G30 540i duży przebieg

[klurg]

Faktycznie potwór, możliwości zbliżone do M5. Cóż mnie na razie musi wystarczyć R6😉

[klurg]

W dniu 24.09.2024 o 10:57, s0nar napisał(a):

Ja akurat jestem z Gdańska i długo szukałem miejsca, w którym nie robią lipy, ale też nie chciało mi się jechać na drugi koniec Polski. Po zasięgnięciu opinii u kilku znajomych osób zdecydowałem się na Strefę Tuningu z Gdyni ( https://strefatuningu.pl/ ). Auto faktycznie było świeże, ale i tak czekałem 3 lata aż trochę gwarancji minie 😉 Potem 2 lata śmigałem na zmodyfikowanej mapie i złego słowa nie powiem. Człowiek, który odkupił ode mnie to auto powiedział, że w życiu nie jechał tak żwawą i dobrze prowadzącą się 5-tką, a już wiele aut testował przed zakupem.

Po programie odczucia były takie jakbym auto zmienił, a przecież nie zmieniłem 😄 Kosztu dokładnie nie pamiętam, ale dramatu nie było. Rynkowe ceny mają. Gdybym miał strzelać to bym powiedział, że coś koło 3000zł. To było parę lat temu, więc dziś może wyjść drożej, ale powiem Ci, że warto. Hint: zwłaszcza po mapie warto dbać o jakość paliwa, bo mapa jest robiona pod Pb98 (na Pb98 Ultimate z BP jeździ jak złoto). Jeśli chodzi o bardziej wyeksploatowane auta to Ci nie podpowiem. Każdy musi sam podejść do tematu, rozważyć plusy i minusy, a na końcu podjąć męską decyzję. Ryzyko zawsze istnieje, nawet w nowym aucie, ale jeśli wszystko jest sprawne i przed tuningiem nie ma problemów to i po tuningu powinno być ok. Zresztą tuner robi pomiary przed modyfikacją i ocenia czy w ogóle warto podejść do tematu. Gdy na wstępnych pomiarach wyjdzie coś nie tak to pewnie poradzi, żeby najpierw naprawić usterki i dopiero potem przyjechać.

W obecnej furze też mi po głowie chodzi delikatne zwiększenie mocy, żeby przynajmniej dobić do 600KM, ale jeszcze chwilę się wstrzymam.

Modyfikacja dokonana 🙂, zdrowa seria 339 km i aż 478 Nm! Po indywidualnym strojeniu na hamowni wyszło bezpieczne 401 km i aż 626 Nm. Inne auto, jeździ tak że obawiam się mocniej wcisnąć pedały gazu. Generalnie jestem w szoku, że w tych pieniądzach można mieć bolid z mocą 400 km i ponad 600 Nm. Jeszcze 20-15 lat temu takie parametry miały topowe ścigacze (M-ki, Porsche) a teraz robi tyle limuzyna...

Dzięki za pozytywne nastawienie do tematu👍. Faktycznie inny samochód się zrobił (choć i seria jest niczego sobie). Jak robić modyfikacje, to na początku przygody z pojazdem, albo wcale. 

[derlysy]

"Jak robić modyfikacje, to na początku przygody z pojazdem, albo wcale. " Błędna założenie. Najpierw trzeba było pocieszyć się serią a moda zrobić np. po roku. A teraz za rok będzie Ci brakowac i będziesz myśleć o stage 2 alb o i 3 jak finanse pozwolą 😄

[madseason]

W e61 zwlekałem z wgraniem moda do xDrive i skrzyni. Wszystko dla tego, że uznałem, że to samochód tymczasowy, na 2-3 lata... no i tak zleciało, że zrobiłem xDrive dopiero po 5 latach, a pół roku później uznałem że sprzedaje 😅
No i po wgraniu xD zacząłem się zastanawiać - po co tyle zwlekałem. Na skrzynię już wiedziałem, że nie było sensu bo myśli o zmianie stały się natarczywe. 😁

No i po zakupie f07 po tygodniu zrobiłem oba modzixy, żeby nie żałować jak w przypadku e61 i z obu jestem mega zadowolony. Co do mocy - to sam modzik skrzyni tak odmulił samochód, że póki co jestem zadowolony.

[klurg]

Gdyby ktokolwiek był zainteresowany, mam na zbyciu F11 525D link do ogłoszenia: - https://www.olx.pl/d/oferta/bezwypadkowe-f11525d-w-pelnym-m-pakiecie-od-osoby-prywatnej-CID5-ID12huBQ.html

Samochod uczciwy i uczciwie opisany. Drey weryfikował go przed zakupem w 2018r. oraz w sierpniu br. (przy okazji zakupu 540i) i na Ista wyszły 2 błędy wskazujace na problem z nastawnikiem lub geometrią turbiny (problem opisany w odrebnym watku, wystarczy wejsc na moj profil).

Podsumowując, nowego własciciela czeka w najgorszym razie regeneracja turbiny. Samochod nie ma spadków mocy, turbo dziury, nie słychać samego turbo. Są natomiast oznaki w postaci dłuższego startu na zimnym. Turbo puszcza też trochę oleju (są ślady, nie ma kałuży pod autem, nie musze uzupełniac/dolewać oleju). 

Dla konkretnych forumowiczów konkretny upust od wyjściowej ceny. 

Samochód na 100% bezwypadkowy, nieskładany, lepiony etc. 

 

[s0nar]

Powodzenia w sprzedaży, jednak jak widzę opis, że "skrzynia manualna...w odróżnieniu od automatu pozwala na sprawne poruszanie w mieście" to nie wiem czy się śmiać czy płakać 😄 Sugerujesz, że mając automat nie można sprawnie poruszać się w mieście? Ciekawe, bo wg mnie swoim obecnym G30 z automatem poruszasz się znacznie sprawniej niż tamtym manualem w F10 🙂 

[klurg]

3 minuty temu, s0nar napisał(a):

Powodzenia w sprzedaży, jednak jak widzę opis, że "skrzynia manualna...w odróżnieniu od automatu pozwala na sprawne poruszanie w mieście" to nie wiem czy się śmiać czy płakać 😄 Sugerujesz, że mając automat nie można sprawnie poruszać się w mieście? Ciekawe, bo wg mnie swoim obecnym G30 z automatem poruszasz się znacznie sprawniej niż tamtym manualem w F10 🙂 

I tak i nie 🙂. Moze to kwestia wprawy, ale jesli mam sie wbić z podrzednej w zakorkowaną z piereszeństwem, czyli wymusic wjazd, to w manualu wystarczy dynamicznie puscic sprzęgło i nie musze sie rozpedzac, praktycznie nie wciskam gazu. W nowej boje sie za mocno wcisnac gaz, bo nie mam gdzie sie zmiescic, musze sie tylko dynamicznie wbic sie klinem i przyblokowac pacjenta co mial pierwszenstwo, a nie za bardzo planowal mnke wpuścić😉 . Takze zalezy to od sytuacji. 

[derlysy]

Chłopie co ty tu wypisujesz. Serio nie warto w to brnąć.

[klurg]

35 minut temu, derlysy napisał(a):

Chłopie co ty tu wypisujesz. Serio nie warto w to brnąć.

Skoro twierdzisz, że niemodyfikowana automatyczna skrzynia biegów ZF8HP ma szybszy czas reakcji, bez laga, na samo wciśnięcie gazu niż dynamiczne puszczenie sprzęgla w manualu (mam tu na myśli szybko podejmowaną decyzję i samo ruszenie pojazdu, przed ktorym nie ma duzo miejsca w warunkach korka w miescie, czyli wbicie sie klinem z podporzadkowanej (wymuszenie pierwszeństwa), wyjazd na dosłownie kilka metrów/długość pojazdu, przed inny pojazd żeby zająć miejsce w korku 🙂), to kazdy z nas pozostanie przy swoim zdaniu.

Ten byc moze półsekundowy lag w automacie powoduje, że odpuszczam okazje do wbicia sie, których nie odpusciłbym w manualu i grzecznie czekam na bardziej sprzyjające warunki. 

Byc moze problem tkwi we mnie, nie nabrałem jeszcze dostatecznej wprawy w poruszaniu sie automatem z R6 pod maską.

[Kuj0n]

Życzę powodzenia w sprzedaży ale nie ratuj się takimi argumentami 😄 

Jeszcze rozumiem jak ktoś tłumaczy wybór manuala bo "lepiej czuć auto" ale jeszcze nie widziałem, żeby ktoś brał manuala żeby sprawniej "wpier**lać" się komuś przed maskę 😄

Biorąc pod uwagę, że w korku i tak stoisz na hamulcu to na bank operowanie trzecim pedałem jest szybsze niż wciśnięcie gazu i 0,5s lag skrzyni o którym wspomniałeś 😄 

14 godzin temu, klurg napisał(a):

jesli mam sie wbić z podrzednej w zakorkowaną z piereszeństwem, czyli wymusic wjazd, to w manualu wystarczy dynamicznie puscic sprzęgło i nie musze sie rozpedzac, praktycznie nie wciskam gazu

100metrów rozpędu z automatem spokojnie wystarczy, a jak się dobrze rozpędzisz to nikt Cię nie zatrzyma :]

Swoją drogą ciekawe czym kierował się pierwszy kupujący który skonfigurował manual z 5er... chyba dla oszczędności żeby starczyło na mpak.

Edytowane 7 Października przez Kuj0n

[klurg]

Żeby nie brnąć w watek poboczny dotyczący skrzyni biegów dodam, że nie uważam, aby manual był per se lepszy od automatu, na który przesiadł sie cały świat motoryzacyjny. Nie walcze z wiatrakami. Natomiast manual ma też swoje praktyczne zalety dotyczące zarowno eksoloatacji jak i poruszania sie w opisanych wyżej, specyficznych, ale występujących na drodze warunkach. 

[klurg]

1 minutę temu, Kuj0n napisał(a):

Życzę powodzenia w sprzedaży ale nie ratuj się takimi argumentami 😄 

Jeszcze rozumiem jak ktoś tłumaczy wybór manuala bo "lepiej czuć auto" ale jeszcze nie widziałem, żeby ktoś brał manuala żeby sprawniej "wpier**lać" się komuś przed maskę 😄

Biorąc pod uwagę, że w korku i tak stoisz na hamulcu to na bank operowanie trzecim pedałem jest szybsze niż wciśnięcie gazu i 0,5s lag skrzyni o którym wspomniałeś 😄 

100metrów rozpędu z automatem spokojnie wystarczy, a jak się dobrze rozpędzisz to nikt Cię nie zatrzyma :]

Swoją drogą ciekawe czym kierował się pierwszy kupujący który skonfigurował manual z piątką... chyba dla oszczędności żeby starczyło na mpak.

Widac ze kolega nie przeczytał dokładnie mojej wypowiedzi, alno nie zrozumiał jej, bo z racji lepszego miejsca zamieszkania nie czuje bólu tych, co to musza sie regularnie wbijać w ciag stojacych/ruszajacych i zatrzymujacych się pojazdów, z ulicy podporzadkowanej (bez swiateł) Naprawde zazdroszcze. Czy nie można tego wykonac automatem, oczywiście mozna, ale ostrozniej, w samym korku po drodze z pierwszeństwem oczywiście jedzie sie lepiej automatem z funkcja autohold. Czy to oznacza, ze manual jest lepszy od automatu, nie, ale w opisanych wyżej warunkach, moim zdaniem, sprawdza sie lepiej, co sam codziennie trenuję. 

Co do poprzedniego wlasciciela to byla to w Niemczech firma wykorzystujaca pojazd do latania na trasach, gdzie robił rocznie zirka about 55-60 tkm, i na autobahnie skrzynia automatyczna nie była pozycją must have. Podejrzewam że praktyczni Niemcy chcieli zaoszczedzic zarówno na samym zakupie pojazdu, jak i jego pozniejszej eksploatacji ze skrzynią automatyczna. Ale to tylko tskie moje domysły 😉

 

[klurg]

Co do samego ogłoszenia, stan i wyposazenie auta został mam nadzieję dokladnie opisany, nie stanowi tajemnicy. Nie widze powodów abym musiał sie czymkolwiek ratować 🙂. Na koniec dnia przy zakupie decydują preferencje kupującego, a w praktyce cena, zwłaszcza przy pojazdach w takim wieku i z takim przebiegiem. 

Nie handluję samochodami, wykorzystuję je prywatnie i nie trzymam się kurczowo wyjściowej ceny. 

[s0nar]

Co do jazdy w korku to sam auto hold jest pikusiem. Polecam śmigać na tempomacie z funkcją Stop&Go. Parę razy zdarzyło mi się jechać w korku i w sumie nic nie musisz robić: ani ruszać ani hamować, auto wszystko robi samo. A co dopiero gdybym jeszcze miał operować wajchą i sprzęgłem. Pochlastać się można 🤣 I jednak zdecydowanie lepiej poczekać aż ktoś elegancko wpuści nas z podporządkowanej, podziękować kulturalnie i płynnie włączyć się do ruchu. A nie grać "typowego kierowcę BMW" wpierdzielając się innym przed maskę i jeszcze może do kompletu wymachując łapami albo innymi pałkami teleskopowymi 🤦🏻‍♂️

[klurg]

Nie polemizuję z tym, że wygoda automatu w jeździe miastowej przebija manual. Kropka.

Odnośnie do ,,wbijania się'', czasami, a przyznam, że nawet często najzwyczajniej nie ma innego wyjścia zwłaszcza jeśli goni czas. Część użytkowników dróg alergicznie reaguje na BMW i nie wykazuje się szarmancką jazdą, a może najzwyczajniej również się spieszy i  nie przepuszcza/wpuszcza innych. Długo by pisać, a przecież ten wątek nie o tym jest. Poza tym, ja staram się zachować płynność jazdy i nie doprowadzać do gwałtownego hamowania innych kierowców, bo to ja przede wszystkim ryzykuję w takim układzie doprowadzeniem do kolizji. O agresji z mojej strony też nie ma mowy, może bardziej dopada mnie zniechęcenie, że wyjazd o 10 minut wcześniej z domu niewiele zmienił w sytuacji drogowej... 

Puentując ten poboczny wątek, przedstawiłem w treści ogłoszenia własne doświadczenie ze świeżego dla mnie porównania jazdy manualem/automatem w warunkach miejskich, w jednym z jego aspektów, dla mnie akurat istotnym. Przyjmuję do wiadomości, że inni użytkownicy automatów mają odmienne zdanie. I to by było na tyle.

[lucas48]

Klurg, ja Cię rozumiem. Kwestia konkretnych ulic i ruchu na nich. Zdarzyło mi się, że szybkie włączenie do ruchu wymagało ponadprzeciętnej dynamiki i nawet auto hold nie załatwiał sprawy. Ale automatem też się da... Aby ruszyć hydrokinetykiem, tak jakby to był manual, trzeba na moment przed ruszeniem przytrzymać jednocześnie gaz i hamulec. Wtedy ruszasz jak z procy, nawet nie musi być gaz do deski.

[klurg]

Z innek beczki, robie inspekcję olejową w 540i. Co myślicie o Ravenolu VST 5W40? (dotychczas jeździł ma Liqui Moly 4100 Toptec 5W40) - czy jest sens zmieniac olej przy planowanych wymianach co 8-10 tkm lub raz w roku oraz czy w benzynie z przebiegiem po 200 tkm zalecacie zrobic profilaktycznie płukankę silnika, czy skoncetrowac sie na regularnych wymianaxh oleju i filtrów?

Chcialbym tez sie upewnić, czy B58 gen 1 nie ma wymienialnego filtra paliwa, podobno jest jakis filtr zintegrowany w baku? 

 

[s0nar]

Potwierdzam, że filtra wymiennego brak. Co do oleju to się nie wypowiem. Lałem oryginał z ASO. Są ludzie, którzy lali inny olej i też jeździło.

[klurg]

50 minut temu, s0nar napisał(a):

Potwierdzam, że filtra wymiennego brak. Co do oleju to się nie wypowiem. Lałem oryginał z ASO. Są ludzie, którzy lali inny olej i też jeździło.

Dzieki za potwierdzenie. Oryginał to o ile pamietam Castrol 0W30?

[s0nar]

2 godziny temu, klurg napisał(a):

Dzieki za potwierdzenie. Oryginał to o ile pamietam Castrol 0W30?

Nie pamiętam dokładnie, musiałbym spojrzeć w faktury, ale chyba masz rację co do 0W30. Natomiast pod spodem to się chyba zmieniało na przestrzeni lat, ale też mi się Castrol obijał o uszy.

[Rufio]

Raczej teraz Shell

[derlysy]

W dniu 11.10.2024 o 18:01, klurg napisał(a):

Z innek beczki, robie inspekcję olejową w 540i. Co myślicie o Ravenolu VST 5W40? (dotychczas jeździł ma Liqui Moly 4100 Toptec 5W40) - czy jest sens zmieniac olej przy planowanych wymianach co 8-10 tkm lub raz w roku oraz czy w benzynie z przebiegiem po 200 tkm zalecacie zrobic profilaktycznie płukankę silnika, czy skoncetrowac sie na regularnych wymianaxh oleju i filtrów?

Chcialbym tez sie upewnić, czy B58 gen 1 nie ma wymienialnego filtra paliwa, podobno jest jakis filtr zintegrowany w baku? 

 

Zmieniaj to olej o kapitalnych parametrach. V grupa olejowa oparta na pao.