N46B20B, E91, 2007, błąd 2A83 + prawdopodobnie odma

[CiagA]

Cześć! Mam problem z moją E91. Silnik M46B20B z LPG. Najpierw objawy: delikatny nalot na korku oleju, zarzygany silnik olejem, czujnik poziomu oleju po pierwszym "przeliczeniu" pokazuje, że oleju przybyło. W trakcie jazdy poziom normuje się. Test CO² nie wykazał obecności w płynie. Płynu "na oko" nie ubywa. Dlatego tu na pierwszy strzał podejrzewam odmę. Choć niepokoi mnie, że nawet po rozgrzaniu, trochę dymi na jasno. Ale tu może mieć wpływ wilgotność i temp. powietrza. No i po podpięciu b-toola pokazuje błąd: 2A83 sterowanie wałkiem rozrządu dolot. Auto pracuje trochę nierówno na jałowym. Nie wydaje mi się żeby mocy ubyło, za wiele jej nie ma, to myślę, że bym zauważył. Jutro jeszcze przetestuje dokładniej. Auto normalnie się nagrzewa i trzyma temperaturę. Jeśli ktoś miał podobne objawy, czy możecie mnie nakierować od czego zaczynać szukania przyczyny? Co do pierwszej części, czy też podejrzewacie odmę? Czy jedno drugie może być ze sobą powiązane? Każdą radę chętnie przyjmę, bo to totalnie nieznany mi silnik.

Edytowane 10 Grudnia 2024 przez CiagA

[CiagA]

Dzisiaj przejechałem się autostradą i wydaje mi się, że z mocą jest ok. Testowany na benzynie i LPG. Tak jak wspominałem podczas jazdy poziom oleju normuje się ze stanu maksymalnego, więc tu na 99% winie odmę. Zostaje tylko ten błąd: 2A83 - sterowanie wałkiem rozrządu, dolot. Czy moze się to wiązać z niewydolną odmą? Czy szukać problemu gdzieś indziej. Bo jak będę wymieniał odmę, to przy okazji zrobiłbym co trzeba. I pytanie, czy ktoś wymieniał odmę i czy przy okazji coś jeszcze warto wymienić? Ewentualnie proszę o jakieś tipy ułatwiające pracę 😉

[kkx5]

Moze zacznij od tego jaki masz problem, nic z tych wypowiedzi nie mozna zrozumiec. 

 

 

[CiagA]

Błąd 2A83, który mnie niepokoi, nierówna praca silnika na biegu jałowym, no i objawy, które przypisuje wysłużonej odmie (chyba, że ktoś ma inny pomysł), czyli wyciek, lekki nagar na korku, przyrost oleju wg wskazań komputera (później się normuje). Głownie chodzi mi o błąd 2A83, jakie mogą być przyczyny i ewentualne skutki. Tym autem jeździ głównie żona, wozi dzieci do przedszkola i chciałbym, aby beemka była w 100% sprawna. Auto ma już ponad 350 tys. km nalotu. I w pierwszym poście czeski błąd się wdarł, oczywiście chodzi o silnik N46B20B.

[kkx5]

Blad moze logowac sie z 3ch powodow

1. Wyciagniety lancuch rozrzadu 

2. Przestawiony rozrzad

3. Uszkodzony vanos strona dolotowa

Skoki poziomu oleju to uszkodzony czujnik poziomu oleju w misce. 

"maselko" pod korkiem to norma, taka budowa pokrywy. 

Nagary to wylatane uszczelniacze zaworowe.

Wycieki to wycieki, do diagnozy i wymiany uszczelki pokrywy, uszczelniacze walu, vanosow, czujnikow itp

 

[CiagA]

No i już coś mi rozjaśniłeś. Można jakoś sprawdzić łańcuch bez zdejmowania pokrywy? Bo raczej trudno go złapać przez korek wlewu oleju. Źle się wyraziłem chodziło o masło pod korkiem, późna godzina, ciężko z logicznym myśleniem 😉 Jakaby to nie była usterka z 3 wymienionych, to i tak rozrząd do ściągnięcia, to twypadałoby wymienić. Jest możliwość, że to jakiś czujnik od Vanosa padł, czy marna szansa? A co do skoków poziomu oleju, to niewydolna odma też lubi dawać takie oznaki, do tej pory było wszystko ok, nawet teraz po przejechaniu kilku km poziom się normuje. Ale dla świętego spokoju spróbuję też z czujnikiem.

Edytowane 11 Grudnia 2024 przez CiagA

[kkx5]

Odma i skoki oleju? Nie bardzo moge w tym silniku to polaczyc... Jak? Gdzie? Ktoredy? Problem bledu walka dolot jest zlozony i jesli nie znasz sie na tym silniku, ciezko ci bedzie to naprawic, tu nawet warsztaty maja z tym problem. 

[CiagA]

No to szukam fachowca i podam mu Twoje wskazówki. Dzięki wielkie za pomoc. W razie problemów i pytań będę się odzywał 😉

[CiagA]

Dla przyszłych użytkownikow z podobnymi objawami w aucie. Wymieniłem odmę, która byla już mocno zalepiona, a przewody rozpadały się w rękach, wyczyściłem kolektor jak już był i tak ściągnięty, wymianilem olej i filtry i problem zniknął. Nie pokazuje się już wspomniany błąd 2A83, czujnik oleju pokazuje wlasciwą wartość bez wahań w trakcie jazdy, auto chodzi jak powinno. Został mi jeden wyciek do uszczelnienia, ale to już przy okazji. Olej jaki zalałem to Liqui Moly 5W40, zamiast poprzedniego Valvoline 5W30. Jeszcze mam zamiar zaaplikować ceramizer.

Edytowane 3 Stycznia przez CiagA

[bracholo]

CiagA, ceramizer nie zaszkodzi, ale zanim go zaaplikujesz - zrób płukankę silnika. Ze względu na vanosy - najlepsza będzie taka, na której można jeździć. Jazdę wykonaj cały czas korzystając z całego zakresu obrotów żeby vanosy w jej trakcie pracowały. Po płukance zweryfikuj czy występuje zadymienie z przepalonego oleju i czy jego poziom nie maleje w zbyt szybkim tempie. Jeśli zadymienie i ubytek występują - zweryfikuj w jakich warunkach; od nich zależy czy puszczają pierścienie czy uszczelniacze zaworowe. Na pierścienie ceramizer może pomóc, na uszczelniacze nie. 

Pozdro.