Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
3 godziny temu, xlud napisał(a):

Bazowy zestaw w moim e90 grał o niebo lepiej niż HK (F31), ale tylko dlatego, że używałem plików „bezstratnych” (FLAC lub inny ALAC) a to tylko jakość na poziomie CD (czyli i tak silna kompresja). Hardware nie ma aż takiego znaczenia przy tak wysoko skompresowanym streamingu (spotify, radio), to tylko wyrzucanie kasy.

W zyciu wiekszych durnot nie czytalem

1. Bazowe audio w E90 nie mialo tweeterow ani glosnikow basowych ani wzmacniacza, nadawalo sie jedynie do sluchania wiadomosci.

2. Jakosc CD to "silna kompresja"? Aha 😄

3. Spotify to absolutnie wystarczajace audio dla 99% ludzi w miejscu odsluchowym jak samochod, ma 320kbps, jest w praktyce ciezko odroznic na drodze od CD

  • Lubię to 4
  • Dziękuję 1

.

Opublikowano
15 minut temu, adamjttk napisał(a):

W zyciu wiekszych durnot nie czytalem

1. Bazowe audio w E90 nie mialo tweeterow ani glosnikow basowych ani wzmacniacza, nadawalo sie jedynie do sluchania wiadomosci.

2. Jakosc CD to "silna kompresja"? Aha 😄

3. Spotify to absolutnie wystarczajace audio dla 99% ludzi w miejscu odsluchowym jak samochod, ma 320kbps, jest w praktyce ciezko odroznic na drodze od CD

Przecież to sarkazm, że jak cokolwiek wolniejszego niż 340i to w ogóle nie jedzie 😉

Opublikowano

Co za głupoty Panowie. 

Dobry sprzęt grający zaczyna się od 450 000pln, wszystko poniżej to kupa szajsu. N atm nie da się słuchać muzyki. No i nośnik, winyl, no warunkowo inne bezstratne, magnetofony szpulowe i inne....

A tak ogóle to najlepsza jest własna sala koncertowa z zespołami na żywo. Tylko trochę trudno grafiki zgrać i niektórzy wykonawcy umierają, ale na to też podobno są sposoby...😁

I do czego to ładować, do bazowego 318 czy do daci? 

To są te nieskończone dyskusje, porównania etc.

  • Lubię to 1
  • Haha 3
Opublikowano

Starałem się przekazać moje doświadczenia oraz wiedzę, bo to w zasadzie pospolita wiedza.  Nie mam ciśnienia aby coś udowadniać na siłę. joł! 🤙

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Spoko, na forum kazdy moze pisac co chce ale jezeli ktos pisze, ze pospolita wiedza czy jego doswiadczeniem jest to, ze wystarczy uzyc flac w bazowym E90 zeby gralo to " o niebo lepiej" niz spotify na HK w F30 to trzeba nazywac rzeczy po imieniu - pisze po prostu durnoty.

Jak czytem te teksty, ze 10% jakosci muzyki w aucie to kable to mniej wiecej wiem z kim sie rozmawia 😉

Bez obrazy kolego, mialem kiedys bazowe audio w E90 z flac/wav/CD, pamietam jak to brzmialo doskonale, mialem tez HK m.in w F30 wiec po prostu prostuje zeby ktos sie nie sugerowal Twoimi postami.

  • Lubię to 2

.

Opublikowano

mimo wszystko polecam zadbać o dobre źródło danych w pierwszej kolejności, bo one sprawią, że te zestawy będą grały znacznie lepiej. Nie trzeba koniecznie od razu iść w HK/BO jak to się zwyczajowo teraz robi aby poprawić jakość muzyki w aucie/domu.

  • Lubię to 1
  • Moderatorzy
Opublikowano

O kurczę, na myśl o bazowym audio w E90 aż mnie ciarki przeszły. Mało jaki samochód nawet niższej klasy miał gorsze nagłośnienie.

  • Lubię to 4
Opublikowano
26 minut temu, Randall napisał(a):

O kurczę, na myśl o bazowym audio w E90 aż mnie ciarki przeszły. Mało jaki samochód nawet niższej klasy miał gorsze nagłośnienie.

Widzisz, i jak się okazuje to wszystko dlatego, że nie puściłeś FLACa 😄

  • Lubię to 2

E30 325i 2d '88 - classic

E36 325i Smurf na tor - klik!

G31 LCI

MX-5 ND '19 track car

Opublikowano

o a to ciekawe. Ja wspominam, że miało solidne brzmienie. Ja miałem Hi-Fi (co nazywam bazowym) i do wyboru był jeszcze HK. Czy było coś "poniżej" Hi-Fi w E90?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
58 minut temu, xlud napisał(a):

o a to ciekawe. Ja wspominam, że miało solidne brzmienie. Ja miałem Hi-Fi (co nazywam bazowym) i do wyboru był jeszcze HK. Czy było coś "poniżej" Hi-Fi w E90?

Ani w E90 ani w F30 audio hi-fi nie bylo podstawowym audio, bylo platna opcja dodatkowa, bez sensu takie tlumaczenia jak Ty to nazywasz 🙄

E90:

Capture53535.jpg

 

 

F30:

Capture535351.jpg

 

  • Lubię to 1

.

  • Moderatorzy
Opublikowano
Godzinę temu, xlud napisał(a):

o a to ciekawe. Ja wspominam, że miało solidne brzmienie. Ja miałem Hi-Fi (co nazywam bazowym) i do wyboru był jeszcze HK. Czy było coś "poniżej" Hi-Fi w E90?

To wszystko tłumaczy, nazywasz bazowym audio które było za dopłatą. Dodatkowo do wyboru poza HK było jeszcze Individual Audio. Także sprowadziłeś cztery wersje audio do dwóch, dalej można już nie dyskutować 😄 

  • Lubię to 1
  • Haha 4
Opublikowano
9 minut temu, Randall napisał(a):

To wszystko tłumaczy, nazywasz bazowym audio które było za dopłatą. Dodatkowo do wyboru poza HK było jeszcze Individual Audio. Także sprowadziłeś cztery wersje audio do dwóch, dalej można już nie dyskutować 😄 

Na to wygląda 😄

Opublikowano
3 godziny temu, xlud napisał(a):

mimo wszystko polecam zadbać o dobre źródło danych w pierwszej kolejności, bo one sprawią, że te zestawy będą grały znacznie lepiej. Nie trzeba koniecznie od razu iść w HK/BO jak to się zwyczajowo teraz robi aby poprawić jakość muzyki w aucie/domu.

W przypadku radia, to pewnie masz rację. I w zasadzie na tym można zakończyć ten wywód. Dla mnie osobiście inwestowanie kupy kasy w bardzo wysokiej jakości audio do auta, gdzie mamy mnóstwo odgłosów zakłócających nam odbiór muzyki, mija się trochę z celem.

W domu, słuchając swojego hi-fi, absolutnie nie jestem fanem Spotify i wolę korzytać z FLAC-ów lub chociaż z Tidala i MQA. Ale w aucie całkowicie wystarcza mi Spotify ze swoimi 320 kbps i przy takim źródle spokojnie słychać różnicę w jakości sprzętu, oczywiście do pewnego poziomu, tak samo jak słychać ją między zwykłym radiem a Spotify. Nie wiem, czy warto dopłacać do HK, bo Hi-Fi nawet nie słuchałem, ale biorąc pod uwagę, że HK absolutnie tyłka nie urywa, to jestem przekonany, że Hi-Fi również. Ja czułem potrzebę zmiany brzmienia i zacząłem od tego, czego najbardziej mi brakowało, czyli tonów niskich i na pierwszy ogień poszły głośniki pod fotelami.

Ale konkluzja z tego całego wywodu jest zupełnie inna, a mianowicie, jeśli ktoś zamierza słuchać głównie radia w aucie, to dopłacanie do jakiejkolwiek wyższej opcji nagłośnienia mija się z celem i tutaj absolutnie mogę się z kolegą zgodzić. Natomiast, jeśli ktoś zamierza korzystać dużo z jakiegokolwiek innego źródła w jakości co najmniej 320 kbps, czyli chociażby ze Spotify, to warto dołożyć trochę kasy do audio, bo różnicę naprawdę słychać. Ja osobiście po HK spodziewałem się więcej.

Opublikowano
23 minuty temu, marcinZG napisał(a):

Ale konkluzja z tego całego wywodu jest zupełnie inna, a mianowicie, jeśli ktoś zamierza słuchać głównie radia w aucie, to dopłacanie do jakiejkolwiek wyższej opcji nagłośnienia mija się z celem i tutaj absolutnie mogę się z kolegą zgodzić. Natomiast, jeśli ktoś zamierza korzystać dużo z jakiegokolwiek innego źródła w jakości co najmniej 320 kbps, czyli chociażby ze Spotify, to warto dołożyć trochę kasy do audio, bo różnicę naprawdę słychać. Ja osobiście po HK spodziewałem się więcej.

Zgadzam się z większością Twojego wywodu, z małymi uwagami. Ja słucham radia internetowego (i tylko do tego używam AA, mapy BMW bo nie lubię googla) i do tego jednak HK bardziej się nadaje niż zwykłe nagłośnienie. Co do basów, ja mam wręcz przeciwne odczucia i tych basów czasami jest dla mnie za dużo. Tu dochodzę do konkluzji, że po pierwsze jest to kwestia ustawień systemu, po drugie cech nazwijmy je osobniczych - każdy z nas jest inny i inaczej ma "zużyty" słuch. Tak czy inaczej zgadzam się i uważam, że warto dołożyć te parę groszy na HK.

Opublikowano
Godzinę temu, Hesky napisał(a):

Zgadzam się z większością Twojego wywodu, z małymi uwagami. Ja słucham radia internetowego (i tylko do tego używam AA, mapy BMW bo nie lubię googla) i do tego jednak HK bardziej się nadaje niż zwykłe nagłośnienie. Co do basów, ja mam wręcz przeciwne odczucia i tych basów czasami jest dla mnie za dużo. Tu dochodzę do konkluzji, że po pierwsze jest to kwestia ustawień systemu, po drugie cech nazwijmy je osobniczych - każdy z nas jest inny i inaczej ma "zużyty" słuch. Tak czy inaczej zgadzam się i uważam, że warto dołożyć te parę groszy na HK.

Basów nie ma z dużo ... są przeciętne woofery i nie mają żadnej kontroli basu, który rozlewa się ... w jedno wielkie dudnienie stąd pewnie Twoje wrażenia 🙂 

Opublikowano

Witam,

W nawiązaniu do wcześniejszego wątku. Jestem w trakcie zakupu g20. Zastanawiam się między silnikiem 30i a 30d. Z waszych wcześniejszych wypowiedzi wynika bezkonkurencyjnie 30d głównie ze względu na 3.0 pod maską. Chciałem zapytać o koszty eksploatacji tego silnika, jakie są jego wady, czy jest się czego obawiać ? Czy dużo droższe jest AC/OC z racji tego że to 3.0. Auto będzie używane 50/50 miasto/trasa. Dziękuję z góry za odpowiedzi. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
15 godzin temu, Ali6 napisał(a):

Witam,

W nawiązaniu do wcześniejszego wątku. Jestem w trakcie zakupu g20. Zastanawiam się między silnikiem 30i a 30d. Z waszych wcześniejszych wypowiedzi wynika bezkonkurencyjnie 30d głównie ze względu na 3.0 pod maską. Chciałem zapytać o koszty eksploatacji tego silnika, jakie są jego wady, czy jest się czego obawiać ? Czy dużo droższe jest AC/OC z racji tego że to 3.0. Auto będzie używane 50/50 miasto/trasa. Dziękuję z góry za odpowiedzi. 

AC ?OC z racji 6 cylindrów jest wyższe , koszty eksploatacji ( jak masz możliwość i budżet się spina to bież pakiety bsi i bri na 5 lat ) i jedyny koszt jaki poniesiesz to wymiana klocków/tarcz , paliwo i między wymiany oleju + filtrów , koszty każdego nowego auta jak zepsuje się głupi czujnik są horrendalne na ten moment jak dla mnie .... Każda pierdoła to kilka tysięcy ( cena pakietu ) , ale do tego to dąży żeby Polak wszystko wynajmował 🙂 i się cieszył że ma "miskę ryżu" jak to jeden obiecał w Sowie 😉 

Co do motorów w autach miałem wiele aut od 100ps wzwyż i ja dalej nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem ( oczywiście jak kogoś stać a nie zastaw się a postaw ) sensu brania słabszego motoru i wystarczy start spod Świateł do tych 70km/h dający mega banana na twarzy ..... Gdyby było mnie stać zamiast tego czym jeżdżę z chęcią miałbym 911 turbo ( jak wyjdzie ) , cayenne turbo i panamere , ale cóż gonić króliczka można całe życie a jak dla mnie jest za krótkie .... Poza tym mieszkając w Szczecinie często jadę na De autostradę i nie ma tam limitów , sa godziny kiedy nikogo tam nie ma i nie wiec co jest złego z pomiarach przyspieszeń różnych modeli na ww odcinku drogi gdzie nie obowiązują limity .... 

male-bmw-2.png
Opublikowano
16 godzin temu, Ali6 napisał(a):

Witam,

W nawiązaniu do wcześniejszego wątku. Jestem w trakcie zakupu g20. Zastanawiam się między silnikiem 30i a 30d. Z waszych wcześniejszych wypowiedzi wynika bezkonkurencyjnie 30d głównie ze względu na 3.0 pod maską. Chciałem zapytać o koszty eksploatacji tego silnika, jakie są jego wady, czy jest się czego obawiać ? Czy dużo droższe jest AC/OC z racji tego że to 3.0. Auto będzie używane 50/50 miasto/trasa. Dziękuję z góry za odpowiedzi. 

Jak długo planujesz użytkować to auto?

Materiały tu i ówdzie wskazują że w perspektywie ładnych paru lat i 150+ k km, taki diesel potencjalnie może generować więcej problemów (ekologia).

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
W dniu 25.07.2024 o 18:53, xlud napisał(a):

Testowanie zestawu hifi słuchając radia lub spotify to jest dopiero test 😁 Bazowy zestaw w moim e90 grał o niebo lepiej niż HK (F31), ale tylko dlatego, że używałem plików „bezstratnych” (FLAC lub inny ALAC) a to tylko jakość na poziomie CD (czyli i tak silna kompresja). Hardware nie ma aż takiego znaczenia przy tak wysoko skompresowanym streamingu (spotify, radio), to tylko wyrzucanie kasy.Te zestawy (wszystkie) będą grać dopiero jak im się dostarczy porządne źródło danych, czyli pliki wysokiej rozdzielczości hi-res (DSD) lub inny porównywalny (aby zbliżyć do jakości studyjnej) - ale wtedy DAC jest potrzebny, którego brak w G20 (lub upload przez USB na SSD). Jakość studyjna zapewnia przestrzeń dzwięku (efekt sceny), wysoką dynamikę tonów wysokich i niskich oraz tzw. „Separację instrumentów”. CD praktycznie kastruje te wyżej wymienione zalety i wygładza w jednolite pasmo. Kolejna silna kompresja do jakości spotify (320kb) lub radia robi już z tego bagienko, często nie podobne do intencji artysty. To co słyszymy z HK/BO z radia lub spotify to podrasowanie kompresji, tworzenie iluzorycznej przestrzeni dźwięku poprzez procesor. To dosłownie jak Iconic Sound dla R4 (aby modulował R6). Mniej więcej za jakość dźwięku odpowiada w dużym uproszczeniu jakość: źródła (30%), wzmacniacza(30%), głośników (30%), kable (10%). Zestaw będzie tak dobry jak jego najsłabszy element. A dla przypomnienia celem audiofila jest odtworzenie jakoś studyjnej, czyli przedstawienie muzyki tak jak autor zarejestrował w studio, a nie jak HK rasuje Boba Dylana dodając przestrzeń i zmieniając źródło. Swoją drogą ktoś jakoś instalował DAC w G20?

Piszesz brednie.

 

Nie ma opcji aby HK z F31 grał gorzej niż baza z e90 - chociażby ze względu na moc i jakość głośników.

To dlaczego nie używasz FLACów w HK w F31? Kto broni?
Bazowy w E90... hmm - CCC nie czytało FLAC'ów. CIC owszem - ale to po 2008.

Hi-Res tez NBT obsługuje.

Brak DAC w G20? 

 

No i jak doszedłem do końca, to widzę że sam sobie przeczysz.

Opublikowano
54 minuty temu, komoornik napisał(a):

Jak długo planujesz użytkować to auto?

Materiały tu i ówdzie wskazują że w perspektywie ładnych paru lat i 150+ k km, taki diesel potencjalnie może generować więcej problemów (ekologia).

Około 6/7 lat może lekko powyżej. 
Rocznie będę robił przebiegi rzędu 23-30 tysięcy km 🙂 

Do pracy mam 25 km w jedną stronę, 5 km przez Warszawę, 20 km droga wojewódzka. Raz w miesiącu trasa na Mazury w dwie strony około 500/600 km. 

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Ali6 napisał(a):

Około 6/7 lat może lekko powyżej. 
Rocznie będę robił przebiegi rzędu 23-30 tysięcy km 🙂 

Do pracy mam 25 km w jedną stronę, 5 km przez Warszawę, 20 km droga wojewódzka. Raz w miesiącu trasa na Mazury w dwie strony około 500/600 km. 

To zamierzasz kupic auto jak ja, rocznie podobnie kilometry, tylko odpuscilem dojezdzanie autem do pracy. Wole na weekend raz w miesiacu z Hamburga do Wloch 😄 ale co do auta, niby diesel 3.0 R6 fajny, ale kto odkupi takie auto w 2031-33 roku z przebieguem 200.000 km? I pytanie ktore ja sobie zadanie, to czy bede chcial po 3 latach i nalocie 90.000 km dalej jezdzic takim autem? Albo po 5 latach jak skonczy sie gwarancja...

Edytowane przez karlos91
Opublikowano
18 godzin temu, karlos91 napisał(a):

To zamierzasz kupic auto jak ja, rocznie podobnie kilometry, tylko odpuscilem dojezdzanie autem do pracy. Wole na weekend raz w miesiacu z Hamburga do Wloch 😄 ale co do auta, niby diesel 3.0 R6 fajny, ale kto odkupi takie auto w 2031-33 roku z przebieguem 200.000 km? I pytanie ktore ja sobie zadanie, to czy bede chcial po 3 latach i nalocie 90.000 km dalej jezdzic takim autem? Albo po 5 latach jak skonczy sie gwarancja...

Te silniki przeżyją dużo więcej niż 2.0

Opublikowano
22 godziny temu, karlos91 napisał(a):

e kto odkupi takie auto w 2031-33 roku

A kupujesz dla siebie czy dla kolejnych pińciu wlaścicieli , fajną bunię zawsze ktoś kupi 

  • Moderatorzy
Opublikowano
7 godzin temu, siwyZS napisał(a):

Te silniki przeżyją dużo więcej niż 2.0

Kiedyś o n57 tak samo pisali.

Opublikowano

Takie jazdy już uzasadniają diesla. A po okresie gwarancji kto zabroni wypatroszyć go z ekologii, postawić na emu black, dokoksować i mieć poooweeer.... 😜

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.