Skocz do zawartości

G20, który silnik wybrać ? opinie, konfiguracje, porównania


Randall

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, komoornik napisał(a):

Poruszane kilkukrotnie, wszystkie homologowane koła zimowe to run flat.

Nie wiedziałem, dość nowy jestem na forum. To dodatkowe pytanie. Czy jak dostane koła zimowe od BMW to czy są jakieś przeszkody aby od razu zdjąć opony run flat, sprzedać i kupić nowe, nie RF?. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, palusik napisał(a):

Nie wiedziałem, dość nowy jestem na forum. To dodatkowe pytanie. Czy jak dostane koła zimowe od BMW to czy są jakieś przeszkody aby od razu zdjąć opony run flat, sprzedać i kupić nowe, nie RF?. 

Może będziesz w stanie dogadać zakup bezpośrednio przez salon. Jak rozważąsz koła 18" w jednym rozmiarze to są tutaj te wymienione Goodyeary z homologacją bez run flat. Przy mieszanej rozmiarach w konfiguracji 18" nie ma takiej opcji wg. mojej wiedzy, jeżeli chcesz się trzymać rekomendacji dotyczącej *.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby ktoś nie wiedział - od dziś (01.10) w konfiguratorze są nowe ceny za M-pakiety i dodatki w przypadku G20. Jestem w szoku, bo potaniało, i to tak nawet nawet. Miałem np. zapisaną konfigurację na 330i Xdrive z ceną bazową 322 400 zł, dziś ta sama konfiguracja kosztuje... 307 300 zł. Oczywiście to ceny przed rabatem. Ceny bazowe za daną wersję silnikową nie uległy zmianie, więc np. stosunkowo niewielkie obniżki ceny są po dołożeniu dodatków do 340i, bo to auto już w standardzie jest w M-pakiecie i sporo wyposażenia jest w cenie, ale tam, gdzie trzeba sobie wszystko "doklikać", jak w 330i - różnica jest znaczna. Sama cena M-pakietu spadła do 10 tyś, wcześniej było coś koło 20 tyś, nie powiem dokładnie, bo nie zapisałem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Cygi111 napisał(a):

Gdyby ktoś nie wiedział - od dziś (01.10) w konfiguratorze są nowe ceny za M-pakiety i dodatki w przypadku G20. Jestem w szoku, bo potaniało, i to tak nawet nawet. Miałem np. zapisaną konfigurację na 330i Xdrive z ceną bazową 322 400 zł, dziś ta sama konfiguracja kosztuje... 307 300 zł. Oczywiście to ceny przed rabatem. Ceny bazowe za daną wersję silnikową nie uległy zmianie, więc np. stosunkowo niewielkie obniżki ceny są po dołożeniu dodatków do 340i, bo to auto już w standardzie jest w M-pakiecie i sporo wyposażenia jest w cenie, ale tam, gdzie trzeba sobie wszystko "doklikać", jak w 330i - różnica jest znaczna. Sama cena M-pakietu spadła do 10 tyś, wcześniej było coś koło 20 tyś, nie powiem dokładnie, bo nie zapisałem. 

Nawet taka dość doposażona konfiguracja w m340i spadła o ok. 2%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Kamil199 napisał(a):

Nawet taka dość doposażona konfiguracja w m340i spadła o ok. 2%.

Ma ktoś jakieś doświadczenie, jak to wygląda jeśli po zamówieniu samochodu właśnie spadła cena konfiguracji samochodu, a jeszcze się nie wyprodukował? U mnie różnica jest symboliczna z uwzględnieniem rabatu 1500zł, ale jestem ciekawy czy można pisać do dealera w tej sprawie czy jak się klepnęło w przeszłości to zostaje stara cena 🙂 

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, andystrus napisał(a):

Jak by podnieśli to byś się awanturował żeby pozostała poprzednia cena xd

Nie doprecyzowałem u mnie jest taka sprawa, że będę podpisywać i tak aneks do zamówienia. Dołożyłem h&k na gębę tzn. mam potwierdzenie mailowe, że dołożono a ma być uzupełnione formalnie. Zastawiam, się jak to będzie wyglądać jak się zmieniła wycena opcji, bo wcześniej przy aktualizacji zamówienia miałem za każdym razem do podpisania nowe zamówienie gdzie to był wydruk z konfiguratora. Dlatego pytam z ciekawości czy ktoś coś już aktualizował w takim przypadku. Natomiast przy 340i to jest symboliczna różnica, więc w sumie bez różnicy. Czy bym się awanturował no nie mam w umowie, że 3 czy 5% może wzrosnąć i tak bym ten samochód wtedy kupił. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Cygi111 napisał(a):

Gdyby ktoś nie wiedział - od dziś (01.10) w konfiguratorze są nowe ceny za M-pakiety i dodatki w przypadku G20. Jestem w szoku, bo potaniało, i to tak nawet nawet. Miałem np. zapisaną konfigurację na 330i Xdrive z ceną bazową 322 400 zł, dziś ta sama konfiguracja kosztuje... 307 300 zł. Oczywiście to ceny przed rabatem. Ceny bazowe za daną wersję silnikową nie uległy zmianie, więc np. stosunkowo niewielkie obniżki ceny są po dołożeniu dodatków do 340i, bo to auto już w standardzie jest w M-pakiecie i sporo wyposażenia jest w cenie, ale tam, gdzie trzeba sobie wszystko "doklikać", jak w 330i - różnica jest znaczna. Sama cena M-pakietu spadła do 10 tyś, wcześniej było coś koło 20 tyś, nie powiem dokładnie, bo nie zapisałem. 

Prawie 5% to dużo, może raczej na pewno) zmienili politykę rabatów przy zakupie... nie wierzę w obniżki aczkolwiek sprzedaż nowych się kurczy... elektryki mają poważny drop w sprzedaży...

Jeżeli rabaty te same to nic tylko kupować 😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

G21 cennik bez zmian. Teraz tak samo skonfigurowany sedan 330ix, kosztuje 6% mniej niż touring, ogromna różnica. Wszystkie dodatki są parę stówek tańsze w G20.

Tylko w przypadku BMW gdzie w jednym roku rabaty potrafią być raz 10%, raz 20%, to taki cennik trochę o kant dupy.

BTW, za złotówkę jest teraz prawie 1 meksykański pesos więcej niż ja początku roku, 5 vs 4, może dlatego 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo powiem, że czytałem na tym forum o podnoszeniu cen o kilka procent przy dostawie auta, jeśli katalogowo w międzyczasie wzrosła od chwili złożenia zamówienia. Zapytałem o to mojego doradcę. Stwierdził, że owszem, tak kiedyś było, ale BMW się z tego zapisu umownego wycofało i obecnie cena z zamówienia jest gwarantowana na umowie.

W związku w wyżej opisaną zmianą cennika G20 mam teraz niezły zgryz... Identyczna konfiguracja pod kątem wyposażenia za 330i Xdrive w M-pakiecie jest teraz aż o 50 tyś tańsza od 340i. Wcześniej było to 40 tyś. Stwierdziłem, że tyle przełknę... ale przy 50 tyś zaczynam się wahać, czy warto aż tyle dołożyć do 6 garów. Tak więc niby obniżka ceny, a plany mi zmąciła 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, co proponujecie wybrać do 250k? 330i vs 340i?

Budżet mogę rozszerzyć natomiast z tego co widzę, mogę mieć 330i w fajnej opcji. 340 to już spora dopłata (Nie chcę golasa) + w grę wchodziła by 3-4 letnia używka (Trochę się boję wydawać 200k+ na auto z drugiej ręki).

80% mojej jazdy to miasto 20% to krótkie trasy 30-100km w jedną stronę (częściej te 30km).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, revq napisał(a):

Panowie, co proponujecie wybrać do 250k? 330i vs 340i?

Budżet mogę rozszerzyć natomiast z tego co widzę, mogę mieć 330i w fajnej opcji. 340 to już spora dopłata (Nie chcę golasa) + w grę wchodziła by 3-4 letnia używka (Trochę się boję wydawać 200k+ na auto z drugiej ręki).

80% mojej jazdy to miasto 20% to krótkie trasy 30-100km w jedną stronę (częściej te 30km).

Też analizuję ten problem, mam podobne oczekiwania odnośnie do rozkładu miasto/trasa. Z nowych do 250 k, to 340i nie kupisz. Fajna bogato wyposażona 330i Xdrive to ok. 260-270 tyś po rabacie. Oczywiście można taniej, ale zależy co kto uważa za "fajną opcję". Nowa 340i przyzwoicie wyposażona to obecnie 50 tyś więcej. Ja zamawiam na początku grudnia (muszę zakończyć i rozliczyć obecny leasing) i też będę do tego czasu cudował co wybrać 😉 Czym jest 340i to nie trzeba pisać, 330i nie ma startu. Czy jednak 330i to wolne i nudne auto ? Absolutnie nie. Jeździłem 430i (330i nie mieli testówek) przez 2 dni i ten silnik mnie zachwycił mocą, spalaniem a nawet (o zgrozo!) brzmieniem. Jakby BMW nie miało w ofercie silnika B58, to bym brał z B48 i był szczęśliwy. Myślę, że 340i robi wszystko lepiej (poza spalaniem), ale czy to jest warte 50k dodatkowo ? Jeszcze nie wiem. W ty miesiącu będę jeździł testową 440i (nie mają testówki 340i, grrr), wówczas zadecyduję, czy warto tyle ekstra dać. Co do używki - można, jak ktoś lubi. Ja nie lubię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadajesz nieprecyzyjnie pytanie. Bo pytasz co wybrać do 250k, co oznacza, że na nowe jakkolwiek wyposażone 340i nie wystarczy, a zaraz dodajesz, że możesz ten budżej rozszerzyć. Napisz może po prostu ile możesz finalnie przeznaczyć i będzie jaśniej 🙂 

ja stałem przed podobnym dylematem z podobnym budżeten i wybrałem dobrze wyposażoną 330i i w ogóle nie brałem pod uwagę używki. Jestem 10/10 zadowolony z tego samochodu. Dynamika jest bardzo zadowalająca, spalanie niskie. Przyspiesza nawet ze 150 do 200 rewelacyjnie. Ale 340i niewątpliwie ma większy potencjał na fun cara i gdybym miał inne podejście do pieniędzy, to pewnie kupiłbym 340i. Niemniej, ja nadal wolałbym nowe 330i niż używane 340i, a już na pewno nie kredytowałbym się na siłę pod korek na samochód, który inwestycją niewątpliwie nie jest i zwrotów nie przynosi żadnych, a wartość jedynie traci z każdym tygodniem.

jak liczysz budżet to pamiętaj o wydatkach początkowych, ubezpieczenie, zestaw kół na zimę i kolejne 15-20 k znika, może jakieś zabezpieczenie lakieru kolejne tysiączki

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Cygi111 Jak już 40tysi byłeś w stanie dołożyć to co te kolejne 10 zmienia, wiem że użytkownikom 6-cylindrowców się łatwo mówi bo już je mamy, ale są one warte każdych pieniędzy. Raz się żyje.

@revq Świeża używka m340i, tam nawet nie ma co się psuć przy większym przebiegu, a co dopiero przy niskim. Ja dałem znacznie więcej niż 200k+ na auto z drugiej ręki, ale jednocześnie znacznie mniej niż pierwszy właściciel zostawił w salonie i sobie chwalę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3-4 letnie auto to będzie pre-LCI, to auto już dzisiaj wygląda starawo, a za 4 lata będzie trąciło myszką jak dzisiaj F30. G20 to już dzisiaj jest generacyjnie stare auto. Co do psucia to chyba ani B48 ani B58 się nie psują, ale elektronika klęknie w pewnym momencie niewątpliwie, pytanie co i ile będzie kosztowało - nie bez przyczyny tylko piąty rok Pakietu repair jest o niemal 100% droższy niż cały pakiet 4-letni. W skrócie jeden rok ryzyka BMW wycenia sobie na tyle samo co 4 lata - jakiś excel im to policzył. Znajomy, który pracował u jednego z dealerów jako doradca serwisowy przekonywał mnie, że trzeba czekać na LCI, bo jest sporo kosztownych awarii, a już wcześniej miałem podejście do pre-LCI. Oczywiście jak to w życiu - jeden będzie jeździł 10 lat bez awarii, kuzyn jego kolegi też, a drugi zaliczy trzy fuckupy w pierwszych pięciu latach. Statystyk nikt nie prowadzi.

Używka to zawsze jakieś wydatki eksploatacyjne - tarcze, klocki, olej w dyfrach, a może nawet już także w skrzyni. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Markok napisał(a):

@Cygi111 Jak już 40tysi byłeś w stanie dołożyć to co te kolejne 10 zmienia, wiem że użytkownikom 6-cylindrowców się łatwo mówi bo już je mamy, ale są one warte każdych pieniędzy. Raz się żyje.

@revq Świeża używka m340i, tam nawet nie ma co się psuć przy większym przebiegu, a co dopiero przy niskim. Ja dałem znacznie więcej niż 200k+ na auto z drugiej ręki, ale jednocześnie znacznie mniej niż pierwszy właściciel zostawił w salonie i sobie chwalę.

Zmienia, zmienia, bo już te 40 k to wydawało mi się bardzo dużą różnicą i wcale nie było jeszcze ostatecznej decyzji 😉 Zaś przy 50 k dylemat jest jeszcze większy. W sumie chodzi też o to, czy ja tego 340i do czegokolwiek wykorzystam bardziej niż 330i. Za 340i przemawiają bardziej brzmienie i ten niesamowicie pancerny b58. Jednak użytkowo - sądzę, że niczego mi w 330i nie będzie brakować. No ale pożyjemy, zobaczymy, może po jazdach testowych się okaże, że b58 rzuci mnie na kolana i będzie "shut up and take my money", a może też uznam, że jest fajniej, ale nie za 50 k 😉 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 250k po rabacie, dobrze wyposażone z gwarancją na 4 lata to mi wychodzi 320i... Ale ja do auta pakuje prawie wszystko oprócz szyberdachu, skór i Webasto. Wyposażenie jest dla mnie ważniejsze niż silnik, czy tak jest dla Ciebie to sam sobie musisz odpowiedzieć.

I dla mnie to zakup 330ix była decyzja "raz się żyje, w końcu to BMW". Jestem pewien, że z 320i byłbym też zadowolony.

340i nawet nie rozważałem, fajnie by było mieć, ale dla mnie nie warte dopłaty. Jakbym miał przeznaczyć extra 40-50k na szybsze, dynamiczniejsze auto to bym kupił i4 eDrive40. Cena ta sama co 330i (większe rabaty), ale utrata na oko po 4 latach dużo dużo większa. Czekam na i3 za kilka lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm nie mam wyśrubowanych wymagań co do wyposażenia. Nie chce żadnych asystentów. Nagłośnienie, podgrzewanie kierownicy, pakiet m pro, lasery, opcjonalnie head-up & pogrubione szyby. Generalnie takie "podstawowe" rzeczy 🙂 Faktycznie chyba będzie to 330i. Serce brało by 340i, ale rozum mówi 330i i za pewne ma racje. Nawet tego 330i nie wykorzystam w pełni, bo nie mam gdzie 😄 380km to moim przypadku to fanaberia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem rozsądnie skonfigurowana trójka w wersji 340i bardzo dobrze trzyma wartość ponieważ: ma opinie samochodu bez awaryjnego, wszędzie jest zachwalana w internecie, względem konkurencji jest naprawdę dobrze wyceniona, jednostka mimo sporej mocy nie jest paliwożerna oraz jest niska podaż tego modelu na Polskim rynku samochodów używanych. Wchodząc na otomoto odrzucając rozbitki z USA wybór ogranicza się do kilkunastu sztuk na cały kraj w chwili obecnej (M3 jest znacznie więcej). Nie opłaca się tego importować z Niemiec ponieważ cena w salonie Polskim i Niemieckim jest taka sama, a trzeba opłacić akcyzę na hybrydę 3.0 ok. 9% wartości przy imporcie. Co ciekawe cena M3 jest w Polsce ponad 50k większa niż w Niemczech. Takie 340i jako 3 latek z przebiegiem 60k kosztuje ok. 235-250k. Ktoś kto kupił to 340i wtedy zapłacił za nie pewnie ok. 270-290k w tym miał gwarancję producenta, więc odpadła kwestie napraw. Moim zdaniem spadek wartości samochodu jest mega niski. Maserati ghibli o podobnej mocy w 3 lata traci 50-60%. Jedyna kwestia to czy przy zakupie stać Cie na ten samochód. Ponieważ jak weźmiesz samochód w drogi leasing to dobrze to nie wyjdzie. 

Najwięcej na wartości straci bardzo bogato wyposażona podstawowa wersja silnikowa. Tak samo więcej od benzyny zwykle straci diesel, od diesla więcej plug in, a od plug ina elektryk.

Edytowane przez GrzegorzKo
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, JacekLZ napisał(a):

Przyspiesza nawet ze 150 do 200 rewelacyjnie.

No już troszkę przesadzasz. Mam 330i od nowości i od 150 do 200 to po prostu przyspiesza. Do rewelacji trochę brakuje 😉 

 

Wybór wersji silnikowej to jak doradzanie komuś, czy lepsza kobieta z małymi, czy dużymi bimbałkami 😉 Jeden lubi szczupłe, płaskie i na co dzień takie, co mniej jedzą. Inny woli krąglejsze z większymi atutami. No Panowie, takie doradzanie można jedynie uzasadniać w zakresie utraty finansowej, a moc i radości z jazdy są bardzo subiektywne i zależą od sposobu korzystania z pojazdu.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Cygi111 napisał(a):

Dodatkowo powiem, że czytałem na tym forum o podnoszeniu cen o kilka procent przy dostawie auta, jeśli katalogowo w międzyczasie wzrosła od chwili złożenia zamówienia. Zapytałem o to mojego doradcę. Stwierdził, że owszem, tak kiedyś było, ale BMW się z tego zapisu umownego wycofało i obecnie cena z zamówienia jest gwarantowana na umowie.

W związku w wyżej opisaną zmianą cennika G20 mam teraz niezły zgryz... Identyczna konfiguracja pod kątem wyposażenia za 330i Xdrive w M-pakiecie jest teraz aż o 50 tyś tańsza od 340i. Wcześniej było to 40 tyś. Stwierdziłem, że tyle przełknę... ale przy 50 tyś zaczynam się wahać, czy warto aż tyle dołożyć do 6 garów. Tak więc niby obniżka ceny, a plany mi zmąciła 😉 

Nigdy nie doposarzysz 330 oprócz silnika tak jak 340, choćby sportowy dyferencjał który robi różnicę. Jak Ci pasuje 330 a 340 to tylko dodatkowa "4" i R6 to tylko hasło na 100% bierz 330. Z zewnątrz tylko wprawione oko zobaczy różnicę. Będziesz zadowolony, dynamika jest na prawdę wystarczająca, niższe spalanie, waga...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, rafaeelloo napisał(a):

No już troszkę przesadzasz. Mam 330i od nowości i od 150 do 200 to po prostu przyspiesza. Do rewelacji trochę brakuje 😉 

dla mnie rewelacyjnie przyspiesza. Ale pamiętaj, że to samo niejeden powie o 340i/d. Zależy od punktu widzenia i oczekiwań.

@revq skoro kalkulujesz, to nie wiem w jakiej formie chcesz wziąć takie auto, ale jak leasing, to przy droższym samochodzie odliczysz mniejszą część. Ergo auto kosztuje nie tylko o tyle więcej ile jest w cenniku, ale też o tyle, o ile mniej ujmiesz w kosztach.
 

@GrzegorzKo z wartością chodziło mi jedynie o to, że jak każde dzisiejsze auto - po prostu traci wartość, szybciej - wolniej, ale jej nie zyskuje. Wyjątek mieliśmy w covidzie. To tak bardziej w kontekście kredytowania się pod korek żeby kupić dziurawe wiaderko, bo przy samochodach zawsze jest pokusa, a później przychodzi faktura. Ale w każdym innym przypadku i jak jest kaska, to warto albo nawet trzeba sobie pozwolić na jak najfajniejszy samochód 🙂 

@Ratm kolega tu pisze o 3-4 letnim, więc skróciłeś interwał o połowę z jakiejś przyczyny. Przy 60k tak - będę wymieniał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.