Skocz do zawartości

Obniżenie zawieszenia


bartas19

Rekomendowane odpowiedzi

.dokladnie . bo jak myslisz kiedy wymienisz na sprezyny o mniejszej wysokosci to i tlok amortyzatora pojdzie w dol i moze bic o podstawe co spowoduje jego zniszczenie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak koledzy napisali - do -40mm dają rade seryjne amory ale za długo nie pożyją i bedzie trzeba wymienic za jakis czas.

Po zglebowaniu zobacz pod auto jak nisko jest miska olejowa od ziemi zebys wiedział jak sie poruszac po " drogach ". Czesto sie słyszy ,że ktos w becie znajomy miske strzaskał a masz ja z aluminium.

Jazda BMW to podobnie jak jazda TIRem tylko zapas miejsca zostawiam po stronie zewnetrznej

http://img389.imageshack.us/img389/8589/obraz037editedeg8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeździłeś jakimkolwiek obniżonym samochodem po naszych drogach? Wydaje mi się że Ci co mieli takie auta, są po jednej zimie wyleczeni.

Ja obecnie jestem zagorzałym przeciwnikiem obniżania, poprzednio miałam Golfa fabrycznie obniżonego i były "schody" z poruszaniem się w zimę. Raz powiesiłam się na wjeździe do domu, wjechałam w koleiny innego samochodu (który normalnie przejechał) i przez następne 4 godziny z łopatką w ręku i na brzuchu odśnieżałam podwozie, bo auto zawiesiło się na zmarzniętym śniegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twarde sportowe zawieszenie, to nie na nasze drogi - w Warszawie to by się czasem terenówka przydała. Jazda takim samochodem po mieście to męczarnia, a przez każdy garb przejeżdża się 5 minut :lol: . Fajnie to się prowadzi, ale na gładkiej drodze - a u nas to rzadkość.

 

Nie wspominam już, że czesem trzeba zaparkować na chodniku - albo lepsze - jak miejsce parkingowe jest z przodu ograniczone krawężnikiem - i to tak, że normalne samochodu szorują zderzakami...

 

A na trasie - raz się przeraziłem jak wjechałem w koleiny jak na polnej drodze - prawie na wysokość opony (a felgi mam 15 cali!!) - i to był jedna z głównych tras w Polsce.

 

Jak będę kiedys obniżał, to nie więcej jak 20mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbym zakladal to tylko na sezon letni bo u mnie drogi tez nie zaciekawe i chyba zdecyduje sie na same sprezyny. Gdybym decydowal sie na cala zawieche to koszt ok 1500 zl i to dopiero srednia polka a podejrzewam ze napewno bym cos urwal. Beemka ladnie wyglada na glebie ale rzeczywiscie na naszych drogach to troche strach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam w swojej obnizenie cos kolo 40-45 mm i mam zamontowane zawieszenie KONI wraz ze sprezynami :D ogolnie po gladkiej drodze jest git w zakretach sie na maxa trzyma nawierzchni i mozna cisnac intensywnie na zakretach eheh ale z drugiej strony mam za sztywne te zawieszenie na polskie drogi bo przy wiekszych dolach fura sie kolysze na oponach ;D i wrazenie jest jakbym mial amorki popsute. aczkolwiek garby przy 4 osobach to moja zmora:D heeh placz i lament jest :P i tez sie zgadza co do parkowania jak ograniczony jest jakims betonem jak tam kolega wyzej napisal zderzak mozna zostawic na takim krawezniczku ograniczajacym :P ale radosci takie zawieszenie przynosi sporo zapewniam zwlaszcza jak nie masz zamiary oszczedzac swojej E-36 ^^

Keep Drifting Fun

E-36 coupe drift spec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twarde sportowe zawieszenie, to nie na nasze drogi - w Warszawie to by się czasem terenówka przydała. .

 

.........zapraszam do Szczecina tu jest zmora-w Wawie to wy macie szosy dladziutkie jak szklo a u nas partacze klada nowa nawierzchnie i wyobrazce sobie ze si ejedzie i czuc guzy w niej-przeciez to jakas paranoja w tym kraju wszytsko jest chyba powalone i z zalozenia wiadomo ze jak cos robia to bedzie spartaczone.Jednak bogaczom majacym wplyw na nasze zycie to wisi -pakuja dupsko do Land Cruisera lub Cherokiego i tna.............a my jedziemy naszymi samochodfami z takim uczuciem jakby nas ktos kopal co 2 metry pokonanej drogi w posladki.............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gosc sie zastanawia czy wystarcza same sprezyny czy tez amorki a wy sie rozpisujecie ze nie warto .. itd .. itp .. jak komus za nisko to zawsze moze sobie kupic terenowke .. ja jezdze na -60 i nie narzekam .. a przynajmniej samochod jako tako wyglada ..

 

moja rada - jak stac cie na zakup sportowych amorkow i sprezyn (Bilstein B8 - 1600 zeta plus sprezyny jakies w miare dobre - 500 zlotych) to polecam .. jesli nie to kupuj sprezyny do -40 mm bedzie sie dobrze jezdzilo nawet na normalnych amorkach ..

kupie szerokie 17" do E36 - najchetniej 9" przod i 10" tyl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Powiem tak: fajny kolor :twisted2:

 

Na serio: jeśli chcesz kupić kota w worku to trafiłeś na dobrą aukcję

Nic nie wiesz o tych sprężynach, kto jest producentem, jaka jest ich charakterystyka - to spore ryzyko

 

...poza tym przecież nowe komplety nie są takie drogie

Galeria moich pojazdów i ich historia

http://img149.imageshack.us/img149/6353/podpisoj3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.