318 kontra 320 - które lepiej kupić?

[zico1981]

Witam przymierzam sie do kupna e30, zastanawiam sie nad dwoma silnikami 318 i 320 88-91r. Interesuje mnie jak wyglada sprawa z kosztami części 318 a 320, wiem ze 320 to 6cyl wiecej oleju itd, ale chodzi mi o koszty ewentualnych napraw np wymiana paska rozrządu itd, czy w cenach częci jest duza roznica? czy 320 jest droższa w utrzymaniu?,co do spalania to wiem ze 320 bedzie wiecej palić.Pozdrawiam

[eater]

Zanim napiszesz - poszukaj...

Moim zdaniem zbyt ogolnie zadales pytanie...

A co do wyboru silnika - de gustibus non disputandum est, ja natomiast preferuje silniki 6-cylindrowe w BMW.

 

Pozdrawiam i trafnych wyborow.

[kamil.k]

jesli robisz sporo kilkometrów i nie chcesz zakładac gazu to kupuj 318iS.podobno jest szybsze od 320i ale nie miałem okazji tego sprawdzic

 

:D

[zico1981]

nie robie duzo km w miesiacu, chodzi mi ktory silnik jest bardziej trwaly i czy np części zawieszenia są drozsze do 320 niz do 318, moze ma ktos z was jakies dane na ten temat to nie bede was męczył takimi pytaniami :D

[eater]

Roznice w cenach sa minimalne, natomiast duzo wieksza frajde bedziesz mial z 320i, brzmienie tego silnika jest cudowne.

 

A jesli mowisz, ze zalezy Ci na silniku trwałym to M20B20 jest odpowiedzia...

[zico1981]

dzieki za pomoc w wyborze, mam jeszcze jedno pytanie, czy jest jakis charakterystyczny objaw w silnikach m20b20, który dyskwalifikuje go od kupna, na słuch czy cos w tym stylu??, czytałem w poradach lecz typowo o 320 nic nie było.pozdro

[eater]

Mozesz sugerowac sie standardowymi metodami "sluchowej diagnostyki silnika". ;]

 

Ma on pare swoich slabych punktów, moze peknac dzwigienka zaworowa, jak go przegrzejesz to poleci uszczalka pod glowica...

 

Ale ogolnie: dobry olej, troska o temperature i silnik jest nie do zajechania. ;]

 

Na pewno mniej sie musisz bac o M20B20 jak o 318is.

[Bagor]

Na pewno mniej sie musisz bac o M20B20 jak o 318is.

Niby dlaczego ? Moim zdaniem bardziej trzeba uważać na M20. Póki jest nierozgrzany nie wolno katować, bo głowica lubi pękać. Z tego co pamiętam to Tobie też pękła. Ja bym się skłaniał ku 318iS (M42), jest szybszy od M20b20 i mniej pali.

[zamen133]

Obawiam się, że dostępność części do 318is jest bardziej niż cieniutka. Do M20B20 dostaniesz wszystko i wszędzie a is-ka jest raczej niszowym modelem.

Każdy będzie bronił swego: ten kto ma 318 będzie zawsze pisał, że jest ekstra. Ten kto ma stado 6 ogierów pod maską :mrgreen: będzie pisał, że R6 jest ekstra.

Najlepiej poczytaj forum i zobacz jakie motory sprawiają najwięcej problemów.

I jeszcze jedna kwestia: zadbane auto i w dobrej kondycji właściciel będzie cenił wysoko (no chyba, że ma sytuację podbramkową i potrzebuje kasy) a egzemplarzy wyjechanych i reklamowanych jako cacka za 5 do 6 tyś jest od groma - tylko wydajesz 5 koła i zaczynasz inwestować......... :cry2:

[kemot324]

Moim zdaniem bardziej trzeba uważać na M20. Póki jest nierozgrzany nie wolno katować, bo głowica lubi pękać.

Hmm... :think:

Czyli wnioskuje że w 318iS, wsiadasz do auta, wciskasz sprzęgło, wbijasz jedynke, odpalasz auto od razu puszczasz sprzęgło i but, później dwójka i but itd? I głowica się ma super i nie trzeba rozgrzewać przed katowaniem? Czy jak to mam rozumieć?

[eater]

Moim zdaniem bardziej trzeba uważać na M20. Póki jest nierozgrzany nie wolno katować, bo głowica lubi pękać.

Hmm... :think:

Czyli wnioskuje że w 318iS, wsiadasz do auta, wciskasz sprzęgło, wbijasz jedynke, odpalasz auto od razu puszczasz sprzęgło i but, później dwójka i but itd? I głowica się ma super i nie trzeba rozgrzewać przed katowaniem? Czy jak to mam rozumieć?

 

Hola, hola! Dlaczego tak się zapędzasz? Nic takiego nie napisałem...

Napisałem, że w M20 należy bardziej na to uważać...

 

Jestem zwolennikiem jazdy oszczedzającej silnik, na optymalnych obrotach w optymalnej temperaturze.

 

Mam gorącą prośbę: nie popadajcie w skrajności... nie napisałem nic o tym, ze lubie katowac zimny silnik i tym samym prosze o takie traktowanie mojej wypowiedzi jak ona brzmi, nadinterpretacje sa jedna z najlepszych metod generowania konfliktu.

[eater]

Na pewno mniej sie musisz bac o M20B20 jak o 318is.

Niby dlaczego ? Moim zdaniem bardziej trzeba uważać na M20. Póki jest nierozgrzany nie wolno katować, bo głowica lubi pękać. Z tego co pamiętam to Tobie też pękła. Ja bym się skłaniał ku 318iS (M42), jest szybszy od M20b20 i mniej pali.

 

A co do mojego silnika - ja przezylem zerwany rozrzad - stad wymiana glowicy, nie pekla.

[andraszyk]

Ja ci radze zwróć uwage na stan ogólny auta jako pierwsze, a to jaki tam bedzie silnik 1.6-2.5 to później sie zastanów czy ci pasuje. Ogólnie szukaj bemki w jak najlepszym stanie, w ten sposób lepiej na tym wyjdziesz :cool2:

[Bagor]

Czyli wnioskuje że w 318iS, wsiadasz do auta, wciskasz sprzęgło, wbijasz jedynke, odpalasz auto od razu puszczasz sprzęgło i but, później dwójka i but itd? I głowica się ma super i nie trzeba rozgrzewać przed katowaniem? Czy jak to mam rozumieć?

To naucz się dobre wnioski wyciągać, bo jak narazie to popadasz w skrajności. Poczytaj sobie ile głowic pęka w M20, a ile w M42.

[SOER]

Ja napisze tak jak BMW to tylko 6 cyl. nawet nie wiedziałem że są i 4 cylindrowe :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: .

 

A na marginesie to M20 spali w mieście 15L a M40 10L to może być dla kogoś atutem ale może być tak że M40 bedzie stało na poboczu i u mechanika a M20 bedzie wesoło jeździło i koszty potrafią sie zwrócić. A takiej radości jak da Ci M20 nie da Ci żaden IS czy inny ees :wink:

[Bagor]

A na marginesie to M20 spali w mieście 15L a M40 10L to może być dla kogoś atutem ale może być tak że M40 bedzie stało na poboczu i u mechanika a M20 bedzie wesoło jeździło i koszty potrafią sie zwrócić. A takiej radości jak da Ci M20 nie da Ci żaden IS czy inny ees :wink:

To rzeczywiście radość jak Cię iSka objeżdza, a na dodatek mniej pali :clap: Dlaczego M40 ma stać na poboczu ? Może rozwiniesz swoja genialną myśl. M40 jest bezawaryjne, wadą są stukające popychacze i wycierający się wałek, ale z tym można jakoś jeździć. Gorzej jak Ci głowica w M20 pęknie to dopiero wtedy sobie postoisz.

 

Zresztą znalazłem Twojego posta o spalaniu:

PostWysłany: Pon Lis 27, 2006 3:26 pm Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lambda wymieniona ale nic wiecej nie robiłem, wymiana nic nie dała autko dalej pali po miescie jakieś 18L/100km

M40 tyle nie pali :twisted2:

[zico1981]

mysle ze m20b20 przy normalnej jezdzie nie spali 15l :O ok na te 12l sie zgodze

[eater]

Kwestia spalania już była wyjasniona w innym watku... srednio M20B20 spalaja 11-13 litrow.

[zico1981]

dobra to moze inaczej mam na bmw 4tys 4.3max, czy jest sens pchać sie w e30 moze za te pieniadze jakiegos japońca kupić? sunny, 323???

[zico1981]

oczywiscie na polskich tablicach juz

[ZTJ]

dobra to moze inaczej mam na bmw 4tys 4.3max, czy jest sens pchać sie w e30 moze za te pieniadze jakiegos japońca kupić? sunny, 323???

 

Wg mnie minimalna kwota, zeby stac sie posiadaczem sprawnej technicznie E30 jest ca. 6-7 kpln. Jesli tyle nie masz, to odpusc sobie te marke.

Sam kupilem mojego IS-a ponizej 5 tys. zl i dopiero po wlozeniu w niego trzech kafli moge powiedziec, ze autko juz jezdzi jak nalezy.

[kemot324]

Hola, hola! Dlaczego tak się zapędzasz? Nic takiego nie napisałem...

Napisałem, że w M20 należy bardziej na to uważać...

Przecież nie twierdze że coś takiego napisałeś, zobacz kogo cytowałem. Sam jak najbardziej jestem za oszczędzaniem silnika, zawsze rozgrzewam go przed jazdą no i wogóle dbam o niego.

To naucz się dobre wnioski wyciągać, bo jak narazie to popadasz w skrajności. Poczytaj sobie ile głowic pęka w M20, a ile w M42.

W skrajności żadne tu nie popadam, tylko jak słysze o tych pękniętych głowicach... A niby dlaczego one pękają? Wydaje mi się że raczej tak same od siebie nie bardzo, tylko właśnie z powodu nie umiejętnego obchodzenia się z samochodem przez właściciela. Nie twierdze, że któryś z was tak robi jak napisałem, tylko wydaje mi się czy M20 czy M42 musi chociaż przez chwile pochodzić przed jazdą, a przed katowaniem czego jestem wielkim przeciwnikiem powinien już mieć temperature roboczą. Chyba się troche źle zrozumieliśmy. Pozdrawiam.

Ps. Bagor a może coś napiszesz o łańcuszku rozrządu w iS-e?

Edytowane 5 Grudnia 2006 przez kemot324

[SOER]

A na marginesie to M20 spali w mieście 15L a M40 10L to może być dla kogoś atutem ale może być tak że M40 bedzie stało na poboczu i u mechanika a M20 bedzie wesoło jeździło i koszty potrafią sie zwrócić. A takiej radości jak da Ci M20 nie da Ci żaden IS czy inny ees :wink:

To rzeczywiście radość jak Cię iSka objeżdza, a na dodatek mniej pali :clap: Dlaczego M40 ma stać na poboczu ? Może rozwiniesz swoja genialną myśl. M40 jest bezawaryjne, wadą są stukające popychacze i wycierający się wałek, ale z tym można jakoś jeździć. Gorzej jak Ci głowica w M20 pęknie to dopiero wtedy sobie postoisz.

 

Zresztą znalazłem Twojego posta o spalaniu:

PostWysłany: Pon Lis 27, 2006 3:26 pm Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lambda wymieniona ale nic wiecej nie robiłem, wymiana nic nie dała autko dalej pali po miescie jakieś 18L/100km

M40 tyle nie pali :twisted2:

 

"Objeżdza" czy nie objeżdza M20 ale dzwiek silnika i kultura pracy zostaje w tyle, dużo smigam na trasie i watpie zeby IS tak ładnie wyprzedzał na piatym biegu przy predkośći 140-160 jeżdze czasem japończykiem brata silnik Dwa.Zero DeOHaCe 140ps i po mieście autko super ale na trasie gdy wbijemy piaty bieg i lecimy 160 to po dodaniu gazu auto nie idzie do przodu tak ochoczo jak moje M20 6 cyl. :mrgreen: , ja wiem że każdy broni swojego nie wiem dlaczego w Tobie tyle agresji, w kazdym watku o silnikach piszesz tylko ze M20 pekaja głowice, myśle ze jak sie nie jezdzi na parkingi i na zloty i nie pali sie wała po 30min gdy wsaźnik temp. jest od dawna na max to nie pęka :) to jest tylko samochód trzeba mieć rozumum.. Co do popychaczy to z daleka słysze ze nadjeżdza M40 :mrgreen: i nie spotkałem się z tym żebym słyszał popychacze a na klapie było 320i.

 

I nigdy nie napisałem że moje M20 pali 18L :wink: trzeba czytać uważnie :nienie: napisałe ze pali ciepłe miasto 15l i zimne odcinki 3-4km 18l, jeżdze delikatnie. Bo według Twojej teori gdy depte pęknie mi głowica, wiec lepiej nie :norty: ..

 

 

Wg mnie minimalna kwota, zeby stac sie posiadaczem sprawnej technicznie E30 jest ca. 6-7 kpln. Jesli tyle nie masz, to odpusc sobie te marke.

Sam kupilem mojego IS-a ponizej 5 tys. zl i dopiero po wlozeniu w niego trzech kafli moge powiedziec, ze autko juz jezdzi jak nalezy.

 

 

Myśle ze nie trzeba mieć 7tyś. na E30 i jestem tego pewien a to że kolego kupiłeś E30 za 5 tyś. i wsadziłeś jeszcze trzy czyli razem 8 tyś. to swiadczy że chyba słabo szukałeś i Cie oszukali. Auta trzeba szukać z głowa nie można sie kierować emocjami i może to potrwać kilka miesiecy ale cierpliowść popłaca tak wiec moim skromnym zdaniem starzcy Ci te 4,3 tyś. ale predzej kupisz 1.8 z tego co widziałem ja kupowałem były lekko tańsze od 2.0 może sie myle, Jak już to lepiej kupić ze sprawnym motorem a np. z wgniecionym blotnikiem czy dzwiami niż super blacha a motor słaby.

 

 

mysle ze m20b20 przy normalnej jezdzie nie spali 15l :O ok na te 12l sie zgodze

 

Kup M20 i napisz czy pali Ci 12l :D

[sweet]

ja bym się zastanowił raczej nie nad tym czego szukać, ale co można dobrego jeszcze kupić... to znaczy jakie wersje można dostać we względnym stanie. z tego co ja obserwuje całkiem nieźle zachowały sie 316, 324d (niektóre) oraz kabriolety - mam na myśli to że wśród aut w takich wersjach można jeszcze coś znaleźć ciekawego, a w kabrioletach nawet 325i. dalej chyba są 320i, ale to raczej pojedyncze egzemplarze. generalnie chętny na zakup e30 w chwili obecnej nie ma lekko! :wink:

pozdr

[zico1981]

wiem ze za 4,3 nie kupie w super stanie e30 licze sie z tym ze trzeba bedzie pare groszy wsadzic, ale nie odrazu, co miesiąc cos sie pogrzebie. Z reguły jak kupuje sie auto, urzywane, to zawsze trzebac cos robic bo i tak predzej czy puzniej cos wyjdzie. Tylko jest jedno ale, i tu jest sedno moich rozmyśleń, w japońce z reguły są b. trwałe ale jak coś padnie to koszta są duże, a jak sie ma sprawa w e30??