Zwichrowane tarcze

[zygii]

Trzeci raz mam problem z przednimi tarczami hamulcowymi - bicie przy hamowaniu. Hamulce w wersji M. Za każdym razem wymieniane tarcze i klocki przez ASO. Problem pojawił się przy przebiegu ok 45 tys km (dziś ok 58 tys km). Raz wymienili piastę i był spokój na jakie 4 -5 tys. km ale problem ponownie powrócił. Zastanawiam się czy to może być problem z jakością tarcz ? Macie może jakieś przemyślenia/doświadczenia ...?

[pikopiko]

Jestem po przetoczeniu przednich tarcz. Teraz jest idealnie.

Majster (starej daty) opowiadał, że często przyjeżdżają do niego na toczenie nowozałożonych tarcz.

Problemem jest to, że często ani piasta ani tarcza nie idą idealnie prosto.

Dopiero po ich skompletowaniu i przetoczeniu na aucie mamy prosty obrót tarczy.

 

Podobnie mówił adam kornacki na yt, świeży film o hamulcach.

[zygii]

9 godzin temu, pikopiko napisał(a):

Jestem po przetoczeniu przednich tarcz. Teraz jest idealnie.

Majster (starej daty) opowiadał, że często przyjeżdżają do niego na toczenie nowozałożonych tarcz.

Problemem jest to, że często ani piasta ani tarcza nie idą idealnie prosto.

Dopiero po ich skompletowaniu i przetoczeniu na aucie mamy prosty obrót tarczy.

 

Podobnie mówił adam kornacki na yt, świeży film o hamulcach.

Miesiąc temu już toczyłem i było idealnie "na chwilę" ...:(

[PiotrGS]

Zawsze gdy mój mechanik wymienia tarcze to po przejechaniu kilku km i ich wstępnym rozgrzaniu natychmiast je toczy. Tu widać jak są "proste"  - a to zestaw ATE (piasta sprawdzona i nie bije)  

 

[Użytkownik525xd]

Zmieniałem już w życiu pare razy tarcze na nowe, a w starych passatach nawet samodzielnie, i nie musiałem toczyć nowych tarcz. Jak przy 120k zmieniałem u siebie w f11 bo były już po 3 parach klocków i trochę już biły, to założyłem ATE i są idealne. Nawet nie ma smug na tarczach , bo ścierają się po prostu równo tak jak powinny.

[saab]

Fakt ze jakosc wszystkiego spada na łeb ale tez w życiu nigdy nie toczyłem nowych tarcz i nie wydaje mi sie aby bylo to normalne !

[cypek41]

U mnie niestety podobnie... po kupnie rocznego auta dealer wymienił mi z dobrej woli (bo akurat przebieg przekroczył 30tys) komplet tarcz i klocków tył (+ jedna piasta) i przód bo były krzywe. Zrobiłem 9tys km i teraz przy lekkim naciśnięciu hamulca znowu czuje bicie.... zgłosiłem już to do dealera bo jest 30tys km gwarancji na tarcze po założeniu w ASO. Tak mi powiedzieli. 

[saab]

Po 9 tysiacach z tarcza hamulcowa moze wiele sie zdarzyc. W zasadzie wystarczy hamowanie i wieksza kałuża. A tutaj jest mowa ze nowa z pudełka tarcza jest krzywa …

[cypek41]

5 godzin temu, saab napisał(a):

Po 9 tysiacach z tarcza hamulcowa moze wiele sie zdarzyc. W zasadzie wystarczy hamowanie i wieksza kałuża. A tutaj jest mowa ze nowa z pudełka tarcza jest krzywa …

Hm autor posta nie pisze ze nowa z pudełka. Jest mowa tylko o przebiegu więc wnioskuje, że jakiś dystans przejechał. Ja na nowym komplecie przejechałem max 300km i wróciłem do Aso. Okazało się że Piasta krzywa. 

[PiotrGS]

9 godzin temu, cypek41 napisał(a):

Hm autor posta nie pisze ze nowa z pudełka. Jest mowa tylko o przebiegu więc wnioskuje, że jakiś dystans przejechał. Ja na nowym komplecie przejechałem max 300km i wróciłem do Aso. Okazało się że Piasta krzywa. 

Mechanikiem nie jestem ale wiem iż jak mechanikowi "palcem nie pokażesz to jak 99,99% "fachowców" nie sprawdzi" - dali dolnej części pleców ... - noszzz ... q... piasty nie sprawdzić czy jest ok .... (?) 

Jak z budową domu ... jak nie nauczysz się na błędach swoich lub innych to w 99% przypadków  te głąby coś z...zepsują... 

Bo to że nic nie ....z....ą to chyba czysty cud .... (remontowałem mieszkanie :)) 

Sam domu nie budowałem ale mój kolega tak i on mi taką "radę" dał ...

" jak zaczynasz budowę to musisz pojechać na cmentarz ... wykopać świerzaka ..... w sklepie budowlanym kupić mu ciuchy,,,, przywieźć na działkę ... przybić go gwoździami od drzewa i .... zaprosić pierwszą ekipę. a jak spytają kto to.... to odpowiadasz iż kierownik  z pierwszej ekipy.... " 

To w 99,999999% się powtarza przy każdej wizycie w warsztacie .....wymień olej i proszę przejrzyj .... no i ...masz q.... cud .... za "5min" coś wyłazi .... jak z informatykami .... a u m nie działa.... 

Mechanicy w mojej ocenie subiektywnej mają to w ... bo jak już przyjechałeś na "olej" to ja Tobie to zrobię ...i by Ci nawet... koło odpadało to jak mam to w ... - na palacu stoi 100innych aut ... 

 

[bankowiec]

Z mechanikami rozpoczynasz temat rzekę. Ja odwrócę Twoje pytanie i zapytam, który z klientów albo ilu klientów jest gotowych zapłacić za dodatkowe czynności?

Gro klientów chciałoby przyjechać ze swoimi częściami i zrobić jak najtaniej. To zrozumiałe, ale są również jakieś granice przyzwoitości. Czasy się odwróciły i to teraz dobry mechanik jest w cenie a nie klient. W necie jest mnóstwo filmów instruktażowych jak daną czynność wykonać... tylko to wszystko trwa i to nieco dłużej niż filmik na tik-toku. Sam dokładny pomiar wspomnianych tarcz i piast to jest dobrych kilka godzin. I właśnie ten 0,01% klientów jest gotowa za to zapłacić, a reszta oczekuje wymiany tarcz i klocków, oczywiście z pomiarem, za przysłowiową stówkę, bo części ma przecież swoje. 

[saab]

Doszlo do takiego absurdu że zdaje sie ze roboczogodzina w ASO w PL jest wyższa niż w DE.  No niestety koszty prowadzenia dzialalnosci sa olbrzymie do tego dochodza szkolenia i wysokospecjalistyczne narzędzia. Mechanik tez za 4000 nie chce pracowac , grneralnie to utopia. Ale nie idźmy w ta strone dyskusji …