Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 miesiące temu...
  • Odpowiedzi 92
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Witam

Zaczne od poczatku a więc wczesniej odlaczylem kabel (-)od aku zostawilem tak na noc i co sie okazalo ze zaczely falowac obroty pomyslalem ze zrobie jeszcze raz reset kompa tylko tak jak jest napisane w tym arcie i co z tego wyniklo to to ze teraz strzela mi gdzies przuy silniku jak dodaje gazu.Bawilem sie przepustnica zwiekszajac i zmniejszajac obroty i lipa albo sa za male i trzesie cala buda albo sa dobre i strzela????? :cry2:

Opublikowano
czesc!!

 

dzisiaj zrobilem reset jak z opisu i dziwna sprawa, po ponownym podlaczeniu kabli akumulatora zaswiecila mi sie kontrolka motorol i za zadne skarby nie chce zgasnac, stan oleju oczywiscie OK. czytalem w potach na forum ze trzeba pozostawic auto przechylone w lewa strone na noc i zgasnie. moje pytanie jest nastepujace: dlaczego to sie zaswiecilo po resecie a wczesniej bylo ok???

 

Coś jest w kompie takiego że przy pewnej ilości błędów nie zgłasza prawidłowo błędów wiążących się z zapalaniem kontrolek (olej, poduszka).

U mnie po skasowaniu błędów kompem wyszły prawdziwe błędy (uszkodzona taśma airbaga), więc możliwe że ivanoszka masz to samo - tzn po skasowaniu błędów komputer zaczął poprawnie odbierać sygnały z czujników ?

Opublikowano

Cool teraz uruchamiamy ponownie i ruszamy - na najnizszym mozliwym biegu

( zaleznie od typu skrzyni ) przyspieszamy przez cały zakres obrotów( do przynajmniej 5000 rpm) i potem pozwalamy autu samodzielnie wytracic obroty az do obrotów biegu jalowego - i tak trzykrotnie

Mam watpliwosci czy na 1 czy na 5? jak to wreszcie???????????

Opublikowano

Na jedynce!

Powtarzasz to 3 razy za każdym pozwalając autu wytracić obroty. Później możesz jeszcze zrobić taką jazdę ostrą na 1-2-3 do 5tys obr.

 

Pozdrawiam

Przeczytaj moje artykuły:

Test 530d F10, przekrojowy o E30 i E36

http://img40.imageshack.us/img40/1371/renoma.jpg

http://images.spritmonitor.de/310241.png

Opublikowano

1) odłączamy aku - najpierw minus , potem plus

2) zabezpieczamy aku ,zeby kable w zaden sposób go nie dotkneły wywołujac spiecie

3) przekrecamy stacyjke w pozycje 2

4) teraz musimy połączyc kable aku na przynajmniej 10 minut - to spowoduje zresetowanie kondensatorka ECU/TCU

5) po upływie tych, dajmy na to 15 minut , wyjmujemy kluczyk ze stacyjki, na nowo podłączamy aku : "+" potem"-"

zwalamy pracowac na biegu jałowym przez 5 minut

CZYLI:

jak kable aku połaczymy ze soba na min.10minut to kluczyk ma byc dalej w pozycji2?????????

pozycja 2 to jest wtedy jak sie np zegar elektroniczny zaświeci?

bo pozycja 3 to zapłon???tak czy inaczej???????

Opublikowano
jak kable aku połaczymy ze soba na min.10minut to kluczyk ma byc dalej w pozycji2?????????

Tak!

Przekręcasz stacyjkę w pozycję 2 i łączysz ze sobą klemy za pomocą gołego drutu. Stacyjka przez te 15 minut jest cały czas przekręcona w pozycji 2.

Po upływie tego czasu wyłączasz stacyjkę i podłączasz na nowo aku "+", potem "-".

 

Pozycja 2 to zaraz przed ostatecznym przekręceniem,czyli zapłonem :D

 

Pozdrawiam

Przeczytaj moje artykuły:

Test 530d F10, przekrojowy o E30 i E36

http://img40.imageshack.us/img40/1371/renoma.jpg

http://images.spritmonitor.de/310241.png

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
czy tak samo mozna zrobic w tds. Bledy zostana wykasowane???
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
moja beta miała drgania na jałowym i ma lekkigo muła na niskich obrotach - słabo się wkręca, byłem u mechanika pogrzebał i wyszło że są błędy 201 i 202 czyli lambda i pamięć kompa walnięta z tego co się dowiedziałem na tym forum, lambda wymieniona i narazie jest tyle dobrze ze nie drga silnik na biegu jałowym ale nadal jest przymulona, czy radzicie robić mi resecik czy padnie jeszcze bardziej tak jak to padło kilku osobom w tym temacie?
Opublikowano
Nie zauważyłem żadnych zmian po zrobieniu resecika..takiego..nic..mam big spalanie i tak mi poradzono....nic nie dało...no może to że udało mi się oil service po tym skasowac..bo tak to nie można było.

O Boze bo inaczej sie nie da, ile razy mozna tlumaczyc i pisac ze reset wam nie naprawi auta do cholery... RESET robisz po to jak np. miales wlalnieta sonde i jezdziles tak i wymieniles ja wtedy komp posiada nadal blad i dopiero po resecie bedzie jezdzil normalnie i PO TO TO JEST A NIE JAKIS MAGIK MECHANIK :mad2:

WIEC JAK po resecie jest ok to tym lepiej. Co do pytan czy to jest bezpieczne.. nie widze dlaczego poprawie przeprowadzone mialo by zaszkodzic ja robilem juz nie raz i mi sie stac nic nie stalo. A jak komus cos poszlo to sadze ze to zbieg okolicznosci...

http://www.bmwpasja.pl

Nowe foty w galerii


BMW EuroTrip (46 BMW Club Europatreffen )

http://pl.youtube.com/watch?v=R2BJ8VX0qto

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano
Witam! A jak robimy reset jeśli mamy gaz?? Zaczynamy na zimnym czy rozgrzanym silniku?? No i przeprowadzamy to nasamej benzynie czy pozwalamy mu sie przełączyć na gaz?? U mnie na benzynie i jałowym gaśnie, może reset coś pomoże :roll:
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam Panów. To jest mój pierwszy post i przepraszam z góry za moją wyrażoną opinię.

 

Uzdrowienie pracy sinika za pomocą resetu ECU wtrysku benzyny można porównać do naprawy złego obrazu w telewizorze poprzez wyłączenie prądu w mieszkaniu.

 

Tak zwany reset powoduje wymazanie z pamieci komputera wartości wyuczonych i adaptacji zapamiętanych przez ECU.

 

Jest to nic innego jak przywrócenie wartości fabrycznych.

Nie ma dwóch takich samych identycznych silników,(różne warunki pracy, dokładność wykonania części, przebieg pojazdu, nawet różne ciśnienia atmosferyczne nad morzem lub w górach) dlatego produceńci zostali zmuszeni do wprowadzenie możliwości korekcji wartości fabrycznych zapisanych w sterowniku. Śą to tzw. wartości wyuczone lub adaptacje.

Jeżeli wszystkie czujniki pracują prawidłowo silnik jest w dobrym stanie technicznym to wszystkie parametry mieszczą się w granicach dopuszczonych przez producenta i silnik pracuje ok.

Natomiast jeżeli któryś czujnik szwankuje powoduje on tzw. rozjechanie mapy sterownika i w konsekwenci złą regulację pracy silnika. Podam przyklad.

 

Uszkodzona sonda lambda podająca permanentnie sygnał ubogiej mieszanki paliwowo powietrnej spowoduje że sterownik będzie starał się tę mieszankę wzbogacić wydłużając czas wtrysku i rozjedzie mapę wtrysku. W konsekwencji silnik po pewnym czasie będzie zalewany paliwem, jego praca zdecydowanie się pogorszy, spadnie moc, będą wypadać zapłony. Masakra.

Wykonanie resetu ECU uzdrowi natychmiast silnik ALLELUJA, tyle że tylko na chwilę. Po pewnym czasie wszystko powróci. Robiąc reset usuwacie tylko skutek a nie przyczynę.

 

Przed resetem należy znaleść przyczynę złej pracy silnika, odczytać zapisane błędy, usunąć usterkę i dopiero wtedy wykonać reset, aczkolwiek wtedy już nie będzie prawdopodobnie potrzebny bo po usunieciu usterek i wykonaniu jazdy próbnej ECU się doreguluje.

 

Sorrki za taki wywód, z pokorą oczekuje krytyki.

 

Pozdrawiam

Opublikowano
Witam Panów. To jest mój pierwszy post i przepraszam z góry za moją wyrażoną opinię.

 

Uzdrowienie pracy sinika za pomocą resetu ECU wtrysku benzyny można porównać do naprawy złego obrazu w telewizorze poprzez wyłączenie prądu w mieszkaniu.

 

Tak zwany reset powoduje wymazanie z pamieci komputera wartości wyuczonych i adaptacji zapamiętanych przez ECU.

 

Jest to nic innego jak przywrócenie wartości fabrycznych.

Nie ma dwóch takich samych identycznych silników,(różne warunki pracy, dokładność wykonania części, przebieg pojazdu, nawet różne ciśnienia atmosferyczne nad morzem lub w górach) dlatego produceńci zostali zmuszeni do wprowadzenie możliwości korekcji wartości fabrycznych zapisanych w sterowniku. Śą to tzw. wartości wyuczone lub adaptacje.

Jeżeli wszystkie czujniki pracują prawidłowo silnik jest w dobrym stanie technicznym to wszystkie parametry mieszczą się w granicach dopuszczonych przez producenta i silnik pracuje ok.

Natomiast jeżeli któryś czujnik szwankuje powoduje on tzw. rozjechanie mapy sterownika i w konsekwenci złą regulację pracy silnika. Podam przyklad.

 

Uszkodzona sonda lambda podająca permanentnie sygnał ubogiej mieszanki paliwowo powietrnej spowoduje że sterownik będzie starał się tę mieszankę wzbogacić wydłużając czas wtrysku i rozjedzie mapę wtrysku. W konsekwencji silnik po pewnym czasie będzie zalewany paliwem, jego praca zdecydowanie się pogorszy, spadnie moc, będą wypadać zapłony. Masakra.

Wykonanie resetu ECU uzdrowi natychmiast silnik ALLELUJA, tyle że tylko na chwilę. Po pewnym czasie wszystko powróci. Robiąc reset usuwacie tylko skutek a nie przyczynę.

 

Przed resetem należy znaleść przyczynę złej pracy silnika, odczytać zapisane błędy, usunąć usterkę i dopiero wtedy wykonać reset, aczkolwiek wtedy już nie będzie prawdopodobnie potrzebny bo po usunieciu usterek i wykonaniu jazdy próbnej ECU się doreguluje.

 

Sorrki za taki wywód, z pokorą oczekuje krytyki.

 

Pozdrawiam

 

To raczej oczywiste ze reset sie robi nie aby usunac przyczyne tylko skutki. I jakos do tej pory mi wiadome bylo ze blad ECU pozostaje do wykasowania i po to sie podpina pod kompa lub robi reset, np. wymiana sondy reset lub kasacja bledu i dopiero wszystko jest jak nalezy.

http://www.bmwpasja.pl

Nowe foty w galerii


BMW EuroTrip (46 BMW Club Europatreffen )

http://pl.youtube.com/watch?v=R2BJ8VX0qto

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Hmm...

Jeżeli ktokolwiek bawił się przetwornicami to powinien wiedzieć

że taki reset może uszkodzić któryś ze sterowników.

Na szczęście elektronika samochodowa jest dość "pancerna".

Jeżeli już chcecie zwierać klemy to proponuję przez jakiś rezystor

np 100 om lub 1000.

Lepiej jednak jest przywrócić nastawy podstawowe odpowiednim testerem.

  • 10 miesięcy temu...
Opublikowano
A moze mi ktos wytlumaczyc po kiego wafla trzeba rozpedzac auto do 5000 obr a nie np do 6200?Czy akurat 5 tys to jakas magiczna liczba zapisana w pamieci DME?Jesli sie zresetuje kompa to sa przywracane ustawienia fabryczne,tak dziala kazdy komputer i kazde inne urzadzenie tego typu posiadajace oprogramowanie sterujace.Wiec komp jest fabrycznie zaprogramowany i zadne "uczenie" po resecie nie pomoze Panowie,BMW to nie male dziecko zeby uczyc Go chodzic.Kolejna sprawa to miejsce w ktorym to robimy bo akurat Ja i pewnie wielu Forumowiczow robic bedzie reset pod domem i zanim Auto zaczniemy uczyc to trzeba bedzie sie poprzeciskac ciasnymi i kretymi uliczkami aby znalezc odcinek drogi na ktorym sie rozpedzimy do tych 5000 obr i potem spokojnie bedziemy mogli Ta predkosc wytracic,wiec czy taka zamulona i wolna jazda nie bedzie miala wedlug Ciebie wplywu na "ustawienia" DME?
Opublikowano

to krecenie silnika do 5 tys obr ma na celu aby komp wczytał sobie parametry przy wysokich obrotach! mozesz go i ciagnac do 6500rpm!~

ja jak robiłem reset to nawet z garażu nie wyjezdzałem tylko na luzie go kreciłem to ponad 5tys obr! chodzi o to aby sobie tam ustalił od nowa parametry przy duzych predkościach obrotowych!

Opublikowano
No Ok.Ale czy inaczej jest na luzie a inaczej podczas jazdy?Chodzi mi o obciazenie silnika.Wczesniej Kolega napisal ze komputer ustalil sobie jakies parametry dotyczace pracy silnika i warunkow w jakich pracuje.A ja sie pytam co sie w takim razie dzieje gdy auto zmienia kraj z cieplej Hiszpani na Polske i kierowce z wariata na Ekonomika?Komp moze i sie dostosowuje do roznych czynnikow ale nikt go przecierz niczego nie uczyl po wyjechaniu z Montarzowni.Wiec podsumowujac,nauka naszej Buni to chyba mit?
Opublikowano

no proste ze na luzie jest inaczej.... ale to tylko robiłem zeby reset dokończyc! pozniej komp przez paredziesiat kilometrów zbiera info zeby sie dostosowac!

a ty kolego za bardzo drazysz temat! jest opisany przebieg resetu i go wykonujesz i tyle! komputer wykasuje wszytskie błedy i na nowo bedzie wczytywał parametry!

komputer nie jest jeszcze taki super zeby wiedział i dostosowywał sie kto z jaka noga jedzie! poprostu to jest restart! i przywrócenie wartości początkowych, bez błedów!

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

zrobiłem restart kompa dwa dni temu... i tak jak ktoś wyżej już pisał "jest to usuwanie skutków, nie przyczyn". Resetowałem kompa bo obroty mi falowały, nie było to może na tyle utrudniające jazdę ale napewno było irytujące. Po resecie silnik zaczął pracować idealnie, obroty na biegu jałowym 800obr/min i było OK a dzisiaj zauważyłem że znów zaczyna wariować, także trzeba będzie poszukać usterki a nie liczyć na cud "resetu".

ale przyznam szczerze, że miło zaskoczył mnie efekt resetu ;)

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.