Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

W ostatnim czasie w mojej 520i wystąpił dość kosztowny defekt. Uszkodzeniu uległo serwo oraz pompa hamulcowa. Teraz jak do tego doszło. Serwo w tym aucie jest umieszczone we wnęce do której ścieka woda z wyższych partii nadwozia. W "wannie" tej jest kilka otworków ściekowych. Jednak te niestety były niedrożne. Poziom wody wzrósł tak bardzo, aż dostał się do serwa. Jakie było moje zdziwnienie gdy kilka dni temu po mroźnej nocy wsiadłem do auta, odpaliłem je i nacisnąłem hamulec który był twardy jak kamień, a koła się zblokowały.

Dodam iż oprócz oczywistego wpływu na hamulce awaria ta wpływała na zachowanie się silnika. Otóż kilka dni wcześniej podczas przyspieszania auto "strzeliło", z rury poszedł biały dym i silnik przestał równo pracować. Komputer wykazał wypadnięcie zapłonu na 6-tym cylindrze. Sytuacja powtarzała sie kilka razy, z tym że problem pojawiał się na różnych cylindrach.

Mroźna noc okazała się zbawcza gdyż różne już były domysły odnośnie problemów z silnikiem.

Pisze to ku przestrodze. Może ktoś też będzie miał kiedyś podobny problem w lecie a wtedy ciężko będzie to zdiagnozować. Mnie pomógł przypadek.

Pozdrawiam

Opublikowano

Dokładnie przed dwoma tygodniami miałem to samo,jak padał deszcz

lub o umyciu auta podnosił się poziom wody w kanale i napełniało sie

serwo.Nadmiar wody przelewał się do silnika a pedał hamulca był

jakis taki dziwny.Naszczescie odkryłem to na dwa dni przed mrozami.

W E-39 niewidać serwa jest ono pod obudową filtra kabinowego

po stronie kierowcy.

BMW=Boss-Money-Women
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Właśnie mi sie to przytrafilo! Odmroziłem to serwo.Koledzy co musze jeszcze zrobic, by sprawa sie nie powtórzyła?
Opublikowano

Poprostu wyczyścić kanaliki odprowadzające wode i przed każdą zimą sprawdzić czy jej tam niema.Ja wymieniłem serwo bo było dość rdzawe

w środku,oczywiście po zalaniu wodą.

BMW=Boss-Money-Women
Opublikowano

Tak sobie mysle, że jak mi dwa razy z rzędu juz przymarzło to nic jak trzeba by to rozebrac i usunąć wodę z tej pompy, moze to jest wodoszczelne? Jak raz wleci to juz nie wyleci?

Umówilłem sie na czyszczenie i wymianę płynu hamulcowego w Bosch service. 180 zł za to wszystko to dużo?

  • 7 lat później...
Opublikowano
Też mam podobny problem, auto stało ok 1,5 tyg temp otoczenia ok -2 i po ruszeniu z miejsca pedał hamulca wciskać moźna było tylko do tego monentu jakby silnik był nieodpalony. Halulce działały, ale z taką siłą jakbym nogą hamował o asfalt, także ledwo się przed szlabanem zatrzymałem. Wszystko wróciło do normy, ale dopiero po ok 30 min. jazdy albo i więcej. Problem z tym serwem o ktorym piszecie czy może zapieczone zaciski ew. tłoczki? Sprawa dla mnie priorytetowa bo autem będzie jeździła głównie żona pod moją nieobecność i przynajmniej ten element musi działać na 100 %.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

To stary dobrze znany defekt. Pierwsze mrozy i zawsze jest wysyp tego typu tematów.

Trzeba zagladać co jakis czas pod filtr i czyścić odpływ.

 

A takie servo po zamarznięciu trzeba wymienić.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano
No to będę musiał to obejrzeć, ale pewnie u mnie będzie do wymiany. :( . Właśnie mi żona dała znać, że pedał hamulca znów jest twardy po 6 dniach postoju.. Spróbuję udrożnić te otwory odprowadzajace wodę i wrzucę jakąś fotkę, jak to u mnie wygląda. A można temu jakoś profilaktycznie zaradzić oprócz okresowego czyszczenia tych otworów, chodzi mi np. o powiększenie ich tak, żeby się nie zapychały, albo jakiś inny sposób? :roll:
Opublikowano
Ja raz urodziłem bo lekko było syfu i tylko dwa trzy razy do roku sprawdzam lub kompresorem dmuchne i tyle. Nie ma sensu powiększać wystarczy przy kontroli płynu hamulcowego przepchac otwór i tyle. Zwykle i tak jest tam czysto. Serwo masz do wymiany. Warto wymienić tez płyn
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jedno z zaleceń serwisowych podczas wymiany płynu hamulcowego(wg inspekcji co 2 lata, ten "zegareczek" koło inspekcji olejowej) to kontrola i ew. oczyszczanie odpływów
Opublikowano

Takie serwo bedzie dobre? http://allegro.pl/serwo-hamulca-bmw-5-e39-bmw-7-e38-servo-trw-nowe-i4840588769.html

Opłaca się w ogóle kupować używkę czy lepiej zainwestować w nowe? Dużo roboty z tym będzie ogólnie poza wymianą płynu hamulcowego? Pompkę przekłada się normalnie bez komplikacji czy są jeszcze tam jakieś uszczelnienia, które warto by było wymienić na nowe przy okazji?

A i jeszcze jedno, kolega napisał w pierwszym poście, że uszkodzeniu uległa również pompa, czyli to też będę musiał od razu wymienić i w razie wymiany samego serwa trzeba odpiąć pompę czy małymi chińskimi rączkami da się wyciągnąć?

Opublikowano
serwo używka spokojnie, tylko sprawdź czy nie ma rdzy i czy nie ma wody w środku, przy wymianie nie wymieniasz płuny hamulcowego, bo nie rozszczelniasz układu, przy okazji można oring wymienić miedzy serwem a pompką, robota łatwa, nie trzeba łamać rąk, chyba, że ktoś ma webasto
Opublikowano
Idealnie było by podjechać do świeżo sprowadzonego auta i kazać wymontować na miejscu. Ja bym nie kupował serwa które mogło stać długo. Teraz jest kupe e39 na części bo to są już tanie auta.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Idealnie było by podjechać do świeżo sprowadzonego auta i kazać wymontować na miejscu. Ja bym nie kupował serwa które mogło stać długo. Teraz jest kupe e39 na części bo to są już tanie auta.

 

Jak weźmiesz do ręki używane serwo, to dobrze widać w jakim jest stanie, można zajrzeć do środka i sprawdzić czy jest rdza, czy jednak wszystko się błyszczy. Przerabiałem serwo w e39, za kilka dych można załatwić sprawę, kupić używkę z angola i w godzinę zmienić, a powiększyć odpływy zawsze warto.

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Opublikowano

Witam. Kolega też miał latem zalaną przestrzeń gdzie znajduje się serwo.

Odetkałem kanalik i woda zeszła, ale tej zimy jak przymroziło okazało się że nie ma hamulców, pedał twardy.

Wjazd do ciepłego garażu i hamulce następnego dnia były.

Podejrzenie padło na wodę, że być może nie odparowała po tamtym zdarzeniu do końca ale od lata ???? :shock:

Wyciągnęliśmy króciec od podciśnienia wraz z wężem od serwa i do środka włożyliśmy wężyk małej średnicy aby odessać wodę przy pomocy dużej strzykawki z apteki (200 ml) w którą i tak wątpiłem że tam będzie, bo jak miała się ona niby tam dostać????

 

O dziwo była i to ponad 200 ml, potem dolaliśmy 100 ml denaturatu aby wymieszał się z resztkami wody która mogła tam jeszcze zostać na dnie i ponowne odsysanie ile się dało.

Jakaś śladowa część na pewno została ale nie zamarznie bo to teraz alkohol się zrobił z domieszka dykty :D

 

Po tej operacji już przygód z hamulcami nie było.

Opublikowano
tak, ale jak raz się woda tam dostanie, to serwo predzej czy później zardzewieje, mam stare serwo istna hodowla rudej :D
Opublikowano
U mnie jest również Lucas i raczej nie było wymieniane wcześniej
Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.