Skocz do zawartości

F07 530d GT - czy to ,,sprzedawalne'' auto ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Od niemal 2 lat obserwuję rynek 530d GT, pomimo że auto mi się podoba to mam wrażenie że po zakupie w niedalekiej przyszłości będzie niemal niesprzedawalne z uwagi na

1. kontrowersyjną sylwetkę, wiadomo to kwestia gustu może mieć z tego powodu bardzo wąską grupę nabywców

2. diesel bo diesel

3. n57 - i masa filmów z zatartymi silnikami

Egzemplarze z ogloszeń wiszą tygodniami, są chowane na jakiś czas i pojawiają się ponownie.

Pytanie do aktualnych użytkowników czy podzielają moje opinie, czy do zadbanego egzemplarza ustawia się kolejka chętnych ?

  • Moderatorzy
Opublikowano

Trudno je sprzedać, potrafią wisieć nawet 3 lata w ogłoszeniach.

 

Opublikowano

Raczej będzie trudno sprzedać. Serwis jest kosztowny. Wymiana samych amortyzatorów VDC to równowartość używanego samochodu jak E90 czy E 60....😉 Ale to samochód o niebywałym komforcie i po nim nic już lepszego BMW nie wypuściło. 

Opublikowano

Może lepiej przeczekać i przeskoczyć na G32?

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Opublikowano

G32 dokładnie to chodzi mi po głowie, ładne F07 z końca produkcji to ponad 100 tys. + niewielki pech  wystarczy żeby włożyć w niego dodatkowe 30-50 tys. - i ocieram się o 6GT na które jeszcze długo będzie  rynek. Bardzo dziękuję za odzew.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

A w przypadku 6gt niewielki pech nie może się przydarzyć?

6gt również nie ma szerokiej grupy nabywców, a została tylko na rynku, jako "naturalny" następca 5gt.

Argument z n57 to wg mnie żaden argument, bo te same silniki siedzą niemalże w każdym innym typoszeregu.

Każdy robi jak uważa, ale jeżeli mnie podoba się model (z różnych względów) to patrzę na stan konkretnego egzemplarza, koszty eksploatacji i podejmuję decyzję.

Kwestia późniejszej odsprzedaży pewnie tez powinna gdzieś w głowie się przewinąć, ale wg mnie nie być jedną z głównych przyczynek do podejmowania decyzji.

Wtedy ludzie jeździliby rowerem z komunii, bo nawet np. f10/11 byłyby odrzucane, bo ciężko je odsprzedać, ze względu chociażby na n57.

pzdr

yaz

  • Moderatorzy
Opublikowano

G32 to już silnik B57 i jak na razie nie posiada wad N57...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jak kupowałem nie myslałem o odsprzedaży, kupiłem bo spełnił moje wymagania co do komfortu podróżowania dla 4 wysokich osób i będę nim pewnie jeździł aż mnie zmęczy, jak e61 😄

1. Sylwetka jak dla mnie mega. Jak stoi sam i do tego na kołach 20, to wygląda na dużo mniejszy samochód. Jak koło innych samochodów to na przerośniętego kloca, ogólnie bardzo mi się design podoba, do tego nie wygląda staro. Po zabiegach z ceramiką itp ludzi nie obeznani w marce nie wierzyli, że samochód ma 13 lat, nawet jak zobaczyli wnętrze.

2. Mi się trafił ostatni bez ab-blue, a co do norm to dla mnie i tak nie mają znaczenia póki co

3. Zacierają się głównie 535d z tego co wiem, a ogólnie to temat rzeka, do poczytania w dziale f10/11. W e61 słyszałem, że mi rozrząd się zaraz zerwe (to było przy 250k) - i co? 400 tysi nalotu i dalej żył. Więc kolejny raz mówię - sprawdzam 😄

 

 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
23 godziny temu, Kruk napisał(a):

G32 to już silnik B57 i jak na razie nie posiada wad N57...

Kruk,

dobrze wszyscy wiemy, że największą wadą aut są ich poprzedni właściciele.

Silnik w 6gt nie ma bolączek n57, ale to nie znaczy, że nie może klęknąć, bo np. serwis olejowy był robiony zgodnie z zaleceniami producenta.

Z resztą, nie piłem tylko do silnika w 6gt, pytając retorycznie, w poprzednim poście, o możliwość przydarzenia się "niewielkiego pecha" również w g32.

23 godziny temu, madseason napisał(a):

Jak kupowałem nie myslałem o odsprzedaży, kupiłem bo spełnił moje wymagania co do komfortu podróżowania dla 4 wysokich osób i będę nim pewnie jeździł aż mnie zmęczy, jak e61 😄

...

Ja miałem tak samo przy zakupie.

Auto spełniało oczekiwania, a konkretny egzemplarz odpowiadał oczekiwaniom technicznym. Ostatnią rzeczą, o której myślałem to kwestia odsprzedaży.

23 godziny temu, madseason napisał(a):

...

3. Zacierają się głównie 535d z tego co wiem, a ogólnie to temat rzeka, do poczytania w dziale f10/11. W e61 słyszałem, że mi rozrząd się zaraz zerwe (to było przy 250k) - i co? 400 tysi nalotu i dalej żył. Więc kolejny raz mówię - sprawdzam 😄

A tam się głównie 535d zacierają zaraz 😉 

Jakiś mit niepotwierdzony faktami😆

 

 

  • Lubię to 1

pzdr

yaz

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

8 lat jeździłem F07, później G32. Mimo większego zaawansowania technicznego G32 nie zwraca takiej uwagi jak F07.  Moje 5GT sprzedałem znajomemu i nieraz słyszę o Jego egzemplarzu (kiedy stoimy razem na parkingu) "ale auto...". Czasami jestem zazdrosny. Uważam, że to wyjątkowy samochód w gamie BMW i jazda nim to olbrzymia przyjemność i komfort. A silnik..., dziesiątki tysięcy egzemplarzy F10 i F11 jeździ z N57 pod maską i przebiegi po 400-500 tys. km. to normalność. Wydawanie opinii na podstawie kilkuset wadliwych aut to przesada. Zobaczymy, co będą mówili o B57 po tylu latach i z takimi przebiegami. Gdybym dysponował gotówką na zakup F10, a miał okazję kupić F07 z podobnym przebiegiem i z pewnych rąk, nie zastanawiałbym się ani chwili.

  • Lubię to 1
  • 5 tygodni później...
Opublikowano

Jeszcze raz bardzo dziękuję za odzew, Panowie z całym szacunkiem przyznaję rację - oglądałem dokładnie 6GT i pomimo że robi ogromne wrażenie nie ma już ,,tego czegoś'' co ma 5GT.  Mam jeszcze jakiś na podjęcie ostatecznej decyzji. Pozdrawiam 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Miałem trzy egzemplarze 5GT. Po liftingu - bardzo ładne, wygodne auto.

Dziś Pan od jednego dzwonił z pytaniem o serwis, drugim jeździ kolega, a trzecie trafiło do 'kolegi-kolegi'.

Dwa były 520d, jedno 535d. Wszystkie po chipie.


A tak się stało, że dziś do pracy pojechałem wyjątkowo 6GT - 630i.

 

Co mogę powiedzieć... 6GT ma dużo bardziej praktyczny i większy (nawet jeśli nie na papierze) bagażnik.

Fotele - no te im nowsze, tym mniejsze i to od E60 widać, gdzie z kazdym liftingiem jest ich coraz mniej.

Multimedia .. jedna 5GT była po kradzieży wnętrza, więc założyłem NBT Evo - i auto trochę się odświeżyło - CarPlay (choć jak w innym temacie pisałem ... za dużo to nie ułatwia), ładniejsze animacje etc.

 

Natomiast 'tego czegoś'...hmm, nie wiem co masz na myśli. 6GT to takie bardziej wygodne i troche wyższe G30. 5GT to była taka mniej dostojna 'F01'. Ale jeździ się podobnie, z zewnątrz jeden i drugi w m-paku jest zadziorny.

Nie uważam aby 6GT było 'gorsze' jako następca dla 5GT.

Bezramkowe szyby - fajny ficzer, ale... wole jak jest cicho.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, luk_byd napisał(a):

Bezramkowe szyby - fajny ficzer, ale... wole jak jest cicho.

A tym to mnie zainteresowałeś. Ciszej - ale w porównaniu do czego? Bo wcześniej miałem e61 i e39 - oba modele podobnie są wygłuszone, z tym, że e61 lepiej przy prędkościach powyżej 140, 5GT w porówaniu do e61 jeszcze lepiej, mimo obaw które miałem nie czuje, żeby to był problem, nawet jadąć okolice 200 małżonka przyznała, że jest ciszej niż w ramkowym e61, który już był bardzo dobrze ogarnięty - dla przykładu - jak dzieciaki na tylnej kanapie oglądały film to to mi przeszkadzało (na gównianym laptopie który sam dobrych ani głośnych głośników nie miał).

Jeszcze się zastanawiam czy jest sens dorzucić maty w drzwi tak jak to zrobiłem w e61, ale rozsądek podpowiada, że to już może nie mieć dużego wpływu. Może jednak się skuszę, pożyjemy zobaczymy 🙂

Pytanie też w jakim stanie miałeś te samochody - jeśli samochód spędził żywot pod chmurką z uszczelkami wystawionymi na działanie słońca, moja fura całe życie spędziła w garażu podziemnym i w porówaniu do innych sztuk, które oglądałem to dość mocno widać było po stanie lakieru na przykład, zakładam, że uszczelki też swoje dostają.

No chyba, że na przykład F10, czy G30 jest tak mocno poprawiony w tej kwestii, że faktycznie F07 może wypadać słabiej?

Edytowane przez madseason
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, madseason napisał(a):

A tym to mnie zainteresowałeś. Ciszej - ale w porównaniu do czego? Bo wcześniej miałem e61 i e39 - oba modele podobnie są wygłuszone, z tym, że e61 lepiej przy prędkościach powyżej 140, 5GT w porówaniu do e61 jeszcze lepiej, mimo obaw które miałem nie czuje, żeby to był problem, nawet jadąć okolice 200 małżonka przyznała, że jest ciszej niż w ramkowym e61, który już był bardzo dobrze ogarnięty - dla przykładu - jak dzieciaki na tylnej kanapie oglądały film to to mi przeszkadzało (na gównianym laptopie który sam dobrych ani głośnych głośników nie miał).

Jeszcze się zastanawiam czy jest sens dorzucić maty w drzwi tak jak to zrobiłem w e61, ale rozsądek podpowiada, że to już może nie mieć dużego wpływu. Może jednak się skuszę, pożyjemy zobaczymy 🙂

Pytanie też w jakim stanie miałeś te samochody - jeśli samochód spędził żywot pod chmurką z uszczelkami wystawionymi na działanie słońca, moja fura całe życie spędziła w garażu podziemnym i w porówaniu do innych sztuk, które oglądałem to dość mocno widać było po stanie lakieru na przykład, zakładam, że uszczelki też swoje dostają.

No chyba, że na przykład F10, czy G30 jest tak mocno poprawiony w tej kwestii, że faktycznie F07 może wypadać słabiej?

Jedno 5GT, które trafiło to kolegi - uważam że w stanie kolekcjonerskim wręcz. Nigdy nic nie rozkręcane, parkowane w garażu przydomowym - dwustanowiskowym ale jako jedyne auto. (samochód u mnie 2022)

Drugie 5GT które trafiło do kolegi-kolegi - stan dobry, może bardzo dobry, ale nie znam aż tak historii jak i gdzie było parkowane. Oba powyższe to 2014 rok. (samochód u mnie 2023)

Trzecie 5GT - no tutaj była jakaś kolizja, mialo większy przebieg ale było też z 2016 roku. (samochód był u mnie chyba 2021)

 

w 5GT było akceptowalnie głośno, ale w F02 było znacznie ciszej.

w 6GT jest akceptowalnie głośno, ale w G30 jest ciszej.

 

F10 nie było jakoś rewelacyjnie wyciszone, nie wiem czy w E60 nie było przyjemniej.

 

Ogólem, ciężko się odnieść jak nie przesiadasz się z dnia na dzień z jednego auta na drugie, lub nie jeździsz dwoma na raz. Jedyne co mogą potwierdzić, lub temu zaprzeczyć to pomiary głośności.

 

Żonie się bardzo dobrze jeździło 5GT. Mi przeciętnie. Nie lubie wyższych aut, kiedyś mówilem że 5GT to max, ale X3 - G01 mi się bardzo dobrze jeździło.

Nie wiem co żona o 6GT myśli, ale dla niej nawet X5 czy X7 jest Ok.

Edytowane przez luk_byd
  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.