Skocz do zawartości

LCI 3.0d vs 4.0d


maja22

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, Marchall napisał(a):

Twoj post kompletnie nic nie wniosł do dyskusji, a jego formuła nie była zbyt uprzejma w moim kierunku, tak więc mogłeś go sobie darować.

BTW nikogo nie interesuje czy na stacji szczasz, srasz, czy walisz co 3 godziny.

pozdrawiam

 

Otóż, szanowny kolego, mój post wniósł do tematu dokładnie tyle samo co twoja wcześniejsza uwaga - po prostu starałem się dostosować poziom wypowiedzi. Ciesze sie, ze zauważyłeś, iż nie jest on odpowiedni i zwyczajnie tu nie przystoi. Mam nadzieje, ze czujesz skruchę i więcej takiego foux pas nie popełnisz a ta twoja wstawka po BTW to tylko wypadek przy pracy.

Dodam tylko, że Twoje preferencje dotyczące tankowania także nikogo nie interesują a jednak z jakiegoś powodu postanowiłeś się nimi z nami podzielić. Rozumiem, że ta niekonsekwencja to też jakiś pojedynczy epizod. 
 

Skoro kurtuazje mamy już za sobą to pozwolę sobie wrócić do merytoryki: niewielki zasieg to chyba najczęściej wskazywany „niedostatek” X5M. Moim zdaniem zupełnie nietrafiony bo jadąc lekko ponad przepisową prędkość autostradowa benzyny spokojnie wystarczy nam na 500 km. Ja nie znam w Europie trasy, na której przez 500 km nie ma stacji. Kompletnie nieracjonalne jest też tłumaczenie, że są odcinki nowe bez stacji i tam może nam zabraknąć. Ale jak masz 1000 km zasięgu i przejechałeś już 800 i właśnie wjechałeś na taki odcinek to - zaskoczenie - też może Ci zabraknąć! 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, _holek napisał(a):

Otóż, szanowny kolego, mój post wniósł do tematu dokładnie tyle samo co twoja wcześniejsza uwaga - po prostu starałem się dostosować poziom wypowiedzi. Ciesze sie, ze zauważyłeś, iż nie jest on odpowiedni i zwyczajnie tu nie przystoi. Mam nadzieje, ze czujesz skruchę i więcej takiego foux pas nie popełnisz a ta twoja wstawka po BTW to tylko wypadek przy pracy.

Dodam tylko, że Twoje preferencje dotyczące tankowania także nikogo nie interesują a jednak z jakiegoś powodu postanowiłeś się nimi z nami podzielić. Rozumiem, że ta niekonsekwencja to też jakiś pojedynczy epizod. 
 

Skoro kurtuazje mamy już za sobą to pozwolę sobie wrócić do merytoryki: niewielki zasieg to chyba najczęściej wskazywany „niedostatek” X5M. Moim zdaniem zupełnie nietrafiony bo jadąc lekko ponad przepisową prędkość autostradowa benzyny spokojnie wystarczy nam na 500 km. Ja nie znam w Europie trasy, na której przez 500 km nie ma stacji. Kompletnie nieracjonalne jest też tłumaczenie, że są odcinki nowe bez stacji i tam może nam zabraknąć. Ale jak masz 1000 km zasięgu i przejechałeś już 800 i właśnie wjechałeś na taki odcinek to - zaskoczenie - też może Ci zabraknąć! 

No wlasnie 500-600km to mało. Jeżeli dla ciebie wystarczająco to ok. Masz prawo tak uważać.

Cieszę się, że zrozumiałeś swój błąd, zatem nie żywię urazy, mordo!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, _holek napisał(a):

Otóż, szanowny kolego, mój post wniósł do tematu dokładnie tyle samo co twoja wcześniejsza uwaga - po prostu starałem się dostosować poziom wypowiedzi. Ciesze sie, ze zauważyłeś, iż nie jest on odpowiedni i zwyczajnie tu nie przystoi. Mam nadzieje, ze czujesz skruchę i więcej takiego foux pas nie popełnisz a ta twoja wstawka po BTW to tylko wypadek przy pracy.

Dodam tylko, że Twoje preferencje dotyczące tankowania także nikogo nie interesują a jednak z jakiegoś powodu postanowiłeś się nimi z nami podzielić. Rozumiem, że ta niekonsekwencja to też jakiś pojedynczy epizod. 
 

Skoro kurtuazje mamy już za sobą to pozwolę sobie wrócić do merytoryki: niewielki zasieg to chyba najczęściej wskazywany „niedostatek” X5M. Moim zdaniem zupełnie nietrafiony bo jadąc lekko ponad przepisową prędkość autostradowa benzyny spokojnie wystarczy nam na 500 km. Ja nie znam w Europie trasy, na której przez 500 km nie ma stacji. Kompletnie nieracjonalne jest też tłumaczenie, że są odcinki nowe bez stacji i tam może nam zabraknąć. Ale jak masz 1000 km zasięgu i przejechałeś już 800 i właśnie wjechałeś na taki odcinek to - zaskoczenie - też może Ci zabraknąć! 

Z drugiej strony wątek dotyczy 30d i 40d, które mają zapewne z 300km więcej zasięgu niż, jak wskazujesz w Twoim przypadku, X5M przy prędkościach autostradowych 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tych którzy rozważają diesla aspekt zasięgu na pewno ma znaczenie, bo to jedna z bezsprzecznych przewag klekotu nad benzyna. Dla mnie zasięg ma znaczenie i na pewno opcjonalne 100l baku by tutaj dla niektórych rozwiązało problem zasięgu w benzynie. W Q7 można kliknąć opcjonalny 100 litrowy bak.

Oczywiście są i tacy tutaj którzy sobie zracjonalizują swój wybór i stwierdzą że zasięg nie ma znaczenia, a nawet że mniejszy zasięg to zaleta bo można to czy tamto. Bawi mnie takie racjonalizowanie swoich wyborów 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Kingu napisał(a):

W X5M po 500km pewnie tak boli dupsko, że kto by tam jechał dalej 😄

Jakby te 500 km zrobić po nierównym bruku to pewnie tak. I jeszcze wszystkie plomby z zębów wypadną. Na szczęście sieć autostrad i dróg szybkiego ruchu jest już nawet w Polsce całkiem nieźle rozwinięta. Póki co na strzała zrobiłem tym autem 1300 km i jak wysiadłem we Wrocławiu jadąc z Włoch to stwierdziłem, że mógłbym jeszcze z rozpędu na zachód słońca do Kołobrzegu podskoczyć - tak dobrze się jechało. Ale jak ktoś swoje zdanie zdanie opiera na forumowych legendach a nie na swoim doświadczeniu to jasne - nie da się tym jeździć 🤪

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
11 godzin temu, Kingu napisał(a):

W X5M po 500km pewnie tak boli dupsko, że kto by tam jechał dalej 😄

To wyskoczyles teraz. Pewnie o adaptacyjnym zawiasie nigdy nie slyszales. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli już koledzy dizlowcy chwalicie się spalaniem ON to może przy okazji powiecie ile musicie lać do swoich samochodów mocznika. To przecież  też jest jakiś wydatek, chociaż mnie najbardziej przeszkadzałby chyba sam fakt dokonywania takiej kompromitującej  czynności no i ten zapach. Ale wiadomo - o gustach się nie dyskutuje i dlatego nie mogę wykluczyć,  że niektórym z Was to może się bardzo podobać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Fikus napisał(a):

Jeśli już koledzy dizlowcy chwalicie się spalaniem ON to może przy okazji powiecie ile musicie lać do swoich samochodów mocznika. To przecież  też jest jakiś wydatek, chociaż mnie najbardziej przeszkadzałby chyba sam fakt dokonywania takiej kompromitującej  czynności no i ten zapach. Ale wiadomo - o gustach się nie dyskutuje i dlatego nie mogę wykluczyć,  że niektórym z Was to może się bardzo podobać 

Jaki zapach? Mocznik jest bezwonny. To mocznik a nie mocz😂

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

OK auto będzie za 1miesiąc co do testów to X5 ciężki i duży - przy dużych prędkościach warto mieć Nm. 

Spalanie 4.0i na poziomie 11-13 l a 4.0d 9-10l.( normalne użytkowanie 50/50 miasto i reszta dróg )

Jak ktoś używa auta poza miastem to tylko ON - bardzo fajnie jak sie ma ponad 700Nm  w benzynie trzeba mieć obroty a tu spalanie rośnie do góry i to mocno... kucyki musza cos zjeść.

Jak ktoś używa 60/40 miasto/trasa to uważam że tylko benzyna ( przy zimnym silniku ON  lubi wypić ropy i robi to o wiele dłużej niż benzyna )

Teraz taki news- chciałem 6tyg temu zamienić silnik z 3.0d na 4.0d i tu problem BMW skupia się na 2 silnikach 2.0d i 3.0d. Silnik jeszcze 4.0d można zamówić ale czas oczekiwania wydłuża sie do 2-3miesięcy więcej od 4.0i czy 3.0d a i od nowego roku już go raczej nie bedze 4.0d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, IronSzn napisał(a):

Jaki zapach? Mocznik jest bezwonny. To mocznik a nie mocz😂

wiem, że to niezręczne dla Was, ale niestety  mocznik to składnik moczu. Niestety, taka jest cena korzystania z aut z silnikami diesla, że musicie lać do niebieskiego zbiorniczka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.09.2024 o 09:20, Michael1916 napisał(a):

 

 

Dyskusja o spalaniu konczy sie tym co zawsze czyli przebijaniem sie na wyniki i porownywaniem nieporownywalnych warunkow poszczegolnych tras przy odmiennym stylu jazdy.

Żadna benzyna nie bedzie palic tyle samo co diesel bo ma 15% mniej energii w każdym litrze paliwa! Nawet jakby sprawnosc silnikow benzynowych była taka sama jak diesli ( a przeciez nie jest!) to i tak minimalnie 15% roznica pozostanie

no Panowie...

jeśli już chcecie dokładnie wyliczać sobie jaka jest różnica w spalaniu między dizlami a benzyniakami, to musicie do tych wyliczeń wkalkulować to ile trzeba lać do Waszych aut mocznika na każde 1000 km. Nie wiem (i w sumie nie muszę wiedzieć), ile diesel potrzebuje mocznika na każde przejechane 1000 km. Zakładam jednak, że to chyba też jest jakiś wydatek.

Oczywiście domyślam się, że niektórzy centusie mają "domowe sposoby" oszczędzania na adblue poprzez stosowanie zamienników, ale chyba wolę nie wiedzieć jak to się odbywa. Nie warto chyba dla tych kilkudziesięciu złotych aż tak się poświęcać. Ufam, że macie Panowie mniej oszczędne podejście do takich spraw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Fikus napisał(a):

no Panowie...

jeśli już chcecie dokładnie wyliczać sobie jaka jest różnica w spalaniu między dizlami a benzyniakami, to musicie do tych wyliczeń wkalkulować to ile trzeba lać do Waszych aut mocznika na każde 1000 km. Nie wiem (i w sumie nie muszę wiedzieć), ile diesel potrzebuje mocznika na każde przejechane 1000 km. Zakładam jednak, że to chyba też jest jakiś wydatek.

Oczywiście domyślam się, że niektórzy centusie mają "domowe sposoby" oszczędzania na adblue poprzez stosowanie zamienników, ale chyba wolę nie wiedzieć jak to się odbywa. Nie warto chyba dla tych kilkudziesięciu złotych aż tak się poświęcać. Ufam, że macie Panowie mniej oszczędne podejście do takich spraw.

Co za bzdury wypisujesz. Brak słów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy widzę nie kojarzą jeszcze kolegi Fikusa i dają się wypuszczać. On tak od jakiegoś czasu wrzuca, dowodzi wyższości benzyny i pisze te różne komentarze odnośnie do diesla. Nudnawe to, ale przewidywalne. I czasem nawet chwilowo zabawne, głównie wytrwałość. I zapewne liczy, że kogoś to dotknie, co jak widać jeszcze się dzieje. Doradzam czytać (lub nie, jak kto woli) i zapominać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Fikus napisał(a):

Jeśli już koledzy dizlowcy chwalicie się spalaniem ON to może przy okazji powiecie ile musicie lać do swoich samochodów mocznika. To przecież  też jest jakiś wydatek, chociaż mnie najbardziej przeszkadzałby chyba sam fakt dokonywania takiej kompromitującej  czynności no i ten zapach. Ale wiadomo - o gustach się nie dyskutuje i dlatego nie mogę wykluczyć,  że niektórym z Was to może się bardzo podobać 

Ja rankiem zamiast sikać do kibelka to przez lejek do zbiorcznika adblue i jeszcze nigdy mi nie zabrakło. Jak widać da się tanio, cebulowato i ekologicznie. Polecam dieselki - Adam Słodowy.

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Fikus napisał(a):

no Panowie...

jeśli już chcecie dokładnie wyliczać sobie jaka jest różnica w spalaniu między dizlami a benzyniakami, to musicie do tych wyliczeń wkalkulować to ile trzeba lać do Waszych aut mocznika na każde 1000 km. Nie wiem (i w sumie nie muszę wiedzieć), ile diesel potrzebuje mocznika na każde przejechane 1000 km. Zakładam jednak, że to chyba też jest jakiś wydatek.

Oczywiście domyślam się, że niektórzy centusie mają "domowe sposoby" oszczędzania na adblue poprzez stosowanie zamienników, ale chyba wolę nie wiedzieć jak to się odbywa. Nie warto chyba dla tych kilkudziesięciu złotych aż tak się poświęcać. Ufam, że macie Panowie mniej oszczędne podejście do takich spraw.

Zawsze podczas trasy   do Pl zamiast wlewac  adblue  pije dużo kawy (bardzo moczopędna) wychodzi taniej 😉  z zapachem nie ma aż tak dużego problemu jak piszesz no chyba że wcześniej  zjem duza ilość szparagów. 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Serek3005 napisał(a):

Zawsze podczas trasy   do Pl zamiast wlewac  adblue  pije dużo kawy (bardzo moczopędna) wychodzi taniej 😉  z zapachem nie ma aż tak dużego problemu jak piszesz no chyba że wcześniej  zjem duza ilość szparagów. 

Widzę, że Kolega potrafi sobie poradzić w każdej, nawet najtrudniejszej, sytuacji. Niech to będzie wzór do naśladowania dla pozostałych Forumowiczów. Serdecznie pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
13 godzin temu, Fikus napisał(a):

wyliczeń wkalkulować to ile trzeba lać do Waszych aut mocznika na każde 1000 km. Nie wiem (i w sumie nie muszę wiedzieć), ile diesel potrzebuje mocznika na każde przejechane 1000 km.

koszt AdBlue -> 18l / 15kkm -> 48,49PLN /15 -> 3,23PLN/1000km

Kupowanie kawy na stacji i jej wypijanie po to żeby nasikać do zbiornika wychodzi drożej. Lepiej już kupić to Adblue a oszczędności przeznaczyć na 20 metrowy apartament w centrum miasta.

Edytowane przez Kuj0n
  • Haha 2

spacer.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Kuj0n napisał(a):

koszt AdBlue -> 18l / 15kkm -> 48,49PLN /15 -> 3,23PLN/1000km

Kupowanie kawy na stacji i jej wypijanie po to żeby nasikać do zbiornika wychodzi drożej. Lepiej już kupić to Adblue a oszczędności przeznaczyć na 20 metrowy apartament w centrum miasta.

Dziękuję Tobie za ten merytoryczny post. Z wyliczeń wynika w sposób jasny, że tego rodzaju zachowania nie mają uzasadnienia ekonomicznego. Liczę na to, że przekonamy wszystkich Forumowiczów do odstąpienia od takich praktyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Kuj0n napisał(a):

koszt AdBlue -> 18l / 15kkm -> 48,49PLN /15 -> 3,23PLN/1000km

Kupowanie kawy na stacji i jej wypijanie po to żeby nasikać do zbiornika wychodzi drożej. Lepiej już kupić to Adblue a oszczędności przeznaczyć na 20 metrowy apartament w centrum miasta.

Psia kostka 😞 tyle lat przepłacałalem 😕

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.