F11 520d Sprężyny gazowe klapy bagażnika - jak się do nich dobrać do wymiany?

[Nidhogg]

Cześć,

Panie i Panowie, prośba o pomoc. Czeka mnie wątpliwa przyjemność wymiany sprężyn gazowych (nie mam elektrycznej klapy) podnoszących klapę bagażnika - po prawie 14 latach nie mają już za bardzo siły by ją ruszyć w górę i doszedłem do punktu, gdzie wnerw na to przekroczył wnerw na ilość kasy wydaną na naprawy w tym roku. Gdzie one są montowane w podsufice - jak się do nich dobrać? Sądząc po różnicy długości "siłowników" klapy i szyby nie są one mocowane w jednym miejscu (po cichu miałem nadzieję, że nad głośnikami, ale dwie długości przy zbliżonym suwie to wykluczyły) - czy do ich wymiany trzeba zdjąć całą podsufitkę, czy też można to wykonać w inny sposób?

Będę wdzięczny za wskazówki - nigdy nie rozbierałem podsufitki i wolałbym uniknąć uszkodzenia jej, lub późniejszego odpadania.

Dzięki 🙂

[Krzyś111685053072]

Co prawda robiłem to w e39 ale pewnie będzie podobnie. Tam nie było dostępu od strony podsufitki więc trzeba było wyszarpać siłownik z połączenia kulowego jakąś breszką kijem od szczotki itp. Oczywiście osłony zawiasow trzeba zdjąc żeby zobaczyć te siłowniki. Podeprzesz sobie klapę, odepniesz siłowniki po stronie klapy a następnie w suficie, montaż w odwrotnej kolejności trochę kijowe dojście ale do zrobienia. Masz fotki tych siłowników?  Są na tych połączeniach kulowych takie blaszane zprężynki na zewnątrz?

[Nidhogg]

Dzięki!

Szczerze mówiąc zamawianie części uwarunkowałem zobaczeniem, czy jestem to w stanie zrobić sam (po wydaniu w tym roku 10 k u mechanika drobniejsze rzeczy chciałbym nauczyć robić się sam). Rozbieranie podsufitki wydawało mi się ryzykowne w skutkach (gdyby mi nie wyszło coś z montowaniem jej z powrotem).

W takim razie zamówię chociaż te krótsze od szyby (w przeciwieństwie do tych od klapy wejdą do paczkomatu) I obczaję mocowanie od strony bagażnika.

A po wyszarpnięciu w jaki sposób je montowałeś z powrotem? Biorąc pod uwagę, że to sprężyna gazowa próba wciskania jej na siłę brzmi jak walka z samą zasadą jej działania  :)

Ehh, gdyby to mogło być tak proste, jak w Hyundaiu żony - 5 min i po sprawie. (Na widoku i montaż na te blaszki / sprężynki podważane wkrętakiem)

[Krzyś111685053072]

Trzeba je nabić na te kule przez jakąś dźwignię jak są te sprężyste blaszki to jest trochę łatwiej i przy zakładaniu i przy ściąganiu. Wciskać ich dużo albo i wcale nie trzeba będzie bo teoretycznie max otwarta klapa to max wysunięty siłownik.

[Nidhogg]

Ok, dzięki za podpowiedzi, jak pogoda bedzie ok, to mam zabawę na następny weekend.

[yaz]

Ja w e39 do założenia siłowników klapy użyłem rurki od podnośnika typu żaba.

Teleskop siłownika wszedł w rurkę, dzięki czemu łatwiej było manewrować siłownikiem i trafić na przegub kulowy.

[Nidhogg]

Będzie odkop własnego tematu, ale może się komuś przyda na przyszłość. 

Do zdjęcia jest cała podsufitka (siłowniki są otoczone blaszanym "wzmocnieniem" i dostępu do nich moim zdaniem nie ma) - trzymają ją zabudowy wszystkich słupków, lampki, etc. Ja po 2h walki z plastikami (i nie mogąc zdjąć obudów słupków "c" bez używania siły) poddałem się. Lakiernik skasował mnie 700 zł +VAT, ale wreszcie działa to jak powinno.

Części Stabilusa dają radę.