Pytanie do znawców marki

[JohnyBe]

Witam,

chciałbym się odnieść do kilku wypowiedzi powyżej.

Jestem posiadaczem TDS'a i jestem z niego zadowolony. Szukając w Niemczech natrafiłem na kilka modeli z usterkami, ciężkie zapalanie, nierówna praca silnika itp. Trafiłem na 94 rok z 200 tkm, czy to jest prawdziwy przebieg czy nie to nie wiem. Fakt, że w sodku auto jest zadbane, czyste nie poprzecierane fotele. Zablokowane tylne drzwi i znaleziony smoczek pod kanapą sugerują, że auto było samochodem rodzinnym. Pali od pierwszego razu, nie ważne czy zimne czy ciepłe. Nie mam żadnego problemu z eksploatacją.

Przed zakupem sporo się nasłuchałem o awaryjności tych modeli.

Uważam jednak, że nie powinno się wyrażać opinii typu: nie kupuj TDS'a bo jest awaryjny. Bardziej prawdziwe byłoby zdanie: uważaj przy zakupie BMW bo te samochody kupują często ludzie, którzy lubią sportowy charakter tego auta. Diesle są wrażliwe na katowanie i nie przestrzeganie kilku ważnych zasad prowadzi do awaryjności. Pęknięta głowica itp.

Wcześniej ktoś napisał, że są tacy ludzie co kupują te samochody i sprzedają je dalej, taki zakup na pewno nie będzie dobry.

Kiedyś rozmawiałem z jednym mechanikiem i rozważaliśmy zakup samochodu różnych marek. Wymieniałem je kolejno a on stwierdzał: w Oplu to i tamto, mercedes także coś tam, audi także coś tam. Na końcu można dojść do wniosku - nie kupuj żadnego samochodu bo każde jest awaryjne.

Po drugie jeśli ktoś pisze że dany model jest aż tak awaryjny a producent prowadzi sprzedaż przez kilka lat nie wprowadzając żadnych poprawek to czy np. BMW pozwoliłby sobie na takie olanie klientów i psucie marki?

 

Moim zdaniem 525TDS (kombi) łączy w sobie wiele dobrych cech, jest dynamiczny, wygodny, pakowny i inne. Jak trzeba przycisnąć mocniej to jest czym. Ja szanuje swoje auto jeżdżąc czasami jak emeryt, nie wkręcam auta na wysokie obroty a ono i tak szybko osiąga setkę.

Średnie spalanie 8-8,5 litra jest b. dobrym rezultatem jak na taki samochód.

To mi odpowiada.

[Artur_Lysio]

Koledzy pomóżcie :( mam poważny problem z zapaleniem mojego autka Bmw E39 525 tds. na ciepłym silniku pali bardzo dobrze, lecz na zimnym grzeje tłoki, wymieniłem jej żarówy pojechałem a kompa aby sprawdzić sterowanie mimo to nic nie pomogło :( :( :( ostatnio byłem na warsztacie który specjalizuje się tylko bmw, mechanik stwierdził że odczyty na kompie są prawidłowe, że wszystko jest dobrze, a tak naprawdę nie jest, co robić???? gdzie szukać usterek???Pozdrawiam

[bogi124]

Cześć :)

 

 

 

Skoro już zdecydowałeś sie na Touringa to pewnie bedziesz cos woził, moze ciagał, moze masz duza rodzine a moze poprostu chcesz kombi bo sa tansze.

 

 

Kazdy model auta nie tylko BMW w wersji Kombi jest zawsze drozszy.. ;) Tyczy sie to takze aut uzywanych.

 

Tylko w naszym kraju E39 w kombi jest chyba z pięć razy więcej jak sedanów,przeważnie są bardziej zjeżdżone i trochę tańsze.

[szczrz]

Rozważmy też inną kwestie- ceny, a mianowicie

- ON jest droższy od PB o jakieś 15gr( zależy w jakim zakątku naszego kraju)

- w PL zimy jakie są każdy widzi- u mnie za oknem dziś rano było -33

- odpal diesla przy takim mrozie/ odpal benzyne przy takim mrozie

- auto z dieslem jest drozsze o kilka tys. zł w zakupie od benzyny

- diesel- turbo diesel- nie ma co liczyc że poprzedni własciciel chuchał i dmuchał na turbinke, a żeby choć nie za szybko zgasić motor( lub kilku włascicieli, nie oszukujmy się, w najlepszym przypadku e39 ma już 8 lat, ale zakładam że planujesz zakup starszego modelu skoro mówisz o M52b28)

- diesel- pompy paliwa, swiece żarowe, nie wiem jak wyglada to w BMW ale z doswiadczenia wiem ze takie rzeczy tanie nie są a z wiekiem przypominaja o sobie

- benzyna- swieczki zaplonowe( duzo tansze niz zarowe), ale wada to roznego rodzaju czujniki wszechobecne

 

Co do benzyny rok temu miałem zupełnie inne zdanie niż teraz. Teraz nie kupiłbym nigdy w zyciu diesla, paliwo droższe, zakup droższy, fakt pali o jakies 4L mniej paliwa, ale auto w benzynie kupisz kilka tys. taniej.

 

 

A na koniec- jezdze od 7 lat 528 e39 w Touringu, zrobiłem 120tys km, oto cała historia wydatków

- czujnik wału korbowego+ wałka rozrządu ASO BMW 800zł

- świece zapłonowe ~150zł

- wymiany oleju w ASO BMW- 600zł ( do czasu gdy przy przebiegu 170tys km :mad2: ASO bez mojej wiedzy i zgody :duh: zmieniło mi olej z 5w30 na 0w30 :nienie: - zakończone awanturą, gdyż serwisant twierdził że tak bedzie lepiej dla silnika, a ja sie nie znam. Jednak uznałem że się znam, olej wylano, zalano 5w30 i moja noga wiecej w serwisie BMW ****** nie stanie)

 

Tyle wydatków- serio- więcej nic nie włożyłem w silnik tego auta, moge polecic silnik 2,8.

Chociaż nie wiem nic o tds lub 3.0d, niech wypopwiadaja sie ci co wiedza

[szczrz]

 

Moim zdaniem 525TDS (kombi) łączy w sobie wiele dobrych cech, jest dynamiczny, wygodny, pakowny i inne. Jak trzeba przycisnąć mocniej to jest czym. Ja szanuje swoje auto jeżdżąc czasami jak emeryt, nie wkręcam auta na wysokie obroty a ono i tak szybko osiąga setkę.

Średnie spalanie 8-8,5 litra jest b. dobrym rezultatem jak na taki samochód.

To mi odpowiada.

 

Po 1. Czy 525TDS KOMBI jest bardziej pakowny, wygodny od 520, 535 lub M5 kombi?

2. jak na silnik 2.5 przy jezdzeniu jak emeryt 8l uważam za słaby wynik. Na codzień poruszam się 2,5tonowym busem 2,5L 174KM i jezdzac Dynamicznie (bardzo) osiągam spalanie 8-9l.

 

poza tym kolega szuka e39 a nie e34 :P

[szczrz]

a co do kwestii finansowych dorzuce jeszcze tylko że przy kupnie auta w niemczech każde kombi lub suva vana itp możesz zarejestrować na firme nie placac ani vatu, ani akcyzy, i odliczasz paliwko. :8)