Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
nie wiem dlaczego w Tobie tyle agresji, w kazdym watku o silnikach piszesz tylko ze M20 pekaja głowice

Jakiej agresji, po prostu to jest prawda. I przestań wciskać kit, że piszę o tym w każdym wątku o silnikach. Pokaż mi gdzie o tym pisałem, bo jak na razie to są pomówienia.

myśle ze jak sie nie jezdzi na parkingi i na zloty i nie pali sie wała po 30min gdy wsaźnik temp. jest od dawna na max to nie pęka :) to jest tylko samochód trzeba mieć rozumum..

M40 i M42 też jeżdżą na parkingi i zloty, a jakoś głowice nie pękają.

 

I nigdy nie napisałem że moje M20 pali 18L :wink: trzeba czytać uważnie :nienie:

A to kto pisał :?:

PostWysłany: Pon Lis 27, 2006 3:26 pm Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lambda wymieniona ale nic wiecej nie robiłem, wymiana nic nie dała autko dalej pali po miescie jakieś 18L/100km

Przecież nie ja...

 

Bo według Twojej teori(i) gdy depte pęknie mi głowica, wiec lepiej nie :norty: ..

Nie wiem skąd to wziąłeś, ale to nie jest moja teoria. Widzę, że dorabianie teorii to u Ciebie norma. Każdy wie, że M20 ma słabe głowice i żeby deptać to silnik musi się porządnie rozgrzać.

 

PS Nadal nie wyjaśniłeś dlaczego M40 będzie stać na poboczu :roll:

Opublikowano
W skrajności żadne tu nie popadam, tylko jak słysze o tych pękniętych głowicach... A niby dlaczego one pękają? Wydaje mi się że raczej tak same od siebie nie bardzo, tylko właśnie z powodu nie umiejętnego obchodzenia się z samochodem przez właściciela.

Jak wyżej pisałem w M40 i M42 ten problem nie występuje.

 

Ps. Bagor a może coś napiszesz o łańcuszku rozrządu w iS-e?

Owszem napiszę, przy dużym przebiegu trzeba raz go wymienić. Może powiesz mi coś o częstych zmianach paska rozrządu w M20 ? :twisted2:

Lepiej wymienić łańcuch raz na 200tys. czy 300tys. niż pasek co 50 tysięcy.

 

Tutaj podaję linki, gdzie jest mowa o głowicach M20:

http://forum.beemka-klub.pl/viewtopic.php?t=18502&start=0

http://www.bmwmpowerclub.com.pl/serwis/glowice%20m20.htm

Jak widać jest to częsty problem.

Opublikowano

zico , chyba nikt nie odpowiedzial ci dokladnie na twoje ostatnie pytanie . za ta sume jednak ISa nie dostaniesz, o 320 tez raczej mozesz zapomniec no chyba ze waska lampe w srednim stanie . poszukaj sobie jednak na poczatek 318,polataj,poznaj tajemnice itd i po roku zmien na 6 garow.przygotuj sie na klekoczacego bociana ale to juz urok M40 (w tej cenie).

pzdr

Opublikowano

:nienie: Bez kłótni !! Jeden i drugi silnik ma ma swoje wady i zalety. Ja znam m20b20:

 

Zalety:

 

- 6 cylindrów

- dzwiek

- kultura pracy

- duża wytrzymałosć jesli ktoś dbał

- niezłe przyspieszenie powyzej 4000 RPM

 

Wady:

 

- średnia elastyczność (dobra na małym gazie)

- mechaniczna regulacja luzów zaworowych

- skomplikowany układ podciśnien (l-jet)

- kosmiczne spalanie (ok 14 litrów to norma na krótkich trasach w miescie, 9 - 10 trasa 140,150 km/h)

- kosztowny układ zapłonowy - kopułka, kable, świece

Opublikowano
Chyba musze znaleźc kogoś kto ma zadbane m20b20 i zobaczyc jak to chodzi bo w moim kultura pracy jest gorsza niż w Astrze 1,6 16v :? Zgodze się że przyspieszenie powyżej 4000 tyś jest naprawdę niezłe ale poniżej 3tyś to raczej marnie idze co do elastyczności to bym się nie przyczepiał bo moim zdaniem jest super ! Układ zapłonowy jest kosztowny jakieś 650 zł za całośc ale nowy na dłuuugo wystarcza... A jeżeli chodzi o wybór silnika to do E30 bym wolał 1,8 IS zdecydowanie...
Opublikowano
- skomplikowany układ podciśnien (l-jet)

po '87 był motronic, więc zadania układu podciśnieniowego przejęła elektronika, ale za to 320i starciło (trochę) na klasyczności.

 

Zico, jeśli chcesz się trochę pocieszyć z tego nowego zakupu, to do tych 4 tyś dorzuć jeszcze troche. Na sam zakup. za tyle co masz da sie kupić coś do jeżdżenia do pracy, ale czy o to ci chodzi? żeby mieć znaczek BMW? Beemki to takie sprytne autka, że jak coś w nich nie gra, to bardzo to razi. Pomijam kwestie estetyczne, że to zwyczajnie obciach. Chodzi mi o takie sytuacje, że np. trzeba długo kręcić, żeby odpalił, albo nie ma osiągów i kopci albo śmierdzi gazem, albo - co chyba gorsze - kiedy osiągów nie mozna wypróbować, bo auto ma słabe hamulce albo luzy w układzie kierowniczym i strach się rozpędzić (chodzi mi np. powyżej 150). takie niedomagania można wymieniać jeszcze długo wymieniać. da się takim autkiem jeździć, ale suma jaką za nie zapłaciłeś i koszty utrzymania wydają się pomyłką, jeśli bmw nie daje ci tego uśmiechu na gębie, którego nie mozna powstrzymać podczas przyspieszania.

No i jeszcze jedno: bmw e30, jak każdy chyba zresztą starszy samochód za "okazyjną" cenę, moze okazać się skarbonką. Po prostu kasa jaką wyłożysz na zakup i doprowadzenie auta do normalnego stanu może być wyższa od ceny dobrej e30, i taki zakup "na raty" (auto+remont) wcale się nie opłaci. No i z powodu depresji w jaką wpędzi cię stan auta, kiedy (jak sam to określiłeś) zaczną "wychodzić" różne usterki, których nie było przy kupnie widać, nie złapiesz bakcyla i nie zarazisz się bmw.

 

Czyli generalnie najlepiej zaczekaj trochę i dozbieraj kasy (jeśli możesz), albo dobrze szukaj i kup najmniej zdezelowany egzemplarz z nastawieniem, że nie wszystkie beemki są takie jak te za małą kase.

 

o kurcze, ale mi esej wyszedł! sorki jeśli przydługie

 

pozdr

Opublikowano

Widzę, że temat wywołał prawdziwą burzę : )

 

Ja mam 318i Touring z 94 r. i trochę żałuję, ze nie jest to R6. Silnik 1.8 chodzi bardzo ładnie, ma nadspodziewanie dobrą elastyczność, od 1,5 tyś obr/min do 3,5 tyś chodzi najlepiej. Spalanie nie jest zbyt korzystne, przy żwawej jeździe pali ok 11.5 litra. ale przy 320 i tak jest dobrze.

 

Jeździłem 320 i 325 i moim zdaniem 320 nie jest najlepszym wyborem – elastyczność gorsza niż w mojej 318i (silnik dostaje dzikiego kopa dopiero ok 4,5 tyś.). Oczywiście, kultura pracy i dźwięk tego silnika jest rewelacyjny , moja 318i pod tym względem wypada kiepściutko ...

 

Teraz jestem już pewien, ze jeśli BMW to tylko sześciocylindrowe ale raczej nie 320 ; ) lepszym wyborem będzie 325i brzmi równie dobrze jak M20, pali odrobinę więcej ale za to ma nieporównywalnie lepszą elastyczności, moc pojawia się już przy niskich obrotach, rewelacyjny silnik !!

 

Co do zakupu E30 to rzeczywiście nie jest to łatwe zadanie, ja swojej szukałem 4 miesiące – szukałem tylko Touring’a. Niestety większość sedanów to wersje POKRAK LOOK - oszpecone przez agrotunerów, wielbicieli Stachursky’ego – przykro patrzeć na to piękne auto w takim stanie... Auta wytrzymywały bez większych problemów po 20 lat a po dotarciu nad Wisłę zamieniają się w jakieś odpustowe tostery !!

 

Obawiam się, że za 4 tysiące ciężko będzie kupić coś w dobrym stanie. Oglądałem kilka E30-tek Touring w cenie około 5 tyś ale to były auta w stanie agonalnym. Swojego kupiłem za 8.5 tysiąca (na początku auto było wystawione za prawie 11 tysięcy ; ) jeżdżę dużo i jak na razie nic się nie psuje (jedyna rzecz to hałasująca tylnia klapa – to potrafi być wkurzjace ...). Na pewno, warto było zapłacić więcej i mieć teraz spokój. W najbliższym czasie czeka mnie wymiana hamulców i to wszytko.

 

Tak czy inaczej warto poszukać E30 to rewelacyjne autko, po za spalaniem koszty eksploatacji są ok a co najważniejsze samochód daje ogromną przyjemność z jazdy.

 

Pozdrawiam,

 

Łukasz

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

no wlasnie jamam M20B20 i wlasnie moja głowica lezy do sapwanie bo szlaq ja trafil

i przyokazji widze ze macie doswiadczenia ze trzelajacymi glowicami,mozna to sapwac ,da rade na tym jezdzic pospawaniu czy odrazu sie pozbywac dodam ze mi bardzo podpasowal wuzeczek ale $$$ niemam zamiaru wywalac prosze o rady i podpowiedzi :modlitwa:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.