Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie, 

mam kilka spraw z którymi chciałbym się na początku podzielić z użytkownikami tego auta, w moim mieście mechaników którzy w ogóle chcą się zabrać za BMW jest jak na lekarstwo i szczerze to każdy mnie zbywa i pomóc nie chce nikt :) :) Przechodząc do rzeczy, BMW E91 M47 320D 163 km 2005r: 

Jakoś 2 tygodnie temu byłem na "serwisie" chcąc wymienić kilka rzeczy przed dalszą podróżą na wakacje. Wymienione zostały dwa paski klinowe oraz obydwa napinacze (piszczały po odpaleniu na zimnym), dodatkowo serwis hamulcowy- tył został wymieniony cały na nowy (klocki + tarcze) - po tym zabiegu ręczny jakby trzyma słabiej niż przed wymianą - czy jest to kwestia regulacji czy trzeba coś jeszcze wymienić ? Jeżeli chodzi o przód, pan z warsztatu powiedział, że nie trzeba wymieniać klocków i tarcz, przeczyścił wszystko i powiedział, że można jeszcze z tym jeździć - efekt jaki otrzymałem to piszczenie w trakcie jazdy ( prędkość ok. 40-50km/h ) po wciśnięciu hamulca na chwile przestaje, po wizycie na myjni przestaje na trochę dłużej ( jakieś 5-10km ) i znowu zaczyna piszczeć podczas jazdy - czy tu mogło dojść do uszkodzenia zacisków hamulcowych, czy może nie zostały odpowietrzone i nie odbijają do końca, czy jakiś inny powód może być ? 

Przechodząc dalej - po wymianie pasków: przez pierwszy tydzień na zimnym silniku przy obrotach ok 1500-1600 było słychać stukanie spod maski ( zdaje sobie sprawę, że powodów może być sto, od wtrysków po panewki itp. ) czy może to mieć jednak związek z wymianą owych pasków ? Dodam jeszcze, że jakoś od 3-4 dni stukanie ustało, ALE - zalewając dziś płyn do spryskiwaczy, zwróciłem uwagę na umiejscowienie jednego z pasków na jednej z rolek i wygląda jakby się trochę zsunął (pasek jest w mojej ocenie bardzo mocno napięty), dodaje zdjęcie: 


image.thumb.png.420b3c2e936e1a28002638aa36a89f59.png

oraz:

image.png.03e47b62600547f8da493938cd368a10.png

 

Czerwonym kolorem zaznaczyłem pasek i rolkę który wzbudza obawy oraz zielonym kolorem zaznaczyłem przewód z którego kapie płyn chłodniczy bezpośrednio na pasek - czy jest to w ogóle możliwe, że pod wpływem kapiącego płynu ten pasek nabrał jakiegoś poślizgu i mógł się zsunąć z napinacza ? 

z góry dzięki za pomoc, piszę to jako totalny laik więc proszę o wyrozumiałość, jutro będę starał się umówić do jakiegoś magika, który mam nadzieje ogarnie te rzeczy 😊

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.