[EXX] Resetowanie komputera-pomocne przy obrotach

[czestek1]

Ogolnie rzecz ujmujac , czasami pojawiaja sie dziwne sytuacje po przekreceniu kluczyka w stacyjce na polozenie "START". Zauwazylem , ze inwazyjne "skasowanie" kopmutera( czyli po prostu zdjecie klem) pomaga na niektore, dziwne, przypadlosci w pracy silnika.Do naczesciej stosowanych zjawisk:falowania obrotow, niestabilnych obrotow na biegu jalowym, do opadania do niskich wartosci ( na granicy zgaszenia silnika) i podejcie na wlasciwy poziom.

KAsowanie komputera nie powoduje zadnych ukrytych zle wplywajacych rzeczy na silnik( my tez musimy czasem sie zresetowac , walnac po flaszeczce z kumplem na glowke a by sie mozg odswierzyl)

 

1) odłączamy aku - najpierw minus , potem plus

2) zabezpieczamy aku ,zeby kable w zaden sposób go nie dotkneły wywołujac spiecie

3) przekrecamy stacyjke w pozycje 2

4) teraz musimy połączyc kable aku na przynajmniej 10 minut - to spowoduje zresetowanie kondensatorka ECU/TCU

5) po upływie tych, dajmy na to 15 minut , wyjmujemy kluczyk ze stacyjki, na nowo podłączamy aku : "+" potem"-"

6) uruchamiamy silnik i pozwalamy mu chodzic na biegu jałowym przez 5 minut

7) wyłączamy go na , ponownie, 5 minut

Cool teraz uruchamiamy ponownie i ruszamy - na najnizszym mozliwym biegu

( zaleznie od typu skrzyni ) przyspieszamy przez cały zakres obrotów( do przynajmniej 5000 rpm) i potem pozwalamy autu samodzielnie wytracic obroty az do obrotów biegu jalowego - i tak trzykrotnie

9) nastepnie znów zatrzymujemu auto i pozwalamy pracowac na biegu jałowym przez 5 minut

 

czasami wystarcza kiedy zastosujemy pkt. 1 i 2 na dluzszy kres czasu( kilka godzin).

Po rozmowie z MOderatorem-doszlismy do wniosku, ze nie bede usowal tego postu-aby nik nie czul sie urazony, ze moze wykorzytsuje jego slowa z gory przepraszam( a to dlaczego i w jaki sposob to sie tu znajduje jest opisane nizej)Myślę, ze wiecej tym pomoge niz zaszkodze

Edytowane 16 Lutego 2007 przez czestek1

[theszakal]

Dzieki kolego za dokladny opis. Jesli ktos wykona to tak jak opisal Pawel Sitek to na pewno odczuje poprawe. Moje auto bylo jakies dziwne, szarpał, przyspieszal "na raty" i byl zamulony. Po tym zabiegu idzie jak trzeba. Wiec zanim zaczniecie grzebac w krokowcu, przepływce, czy czujnikach przepustnicy zróbcie reset kompa.

 

pozdro

[Qube]

czy taki reset moze dotyczyc tez e30 z koncowki produkcji - 1992 rok?

[czestek1]

tak

pomaga dla kazdej maszyny co ma jakis komputer

[Qube]

jeszcze jedno pytanie - niejasny punkt 4 - "połączyc kable aku". polaczyc je ze soba czyli zewrzec ze soba, tak? oczywiscie bez pomocy aku ;) hehe

[czestek1]

......widze z ekojazysz wiec czemu pytasz:)

[tomekk]

to jak w koncu z pkt 4 ???

bo tak czytam i czytam i juz sie całkiem pogubilem... :oops:

[andre1981]

a co z aku z webasta też trzeba złączyć czy tylko odłączyć ???????

[ivanoszka]

czesc!!

 

dzisiaj zrobilem reset jak z opisu i dziwna sprawa, po ponownym podlaczeniu kabli akumulatora zaswiecila mi sie kontrolka motorol i za zadne skarby nie chce zgasnac, stan oleju oczywiscie OK. czytalem w potach na forum ze trzeba pozostawic auto przechylone w lewa strone na noc i zgasnie. moje pytanie jest nastepujace: dlaczego to sie zaswiecilo po resecie a wczesniej bylo ok???

[pibulas]

Pawel Sitek same dobre rady daje :wink: pw

[Bagor]

Przecież to jest ŻENADA i DNO. Bezczelnie skopiowane od użytkownika Frank.

Tu jest oryginalny temat:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=17134&start=0

[pibulas]

Nie napisał, że to jego słowa, ale też nie napisał że cytuje :doh:

[Bagor]

Nie napisał, że to jego słowa, ale też nie napisał że cytuje :doh:

Bez przesady jak piszesz coś na forum to nie zaznaczasz na każdym kroku, że to są "moje słowa". To jest logiczne, że jak kopiujesz czyjś tekst, to wtedy trzeba napisać skąd się go wzięło. Tylko po co dublować temat :?: :!:

[czestek1]

.........ok to widze , ze macie jakies preblemy - bo ukradlem komus prawa autorskie- i zbujam na tym fortune,TAK. Zrobilem ten temat po to aby pomoc innym, w zadnym innym celu, jak pomoc forumowiczom zeby oszczedzic ludziom klopotow-a slowa te sa z wiadmosci ktora dostalem od jednego z czlonkow forum

moglem napisac ze wystarczy tylko zdjac klemy na dluzszczy czas-bo to wiedzialem juz owiele wczesniej-tyle ze tan sposob daje wieksza skutecz

 

A JESZCZE JEDNO tresc tej instrukcji jest gdzies ....nie widze niz zlego w uprzadkowaniu czegos co jest wazne, aby bylo latwiej dostepne.

Edytowane 16 Lutego 2007 przez czestek1

[czestek1]

Przecież to jest ŻENADA i DNO. Bezczelnie skopiowane od użytkownika Frank.

Tu jest oryginalny temat:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=17134&start=0

Jesli Tobie cos nie pasuje, to rowniez mozesz zrobic cos dla tego fORUM i umiescic cos przydatnego w Zrob to SAm ( jakbys niezauwazyl jest tam ju zkilka postow mojego autorstwa) i jesli moge pomoc to nei bede sie zachowywal jak jakis zyd co wiedzial i nie powiedzial......zenujacy i odslaniajacy dno jestes w tym przypadku Ty............a najbardziej to widze Ty sie tym przejoles( nie wiem czy Frank , jesli jest ojcem tych slow) sie tak oburzy tm jak Ty sam...

[Moderator]

Panowie - bez jaj...

wrzucać sobie możecie na PW...

 

Pawel - ten opis Franka jest też w tym dziale, na drugiej stronie.

[Bagor]

Jesli Tobie cos nie pasuje, to rowniez mozesz zrobic cos dla tego fORUM i umiescic cos przydatnego w Zrob to SAm

Rzeczywiście wiele zrobiłeś, kopiowanie czegoś co jest na drugiej stronie jest wielce wybitnym osiągnięciem. Powinni Ci dać nagrodę... ale Darwina :wink:

[Norbiii]

Dobrze Paweł ze umiesciles ten post. Przynajnmiej go znalazłem a naszukałem sie wczesniej googlr

[PioterW]

luz chłopaki - opis krąży od jakiegoś czasu po sieci, dlatego Paweł mógł nawet nie wiedzieć, że przekopiował pośrednio post Franka - faktem jest, że jak ktoś podaje czyjeś spostrzeżenia, to powinien podać źródło pochodzenia, żeby nie było wątpliwości, że nie przypisuje sobie autorstwa, ale i bez tego wiadomo, że takie informacje muszą skądś pochodzić

 

BTW - jak znam życie, to Frank też sam na to nie wpadł, tylko musiał tę instrukcję skądś zaczerpnąć (co mu oczywiście wcale nie uwłacza)

[pibulas]

Wracając do meritum sprawy. połączenie klemów może się odbyć za pomocą ajkiegoś kabla?

Bo u mnie bo maksymalnym naciągnięciu stykają się tylko śruby klemów delikatnie i nie wiem czy to wystrarczy?

[Liskoski]

Wracając do meritum sprawy. połączenie klemów może się odbyć za pomocą ajkiegoś kabla?

Bo u mnie bo maksymalnym naciągnięciu stykają się tylko śruby klemów delikatnie i nie wiem czy to wystrarczy?

 

zepnij kablem, co bedziesz tak trzymal :8) przeciez tam plynie tak marny prad, tak jak by go nie bylo :mrgreen:

[kora]

ja swojej beci zafundowałem taki reset i nie wyszło jej na zdrowie po ponownym uruchomieniu obrotów na jałowym wogóle nie było odpalic sie dała ale po wcisnieciu pedału gazu do połowy po wkrecaniu na 5500 obrotów kaszlała jak malluszek w gaznik jak ktos znaa tegoprzyczyne lub miał tak samo to prosze o kontakt przed zabiegiem było wszystko ok

[kiko]

widze ze sa wady i zalety tego resetu. ja narazie nie kombinuje diesel idzie jak powinien ( tak mi sie wydaje)

[Mario75]

Witam,

 

Wczoraj się naczytałem o zresetowaniu kompa, i postanowiłem sam to zrobić w E39 525 TDS, ponieważ niedawno padła mi przepływka i ją wymieniałem.

Postępowałem zgodnie z instrukcją i udało się wszystko przeprowadzić bez problemu. Wczoraj jezdziłem, dzisiaj do roboty też dojechałem.(wszystko było OK)Niestety jaja zaczeły dziać się dzisiaj jak wracałem z roboty.

Najpierw ledwo odpalił, a potem po 15 kilometrach zgasł. Udało mi się odpalić i przejechać 100m i padł już na amen :duh: .Rozładowałem akumulator i teraz ładuje, ale nic z tego nie chce zapalić :cry: ]

Czy może mi ktoś poradzić co robić :!:

 

Pozdrawiam,

 

Mario

[nygus7]

Co do tego resetu to zastanawiam sie czy on rzeczywiscie wogole cokolowiek kasuje.

 

Zrobilem kiedys taki reset wg opisu, po tygodniu jechalem do serwisu i przy okazji podlaczalem do kompa. Komp zwykly wogole sie nie polaczyl, wiec mechanik podlaczyl go do jakiegos duzego Modic'a.

No i wykazal on... dodatkowy błąd... "bład braku napiecia w instalacji" czy cos w ten deseń.

 

Mysle ze komp w BMW trzyma bledy w jakies pamieci ktora wykasowac mozna jedynie komputerem (niezaleznie od tego czy sobie klemki zewrzemy czy aku odlaczymy).

 

Wydaje mi sie tez ze jedyne co mozemy wykasowac w ten sposob to tymczasowe parametry pracy silnika.

 

Wszystko to sa moje domysly, ktore daje wam do przemyslenia...