Jaki silnik do e90?

[luppo19]

Nowa Skoda - czy używane BMW ?

Zdecydowanie BMW

Liczysz się z tym , że używany będzie częściej wymagał naprawy , ale pomyśl jeszcze ile będą te dwa auta traciły na wartości.

Kupując nową Skodę za 60k zł - po pięciu latach będzie warta 15k - strata 45k

Używana E90 też za 60k - będzie tracić rocznie około 5k - wartość 35k strata 25k

Różnica na wartości aut - 20k , jeżeli nawet wydasz kilka tys. na naprawę to i tak jesteś do przodu , a przyjemność z jazdy E90 BEZCENNA

pozdrawiam

[mstr]

Ale o czym ta rozmowa .... :?: :duh:

 

Skoda a BMW to pod każdym względem inne samochody.

 

Sprzedawca tylko mydli oczy, chce ugrać dla siebie prowizję i sprzedać samochód - to oczywiste.

 

Ja zaczynałem przygodę motoryzacyjną od malucha, potem były cinquecento, nissan, toyota, mazda i volkswagen, ale jak wsiadłem do BMW to wiem, że już do innej marki nie wejdę i tyle ... :cool2: Do tych pozostałych jakoś takiego sentymentu nie czuję, ciekawe dlaczego :D

 

Pozdrawiam.

 

Ps kup skodę a się przekonasz, ale wtedy to już będzie za późno :cry2:

[kamil20011]

Gdy kupowałem pierwsze BMW czyli serię 1 wszyscy mi mówili masz BMW nie będziesz chciał innego samochodu . Fakt dałem się przejechać ojcu nie upłyneło pół roku i kupił e60 :) . Jeszcze nie spotkałem osoby która powiedziała by inaczej jak tekst który znam już na pamięć " jak raz wsiadłeś do BMW to innego auta nie będziesz chciał "

Skoda to skoda , jak to mówili Polacy gdy produkcja skody miała być w Polsce nie skoda tylko szkoda roboty .

Skoda będzie dobra dopóki będzie gwarancja , jeżeli kupisz pewne e90 nawet 5 letnie to nie wydaje mi się abyś miał wydatek za wydatkami . Nie kupujesz Pandy .

[AndiT]

Napisz na forum Skody :)

 

Ogólnie myślę, że taką Octavię kupiłbyś na pewno bardziej wypasioną za tą kasę, tym bardziej, że wyprzedaże rocznika 2010 niedługo.

5cio letnie BMW to chyba z przebiegiem 200kkm i więcej, bo 100kkm to nie realne :)

 

Pzdr.

 

 

Realne, moja bedzie na wiosne do sprzedania z przebiegiem 110kkm, bo mysle nad 330d, ale faktycznie takie auta nie trafiaja sie latwo a juz na pewno nie od handlarzy.

[ukasz6]

Tylko zwróćcie uwage na to,że kolega ma troche mało kasy na E90.Jednak 5 latek powinien być kupiony w dobrej kondycji bo inaczej będą problemy.Ja jechałem yeti i w moim odczuciu porządna fura.W żadnym wypadku nie jest to BMW,niemniej jak na klase samochodu niżej to na tle konkurencji skoda jest wd mnie ciekawą sprawą.Octavia,superb,yeti trzymają poziom i gdybym miał wybierać to wolałbym nową skode niż ryzykowne 5 letnie E90...

[seb]

Hey,

 

50 - 60 tys starczy spokojnie. Jednak z tego calego badziewia na allegro 10% moze jest warta zainteresowania.

 

Ja swojej szukalem 4 misiace. I trafilo sie w koncu.

 

Oczywiscie trzeba brac poprawke, ze w 5 latku bedzie cos do zrobienia.

 

W nowym musisz pamietac, ze aby utrzymac gwarancje musisz robic kosztowne przeglady.

 

pozdrawiam

[Rufio]

Jakieś chore podejście z tymi drogimi przeglądami gwarancyjnymi.

Wcale tak nie jest.

Czy wymiena w ASO co 25-30tkm olejów i filtrów to jakiś problem?

 

Ale porównywanie skody do BMW to nawet nie chodzi o to czy nowy czy używany.

Tylko czy traktujesz samochód jako coś typowo uzytkowego czy jako coś co ma jednak zapewnić ci odrobinę frajdy z jazdy.

[seb]

Wymiana oleju co 25 - 30tys ? Ja dziekuje, no chyba ze chcialbym ukatrupic turbinke. Wymieniam olej co 15k.

 

Moi rodzice maja golfa 6 1.2, pierwszy przeglad - 1900zl.

 

Do tego rozszezona gwarancja mechaniczna a co za tym idzie troche takich przegladow bedzie.

 

Podobny przeglad kosztowal mnie 550zl w E91, ale oczywiscie nie w ASO. No ale ja nie musze utrzymywac gwarancji :wink:

 

Nie mowie, ze kupno auta z salonu to zly pomysl, kolega i tak zrobi jak woli, wszystko jednak trzeba przkalkulowac.

 

Co jest nie tak z tym podejsciem powiedz mi prosze ?

[arnold]

Hey,

 

 

W nowym musisz pamietac, ze aby utrzymac gwarancje musisz robic kosztowne przeglady.

 

pozdrawiam

 

 

Kolego w nowym BMW nie płacisz nic za przeglądy ponieważ wraz z autem otrzymujesz pakiet BMW SERVICE INCLUSIVE. Przeglądy wraz z wymianami filtrów i olejami są GRATIS przez 2 lata lub 100tyś km. Pakiet ten można oczywiście przedłużyć po okresie gwarancyjnym. pozdrawiam

[Rufio]

VW, Audi i Japończyki są relatywnie drogi w serwieowaniu.

Przeglądy co 15tkm, podnoszą cenę.

Pakiet jest do 5 lat

 

A jak nie masz pakietu to ceny są ok

http://www.bmw-smorawinski.pl/dealer/aktualnosci/1371.html

[seb]

Hey,

 

 

W nowym musisz pamietac, ze aby utrzymac gwarancje musisz robic kosztowne przeglady.

 

pozdrawiam

 

 

Kolego w nowym BMW nie płacisz nic za przeglądy ponieważ wraz z autem otrzymujesz pakiet BMW SERVICE INCLUSIVE. Przeglądy wraz z wymianami filtrów i olejami są GRATIS przez 2 lata lub 100tyś km. Pakiet ten można oczywiście przedłużyć po okresie gwarancyjnym. pozdrawiam

 

Hey Arnold,

 

No ale o czym my rozmawiamy bo juz nie rozumiem ? Kolega zastanawia sie nad skoda a nie nowym BMW ?

 

Podalem przyklad kosztow serwisu nowego auta VW group.

 

pozdrawiam

[KoKoS]

A skody to sie nie serwisuje? Zaloze sie ze BMW nie ma Znacznie drozszego serwisu niz BMW.

 

Dziwne ze wszyscy nie jezdzimy skodami :D

 

Co do pakietow serivce inclusive jak kupi np. Auto jeszcze 4 letnie to ma jeszcze rok serwisu za free.

[eXiDe]

Napisz na forum Skody :)

 

Ogólnie myślę, że taką Octavię kupiłbyś na pewno bardziej wypasioną za tą kasę, tym bardziej, że wyprzedaże rocznika 2010 niedługo.

5cio letnie BMW to chyba z przebiegiem 200kkm i więcej, bo 100kkm to nie realne :)

 

Pzdr.

 

 

Realne, moja bedzie na wiosne do sprzedania z przebiegiem 110kkm, bo mysle nad 330d, ale faktycznie takie auta nie trafiaja sie latwo a juz na pewno nie od handlarzy.

 

Są wyjątki, szczególnie auta kupione w PL. Twoja jest krajowa?

 

I tak jak ktoś napisał, jak raz wsiądziesz do BMW to innego auta chcieć nie będziesz! Święta prawda :cool2: Sam to potwierdzam.

 

 

Druga sprawa trzeba przeliczać czyny na zamiary, jeśli ktoś chce mieć BMW, żeby mieć, a po prostu nie będzie go stać na utrzymanie takiego auta więc gdzie w tym sens? Ja nie neguję innych i nie twierdzę, że BMW najlepsze jest. Wolny rynek, samochodów tyle do wyboru, że każdy znajdzie coś dla siebie :) :cool2:

 

Pzdr.

[Mlodzik18]

Dla mnie pytanie jest bez sensu, a odpowiedź oczywista: Tylko BMW. Bzdura, że 5 letnie e90 będzie się psuło. Jeśli kupisz do końca serwisowane i z pierwszej reki to raczej złotówki nie włożysz. Jeździłem już kilkuletnimi BMW i to różnymi modelami i nigdy żadnych problemów nie było. Podstawa to zadbany samochód.

Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że nowa skoda po 3 latach będzie warta nie 60K PLN a 25K PLN, gdy BMW ok. 40K PLN.

E90 już swój największy spadek wartości przeszło i teraz jest on bardzo powolny.

 

Po za tym Skoda to porażka, samochód z TDI nie jest awaryjny, ale to wykonanie i to prowadzenie mnie rozśmiesza... "brak jaj", zero przyjemności.

[kamil20011]

Pamiętajmy że kolega ma do wydania 55-60 tys zł a nie minimum 100 :)

 

Z tego co pamiętam już jedna osoba tutaj była która kupiła e60 i twierdziła że jest to studnia bez dna . Pózniej kupił Octavie II a teraz jezdzi Vectra c 1.8 + gaz. Ten forumowicz według mnie kupił BMW ze względu na znaczek i cenę nie patrząc na to co samochód przeszedł wcześniej . Bo jeżeli ktoś sprzedaje e60 ( chyba z 3.0d ) i kupuje za to vectre z 2003 roku 1.8 z gazem to świadczy tylko o cenię za jaką kupił e60 . Jeżeli masz kupić za ostatnie pieniądze swój wymarzony samochód i kupić minę to lepiej kupić nową skodę . Podstawa przy zakupie BMW wydać nawet kilka stówek ale przetrzepać je tak że powycierasz kurze nawet pod deską .

[arnold]

Pamiętajmy że kolega ma do wydania 55-60 tys zł a nie minimum 100 :)

 

 

Pamiętam, lecz kolega może kupić jedynkę z loterii orange, z pełną gwarancją i pakietem BSI. pozdrawiam

[Mlodzik18]

Pamiętajmy że kolega ma do wydania 55-60 tys zł a nie minimum 100 :)

 

 

Pamiętam, lecz kolega może kupić jedynkę z loterii orange, z pełną gwarancją i pakietem BSI. pozdrawiam

 

Dokładnie, ja brałbym jedynkę na jego miejscu.

[Amstaff]

Tak w ogóle to trochę rozmawiamy o wyższości Bozego Narodzenia nad Wielkanoca :)

Dla każdego coś innego, prosty przykład - ja swojemu ojcu, który totalnie nie rozróżnia jak w szybki zakręt wejdzie BMW, a jak kia sephia, nigdy nie polecilbym betki jako samochodu dla niego. Gdyby usłyszał ile kosztuje wymiana oleju w takim samochodzie, to by się stuknal w czoło. I nie dziwmy się az tak, ze tacy ludzie tez istnieją ;) tak samo jestem pewny, ze każdy z nas chciałby jeździć nowa betka z salonu, mimo tak krytykowanej utraty wartości. To samo z dieslem - większość z nas gdyby nie patrzyla zupełnie na kasę miałaby M3 czy inne 550i.

Także tak jak wyżej - dla każdego coś innego będzie lepszym wyborem. A trzymając się podanych kryteriów, zastanowilbym się czego oczekuje od samochodu. Jeśli tylko i wyłącznie tańszego utrzymania i zerowego przebiegu - skoda. W każdym innym wypadku... :mrgreen:

[insane]

Na początku w trochę innym tonie napiszę niż pozostałe osoby:

1. Skoda to nie jest złe auto - miałem przyjemność (tak, tak - przyjemność) jeździć nową Octavią 1.8 TSI 160KM na dość mocnym wyposażeniu - przyjemne, całkiem dynamiczne auto. Naprawdę trudno mu coś zarzucić...

2. Za 50k nie kupisz wypasionej skody - kupisz golasa... Ta z pkt. 1. kosztowała 85tys. zł.

3. Za 5 lat Skoda nie będzie się psuła tak, że nie będzie się nadawała do użytku czy odsprzedaży - to nie jest chińskie auto więc nie popadajmy w skrajności.

4. Nowa 3-ka kosztuje ponad 150tys., a nie ponad 100tys. (przecież względnie podstawowy silnik 2.0d to 159k zł na starcie...).

5. Mój ojciec zawsze mówił, że "BMW jest bez sensu - wydajesz 100-150k więcej na auto, a masz to samo co w Renault za połowę ceny...". Aż w końcu ja kupiłem swoją 3-kę i on się nią przejechał. Za tydzień odbiera nową 5-tkę za 290k zł :-) - bez komentarza :-)

6. Moje następne auto to będzie pewnie X3 (2010). Policzyłem, że na nową potrzebowałbym w mojej konfiguracji 230-240k zł (kupa kasy...) i tak chciałem sobie sprawdzić czy np. nie dałoby się kupić np. Forda Kuga w takiej konfiguracji taniej... Topowa wersja Kugi to 160tys. czyli tyle co goła X3 z 2.0d... Tylko, że ta "goła" wersja ma więcej niż topowa Kuga (chociażby 184KM kontra 160KM w Fordzie)... To jest między innymi wyznacznik segmentu Premium... W takim Fordzie nie można np. kupić czujników parkowania bodajże z tyłu - są tylko z przodu (czy tam odwrotnie) - dla mnie to porażka...

 

Reasumując... kup BMW :-)

[Rybeusz]

Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że nowa skoda po 3 latach będzie warta nie 60K PLN a 25K PLN, gdy BMW ok. 40K PLN.

 

Bzury Wać Pan piszesz, za 25K PLN to ja sprzedałem w tym roku swoją Octavię tyle że nie 3 letnią, a 9 letnią - chyba jest spora różnica, prawda?. Sprzedałem ją nawet nie dla tego że się sypała czy że serwis mi zaczął doskwierać, ale dlatego że jazda nią była nudna jak flaki z olejem. Auto było do bólu praktyczne i masakrycznie niezawodne. Przyjemności nie dawało za to żadnej. Za to nowy właściciel do dziś nią jeździ i ilekroc się spotkamy, to nie może sie nachwalić auta. Co człowiek to inne podejście :)

 

Panowie, proponuję nie róbmy "polowania na czarownice" - to forum fanów BMW i wiadomo w którym kierunku pójdą opinie, ale mam wrażenie że niewiele osób ktore tu tak zarzarcie krytykują Skodę miało w ogóle okazję nią jeździć (na ulicy kazdy widział, bo sporo tego przecież jeździ ale to słaba podstawa do wyrobienia opinii). To nie są wcale złe samochody, tylko pewnie trzeba na nie zupelnie inaczej patrzeć (ładowność bagażnika, średnie spalanie, ilość miejsca z tyłu, koszty serwisu -> do tych którym nie przeszkadza koszt serwisu w ASO BMW - kupcie Skodę, a gwarantuję że z zaoszczędzonymi na kosztach serwisu (głównie chodzi mi o koszt części eksploatacyjnych i pracy serwisantów) pieniędzmi nie będziecie wiedzieli co zrobić. W tej kwestii jest przepaść :cry: wiem z doświadczenia)

 

Ale porównywanie skody do BMW to nawet nie chodzi o to czy nowy czy używany.

Tylko czy traktujesz samochód jako coś typowo uzytkowego czy jako coś co ma jednak zapewnić ci odrobinę frajdy z jazdy.

Genialne podsumowanie, krótko i celnie - dzięki Rufio :cool2:

[lysy_23]

bmw 320 a 320i e91 szczera porada dla użytkownika posiadającego cieńszy portfel chcącego jeździć e91

Witam wszystkich. Stoję przed dylematem zakupu bmw 3 e91 320d lub 320i z 2006r. Większy motor odpada mówię od razu(większa opłata na granicy, większa cena samochodu). Na początku miał być diesel, mam passata b5 fl 1.9TDI 131kM i wiem ze jest to jednostka przyspieszająca lepiej(ogólnie rzecz biorąc lepiej mi się jeździ diesel), ale nie stać mnie na późniejsze naprawy tego silnika, a trochę ich jest i nie są tanie(prześledziłem forum i było ich trochę). Myślę że benzyna będzie tańsza w eksploatacji. Jak wiadomo w 320i siedzi tam 4 cylindrowy silnik o mocy 150kM. Jak bym się zdecydował na tego benzyniaka, to na pewno musiałbym założyć gaz. Jaką instalację polecacie do tego silnika (wiem ze sekwencja, chodzi mi o precyzyjniejsze wypowiedzi) a może się nie da w tym modelu. Proszę wszystkich o wyrozumiałość i bez żadnych aluzji o gazie, że to nie pasuje.

Myślę że mam trochę racji z tym ze benzyna będzie mniej awaryjna?

 

Mam czas do lutego bo wtedy sprzedaje passka i rozglądam się za bmw

Edytowane 11 Listopada 2010 przez lysy_23

[AO]

Myślę że mam trochę racji z tym ze benzyna będzie mniej awaryjna?

 

Mam czas do lutego bo wtedy sprzedaje passka i rozglądam się za bmw

benzyna będzie mniej awaryjna ale tylko bez instalacji gazowej, patrząc na argument "kasy" to szczerze polecam wybór innej marki, może kupno auta Cię nie przerośnie ale "właściwy" serwis może okazać się zbyt kosztowny...przemyśl to, pozdr.

[arnold]

Popieram odpowiedź AO, mam kolegę który kupił niedawno e91 2.0d. Poprzednio miał Opelka i teraz koszty go przerastają. Bmw ma 200tyś km przebiegu i trzeba było wymienić wtryskiwacz, zamiast kupić nowy kombinuje z używanymi z allegro - wymienił już 2 bo używane również okazały się zużyte. Podobnie z innymi rzeczami... nie sztuką jest kupić, trzeba to później utrzymać. Zauważ że używane luksusowe limuzyny są w relatywnie niskich cenach, właśnie ze względu na koszty utrzymania.

 

P.S. jak słyszę o gazowaniu auta to mnie ciarki przechodzą... pozdrawiam

[Amstaff]

Popieram :cool2:

Trzeci głos za tańszym BMW, czyli kup passka, vectre, avensa lub tym podobne :)

[lysy_23]

To passat b6 jest mniej awaryjny od bmw, albo części są tańsze?