Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 66
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Słuchajcie aktualnie kończę naprawę samochodu po słuczce i on stoi na Michelinach letnich 225/45 ZR17 myślicie że warto się śpieszyć z naprawą i jeździć tym w obecnych warunkach? Czy to będzie skrajnie niebezpieczne? Jak sie jeździ na takich sportowych oponach w BMW zimą? Aż tak bardzo dramatycznie że nie da się jeździć?
Opublikowano
Słuchajcie aktualnie kończę naprawę samochodu po słuczce i on stoi na Michelinach letnich 225/45 ZR17 myślicie że warto się śpieszyć z naprawą i jeździć tym w obecnych warunkach? Czy to będzie skrajnie niebezpieczne? Jak sie jeździ na takich sportowych oponach w BMW zimą? Aż tak bardzo dramatycznie że nie da się jeździć?

 

 

No mozesz miec ciekawie :-)

Nie dosc ze letnie to jeszcze 225 :) oj bedzie tylem machalo :)

Ciezko bedzie na takich oponkach nawet ruszyc ze sniegu, nie mowiac o lekkim lodzie :)

Opublikowano
Słuchajcie aktualnie kończę naprawę samochodu po słuczce i on stoi na Michelinach letnich 225/45 ZR17 myślicie że warto się śpieszyć z naprawą i jeździć tym w obecnych warunkach? Czy to będzie skrajnie niebezpieczne? Jak sie jeździ na takich sportowych oponach w BMW zimą? Aż tak bardzo dramatycznie że nie da się jeździć?

 

Gdyby nie było śniegu, czy lodu na drogach, to spokojnie, ale przy tym co jest teraz... Wczoraj pobawiłem się na letnich 205 - do zabawy fajnie, ale jakbym miał na tym jeździć, to dziękuję wolę na rowerze.

Opublikowano
Hmm. Nie mam najmniejszego problemu, potrzebne są tylko szerokie ulice. Zdrowe zimóweczki na 4 kołach, automat z trybem *, ale nie koniecznie. Na sprawne poruszanie się zimą Bmw, nie pomogą opony, nie pomoże tryb zimowy, nie pomoże,,,,,,,,,,,,,,,,umiejetności,umiejętności i zdrowy rozsądek. Polecam szeroki parking i dzionek na wprawwce. Praktyka czyni mistrza. dziś drugi dzień zimy i udało mi się zakręt ok 30 metrów ładnie przejść driftem bez zadnych wpadek,,,,,Więc ,polecam szklankę rozsądku, dużą miskę na trening i w drogę,,,,,Miłej zabawy,,,,,,, :)
Teraz to ja mam radość z jazdy :)
Opublikowano

No cóż, teraz walcze z tylnym amorkiem i nie moge zbyt wiele pojeździć, ale pierwszego dnia jak spadł śniego to byłem na placyku i poślizgałem się trochę. Wtedy jeszcze wydawało mi się to świetną zabawą bo przy 30 km/h można spokojnie kontrolować samochód, po odpuszczeniu gazu wychodził z poślizgu.

 

Ale na drodze publicznej to już inna sprawa - jechałem asfaltową szosą - cała przysypana śniegiem tylko były wyjeżdżone miejsca od opon - wiecie o co chodzi. Jechałem tak jak wszyscy oponami po asfalcie a śnieg pod autem. Tylko że jak przypadkiem najechałem krawędzią opony na śnieg to samochód zaczynał myszkować nawet przy jeździe na wprost - i konczyło się tym że na prostej drodze jechałem kręcąc bez przerwy kierownicą raz w lewo raz w prawo (delikatnie) - to była chyba pierwsza jazda samochodem która nie była dla mnie przyjemnością tylko wyszedłem po godzinie jazdy oblany zimnym potem...

 

Nawet na prostej drodze auto zachowuje sie "niepewnie" - z pewnością brakuje mi doświadczenia i może sie do tego wkrótce przyzwyczaje ale jak na razie mam chwile zwątpienia do RWD... Na mieście nawet nie próbuje poślizgów bo wszedzie inne auta, krawężniki, słupy itd.

 

Inna sprawa kręcić sie po placyku a inna wpaść w poślizg przy dużej prędkości z możliwośćią lądowania w rowie.

 

Na razie cały czas tragedia dla mnie - a w sobote do Koszalina sie wybieram ehhh

Opublikowano

Hej koledzy od automatów i pseudo automatów (sekwencja). Gdzie jesteście????

Zawsze tak żwawo wygłaszaliście swoje zdanie na temat wyższości.... hehehe

"Aerodynamika jest dla tych, którzy nie potrafią budować silników" - Enzo Ferrari
Opublikowano
Do Bartak. W mojej ocenie jayda automatem zimą jest lepsza niż autem biegowym. Na pełzaniu samochód rusza w największym sniegu i lodzie bez problemów (z dobrymi zimówkami), co nie jest już tak oczywiste w manualu. Wszystkie redukcje odbywają się bardzo łagodnie co przy bardzo śliskiej nawierzni nie wpływa na tor jazdy. Osobiście uważam, że automat w zimie ma bardzo dużo zalet.
Opublikowano
Jakoś nie mam problemów z jazdą po śniegu w automacie.. Mam tryby skrzyni S/E/M i jeżdże w zimie na E. Nawet lepiej mi się jeździ na E niż na trybie M i zblokowanym biegu 2 lub 3. Być może dlatego że ASC mi pomaga jak koła zaczną buksować... Ale nawet jak świeżo kupiłem samochód z niedziałającym ASC (w zimę 4 lata temu) to jazda po śniegu nie sprawiała mi jakiejś wielkiej trudności..
Opublikowano

Witam!

Ja mam automata a do wczoraj miałem też uszkodzony czujni ABS i TC. Top dopiero był jazda! Prawie każdy zakręt i tył ucieka. Oczywiście jeździłęm jak żółw i nic się nie stało.

 

A dziś już mam sprawe czujniki i było OK.

 

==

 

generalnie jednak automat nie lubi zimy... a już szczególnie zimy i gór.

 

pozdrawiam

:: Moje auto ::


:: Nieważne czym jedziesz, ważne dokąd ::

Opublikowano

Drakul napisal

generalnie jednak automat nie lubi zimy... a już szczególnie zimy i gór.

Mnie to nie przeszkadza ale cos w tym jest bo jak sprzedawalem Mesia to goscie z Katowic nie mogli uwierzyc,ze jezdze bez łancuchow i worka cemetu w bagazniku.A jak sie troche wjezdze w piateczke(jest troche wieksza i ciezsza niz 190-tka) to tez bede driftowal :mrgreen:

oo= [] []= oo BokiemMuszeWchodzic

http://img514.imageshack.us/img514/9429/pic03097wo4.jpg

Diesel Driver

Opublikowano
jezdze automatem i uwazam ,ze jesli sa problemy z prowadzeniem w zimie auta z taka skrzynia ,to prawdopodobnie problem tkwi w innych rzeczach ,tj: zurzyte zawieszenie (ogolnie) itp. Jezdze rowniez FWD w manualu i wydawalo mi sie ze jezdzi mi sie lepiej (szybciej),ale kiedy porownalem predkosci z jaka sie poruszam na tym samym odcinku jednym i drugim wyszlo ze to niema znaczenia bo jade z ta sama predkoscia.A wiec to subiektywne odczucie bo w mojej BECIE 60km/h to zadna predkosc a Nissan Micra na sniegu to MAX.
Opublikowano

właśnie wróciłem do domu i powiem tylko tyle że RWD + snieg = :D

zabawa jest przednia, poprzednie moje auto było FWD, i w zimę kiedy tylko się dało śmigałem autem ojca- Mercedes W124. Przedni napęd nawet w 1/10 nie daje tyle frajdy z jazdy.

 

Nigdy tez nie miałem żadnych problemów z wyjeżdżaniem z parkingu, jazdą po górach itp. Podstawa to dobre zimówki i trochę wprawy i da się wszędzie wjechać i wyjechać.

Opublikowano
QUATTRO górą :8) :lol: :twisted:

 

trzeba je mieć :mrgreen: coś mi się wydaje że wrócę kiedyś do Audi

tyle źe już tych nowych modeli no i koniecznie quattro - a A6 2.5dti quattro mimo ponad 200km / auto po chipie / w zimie jeżdziło się po prostu super , nawet łopaty nie używałem pod garażem , inny nie mogli wyjechać a ja normalnie mimo że śnieg zakrywał połowę kół

Opublikowano

Jeżdzę kolejnym automatem i przejechałem już niejedną zimę.

jedno jest pewne: nowe zimowe opony i dyscyplina jazdy = :cool2:

Opony powinny być zmieniane po 2 sezonach, starsze mają dużo słabszą przyczepność. Wcześniej sknerzyłem i nie wymieniałem zimówek, teraz wiem , że nie ma co oszczędzać.

Opublikowano
Hej koledzy od automatów i pseudo automatów (sekwencja). Gdzie jesteście????

Zawsze tak żwawo wygłaszaliście swoje zdanie na temat wyższości.... hehehe

ja mam automat i odchodzę zawsze pierwszy i wole teraz automat niż męczyc sie z puszczaniem delikatnie sprzęgła czy dobieranie biegu

depcze mocno gaz i jest ok nawet na zakrętach kontry nie trzeba zakładać bo wtedy samochód nie wie o co Ci chodzi i myśli że następny zakręt w drugą stronę

Opublikowano
to pierwszze moje auto z taką skrzynią i radzę sobie doskonale , nawet dzisiaj rano jak wszystko zawalił śnieg , tyle że mam nowe nokiany wr ale na oponach nigdy nie oszczędzałem , z domu na główną ulicę po prostu doszedłem do wniosku że lepiej będzie jak wyłączę wszystkie systemy / pali się żółty trójkącik oraz kontrolka recznego na żółto / oraz dam na manulal czyli M1 - nie ma mowy żeby nie wyjechać , potem już normalna jazda czyli aktywacja systemów - nie jest żle :D
Opublikowano
Hej koledzy od automatów i pseudo automatów (sekwencja). Gdzie jesteście????

Zawsze tak żwawo wygłaszaliście swoje zdanie na temat wyższości.... hehehe

ja mam automat i odchodzę zawsze pierwszy i wole teraz automat niż męczyc sie z puszczaniem delikatnie sprzęgła czy dobieranie biegu

depcze mocno gaz i jest ok nawet na zakrętach kontry nie trzeba zakładać bo wtedy samochód nie wie o co Ci chodzi i myśli że następny zakręt w drugą stronę

 

no tak ale w E60 to już chyba lepsze systemy no i skrzynki siedzą , przecież to nowe auta, może na następną zimę będę już takim jeżdził , narazie megane musze sprzedać bo już mi się do niego wsiadać nie chce po kupnie E46 :mrgreen:

Opublikowano

Widzę, że wszyscy się chwalą jak to sobie radzą zimą ale nie ma odpowiedzi na moje pytanie:

Czy dla skrzyni ZF 4HP22 bez osprzętu typu jazda zimowa czy inne bajery bezpieczne jest ruszanie z wajchą na pozycji 3.

 

Wiem, że na tych skrzyniach zna się doskonale kolega 130rapid - jeśli przeczyta proszę niech odpowie..... :modlitwa:

http://images22.fotosik.pl/34/375df5381f18b28am.jpg

Moja śliczna była..........teraz w Gliwicach

Opublikowano
Eee założyłem zimówki - i mimo, ze bieżnik chyba niższy niż w letnich to jeździ się OK - jednak miękka guma i inny rodzaj bieżnika robi swoje. Co prawda śniegu na ulicach już prawie nie ma, ale u mnie na parkingu dalej jest i tam wypróbowałem. A nawet w koleinach mnie już nie nosi... No ale nie mam automata...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.