G20, który silnik wybrać ? opinie, konfiguracje, porównania

[jaypablo]

Nie jeździłem proceedem, ale wg danych g20 320i ma lepsze osiagi. Silnik proceeda ma duza moc ale slaby moment obrotowy i mniejsza pojemnosc, i efekty sa jakie sa.

Ja bym i 40k doplacil do 320i. Wg mnie inna liga.

 

No i tak zrobiłem. Dopłaciłem nawet więcej i kupuje nieużywane 330e z 2019 roku.

Fajnie wyposażone i m pakiecie tak jak chciałem.

[Krakus3]

Gratulacje :cool2: czekamy na fotki w dziale (Galeria - nasze samochody) :)

[gty182]

Czesc wszystkim,

Mam problem z natury problemy pierwszego świata - do wyboru słuzbowe auto - niestety korpo wiec sa obostrzenia w postaci... limitów edycji C02.

Jestem w stanie się spiąć w limitach na 330i (na styk) albo 320xd - optymalne 330xi nie przejdzie niestety.

Jezdzilem do tej pory 420xi, 330xi z serii F - wiem jak wygodnie i dobrze trzyma xdrive i sprawdza sie we wszelkich warunkach, natomiast brakuje mi porówniania z RWD.

Testowałem 330e ostatnio i 320xd no i poziom 'ekscytacje' z 320xd jest na poziomie "ok ujdzie" natomiast nie ma tego banana ktory jest przy 330 - zarowno "e" jak i poprzednie 330xi zawsze zachecalo do wcisnienia pedalu w podloge chociaz na pare sekund.

Moje pytanie - jak "slaby" jest RWD jesli chodzi o slabe warunki tzn snieg ?

Pamietam jak ktoregos razu bylem C-klasa RWD w gorach i nie mogl podjechac po lekkim sniegu, kopal sie - po prostu dramat... nie wiem czy byly to opony (to byly zimówki, ale jakies waskie eco-gówno za to palil chyba ze 4L ;-) ), czy kwestia mercedesa...

Na ostrym deszczu juz 330e (ktore jest RWD) przetestowalem, elektronika robi swoje, przy starcie oczywiscie wymieka w porownaniu z xdrive, po wypieciu systemow na sliskim zawraca w miejscu ;) vs xdrive ktory nadal sie mocno broni.

Korpo - wiec paliwo za free ;) Nie chce sie bawic w "e" , jest bardzo fajny, natomias nie mam gdzie w domu tego ladowac, bagaznik zmniejszony no i te 200+ kg ciezsze (chociaz nie czuc)

Pozdrawiam !

[Alinho]

Miałem podobny dylemat i wziałem 330i

Jeżeli nie mieszkasz w Zakopane to naprawde 330i na dobrych zimowkach Ci wystarczy.

Raz to nie jest mimo wszystko m2, lzejsze i 340 koni, ani 330e gdzie moment jest od zera.

Bierz 330i :)

[Randall]

330i RWD i dobre opony zimowe. W naszym obecnym klimacie nie wyobrażam sobie żeby gdzieś nie wyjechać.

320xd to muł bagienny powyżej 100 km/h.

[MedicuS]

330i RWD i dobre opony zimowe. W naszym obecnym klimacie nie wyobrażam sobie żeby gdzieś nie wyjechać.

320xd to muł bagienny powyżej 100 km/h.

 

do 100 również nie jest to rumak ;)

Nie ma się nawet nad czym zastanawiać - 2.0t pb rwd i kropka :mrgreen:

[alph]

330i RWD i dobre opony zimowe. W naszym obecnym klimacie nie wyobrażam sobie żeby gdzieś nie wyjechać.

320xd to muł bagienny powyżej 100 km/h.

 

do 100 również nie jest to rumak ;)

Nie ma się nawet nad czym zastanawiać - 2.0t pb rwd i kropka :mrgreen:

 

Fajnie. Wszyscy tacy rajdowcy:-) Każdy procedurę startu odpala jadąc z dzieckiem do przedszkola i ciśnie, żeby start nie był powyżej 6 sekund bo to wstyd na dzielni :duh: :duh: :duh:

Ja mam 320d, może wg Twojej oceny to nie rumak, ale szczęśliwie bez Xdrive więc nie jest to muł bagienny jak wyżej napisane. Uważam, że trochę nam się w dupach poprzewracało. 6,8 s do setki - muł? :duh: :duh: Rozumiem, że wszyscy teraz macie po 5 s i napierdalacie od rana do wieczora po autostradach 250 km/h bo zły Niemiec założył kaganiec i nie możesz 300 km.h, a mieście dobrze, że masz pseudo sportowe hamulce bo z 200 km/h nie wyhamowałbyś na osiedlu?

To taki humorystyczny post, ale czytanie grupy przychodzi mi coraz trudniej bo oderwanie powoduje parodie :mad2: :mad2: :mad2: :mad2:

[Randall]

Słaby ten twój post, nawet bardzo. Tak jak przyspieszenie 20xd powyżej 100 km/h.

Może zacznij porównywać osiągi do Dacii logan, wtedy wyjdzie że 20d to demon.

[dzbpl]

To taki humorystyczny post, ale czytanie grupy przychodzi mi coraz trudniej bo oderwanie powoduje parodie

Napiszesz "jak krowie na rowie", że humorystycznie, ale niektórzy i tak nie zrozumieją ;)

 

Nie ma się nawet nad czym zastanawiać - 2.0t pb rwd i kropka :mrgreen:

318i hell yeah :diabel_faja:

[alph]

Słaby ten twój post, nawet bardzo. Tak jak przyspieszenie 20xd powyżej 100 km/h.

Może zacznij porównywać osiągi do Dacii logan, wtedy wyjdzie że 20d to demon.

 

Oj mega nie przeczytałeś. Zróbmy jako wyznacznik Nissan GTR reszta to samochody do jeżdżenia do kościoła. :duh:

[Randall]

Dobra, może się nie wyspałem :lol:

Ja wiem że w ruchu codziennym nawet 18i nie wykorzystasz. Ale 20xd pomiędzy np 30i rwd (gdzie to wcale nie jest jakieś szybkie auto) dzieli w zakresie 0-200 około 20 sekund.

Silnik 20d tej generacji jest super i nawet chwilę go rozważałem ale xdrive moim zdaniem tylko mu przeszkadza.

BTW, spalanie po dotarciu mam po mieście w przedziale 9,5 - 10,5 L - szok :shock:

[PatrykK]

Sam chętnie jeździłbym 330i ze szperą, ale po 3 miesiącach i 18 tys. km z 320xd mogę stwierdzić, że przy moim użytkowaniu było to rozsądne wyjście. Nie jest to wyścigówka, ale do codziennego przemieszczania się wystarczy, spala od 6 do 8,5 litrów ropy (z czego 8+ to jazda 180+ po autostradzie) a średnie z całego dystansu wynosi 7.5/100. X drive może i przeszkadza w osiągach jednak jak na auto, które waży 1700 kg, ale ja często jeżdżę dziwnymi polnymi drogami i takimi niższych kategorii :D gdzie przydaje się napęd na 4 koła.

[MedicuS]

330i RWD i dobre opony zimowe. W naszym obecnym klimacie nie wyobrażam sobie żeby gdzieś nie wyjechać.

320xd to muł bagienny powyżej 100 km/h.

 

do 100 również nie jest to rumak ;)

Nie ma się nawet nad czym zastanawiać - 2.0t pb rwd i kropka :mrgreen:

 

Fajnie. Wszyscy tacy rajdowcy:-) Każdy procedurę startu odpala jadąc z dzieckiem do przedszkola i ciśnie, żeby start nie był powyżej 6 sekund bo to wstyd na dzielni :duh: :duh: :duh:

Ja mam 320d, może wg Twojej oceny to nie rumak, ale szczęśliwie bez Xdrive więc nie jest to muł bagienny jak wyżej napisane. Uważam, że trochę nam się w dupach poprzewracało. 6,8 s do setki - muł? :duh: :duh: Rozumiem, że wszyscy teraz macie po 5 s i napierdalacie od rana do wieczora po autostradach 250 km/h bo zły Niemiec założył kaganiec i nie możesz 300 km.h, a mieście dobrze, że masz pseudo sportowe hamulce bo z 200 km/h nie wyhamowałbyś na osiedlu?

To taki humorystyczny post, ale czytanie grupy przychodzi mi coraz trudniej bo oderwanie powoduje parodie :mad2: :mad2: :mad2: :mad2:

 

Zgubiliśmy meritum, niepotrzebnie.

Pytanie brzmiało - 330i, czy 320xd ?

Bez znaczenia spalanie.

Nadal wybrałbyś 320xd ?

Czy tego chcesz, czy nie 320d nie jest rumakiem, jest codziennym wołem roboczym. Nic w tym złego przecież, do tego został stworzony i świetnie się w tym sprawdza. Takie czasy nastały, że nawet 2 litrowe diesle do 100 dają radę, głównie ze względu na zf i xdrive, natomiast powyżej 100 gdzie zf już nic nie daje, a x wręcz przeszkadza, auta już nie dają satysfakcji. Dlatego jeśli nie muszę zwracać uwagi na paliwo wybrałbym doładowaną benzynę, bo dawała będzie większą frajdę z jazdy. Jeden lubi ogórki, drugi córki ogrodnika. Nie mam nic do tego, że wolisz warzywa, ale pozwól innym mieć inne podejście :wink:

Koronawirus spowodował, że fryzjerzy pozamykani, jeśli nie jesteś łysy i nieco zarosłeś to popuść warkocze, po co tyle agresji w tym jakże humorystycznym wpisie :wink:

 

To taki humorystyczny post, ale czytanie grupy przychodzi mi coraz trudniej bo oderwanie powoduje parodie

Napiszesz "jak krowie na rowie", że humorystycznie, ale niektórzy i tak nie zrozumieją ;)

 

Nie ma się nawet nad czym zastanawiać - 2.0t pb rwd i kropka :mrgreen:

318i hell yeah :diabel_faja:

 

Ale o 318i było pytanie, czy trzeba jak łopatą wszystko opisywać ? :wink:

[Ponta]

Pytanie o auto 330i czy 320d z xDrive - służbowe, więc nie patrzysz na spalanie z tego co mówisz, to kto by tu wziął tego diesla? I to z jakiego powodu? Bo zima trwa tydzień w kraju i dla tego tygodnia warto wziąć xDrive? 99% czasu nie jest potrzebny.

Jakby to był SUV, to bym wziął diesla, a tak chyba wybór oczywisty.

[Krakus3]

Moim zdaniem 320xd to jak żona która jest po prostu ok. , ale za jakieś czas będziesz chciał rano odpalić YouPorn i oglądać taką wystrzałową której nie widzisz obok siebie w łóżku .. natomiast 330i to właśnie jak mieć taką wystrzałową żonę prosto z YouPorn za którą ślini całe osiedle łącznie z Tobą :mrgreen: chyba wybór oczywisty :wink:

[Rufio]

Dokładnie.

Zf8 i xdrive daję zludne wrażenie dupohamowni, ze auto dobrze przyspiesza.

Cyferki mówią co innego.

Battle : 320 dA (G20) vs 320 d xDrive (G20) vs 330 i (G20) vs M340 i xDrive (G20)

[adamjttk]

Kolego Krakus, zagalopowales sie :norty:

330i to nadal taka zwykla najzwyklejsza zona, moze troche lepiej ubrana i z odrobine lepszym dekoltem.

Zony za ktorymi sie faceci ogladaja to raczej 340i-> M4-> 911 etc

A na koniec i tak pojawi sie ktos z jakims Ferrari czy innym Lambo i dostajesz skretu szyi :D

[alph]

Kolego Krakus, zagalopowales sie :norty:

330i to nadal taka zwykla najzwyklejsza zona, moze troche lepiej ubrana i z odrobine lepszym dekoltem.

Zony za ktorymi sie faceci ogladaja to raczej 340i-> M4-> 911 etc

A na koniec i tak pojawi sie ktos z jakims Ferrari czy innym Lambo i dostajesz skretu szyi :D

 

Najgorsze jest to że im wyższe schody zdobywasz tym mniej Cię to cieszy. Najfajniejsze chyba jest gonienie królika>-)

[Alinho]

Co niektorzy z Was Panowie maja problem 1 swiata. Hehe

I wczorajszy luksus jest dzisiejszym standardem.

Jezeli w tej metaforze, 330i jako czolowka swojego segmentu, auto za 250k z przyspieszeniem 5.6 do setki, znajdujace sie w 1/10 000 tego co znajdziesz na drodze, to zwykla zona, to winszuje problemow ktore Was spotykaja kazdego dnia.

Zdecydowanie macie fajne zycie :D :mrgreen:

[adamjttk]

Amen.

Faceci po prostu tak maja.

Mozesz dzisiaj kupic F80 M3 a i tak jutro bedziesz siedzial na jakims otomoto czy innym youtubie ogladajac G80 czy innym 911 i rozmyslal o kolejnym aucie :norty:

[adamjttk]

Jezeli w tej metaforze, 330i jako czolowka swojego segmentu, auto za 250k z przyspieszeniem 5.6 do setki, znajdujace sie w 1/10 000 tego co znajdziesz na drodze, to zwykla zona, to winszuje problemow ktore Was spotykaja kazdego dnia.

 

Wiadomo, mozna wszystko relatywizowac i patrzec z dwoch stron :)

Jak tak piszesz to wydaje sie ze G20 330i to top topow.

Ale jak spojrzysz z drugiej strony to nadal tylko kompaktowy sedan z nijakim silnikiem R4.

Na pewno, poki co, uroku dodaje mu to ze ulice nie sa jeszcze zalane leasingowanymi bieda wersjami flotowymi 318d/318i.

Przypominam tylko ze seria 3er w BMW jest w zamysle dla biedniejszej (jeszcze na dorobku) i mlodszej klienteli ktorej nie stac jeszcze na 5er czy 7er ale maja sie juz identyfikowac z marka.

A nawet w samej serii 3er 330i to srodek stawki, nad nim jest R6 a nad nimi usportowione M.

Wiadomo, teraz sie juz wszystko pomieszalo przez ogrom opcji dodatkowych i ceny doposazonej serii 3-er z R4 potrafia orbitowac w okolice cen transakcyjnych serii 7er :norty:

A przyspieszenie 5.6 do setki osiagaja F30 320i z 2011r czy A4 B8 2.0t z 2008r po chipie u Januszex z.o.o za 700 PLN wiec tez juz szalu nie robi.

BMW wiadomo ze swieza buda, fantazyjne ledy/lasery, kola 19"-20", dyfuzory, lotki, splittery, naklejki m-performance i 10 naklejek M-sport na calym aucie + swiezy wosk :mrgreen: etc etc robia robote i BMW wyciska soki do cna z klienta ale warto wiedziec ze to nadal bazowa trojka, czyli polka srednio-niska z R4 - srednio-niskim silnikiem.

Nie deprecjonuje bron boze G20 330i, staram sie jedynie przedstawic inny punkt widzenia :cool2:

[Krakus3]

2008r po chipie u Januszex z.o.o za 700 PLN

zostaw Januszex i 318i w spokoju :D

wracając do meritum , uważam że auta typu 340 , M , 911..itd to raczej bym brał jako kochankę bardziej niż żonę , bo nie każdy tolerował by żonę która lubi za dużo pić , i to bardzo drogie drinki , i do tego lubi czasami wciągać coś do nosa przed pójściem na imprezę , nie mówiąc że śpi codziennie do południa i przez to często dzieci spóźniają się szkoły .. :mrgreen:

[radek_rr]

Byłem g20 330i szpera w zakopcu juz 2 razy i wiem jedno - za 20xd bym sie nie zamienil nawet za 50% ceny. Kupilbym 2 a 20xd dal zonie tylko dlatego ze to by byla dobra oferta rynkowa xD

Ludzie ogarnijcie sie z wrzutami. Poza bezmyślnymi poganiaczami co nie zapinają pasós i nie używają "migacza" (bleh), są tu też kierowcy zawodowi, odpowiedzialni i doświadczeni.

Od 18 roku życia latam busami a wtedy tylko sprinterki rwd, żadnej elektroniki, ciągniki rolnicze, przyczepy, kurka wodna ogarnijcie, że też na forum są ludzie, którzy z napedem na 1 kolo w zakopcu tez jezdza codziennie, a poslizgi nie kończą się w rowie. :mad2:

Jak e90 bylo moim autem marzen to bylo to 330i wolnossace, teraz 330i g20 ze szpera mimo ze r4 jest moim zdaniem godnym następcą oznaczenia. Ciągnie z dołu elegancko, a pali 8,5 litra z funem i poniżej 7 bez funu.

320d to nadal 320d.

[Rufio]

320d to nadal 320d.

Właśnie.

Lata to we flotach, wtedy ceny lecą w dół

Trzeba być masochista nie umiejacym liczyć, zeby kupić 320xd.

320d xdrive kosztuje tyle co 330i RWD.

W 320d fanu nie ma, pali trochę mniej, grzechotnik pod maską.

Po 3 latach sorzedajemy i szok.

Nagle 320d jest dużo mkiej warte niż 330i.

Vide rynek w DE.

2017r F30 320d kupimy od 14-15 tys euro a 330i od 23-24 tys euro. Fakt 320d, ze 320d ma nieco większy przebieg, ale u nas dalej jest kult rocznika i wyposazenia. Przebieg w nasxych realiach jest do ustalenia.

[Kamil_89]

320d to nadal 320d.

Właśnie.

Lata to we flotach, wtedy ceny lecą w dół

Trzeba być masochista nie umiejacym liczyć, zeby kupić 320xd.

320d xdrive kosztuje tyle co 330i RWD.

W 320d fanu nie ma, pali trochę mniej, grzechotnik pod maską.

Po 3 latach sorzedajemy i szok.

Nagle 320d jest dużo mkiej warte niż 330i.

Vide rynek w DE.

2017r F30 320d kupimy od 14-15 tys euro a 330i od 23-24 tys euro. Fakt 320d, ze 320d ma nieco większy przebieg, ale u nas dalej jest kult rocznika i wyposazenia. Przebieg w nasxych realiach jest do ustalenia.

Patrząc na auta poleasingowe to jednak jest więcej 318d niż 320d