyl dlaczego....

pozdro

[HeZi]

Jestem motocyklistą - od 18tu lat.

W zw. z tym dobrze pamiętam jeszcze czasy, kiedy jeździłem motocyklem w dzień (a jeżdżę tylko w lecie i późną wiosną oraz wczesną jesienią) bez włączonych świateł. Od ładnych paru lat motocykliści mają obowiązek jeździć non-stop z włączonymi światłami mijania, więc jeżdżę z włączonymi non-stop.

I wiecie co się zmieniło ? - NIC, kompletnie NIC.

Tak samo często jestem niezauważany jak wcześniej - nie tylko w lusterku wstecznym (to w polsce standard), ale także jak nadjeżdżam z naprzeciwka czy z boku.

Taka jest moja subiektywna opinia na temat tego pomysłu.

[MarcinPioneer]

Chory pomysł jakich mało,co imbecyl go wprowdził. Już na ten temat wypowiadałem się w innych wątkach tego typu więc swoich uwag nie będe powtarzał. Głupota i jeszcze raz głupota,nawet gorzej kretyństwo.

[zalew]

mocne slowa rzucacie jak na kwestie, z ktora nawet nie trzeba nic robic dodatkowo..

[m-powerek]

Jazda na światłach niezależnie od okoliczności to kompletny bezsens.

 

Niemcy są od nas z 10 razy bogatsi, liczyli to x razy i jakoś doszli do wniosku że jazda na światłach non stop to bzdura.

 

Jakies zrodlo tej informacji?

 

Były badania, czytałem o tym kilka razy, jak chcesz to sobie poszukaj, wiem co czytałem i nie był to SE ani Fakt, nie musisz mi wierzyć.

 

Oko ludzkie przyzwyczaja się do świateł innych pojazdów i nie zauważa obiektów nieoświetlonych, np ludzi na poboczach /w Pomrocznej to standard/.

 

Bez przesady. Owszem, np. wsrod samochodow oswietlonych samochod bez swiatel bedzie mniej widoczny, ale piesi sa tak, czy inaczej slabo widoczni w porownaniu z samochodem.

 

Bez przesady...??? Patrz wyżej, o tym to było w multum badań, nie zamierzam Ci nic udowadniać, sam sobie poszukaj, nie musisz wierzyć.

 

Światła stopu są później zauważane.

 

Jezeli samochod ma sprawne oswietlenie, to zarowki swiatel stopu swieca o tyle mocniej, ze nie powinno to sprawiac zauwazalnej roznicy.

A jezeli komus zamiast 'stopow' zapalaja sie dwa mizerne kaganki, to faktycznie, bez wlaczonych swiatel mijania bedzie je lepiej widac.

 

Czy Ty naprawdę myślisz, że ja to sobie wymyśliłem???, PATRZ WYŻEJ

 

Jednostkowe koszty używania świateł są b.małe, ale globalnie już znaczące.

 

Tzn? Koszty klimatyzacji w samochodach sa duzo bardziej 'globalnie znaczace', ale jakos nikt sie tym nie przejmuje.

 

Hę???????? Ale o co chodzi???? Co ma klimatyzacja do dyskusji nt +/- używania świateł cały rok.

 

Nie wiem jak wy, ale ja sobie dzisiaj zapne pas bezpieczeństwa także na siedzeniu pasażera, wprawdzie będę jechał sam, ale na wszelki wypadek :lol:

 

A ja sobie wymontuje z tylu pasy. Przeciez tyle waza, samochod mi przez to wiecej pali. A z tylu i tak poki co nikogo nie woze, to po co mi pasy :twisted2:

 

Koniecznie zrób tak, będzie to i tak mądrzejsze od turlania się na światłach 50km/h po mieście w piękne majowe/czerwcowe/lipcowe/etc przed/po/południe :clap:

[ANDRZEJ 540]

MarcinPioneer to podaj przynajmniej linka do tych wypowiedzi abym mogl sie przekonac jakich to argumentow uzyles aby poprzec tak ostre slowa na temam pomyslodawcy.

[MarcinPioneer]

Wcześniej były dwa tematy na ten temat,kto kiedyś czytał to wie co ja o tym myśle i pisałem.Jak Cie to cieakawi to sobie poszukaj.

[Realista]

Jestem motocyklistą - od 18tu lat.

W zw. z tym dobrze pamiętam jeszcze czasy, kiedy jeździłem motocyklem w dzień (a jeżdżę tylko w lecie i późną wiosną oraz wczesną jesienią) bez włączonych świateł. Od ładnych paru lat motocykliści mają obowiązek jeździć non-stop z włączonymi światłami mijania, więc jeżdżę z włączonymi non-stop.

I wiecie co się zmieniło ? - NIC, kompletnie NIC.

Tak samo często jestem niezauważany jak wcześniej - nie tylko w lusterku wstecznym (to w polsce standard), ale także jak nadjeżdżam z naprzeciwka czy z boku.

Taka jest moja subiektywna opinia na temat tego pomysłu.

Teraz już mozesz się zacząć bać naprawdę. Nawet długie ci nie pomogą

[Prozny]

Marcin Pioneer napisal w innej dyskusji o swiatlach:

Dla mnie jazda na światłach cały rok to najgłupsza rzecz jaka mogła by byc wymysłona.

Już takie rzeczy pisałem w innym temacie.

Dodam,jak zaczną wszyscy jeździć na światłach,to za parę lat koniec będzie z paliwem,w testach jest pokazywane zużycie na jeden samochód to nie wielkie,ale wziąść to w odniesiniu do całego kraju lub świata to sobie pomyślće.

Haha i stalo sie Panie Pioneer.Swiatelka caly rok :dance: :dance: .No to zacznij juz tankowac do beczek i kanistrow :mrgreen: Zaglada swiata blisko :cry2:

[MarcinPioneer]

A żebyś wiedział,jak by to był taki dobry i wspaniały pomysł,to by cały świat na tym jeździł panie PROZNY.A napewno inne kraje są mądrzejsze od Polski i wiedzą co jest dobre a Ty chyba zaliczasz się do tych niemądrych.

[yeahman]

Stać was na BMW a żałujecie na żarówkach.. zastanówcie sie panowie... :duh:

 

Bardzo dobry pomysł. Ja się ciesze że w końcu każdy ten co niby widzi wszystko jak już jest szrówka czy przelotny deszczyk bedzie musiał włączyć światła. Już nie przesadzajcie że bedzie to dla was niesamowita obraza majestatu. Jeśli miałoby to uratwać życie choć jednej osobie to warto. Troche humanizmu panowie. Zresztą szkoda gadać. Poprostu włanczamy i koniec :dance:

 

Dla twórcy tematu proponuję by wstawił opcjię ankiety - wyraźnie byłoby widać kto jest za a kto przeciw.

[Realista]

Pierwsze słyszę żeby jakiś kraj był mądrzejszy od drugiego!!!!

[zalew]

Stać was na BMW a żałujecie na żarówkach.. zastanówcie sie panowie... :duh:

wiesz, jak mowia o swoim bmw to maja 'luxusowy' samochod... a jak trzeba zaplacic mandat albo kupic zarowke to jest problem bo luxus nie objal juz tych paru groszy :D tak to widze patrzac na niektore tutejsze dyskusje

[ANDRZEJ 540]

MarcinPioneer przeczytalem to co piszesz i w jaki sposob i tak sie zastanawiam czy twoj nick ma jakis zwiazek z naklejka ktora masz na tylnej szybie samochodu. Moim zdaniem powinien byc tez obowiazek wymiany opon na zimowe i pewnie jeszcze kilka innych. Dlatego bo sa idioci ktorzy tego nie robia nawet gdy jest to koniczne i narazaja moje zycie! To moze idac tym tropem jezdzijmy majac czerwone swiatlo, wiesz ile benzyny rocznie samochody spalaja stojac na czerwonym swietle?? Czlowieku co to jest za argument? Nie stac Cie na samochod, jest komunikacja zbiorowa, rower, spacery.

[zalew]

MarcinPioneer przeczytalem to co piszesz i w jaki sposob i tak sie zastanawiam czy twoj nick ma jakis zwiazek z naklejka ktora masz na tylnej szybie samochodu. Moim zdaniem powinien byc tez obowiazek wymiany opon na zimowe i pewnie jeszcze kilka innych. Dlatego bo sa idioci ktorzy tego nie robia nawet gdy jest to koniczne i narazaja moje zycie! To moze idac tym tropem jezdzijmy majac czerwone swiatlo, wiesz ile benzyny rocznie samochody spalaja stojac na czerwonym swietle?? Czlowieku co to jest za argument? Nie stac Cie na samochod, jest komunikacja zbiorowa, rower, spacery.

co do opon w zupelnosci sie zgadzam..

 

a do czerwonego dorzucilbym pozwolenie jechania po alko, bo wiesz ile sie wydaje na taxowki niepotrzebnie?

[yeahman]

No to racjia. Opony drogie, żarówki też.

a do czerwonego dorzucilbym pozwolenie jechania po alko, bo wiesz ile sie wydaje na taxowki niepotrzebnie?

Zalew też popieram. Taxówki za drogie. Wprowadźmy przpis że po pijaku można dojechać do domu.

To ja jeszcze zarzucę pomysł po co wogóle tracić kase na prawko 1200 zł - duuuży wydatek. Proponuje dla oszczędności aby jeździć mógł każdy. 8 latek też :wink: a co tam.

Jak oszczędzać to oszczędzać.

 

A tak na serio to..

 

Puknijcie się ludzie. Na żarówki wam szkoda.. :duh: :duh: :duh:

[Bagor]

Puknijcie się ludzie. Na żarówki wam szkoda.. :duh: :duh: :duh:

Tu nie chodzi o żarówki tylko o zdrowy rozsądek. Po kiego mam je częściej zmieniać ? Bo jakieś durne przepisy nakazują ? Popytajcie zawodowych kierowców co o tym sądzą (większość jest przeciwna), a nie niedzielni kierowcy co wyjadą raz na miesiąc. Dla takich nie ma znaczenia ani paliwo, ani żarówki, bo i tak mało jeżdżą. Tak samo akumulator będzie bardziej obciążony, ponad 100W to jest sporo. Na dłuższych trasach zdąży się podładować, a w mieście już nie do końca. Argument MarcinaPioneera o paliwie jest słuszny. Obejrzyjcie czasami Disocovery czy inny program edukacyjny to się dowiecie, że zapasy ropy nie są zbytnio imponujące. W najbliższej przyszłości może jej zabraknąć. A jak wiadmomo ropa nie służy wyłącznie do napędzania pojazdów.