528i - skrzynia manulana - biegi - dziwne stuki

[Mirgham]

Otóż od pewnego momentu denerwują mnie stuki na biegach - jedynka i dwójka. Biegi wchądza dobrze i nie ma znimi najmniejszych problemów...natomiast jak jadę na jedyneczce lub dwójce w korku...hamuję i przyeśpieszam....to na tych biegach mam takie dziwne stuki...jakby skrzynia miała luzy i raz się cofała a raz do przodu przesuwała - oczywiście takie mam chyba tylko wrażenie - pytanko czy wiecie jak to zlikwidować......co odpowiada za te stuknięcia..??

[Przemek_E39]

W koncu ktos, kto ma podobne objawy. Wrazenie jest dokladnie takie jak opisales. Myslalem, ze to zuzyte poduszki silnika, ale skoro nie ma drgan na jalowym to co?.

Z pewnosia nie sa to zuzyte czesci walu i innych elementow przeniesienia napedu, gdyz dzwieki dochodzace nie sa meticzne, raczej gluche.

Czy to moze byc sprzeglo, badz jakis jego element?

Pomozcie, jest juz nas dwoch z tym problemem.

Pozdrawiam

[Mirgham]

nikt nas chyba nie rozumie...no nic - chyba nikt nie ma tego problemu...??..a może po prostu do przypadłość ciśnięcia do końca na jedynce i dwójeczce ;)....hehe...no ale jakbym wiedział co, to bym naprawił

[Przemek_E39]

Nasz usterka jest powszechna w kazdym wozie o stazu ok. 7 lat i wiecej. Wiekszosc z uzytkownikow aut nie zwraca uwagi na to, a tacy jak my chce ja naprawic. Wystarczy przejechac sie jakimkolwiek samochodem dowolnej marki o przebiegu ok. 170.000 km i wiecej aby ja zauwazyc. Dla przykladu w hondzie civic mojego ojca z 1998 roku jest dokladnie taka sama usterka. Mozna o niej zapomniec i wlasciwie puszczac pedal sprzegla, albo cos zrobic aby chodzil jak nowy.

Wkrotce mam przeglad, wtedy zadam cwieka mojemu mechanikowi. Odezwe sie gdy czegos sie dowiem.

Pozdrawiam

[qba_m]

ja mam co prawda E34, ale jest u mnie to samo. Sprzeglo mam nowe, wiec to nie ono, na dyfrze nie ma zadnych luzow, guma i podpory walu tez sa OK podobnie jak poduszki pod skrzynia. Im cieplej na dworze, tym gorzej, mechanicy twierdzili ze to pewnie cos w skrzyni ale zeby sie tym nie przejmowac tylko jezdzic. Kilka beemek ktore ogladalem mialo podobne objawy wiec darowalem sobie walke z tym i jezdze :)

[Kowal]

We wszystkich przypadkach może być to luz na kole zamachowym dwumasowym.

[Przemek_E39]

Odrzucam teorie z kolem dwumasowym!!!

[Kowal]

Dlaczego???

[GP-T1000]

Dlaczego???

 

bo chyba by bylo na wszystkich biegach a nie tylko na 1 i 2

 

 

ja tez tak mam :cry2: :cry2: :cry2: i strasznie mnie to denerwuje. pytalem tu i tam i jedni mowia ze to glowne przelozenie skrzyni (skrzynia do wymiany) albo ze to lacznik metalowo gumowy skrzyni z walem, ale tak na chlopsku rozum przeciez te rzeczy biara udzial w przenisesieniu napedu na wyrzszych biegach wiec czemu tylko na 1 i 2. choc podobala by mi sie opcja 2 bo dosc tanie do zrbienia.

 

mnie sie wydaje ze to jest od tego ze poprzednik musial baki krecic na 1 i 2 i sa jakies luzy w tych przelozeniach.

 

 

czekamy na dalsze opinie...

[Kowal]

Jeśli jest wyeliminowana możliwość luzu w dalszej części układu napędowego za skrzynią to albo jest luz na dwumasówce albo na amortyzatorze skrętnym w tarczy sprzęgła jeśli jest jednomasówka. Jest to najbardziej odczuwalne przy ruszaniu a jest mało prawdopodobne żeby tak duży luz był na samej skrzyni, bo tam nie ma za bardzo na czym taki luz się robić. Nie ma tu co przytaczać za przykład jakichś hond civik bo tam skrzynia zespolona jest z przekładnią główną a w beemce dość średnio zorientowany w mechanice użytkownik jest w stanie stwierdzić czy ma luz na dyfrze.

[OllO]

Witam, do sprawdzenia jeszcze macie Panowie sprzęgiełka elastyczne pomiędzy skrzynią, a wałem i pomiędzy wałem a dyfrem. Pozdrowienia:)

[28FR]

Cześć

 

Mam podobny problem w 325e z 1987 r., i jak qba_m w poniższym linku

 

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=33235&highlight=skrzynia+bieg%F3w

 

Nie rozwiązałem problemu, a przeszedłem już 7 mechaników, z których żaden nie postawił na usterkę skrzyni biegów.

Na forum nie znalazłem 100% rozwiązania, a nie mam możliwości dłubania w skrzyni we własnym zakresie.

Chcę się podzielić spostrzeżeniami i prosić Was o opinię.

Założyłem nowe sprzęgło. Dwumas "w rękach" wygląda na ok.

Luzy na odcinku za skrzynią biegów wyeliminowane. Skrzynia sucha i ma nowy olej, w starym nie było opiłków.

Co zauważyłem dodatkowo, to bardziej ten stuk słychać i czuć na całej budzie przy wysprzęglaniu podczas hamowania silnikiem.

Np. jadę na 2 lub 3 z góry, sprzęgło i bang/strzał. Ale nie jest to zależne od biegu, problem występuje na każdym,

jednak na niższych jest bardziej uwidoczniony. To mi nasuwa myśl, że nie jest to dwumas,

gdyż "zwolniony" dwumas nie przeniesie takiego stuku na całą budę bo luz ten zamortyzowałby włączony silnik...chyba.

Wydaje mi się, że szarpie nadwoziem i stuka jedynie uszkodzony dwumas ale z dociśniętym do niego sprzęgłem,

czyli objaw podnietęgo dwumasowego powinien występować tylko podczas ruszania, ale nie podczas wysprzęglania.

Do tego może dochodzić tyrkotanie na luzie. Tak miałem w 324td.

Poza tym kolega qba_m opisuje podobne jak u mnie objawy tyle,

że w e34 520i, w którym wg www.realoem.com nie ma dwumasowego.

 

Pozdr.

[ani1685047083]

Witam! Choc to stary juz temat ,ale mam nadzieje ,ze ktos mi pomoze. Moje kochane autko dzis odmowilo mi posluszenstwa, objawy sa podobne do waszych. Strasznie trzesie przy ruszaniu z jedynki, czasem tylko uda sie plynnie ruszyc poza tym jest to tak silny dzwiek i szarpanie,ze musze ruszac z dwojki , biegi wchodza bez zarzutu. Trwalo to tylko dzis i sie nasilalo (stalam w ogromnym korku) wczesniej czasem cos delikatnie przerywalo na jedynce ale myslalam ze to sprawka gazu. Jestem kobieta i nie za bardzo wiem co dalej zrobic, jezdzic sie raczej nie da,bo rozwale go do konca prawda??? co musze sprawdzic??? jakie macie podejrzenia?? jestem zdziwiona bo autko ma dopiero 90 tys km udokumentowane mimo swojego wieku i nie chce mi sie wierzyc ze wlasnie sie rozsypalo!!! pomozcie koledzy bo tutaj za granica serwis w salonie kosztuje, wiecej niz moje bmw warte :cry2:

[28FR]

Znam już przyczynę w moim samochodzie. Żeby doprecyzować objawy usterki, to można by je porównać do ciągnięcia dość luźno zaczepionej przyczepy, która nam dojeżdża jak puszczamy gaz i zostaje w tyle jak dodajemy. Objaw występuje nie tylko na 1 biegu, ale na każdym!

 

Przyczyną są luzy w skrzyni biegów. U mnie!

Z zewnątrz samochodu słychać wyraźnie, że grzechotka jest w okolicy skrzynia/koło zamachowe.

 

Wymieniłem dyfer na inny sprawdzony w aucie bez luzów - bez zmian.

Wymieniłem koło zamachowe dwumasowe na nówkę - bez zmian.

Wymieniłem też już 2 razy skrzynię, z allegro niestety, wszystkie do bani - tu lekkie zmiany w zależności od luzów poszczególnych skrzyń.

Oczywiście nie ma luzów na półośkach, wale itd.

 

Doszedłem do tego, że przyczyną tak częstych luzów w skrzyniach, które współpracują z dwumasówką, może być sposób gaszenia samochodu. Jak gaszone były na sprzęgle, to ok. Jak nie, to dwumasówka skutecznie wytelepała skrzynię. Dziadek, który przede mną jeździł moją etą (kupił ją gdy mial 66 lat!) zrobił przez 21 lat 107 tys., musiał chyba robić tylko krótkie spacerki po gazetę i niestety gasił bez wciśniętego sprzęgła.

 

Tak to sobie tłumaczę.

 

Mechanicy jak uchem sięgnąć twierdzili, że klekot pojawiający się przy gaszeniu mojego auta bez wciśniętego sprzęgła wynika z uszkodzonej dwumasówki. Lipa! Nowa dwumasówka i dokładnie to samo. Ten klekot to luźna skrzynia.

 

 

Pozdr.

[valdorane]

Hmm...

To jest dość zagadkowy temat dla amatorów mechaniki samochodowej.

Jedyne, co możemy robić, to opierać się na domysłach, bądź doświadczeniach innych, co jak widać, nie zawsze się sprawdzi, bo ile skrzyń, tyle różnych kłopotów. Niby każdy bardzo podobny, a inny.

U siebie tez mam problem z głuchymi odgłosami podczas zmiany biegu właśnie z 1 na 2.

Hipotez było wiele. Od zużytych poduszek po uszkodzone synchronizatory biegów, co jest dość często spotykaną usterką.

Problem postanowiłem rozwiązać w miarę najtańszym sposobem, a więc wymieniłem poduszki.

Efekt był zauważalny, ponieważ stare już powoli zaczynały się zużywać, dodam, że sprawdziłem wszystkie połączenia między skrzynią, a mostem i nie wykazały one jakiegokolwiek zużycia, lecz problem pozostał.

Dostałem informację, iż może to być koło dwu-masowe, ale objawami tego powinien być rezonans "budy" na biegu jałowym, a on nie występuje.

Postanowiłem się więc przejechać z otwartymi szybami i nasłuchiwać dźwięków wydawanych przez skrzynię.

Okazało się, że głuche stuknięcia słyszane w kabinie brzmią nieco inaczej na zewnątrz.

Z głośniejszych puknięć wydobywała się ledwo słyszalna nutka "chrobotania", co, jak przypuszczam jest objawem uszkodzonych synchronizatorów.

Niestety nadal czekam na dokładną diagnozę i będę wdzięczny, jak ktoś pomoże mi w jakikolwiek sposób zdiagnozować usterkę.

[piotres]

Witajcie

 

Ktos moze rozwiazal ten problem ?

 

Mam to samo w z3 2.8 99' :( Tj stuknie zawsze np. jak jade na polsprzegle na wstecznym i wcisne sprzeglo (naped sie "luzuje" - w tym momencie jest stuk) . Wystepuje to takze na 1 i b. rzadko na 2. biegu (przy zmianie z 1 na 2). Powyzej 2' biegu nie nie ma takiego stuku nigdy .

 

Slychac nawet siedzac w srodku auta ze stuk dochodzi z centralnej czesci auta, czyli z sprzegla,skrzyni lub przedniej czesci walu napedowego .

 

"tyl" auta mam sprawdzony : tj. dyfer, krzyzak walu przed dyferem, polosie, mocowanie dyfra - wszystko to jest OK.

 

Poduszki skrzyni biegow nowe, olej w skrzyni biegow nowy .

 

Ktos ma idee co to moze byc ? :oops:

 

dzieki

pozdr.

Piotrek

[Intraco]

Temat z lipca ale się dołączę:) Mam E39 z 97 roku 2,5tds .Chrobotało ...i chrobocze spod auta na wysokości skrzyni ..lub pod silnikiem(dzwięk ciezki do zlokalizowania) .Chrobotanie przy silnie rozgrzanym aucie ,na postoju z wciśniętym sprzegłem a bez sprzegła wciśniętego dzwięk jest o 30 % siniejszy.Popadając w koszta,wymieniłem koło dwumasowe na nowe ,tarcze sprzegła,docisk i łozysko podpierające w wale korbowym(małe łozysko podpierające wałek sprzegłowy) Oczywiście...grzechotanie pozostało :-).Faktycznie podczas jazdy z lekkim spadkiem przy zmianie obciążenia czuć taki ogólny luz ukłądu napędowego.Podczas jazdy pod górę ,efekt nie wystepuje a wszystko jest jakby bardziej zwarte.Przychylam się do opinii o luźnej skrzyni biegów.Przy zdemontowanej skrzyni zauwazyłem że ,,,występuje luz wałka sprzegłowego poprzeczny na pierwszym łozysku wałka w obudowie skrzyni.Łuz dosyć wyraźny ale co ciekawe przedni simering nie puszcza oleju.Wszystko ratuje te małe łożysko podpierające bo inaczej to by się chyba rozleciało.Mój przebieg to 260tk.Sam wszystko robiłem tak więc chętnie odpowiem na wszelkie pytania dotyczące wymiany koła dwumasowego i demontazu skrzyni biegów z kanału.

 

KOnkluzja taka jest:trzeba się postarać o skrzynię w idealnym stanie i tyle.

ps.aha oczywiście podczas gaszenia auta bez wciśnietego sprzegła efekt jest taki jakbym miał jakieś luźne elementy pod spodem nie przykrecone :-) .Powiem wam że...w zimę będzie OK bo temp spadnie i skrzynka będzie zimna.Proszę to zaobserwować bo to poważna uwaga jest.

[yooch]

witam co sadzicie o tym filmie ?

 

 

Wg mnie na wyzszych biegach nie wystepuja u ciebie te stuki bo auto "jest mniej szarpane " przy wiekszych predkosciach.

1 i 2 bieg to wciaz niska predkosc na ktorej dzialaja wieksze sily na elementy ktore np wisza w aucie.

Gdy jedziesz np z predkoscia 90 km na ten sam element dziala ciagle stala sila, jak dodasz troszke predkosci sila zwieksza sie nieznacznie.

Gdy ruszasz z miejsca poprostu szarpiesz jakims elementem ktory normalnie jest w spoczynku.

ciezko mi powiedziec co to moze stukac..

bo moze to byc wszystko...

 

Najlepiej wiechac na podnosnik i caly czas obserwowac zachowania auta na roznych biegach z dolu.

jesli stuki nie wystepuja poprobowac na jazdach probnych.