Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Cześć,

Od miesiąca jestem posiadaczem 220i GC xDrive i dwie rzeczy nie dają mi w tym samochodzie spokoju. 
Pierwsza to spalanie, które w Krakowie po mieście wynosi około 13 litrów, zejście poniżej 10-11 to nie lada wyzwanie. Czy to jest normalne? W trasie pali faktycznie mało, bo spokojna jazda to nawet 5,7 l ale ten wynik z miasta mnie zaskoczył, bo tyle samo spalał mi 2,5-litrowy silnik wolnossący. Dodam, że samochód jest nowy. 
Druga rzecz to hałas pochodzący jakby od opon (letnie, koła 18”)i z przodu. Faktem jest, że trochę się on zmienia w zależności od nawierzchni, ale mimo wszystko przeważnie jest wyraźny i mało przyjemny, jakby nie stricte od opon. Chyba, że to kwestia tak słabego wyciszenia, z którym spotykam się po raz pierwszy. Znalazłem wątek na forum z opisem podobnego problemu i podobnymi objawami, ale dotyczył trójki. Macie może podobne doświadczenia?

Edytowane przez Szwarceneger
Opublikowano

Hałas - potwierdzam, jest głośno powyżej 50km/h. Osobiście wydaje mi się, że to przez te bezramkowe okna.

Spalanie - nie potwierdzam, u mnie nawet w zimie było poniżej 9l/100 (Trasa Dom - Przedszkole 1 - Przedszkole 2 - Dom, w sumie jakieś 6km, 2 razy dziennie). Ale trzymam samochód w garażu, więc jest te parę stopni cieplejszy na starcie. Chociaż nie sądzę, żeby to miało ogromne znaczenie.

Od siebie jeszcze dodam wk...cy system Start&Stop, który gasi silnik nawet przed zatrzymaniem samochodu. Dojeżdżam do skrzyżowania z ruchliwą drogą, muszę się zatrzymać, żeby się rozejrzeć i oczywiście silnik gaśnie. Albo przy przejździe kolejowym - mam taki przejazd, że trzeba podjechać pod górkę na tory. Zanim się silnik uruchomi z powrotem, mija zdecydowanie za dużo czasu.

Opublikowano

Co do spalania to mnie zaskoczyłeś, już zacząłem sobie tłumaczyć, że taki doładowany silnik musi tyle palić, szczególnie kiedy jazda jest taka jak to w korku albo od świateł do świateł. Ok, jeśli jest mniej zatrzymywania i więcej jazdy  to faktycznie da się zejść poniżej 10. 

Co do hałasu to nie słyszę go właśnie od szyb, tylko z przedniej części, jakby od kół i nie wiem czy to czasami dodatkowo nie podchodzi od hamulców, bo przy hamowaniu robi się wyraźnie głośniej. Ale jest równiez dość głośno nawet przy spokojnej jeździe po mieście w okolicach 50 km/h.

 Start&stop to faktycznie dramat, staram się wyłączać za każdym razem, ale czasami już wkurza mnie sama konieczność wyłączania. Ech, zmora jakaś. I potwierdzam, że u mnie działa to dokładnie tak samo źle. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.