Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej, zobaczyłem coś takiego u siebie po ostatniej wizycie w serwisie. Jedna strona ok, druga jakoś tak jakby źle to nadkole założyli? Mógłby ktoś coś podpowiedzieć? 

20240916_220604.jpg

20240916_220538.jpg

Opublikowano

ja tam mechanikiem nie jestem ale na 1 rzut oka widać, że coś jest nie tak. Pytanie czy już tak było wcześniej uszkodzone czy przy serwisie zepsuli? A co miałeś robione?

 

Sorry za brak polskich znakow ale mi sie nie chce ALT naciskac

Opublikowano (edytowane)

Tego nie wiem nie patrzyłem w sumie tam nigdy, od nowości mam auto nic tam w sumie nie było robione poza akcjami serwisowymi jakieś egr czy coś takiego, a tutaj mi robili teraz tuleje w wahaczu przednim dolnym. Myślałem że do tego nie trzeba odchylać nadkoli ale widocznie trzeba?

Tam chyba gdzie taka dziurka jest to to powinno być też pod tym klipsem naciągnięte zakładam? Chyba trzeba jechać z powrotem pff a mam kawałek. Czy dać sobie spokój i jak u wulkanizatora mi będą robić koła na zimę to przy okazji to pykną? Ja też mechanikiem nie jestem i nie mam zielonego pojęcia, ale zauważyłem to tak pytam

Edytowane przez asaledr
Opublikowano (edytowane)

Ten samochód nigdy w lesie nie był to nie jest takie moje codzienne auto tylko takie "od święta". 

Hmm ciekawi mnie czy to oni mogli zrobić. Orientuje się ktoś czy to trzeba do wahacza dolnego ściągać?  Chociaż ten klips wygląda jakby nie był dotykany czy odkręcany na moje oko. Chyba że jakiś długi klucz mieli i tak zachaczyli? Chociaż ten materiał taki sztywny że ciężko to wgl tak wygiąć to trzeba by jakimś łomem wahacz pchać i tyłem łoma poderwać materiał

Edytowane przez asaledr
Opublikowano

Hmm chyba że myjnia bezdotykowa jak myłem nadkola to by rozerwała? Ale czy to ma taką siłę. Wiadomo są takie myjki Karcher o ogromnej sile, ale te na mieście co się wrzuca monetę? Trochę ciężko mi uwierzyć

Opublikowano

Myjnia bezdotykowa jest ok ale chcąc myć super dokładnie miejsca nie koniecznie do tego przeznaczone uszkodziłem sobie wszystkie osłony amortyzatora i musiałem wszystko rozkręcać i wymieniać.
Lata auta i moja głupota zrobiły swoje …

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ale tutaj widac u kolegi wyraznie ze zle wszystko zamontowane. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.