międzyinterwałowa wymiana oleju a koszty w ASO

[tared]

Witam. 
Jestem posiadaczem nowego X4 3.0D 2024r.
Pierwszą wymiana oleju zrobiłem przy przebiegu 2000 km i zapłaciłem 1100zl w ASO Wrocław w maju 2024r ( z których 300zl była robocizna) , teraz mam prawie 10000 i chcę znów wykonać taki zabieg, tylko ze kupiłem OEM olej, filtr oleju i powietrza osobno. Tylko na oleju i filtrze różnica jest ~300 zl.  Dostałem odpowiedz ze za samą robociznę teraz chcą 950zl ( fakt ze tym razem dodałem filtr powietrza ).
Czy cos się zmieniło u nich czy koleś coś żle policzył?  Nie wierze ze taka zmiana ceny spowodowana faktem ze tym razem dostarczam swoje części. 
Czy ja czegoś nie rozumiem? 
W Długołęce w ASO dostałem info ze auto jest na gwarancji i ze nie robią na częściach klienta. A u nich olej, filtr, filtr powietrza to obecnie ~1600zl brutto.
 

[bb44]

Według mnie ta moda na częstą wymianę oleju to przesada. Serwis każe mi co 30k, a na  forach piszą, że po 10k. Oczywiście argumenty że olej się starzeje itp. - czyli żadne obiektywne. Wiadomo, że się starzeje, ale oprócz teorii, że producent chce nam zajechać silniki nie ma konkretnych badań. Kolejnym samochodem jeżdżę na benzynie, wymieniam olej i filtry zgodnie z zaleceniami i nie mam problemu z silnikiem. Jedyna różnica taka, że jeżdżę tylko na 98 największej stacji z Polsce. Taniej jest jeździć na 98 niż częściej wymieniać olej i filtry. Powiedziałbym, że podstawą trwałości silnika jest jakość paliwa, a nie częstsza, niż zalecana wymiana oleju.  Oczywiście po ok 2kkm zrobiłem dodatkową wymianę oleju. Ale potem już zgodnie z serwisem.

[Ratm]

10 godzin temu, bb44 napisał(a):

ale oprócz teorii, że producent chce nam zajechać silniki nie ma konkretnych badań

oczywiscie ze sa 🙂 trzeba tylko poszukac.

Kupujesz auto na 2-3 lata? nie jezdzisz duzo? nie ma sensu wymieniac oleju czesciej, niech sie martwi kolejny wlasciciel. Jezdzisz duzo w trasy gdzie auto spokojnie na niskich obrotach nabija kilometry i 30k robisz w kwartal, tez bym nie wymienial czesciej. Ale jak kupujesz auto dla siebie na 5+ lat to co ci szkodzi ten olej zmienic, przy kosztach np paliwa ten 1000zl to grosze. W najgorszym razie nie pomoze, ale tez i nie zaszkodzi (no chyba ze mechanik zapomni dokrecic porzadnie korek) 😉 Moja mama kiedys wymieniala olej raz na kilka lat, i auto jezdzilo, wczesniej sie buda rozleciala niz silnik, ale robila trasy dom->praca->sklep->dom lacznie pewnie z 10 km dziennie. auto przy 170k poszlo na zlom bo cale bylo zerdzewiale. Kiedys tez widzialem filmik na yt jak goscie do Civica wlali wode zamiast oleju, chyba z godzine go katowali zanim padl co moze dowodzic ze ludzie troche przesadzaja z tym olejem. Natomiast to ze olej sie zuzywa i traci wlasciwosci to fakt i tu nie ma co dyskutowac, po prostu czasem to zuzycie nie koniecznie musi od razu oznaczac zniszczenie silnika. Mysle tez ze u wlascicieli BMW troche jest taka paranoja bo bylo kilka silnikow gdzie byly problemy ze smarowaniem i sie zacieraly, wiec moze dlatego 🙂 Natomiast jak sobie dobrze poszukasz po necie to sporo jest informacji na ten temat, czy to od inzynierow ktorzy buduja silniki czy pracownikow firm produkujacych olej ktorzy mowia (nieoficjalnie) ze dobrze co te 10k wymienic.

[bb44]

W dniu 13.10.2024 o 23:56, Ratm napisał(a):

oczywiscie ze sa 🙂 trzeba tylko poszukac.

Natomiast jak sobie dobrze poszukasz po necie to sporo jest informacji na ten temat, czy to od inzynierow ktorzy buduja silniki czy pracownikow firm produkujacych olej ktorzy mowia (nieoficjalnie) ze dobrze co te 10k wymienic.

Jednym przejechałem powyżej 300kkm,drugim>200kkm, trzecim ok.150kkm i żaden nie miał problemów z silnikiem przy dobrym paliwie. W sieci nie musisz dobrze szukać, żeby znaleźć koncepcje anonimowych znawców z nieoficjalnymi informacji, Ale to nie są obiektywne badania, tylko chęć zaistnienia w sieci. Gdybym chciał co 10kkm tracić czas na zostawianie samochodu w serwisie, to bym kupił malucha. A swoją drogą czemu co 10kkm proponujesz wymianę, a nie na przykład co 1000km? Przecież już po 1000km olej   zmienia barwę. Druga grupa "mechaników" z sieci, to ci, co krzyczą że oleje wielosezonowe nie istnieją.  Ale jak dobrze poszukać, to można też znaleźć  wypowiedzi Henk de Groot, byłego dyrektora holenderskiego oddziału Castrola.

Edytowane 16 Października przez bb44

[Ratm]

6 godzin temu, bb44 napisał(a):

A swoją drogą czemu co 10kkm proponujesz wymianę, a nie na przykład co 1000km?

Bo to rozsadny kompromis, ludzie budują samochody od ponad 100 lat, jest sporo danych ile olej wytrzymuje. W sporcie wymienia sie olej co wyscig czyli kilkadziesiat - kilkaset km. Gdyby nie unia producenci aut dalej by pewnie zalecali wymiane co 10-15k. Podałeś 3 przykłady że nic się nie działo i super. Natomiast bez rozebrania silnika nie wiesz w jakim byly stanie. 200k to taka magiczna granica do ktorej współczesne samochody powinny dojeżdżać bez wiekszych problemów stad wiele firm wlasnie na tyle maks ustawia gwarancję. Wiec to ze twoje auta tyle dojechaly to nic wielkiego. Pytanie co później. W większości krajów rozwiniętych nikt nie dojeżdża do takich wartości bo auto sie wymienia po 2-3, max 5 latach. U nas te auta zyja 15-20 lat. Jak będziesz wymienial olej co 30k to mniejsza szansa, że tyle dożyją,  ale to juz przecież nie twój problem. 😁