Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
19 godzin temu, apzs napisał(a):

Czyli działa tak jak pisałem. Nie zamknie się - lub nie otworzy - po deaktywacji kluczyka. Ale nie dlatego, że auto nie umie rozpoznać gdzie jest kluczyk.

Bo akurat ja pisałem o scenariuszu kiedy auto jest zamkniete i kluczyk pozostawisz na dachu.

Według Twojej teorii, nie zamkniesz bo auto będzie wykrywało kluczyk w środku - co nie jest prawdą.

PS kluczyk położony na masce jest już zbyt daleko, abyś był w stanie otworzyć lub zamknąć drzwi poprzez dostęp komfortowy. Połóż dla testu kluczyk nad słupkiem B po stronie kierowcy. Drzwi otworzysz i zamkniesz, ale zapłonu nie uruchomisz - bo system sterujący zapłonem wie, że kluczyka nie ma w pojeździe.

 

OK. Sprawdziłem jeszcze raz ustawienia samochodu i każdy z nas ma z praktycznego punktu widzenia rację w innym scenariuszu ustawień dostępu komfortowego.

Dostęp komfortowy ma 2 niezależne ustawienia: Jedno z nich to „odblokuj podczas zbliżania się”, które można odhaczyć lub nie.

1) Jeżeli ktoś ma odhaczone, to położenie kluczyka np. na masce - już powoduje odblokowanie się pojazdu – a po bezczynności, pojazd się już nie zablokuje. Tak ja kiedyś sprawdzałem sposób działania „bezczynności” i wymyśliłem folię aluminiową.

2) Jeżeli ktoś nie ma odhaczone, to może położyć kluczyk na masce zablokowanego pojazdu (który się odblokuje dopiero po dotknięciu klamki) i wtedy – tak jak pisałeś – po bezczynności – dotknięcie klamki już nic nie da.

 W związku z tym, że drugie ustawienie jest bezpieczniejsze i sama logika sporu jest po Twojej stronie – Twoja racja jest lepsza od mojej 😀

  • Lubię to 1
Opublikowano

Dla mnie to nie spór 🙂 Bo gdyby ludzie się spierali o takie pierdoły, to by świat się skończył szybciej niż najbardziej popaprana sekta by sobie uroiła.

 

Byłem pewien swojego scenariusza, bo kiedyś po przestudiowaniu dokumentacji technicznej i weryfikacji stref dla poszczególnych odbiorników radia go testowałem. Fakt, bez "zbliżania/oddalania", bo cholernie irytowało mnie gdy samochód reagował za każdym razem jak kręciłem się w okolicy podjazdu.

Przy czym - przynajmniej u mnie - zamek nie reaguje gdy aktywny kluczyk leży na masce. Stąd sugestia położenia go dla testu na dachu przy słupku B. W tym miejscu mimo odryglowania zamka, nie zadziała zapłon - co ciekawe, gdy po takiej próbie uruchomienia próbujemy dokonać komfortowego zamknięcia pojazdu, auto najpierw upiera się aby zbliżyć kluczyk nad kierownicą celem jego poprawnej identyfikacji. Tak jak by system po nieudanej próbie autoryzacji keyless, czasowo blokował dany nadajnik.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.