Stukanie na zimnym silniku po odpaleniu

[areqq]

Witam, od kilku dni zauważyłem, że po dłuższym postoju (cała noc) po odpaleniu słychać stukanie przez pare sekund po czym ucicha i silnik pracuje normalnie. 

[maniek21112]

Po takim postoju zajrzyj do podstawy filtra oleju, odkręć pokrywę i sprawdź czy jest olej.

[Krzyś111685053072]

Prawdopodobnie hydrauliczne popychacze zaworów dają znać o sobie.

[areqq]

22 godziny temu, maniek21112 napisał(a):

Po takim postoju zajrzyj do podstawy filtra oleju, odkręć pokrywę i sprawdź czy jest olej.

Na tygodniu będę zmieniał wiec się okaże

[areqq]

19 godzin temu, Krzyś111685053072 napisał(a):

Prawdopodobnie hydrauliczne popychacze zaworów dają znać o sobie.

Dzisiaj akurat odpaliła bez stukania o 9 a stała od wczoraj od godziny 13

[Krzyś111685053072]

41 minut temu, areqq napisał(a):

Dzisiaj akurat odpaliła bez stukania o 9 a stała od wczoraj od godziny 13

I to by potwierdzało moją teorię bo gdy silnik stsnie tak że krzywka nie naciska popychacza i zawór jest zamknięty to nie wyciśnie z niego oleju a jak krzywka naciska na osłabiony popychacz to spręzyna zaworu wyciśnie z niego olej i po odpaleniu trzeba chwilę odczekać aż pompa oleju napełni go znowu olejem.

[areqq]

Po zmianie oleju póki co zero stuków zalałem motul x cess 5w40. Jeszcze pytanie ile oleju powinno być w silniku zlałem coś lekko ponad 6l wlalem 6.1l i poziom był na połowie 

[maniek21112]

6,5l.

[Krzyś111685053072]

16 godzin temu, areqq napisał(a):

Po zmianie oleju póki co zero stuków zalałem motul x cess 5w40. Jeszcze pytanie ile oleju powinno być w silniku zlałem coś lekko ponad 6l wlalem 6.1l i poziom był na połowie 

Tak, taki zabieg często pomaga ale tylko do momentu aż olej się zużyje, bardzo częsty przypadek w Oplach przy zalaniu niewłaściwego oleju.

[areqq]

Wczoraj zauważyłem dość dziwna sytuacje. Po nocnym postoju przed jazda stwierdziłem, że sprawdzę jaki jest poziom oleju. Wyciągnąłem szabelkę i się okazuje że stan oleju był o pare cm więcej niż powinien być, bo aż na metalowym pręcie. Wytarłem szabelkę i włożyłem i od razu wyciągnąłem i stan był lekko ponad górne wcięcie. Dziś to samo samochód stał bez odpalania cała noc i cały dzień o 18 postanowiłem to znów sprawdzić i sytuacja się powtórzyła przy wyciąganiu szabelki aż z niej kapał olej wiec wytarłem i włożyłem i poziom był normalny. Przed wymiana oleju taki problem nie występował. I dodam jeszcze że kontrolki gasną prawidłowo około sekundy po odpaleniu 

[Krzyś111685053072]

To w moim przypadku sytuacja jest odwrotna za pierwszym wyciągnięciem bagnet jest suchy, zero oleju, dopiero drugie podejście pokazuje stan oleju.

[maniek21112]

Poziom oleju sprawdza się 5 minut po zgaszeniu rozgrzanego silnika. W takich warunkach zapewne będzie max więc idealnie.

[areqq]

Tylko zastanawia mnie skąd się bierze ten olej który nachodzi na szabelkę, poza tym wydaje mi się że szabelkę jest ciężej wyjąc niż wcześniej, tak jakby podczas stygnięcia silnika przez cała noc coś powoduje, że szabelka wydaje się być przyssana