Skocz do zawartości

Plywanie poyżej 120 km/h - zuzyte swożnie przodu.


Gerald

Rekomendowane odpowiedzi

Plywanie jest bardzo sybtelne, puszczona kierownica nie drga, nie sciaga w zadna strone. Nie ma zauażalnego zaburzenia toru jazdy a jednak czuje taka nieprzyjena niestabilność przy wiekszych predkosciach ktorych normanie e36 nie ma. Napeno nie jest to wina zbieznosci lub tylnego zawieszenia bo to ma zrobione i sprawdzone.

 

Czy to przednie amortyzatory czy tez gumy na swozniach i tulejach ?

Never Say Never Again!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj w klubie-ja z moją walczę już kilka miesięcy i już jest prawie dobrze ale tylko prawie...W moim wypadku wymienione już zostały WSZYSTKIE!! elementy zawieszenia i układu kierowniczego(drążki kompletne),wywalony sworzeń nie powoduje uwożenia,kiedyś dawno miałem wybity i auto nie woziło tylko tłukło-u mnie wina leży chyba w maglownicy-w przyszłym tygodniu wymieniam,bo tylko ona już została do wymiany.A ty spradź jeszcze właśnie jabłuszka drążków kierowniczych-pod gumowymi osłonami przy wejściu w magiel,podnies auto na kanale,ktoś niech szarpie kołem,a ty ściągnij gumę i trzymaj ręką to jabłuszko,jak poczujesz uderzenia to wymień i zrób zbieżnośc.Pozdrawiam i oby to nie był magiel jak u mnie
Było e23 2,8 automat,potem e23 2,8 manual teraz e36(z silniczkiem jak od kosiarki ale spoko bedzie kiedyś większy) BMW na zawsze,--hehe kosiarka do żyda a teraz 2 literki w trumniaku-m52b20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie masz opony? Wysoki profil? Niski? Bo ja kiedy zmienilem letnie kapcie na zimowe to pierwsza rzecz jaką zauważyłem to było to że auto właśnie jest troche takie "gumowe" na zakrętach; przyczyną tego są u mnie wysokoprofilowe opony (185/65R15).

 

Stabilizator sprawdzałeś?

www.foto.gbart.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za podpowiedzi. Przyczyny ktore juz wyeliminowalem to

- opony/kola - sa sprawdzone w dobrym stanie. A wozenie wystepuje identycznie na letnich 225X45 jak i na zimowych 205X50.

 

- Zawiesznie przodu. Bylem u kilku mechanikow i oglondalismy je dobrze

i troche sie dziwili ze chce zmianic swoznie i tuleje bo wygladaja dobrze.

Sprawdzilem dodatkowo na trzepakach i nic nei bije specjalnie a amory jeszcze w niezlym stanie.

 

Wyglada wiec tak jak piszesz Tomcio_e36 przyczyna moze byc cos z ukladem kierowniczym. Zaczne to sprawdzac do jutra:-) Daj znac czy u Ciebie wymiana przyniosla poprawe.

Never Say Never Again!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ja kiedy zmienilem letnie kapcie na zimowe to pierwsza rzecz jaką zauważyłem to było to że auto właśnie jest troche takie "gumowe" na zakrętach; przyczyną tego są u mnie wysokoprofilowe opony (185/65R15).

 

Hmm, chyba mam podobny problem co u ciebie. Ostatnio kupiłem nowe zimówki 185/65R15 wcześniej jeździłem na zużytych (takich samych ale innej firmy). Po założeniu i zrobieniu zbieżności przy większych prędkościach mam wrażenie że auto frunie a wcześniej raczej kleiło się do podłoża. Czy to przez te nowe opony czy może to wina zawieszenia, które powoli trzeba by wyremontować?

Dziwna sprawa? Normalnie lecę (a nie chcę :twisted: :D ) zamiast jechać. Co dziwniejsze kierownica reaguje bardzo czule. Jeżdżę autostrada i rozpędzam się do 160 i jest dziwnie. Pamiętam że jak jeździłem tamtędy (o DTŚ mowa) na letnich to też się gorzej jeździło niż np. na trasie Katowice-Gliwice, gdzie auto pruło aż miło. Hmm, to chyba nie jest wina drogi?

(BTW jakie ciśnienie masz w tych zimówkach 185/65R15 bo może mam źle napompowane?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam napompowane tak jak każe producent, czyli 2,2 z porzu oraz 2,5 z tyłu. Na ramie drzwi masz napisane ile trzeba nadmuchać.

 

Słuchaj zimowe opony zrobione są z miękkiej mieszanki, a poza tym nowe opony mają wysoki bieżnik i dlatego "fruniesz". Zimowe opony tego typu nie są raczej przeznaczone do takiej jazdy jaką opisujesz. Wszystko zależy od tego jakie masz opony, z bieżnikiem na śnieg czy na asfalt. Ja dużo zimą jezdze po sniegu wiec kupilem z bieznikiem na snieg. Jeśli nie jezdzisz po sniegu to powinienes byl kupic opony zimowe ale szersze i z bieznikiem bardziej pod asfalt niz snieg. Poza tym opony o takim profilu i szerokości są dla tak dużego auta z jakby nie było bardziej sportowym zawieszeniem absolutnym minimum w jakie można obuć felgi, dlatego nie ma sie co dziwić że trochę pływa.

www.foto.gbart.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Odświeżam temat sprzed tygodnia-wymieniłem magiel na taki,który jest napewno dobry i nici,pływanie pozostało,jest to tak drobna niestabilność że niektórzy moi znajomi(kierowcy fordów i innych wynalazków)twierdzą ze się czepiam.Kurka a ja po drogach gdzie wcześniej jezdziłem 180(do foxa -wspomniana DTŚ)nie umiem upilnować auta przy 160.Fox a może podjedź kiedyś i zobaczymy czy w obu autach mamy ten sam problem ja jestem z bytomia i najwyżej pokombinujemu cos razem.Ja mam tak że cały czas muszę kierę dwoma rękami trzymać i robić dosłownie milimetrowe korekty,wiem dziwne ale dopiero jak się tym autem przejedzie to wiadomo o co mi chodzi,wcześniej tego nie było więc wiem że po prostu gdzieś jest problem.Dzisiaj idę do garażu wymieniać tuleje na te od m3,potem opiszę co to dało
Było e23 2,8 automat,potem e23 2,8 manual teraz e36(z silniczkiem jak od kosiarki ale spoko bedzie kiedyś większy) BMW na zawsze,--hehe kosiarka do żyda a teraz 2 literki w trumniaku-m52b20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem z garażu asymetryczne tuleje od m3 założone i w sumie wcale nie jest lepiej,trzepie kierownicą ,po prostu przenosi każdą nierównośc na kierę,nie zdążyłem pojechać na zbieżność ale jest chyba nawet gorzej bo na równej drodze,gdzie wcześnij jechała w miarę teraz czuje nierówności :mad2: i zaczęła jeszcze bardziej myszkować,ale mam nadzieję że to zbieżnośc,pomału mnie pokonuje ten samochód,dajcie znać jak wpadniecie na jeszcze jakiś pomysł.A i pomimo wymiany kilku maglownic kiera chodzi mi dość ciężko -też tak macie że to wspomaganie jest takie nijakie?
Było e23 2,8 automat,potem e23 2,8 manual teraz e36(z silniczkiem jak od kosiarki ale spoko bedzie kiedyś większy) BMW na zawsze,--hehe kosiarka do żyda a teraz 2 literki w trumniaku-m52b20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...gdzieś obiło mi sie o uszy, że poluzowane śruby mocujące obudowę przekładni kierowniczej do wspornika podłużnicy ramy mogą byc przyczyną pływania....mają być przykręcone odpowiednim momentem,nie twierdze ,ze u was to pomoże.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ach, mam ten sam problem. Byłem na stacji diagnostycznej i powiedzieli, że zawieszenie mam jak nowe :O Auto lata po drodze z jednej strony na drugą.

Cieknie mi olej z maglownicy (ale wcześniej też i nie rzucało). Troche drży mi kierownica przy większych prędkościach. POMOCY ! ! !

Dodam, że na zimowych oponach tak nie robił. Opony mam 205/65 15"

http://img530.imageshack.us/img530/7382/bmwx3wd9.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.