Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
24 minuty temu, IronSzn napisał(a):

Mam na mysli wycene. 

Mocno zglebialem to porownanie i chyba nie jest tak źle. Zamowiłem w pazdzierniku x3 20. Przemyślałem sprawę i jednak chciałem więcej mocy i przyjemność jazdy elektrykiem po mieście i zmieniłem na x3 30e.
20tka po upustach około 15% wyszła 276tys. Natomiast 30e w takim samym konf. 298 tys. Około 20tys różnicy za 100koni wiecej i okolo 70-80 km na elektryku po mieście. Myśle ze to cena w dolnych rynkowych widełkach. 
M50 poza budzetem. M40 dopiero sie pokazał. 
Chociaż jest pewien minus. Wczoraj mi powiedzieli że produkcja x3 30e jest na sierpien. Pewnie wrzesien odbiór ☹️ a przy zamówieniu system pokazywał im ptodukcje maj/czerwiec.  

Opublikowano
3 godziny temu, Thomasonair napisał(a):

Mocno zglebialem to porownanie i chyba nie jest tak źle. Zamowiłem w pazdzierniku x3 20. Przemyślałem sprawę i jednak chciałem więcej mocy i przyjemność jazdy elektrykiem po mieście i zmieniłem na x3 30e.
20tka po upustach około 15% wyszła 276tys. Natomiast 30e w takim samym konf. 298 tys. Około 20tys różnicy za 100koni wiecej i okolo 70-80 km na elektryku po mieście. Myśle ze to cena w dolnych rynkowych widełkach. 
M50 poza budzetem. M40 dopiero sie pokazał. 
Chociaż jest pewien minus. Wczoraj mi powiedzieli że produkcja x3 30e jest na sierpien. Pewnie wrzesien odbiór ☹️ a przy zamówieniu system pokazywał im ptodukcje maj/czerwiec.  

 Jeśli podróżujesz sporo z rodziną to rekomenduje przejedź się np 530e z rozładowaną baterią na jeździe testowej. Dodatkowe 210kilo naprawdę czuć - subiektywne odczucie przy przyspieszaniu takim autem z 4 osobami na pokładzie jest, że auto ma około 140 koni.

Samochód z rozładowaną baterią w trasie przy autostradowych prędkościach i tej masie się męczy i odzwierciedla to spalanie - przy 140km/h 530e spalało około 11l co przy baku 50l pozwala na przejechanie 400-450km.

Po mieście na pewno 30e sprawdzi się dobrze.

 

 

 

 

Opublikowano

A to nie jest tak, że realnie, nawet po wyczerpaniu się baterii jest trochę prądu? Tego z nadwyżki "brutto". Przy kick-down ten zapas jest do dyspozycji i w trasie jest on odbudowywany dzięki rekuperacji. Samemu mi trudno stwierdzić, bo ja w ogóle w trasy nie jeżdżę a w hybrydach to jestem świeżak od paru miesięcy. Może ktoś się wypowie z doświadczeniem w tych najnowszych wypustach?

Jak tylko jest jak łatwo ładować (żadne tam publiczne stacje ładowania, bo 11 kW mocy ładowania to jest 2 godziny jak nic) to IMHO warto. Pewnie że 30e cięższy, droższy, więcej do popsucia się gratów i pewnie trudniej się pozbyć w dobrych pieniądzach później. Ale przy dobrych wiatrach, to można jeździć wyłącznie na prądzie po mieście i nic nie emitować, można nagrzać/schłodzić samochód przed wyjazdem a w drodze cieszyć się sprawnym ruszaniem spod świateł i ciszą. Podpięcie kabla trwa sekundy. I wtedy paradoksalnie, na dotankowanie nie traci się w ogóle czasu bo nie trzeba na stację benzynową jeździć (no, tu trochę koloryzuję :-)) Ale ja polecam.  PS. 530e ma teraz bak 60 litrów. Teraz na szczęście hybrydy w tym względzie się nie różnią od ICE.

Opublikowano
12 godzin temu, Thomasonair napisał(a):

 M40 dopiero sie pokazał. 
 

No właśnie się nie pokazał, jest tylko 40d... A że są restrykcje na pakiet M-pro i brak wydechów w tej wersji, to będzie to zwykła X3, tyle, że z fajnym silnikiem

Opublikowano
9 godzin temu, serfer12 napisał(a):

 Jeśli podróżujesz sporo z rodziną to rekomenduje przejedź się np 530e z rozładowaną baterią na jeździe testowej. Dodatkowe 210kilo naprawdę czuć - subiektywne odczucie przy przyspieszaniu takim autem z 4 osobami na pokładzie jest, że auto ma około 140 koni.

Samochód z rozładowaną baterią w trasie przy autostradowych prędkościach i tej masie się męczy i odzwierciedla to spalanie - przy 140km/h 530e spalało około 11l co przy baku 50l pozwala na przejechanie 400-450km.

Po mieście na pewno 30e sprawdzi się dobrze.

 

 

 

 

Mam inne doświadczenie. Jeździłem właśnie testowym nowym 530e. Dwie osoby na pokładzie. Przyspiesza przepięknie, około 6s do setki, rozpędzenia bardzo lekko. 200KM z silnika elektrycznego robi świetną robotę. Potem przełączyłem się w tryb sportowy aby jechał tylko na spalinowym. Na odcinku 40 km poza miastem spalił średnio 7,4litra a tryb sport trzyma wysokie obroty. Także nie wiem co trzeba zrobić aby spalać w nim 11. 
Bedę podrówał 90% czasu sam, darmowe ładowanie w biurze. Tak jak mówisz jazda w mieście to bajka. Nie powinien być to zły wybór kiedy alternatywą było X3 20. 

Opublikowano
6 godzin temu, Hernandes napisał(a):

A to nie jest tak, że realnie, nawet po wyczerpaniu się baterii jest trochę prądu? Tego z nadwyżki "brutto". Przy kick-down ten zapas jest do dyspozycji i w trasie jest on odbudowywany dzięki rekuperacji. Samemu mi trudno stwierdzić, bo ja w ogóle w trasy nie jeżdżę a w hybrydach to jestem świeżak od paru miesięcy. Może ktoś się wypowie z doświadczeniem w tych najnowszych wypustach?

Jak tylko jest jak łatwo ładować (żadne tam publiczne stacje ładowania, bo 11 kW mocy ładowania to jest 2 godziny jak nic) to IMHO warto. Pewnie że 30e cięższy, droższy, więcej do popsucia się gratów i pewnie trudniej się pozbyć w dobrych pieniądzach później. Ale przy dobrych wiatrach, to można jeździć wyłącznie na prądzie po mieście i nic nie emitować, można nagrzać/schłodzić samochód przed wyjazdem a w drodze cieszyć się sprawnym ruszaniem spod świateł i ciszą. Podpięcie kabla trwa sekundy. I wtedy paradoksalnie, na dotankowanie nie traci się w ogóle czasu bo nie trzeba na stację benzynową jeździć (no, tu trochę koloryzuję :-)) Ale ja polecam.  PS. 530e ma teraz bak 60 litrów. Teraz na szczęście hybrydy w tym względzie się nie różnią od ICE.

 

6 godzin temu, Hernandes napisał(a):

A to nie jest tak, że realnie, nawet po wyczerpaniu się baterii jest trochę prądu? Tego z nadwyżki "brutto". Przy kick-down ten zapas jest do dyspozycji i w trasie jest on odbudowywany dzięki rekuperacji. Samemu mi trudno stwierdzić, bo ja w ogóle w trasy nie jeżdżę a w hybrydach to jestem świeżak od paru miesięcy. Może ktoś się wypowie z doświadczeniem w tych najnowszych wypustach?

Jak tylko jest jak łatwo ładować (żadne tam publiczne stacje ładowania, bo 11 kW mocy ładowania to jest 2 godziny jak nic) to IMHO warto. Pewnie że 30e cięższy, droższy, więcej do popsucia się gratów i pewnie trudniej się pozbyć w dobrych pieniądzach później. Ale przy dobrych wiatrach, to można jeździć wyłącznie na prądzie po mieście i nic nie emitować, można nagrzać/schłodzić samochód przed wyjazdem a w drodze cieszyć się sprawnym ruszaniem spod świateł i ciszą. Podpięcie kabla trwa sekundy. I wtedy paradoksalnie, na dotankowanie nie traci się w ogóle czasu bo nie trzeba na stację benzynową jeździć (no, tu trochę koloryzuję :-)) Ale ja polecam.  PS. 530e ma teraz bak 60 litrów. Teraz na szczęście hybrydy w tym względzie się nie różnią od ICE.

Tak zawsze masz zapas prądu. Nowe modele jak 5tka czy x3 30e mają powiększoną baterie do około 21kW plus zapas. Kiedy wyczerpiesz baterię a potrzebujesz mocno przyspieszyć to elektryk pomaga korzystając z tego zapasu. Tego zapasu nigdy nie rozładujesz bo silnik spalinowy będzie go doładowywał (co kosztuje nieco większe spalanie dlatego hybrydy warto ładować z domowego gniazdka)

potwierdzam ze 530e ma fajny bak. W X3 30e zmniejszyli do 50. Kwestia kto czego szuka ale od kiedy przejechałem sie Lexusem plug in to zakochałem sie w pomykaniu po mieście na prądzie. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.