Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,
od wczoraj mam następujący problem z układem chłodzącym. Mianowicie rano auto uświadomiło mnie na komputerze OBC że mam mało płynu chłodzącego. Sprawdziłem i rzeczywiście było ledwo na dnie w zbiorniczku wyrównawczym. Auto trzyma temperaturę, ogrzewanie działa. Problem polega na tym że dolny wąż ten za termostatem strasznie puchnie i jest zdecydowanie zimniejszy od górnego jak już auto się nagrzeje. Silnik trzyma temperaturę, nic się nie przegrzewa ani nie spada podczas jazdy. Próbowałem już kilka razy odpowietrzać układ i dalej to samo. Kupiłem nowy korek zbiorniczka wyrównawczego i dalej to samo. Po dłuższej jeździe puchnie dolny wąż, mocno twardnieje i cały płyn ucieka ze zbiorniczka tak że prawie nic w nim nie ma. Górny wąż też jest lekko spuchnięty i bardzo twardy. Głowica jest kupiona używana regenerowana i rok temu wymieniana. Jak auto ostygnie parę godzin i odkręcę korek to płyn wraca do właściwego poziomu.
Sprawa jest świeża i stało się to tak z dnia na dzień. Czy głowica walnięta/UPG? czy może termostat? Chłodnica ma niecałe 2 lata od NRF. Pompa wody SKF też ma ledwo 3 lata. Jutro zrobię test na co2. Jakbyście mieli jakieś rady albo podobne doświadczenie to prosiłbym o radę.

P.S Na kompie sprawdziłem że przy temperaturze wody 95 stopni nie otwiera się termostat od razu. Musiałem go "poklepać" żeby puścił.

Zoom in (real dimensions: 674 x 899)Obrazek

Zoom in (real dimensions: 674 x 899)Obrazek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.