Skocz do zawartości

Jaki silnik do e90?


suchatowka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ja , ale mnie wnerwiacie :evil: Dobrze ,ze moi mechanicy, znajomi i rodzina potwierdzają moją opinię o stanie auta, A Wy te Wasze wywody obliczone na podstawie danych wytrzepanych z palca to sobie zachowajcie! Widział z Was ktoś to moje auto?

To ,że żeście popłacili za swoje 320d po 50 tys to niby dowód na to ,że nikomu się nie może udać wyrwać 330d za 35 tys? :nienie:

 

takie samo biadolenie było na mforum jak kupiłem 3 lata temu m5 z 2000 roku za 29 tys zl na gotowo.... a najtańsze sztuki w tamtym czasie były po 40 tys- miała się ponoc rozpaść po 2 miesiącach- a ja jakoś 3 lata jeździłem-Przy 120 na godzine robiłem redukcję z 4 na 2 i mieliła laczkiem- nic się nie rozpadło!!!

 

ja Wam powiem gdzie leży problem W WASZYCH UMYSŁACH!!! jeśli uważacie,że możecie coś zrobić to macie rację, ale jeśli uważacie ,że nie dacie rady czegoś zrobić to też macie rację- ZAWSZE JEST TAK JAK POSTANOWISZ ,ZE MA BYĆ!

 

Skoro jesteście przekonani że za 35 tys nie idzie wyrwać zdrowej 330d to tak się Wam w życiu stanie... ja uważałem inaczej i stało mi się to w co wierzyłem.

 

Nie możliwe nie istnieje , nie możliwe to TYLKO słowo rzucane na wiatr przez ludzi bojących się spróbować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz problem nie w tym ,że kupiłeś auto tanio a w tym ,że uważasz je za ideał co może się okazać osądem na wyrost zwłaszcza za taką cenę i bez historii auta .

To czy jest dobre i sprawne technicznie okaże się po kilku miesiącach użytkowania gdyż są różne kamuflujące stan auta zabiegi ,które wychodzą po kilku miesiącach .

Może być tak ,że auto okaże się super okazją i długo posłuży ale jak sam wiesz okazje nie istnieją :wink:

Domek nad najczystszym jeziorem na Mazurach - Wakacje - Święta - Ferie - Weekendy - Sylwester -http://domkinarty.spanie.pl/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Skoro jesteście przekonani że za 35 tys nie idzie wyrwać zdrowej 330d to tak się Wam w życiu stanie... ja uważałem inaczej i stało mi się to w co wierzyłem.

 

Nie możliwe nie istnieje , nie możliwe to TYLKO słowo rzucane na wiatr przez ludzi bojących się spróbować...

jesteś księdzem ?:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, ja kupiłem 2 tygodnie temu E91 320d 163KM, kupiony u polskiego dealera i tam do końca serwisowane, całkowitą historię auta dostałem wydrukowaną, przebieg 134000 km., dostałem komplet nowych opon zimowych na stalowych felgach gratis, auto nie ma ani jednej ryski, żaden element nigdy nie był powtórnie malowany, środek jak nowy, sprzedawca (szacowny pan z tzw. wyższych sfer), był na tyle wspaniałomyślny, że zrobił jeszcze na własny koszt przegląd w BMW żeby się upewnić, że sprzedaje auto bez żadnych usterek, koszt samochodu 35000,00 zł. polskich. TAKIE AUTA się kupuje !!!!!! - jak widać można. Śmieszą mnie wasze biadolenia, że macie kosztowne usterki w waszych E90, jeżeli kupujecie złomy z Zachodu o niewiadomej przeszłości to one MUSZĄ SIĘ PSUĆ!!!!!!! kto myśli, że jest inaczej nie se przesiądzie na cikocento, wybaczcie ale nie mogłem się powstrzymać, SZUKAJCIE AUT Z POLSKICH SIECI DEALERSKICH!!!!!!.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie zastanawia was to, że takich AUT jakimi się podniecacie i kupujecie, są w większości z NIEMIEC , a analogicznie patrzac na rynek niemiecki nie da się KUPIĆ takiego auta w takiej cenie TAM, + jeszcze opłąty itp :). Jasne, że można znaleźć ofertę sam poniekąd tak kupiłem auto bo finalnie ludzie ccieli za moją 55k potem 50 a ja kupiłem za 48k , ale auto stało w salonie bmw z poł roku z ceną 55 i gość z salonu mówił że im sie chyba już nie chciało czekać i zeszli z ceną bo tak czy siak wyjechali pół roku wcześniej nową X3, auto 3.0 benzyna a polski kowalski woli dizla 150kkm ( nie więcej ) i najlepiej za 35k w idealnym stanie :). Ale to raczej wyjątki nie reguły, jeżeli coś kosztuje 20-30% mniej od ceny rynkowej to trzeba się DOBRZE zastanowić.

 

 

pzdr. Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

takie samo biadolenie było na mforum jak kupiłem 3 lata temu m5 z 2000 roku za 29 tys zl na gotowo.... a najtańsze sztuki w tamtym czasie były po 40 tys- miała się ponoc rozpaść po 2 miesiącach- a ja jakoś 3 lata jeździłem-Przy 120 na godzine robiłem redukcję z 4 na 2 i mieliła laczkiem- nic się nie rozpadło!!!

 

 

chyba taka dobra nie była skoro:

 

... M5 mi chlapała z 5 litrów oleju na 1000kilometrow... Tam dopiero to sie kopcilo z tylu, A katy były na miejscu... !

 

Każdy ma inne wymagania co do auta. Tobie może to nie przeszkadzało ale większość uzna takie auto za zajeżdżonego trupa.

 

Skoro jesteście przekonani że za 35 tys nie idzie wyrwać zdrowej 330d to tak się Wam w życiu stanie... ja uważałem inaczej i stało mi się to w co wierzyłem.

...

Kupiłeś auto z kręconym licznikiem (tak naprawdę nie wiadomo ile ma przejechane), golasa, które miało problem z mocą bo na hamowni wypluło 215 KM co nie jest wynikiem normalnym dla tej jednostki (większość niezmęczonych M57N2 trzyma moc i często zdarza się, że ma jaki bonus od fabryki). Musiałeś wywalić dpf, katalizator zrobić przelot i nawet po tym zabiegu nie dobiłeś do serii .

Z tego co piszesz wynika, że auto dopiero co kupiłeś więc z wyrażaniem opinii o tym że można kupić dobre 330d za 35 tyś wstrzymaj się jeszcze. Zobaczymy co będzie po zimie i w trakcie eksploatacji. Na tym forum już było kilkanaście przypadków CCC a później było biadolenie i szukanie pomocy.

Oczywiście życzę Ci bezawaryjnej jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie jestem żaden biesiowy to po pierwsze. Stan mojego auta oceniam na bardzo dobry JAK NA JEGO 8 LAT, a nie idealny bez uszkodzeń. Ma odpryski od kamyszków, parę rysek i tyle. Co do m5 to poczytaj -one chłapały olej już jak zchodziły z taśmy(szczególnie przedlifty , ale błedna jest opinia ,ze polifty nie brały oleju-brały ale mniej... wszystko zależało od stylu jazdy). A moje m5 było w dobrym stanie jak na 13 lat i MEGA dobrym jak na cenę 29tys w tamtym czasie.

tak samo teraz oceniam stan mojego e91 na idealny w stosunku do ceny 35tys i wieku ROZUMIECIE? trzeba też dodac ,ze każdy ma inną skalę ... Ale cały czas mowimy o aucie używanym - prawie 10latku . gdyby to auto było z rocznika 2010 to bym powiedział ,ze stan jest co najwyżej średni.

 

tak jak mi powiedział koles co robil chipa , całkiem możliwe ,że się skrzywiła jakas przegroda w końcowym tłumiku i blokowała przepływ , co skutkowało spadkiem mocy. po wycince końcowego czuc było różnicę w mocy , a to znaczy ,ze coś tam chyba jednak blokowało. A powiedz czy wynik w seri 220,5 konia i 535nN to zły wynik,jak normalnie ma 231 koni i 500nN ? Teraz ma 272 konie i 650nN to chyba jest zdrowa, co? Zresztą w poniedziałek będzie miała jeszcze więcej bo kupię ten filtr KN i jadę na wgranie tego dopracowanego programu ... ten co mi ja chipował to sprawdzał w swoim kompie jak mu wychodziły chipy w 330d e90 i powiedział ,że 270koni to jest normalny wynik ... a te 650Nn u mnie to bardzo dobry wynik :D

Edytowane przez alduwiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedz czy wynik w seri 220,5 konia i 535nN to zły wynik,jak normalnie ma 231 koni i 500nN ? Teraz ma 272 konie i 650nN to chyba jest zdrowa, co? Zresztą w poniedziałek będzie miała jeszcze więcej bo kupię ten filtr KN i jadę na wgranie tego dopracowanego programu ...

 

220KM dla serii to słaby wynik tak samo jak 272 KM po programie na pełnym przelocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pełny przelot wcale nie musi dodać mocy , a wręcz odwrotnie!!! Wydechy maja na celu robienie ciśnienia i dzięki temu się lepiej spala paliwo! W m5 po samym wycięciu końcowych tłumików moc spadła o 21 koni !!! Dlatego jestem przekonany ,że sam tłumik końcowy od MG doda co najmniej 5-8 koni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pełny przelot wcale nie musi dodać mocy , a wręcz odwrotnie!!! Wydechy maja na celu robienie ciśnienia i dzięki temu się lepiej spala paliwo! W m5 po samym wycięciu końcowych tłumików moc spadła o 21 koni !!!

Twoja teoria jest prawdziwa w przypadku silników wolnossących gdzie wydech musi być odpowiednio wyliczony. W przypadku turbo doładowanych jednostek to im luźniej tym lepiej.

sam tłumik końcowy od MG doda co najmniej 5-8 koni

Nic ci nie da bo to tłumik przelotowy a przelot po całości podobno już masz. Doda ci jedynie w wyglądzie wypolerowaną puchę z ładnymi końcówkami. Więc sobie lepiej zamów same końcówki. Taniej będzie.

Edytowane przez kacpercio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe, ale jak dzwoniłem do MG to powiedzieli ,że ręczą za przyrost rzędu min 5 koni na samym końcowym. (wspomniałem im ,że mam samą rurę ) Ale to co mówisz Kacpercio to się nie zgadza z rs6 c5 gdzie bez końcowych wydechów też był spadek mocy , ale nie pamiętam o ile... A w końcu to tez jest silnik turbo. (wiem bo tunerzy z HOT z ulicy wolczyńskiej w Poznaniu wycisnęli 500koni z rs6 c5 i dłubali nad tym autem dość długo, sam chip daje 480koni...)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIECH ADMIN ZAMKNIE TEN TEMAT BO ODBIEGA JUZ DAWNO OD TYTUŁU !!! "Szukam e91- pomożecie!?"

 

A cala ta rozmowa jest g...o warta.

Uwielbiam gości co oceniają auto po kilku tygodniach po zakupie i jeszcze pyskują, to zupełny brak doświadczenia. Dzieciaki podniecają się i tyle, u nich "na wsi" tzw rodzynek to dla mnie złom.

A to że kupują je taniej to całkiem możliwe bo e9x już się starzeje i będą coraz tańsze- nadeszło F30. Jednak zadbane e9x i tak trzymają cenę w DE tak jak zadbane e46 i e30.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe, ale jak dzwoniłem do MG to powiedzieli ,że ręczą za przyrost rzędu min 5 koni na samym końcowym.

 

Wejdź sobie do galerii w MG i zobacz jak wyglądają wydechy pro w turbo. To są pełne przeloty bez żadnych puszek albo z tłumikami przelotowymi dla poprawy dźwięku.

Nie wiem z kim tam rozmawiałeś ale było się zapytać czy zagwarantują ci taki przyrost na piśmie? Nie sądzę.

Przypadku tego Audi nie znam więc się nie wypowiadam.

 

Koszty utrzymania BMW też tanieją. Serwisy zaczynają wyrastać nie tyle prosto z ziemi, co z asfaltu ;)

 

Kurde teraz będę uważał gdzie parkuję ;) Nie chcę trafić na takiego kreta :lol: Ciekawe ile roboczogodzina. Pewnie drogo bo ze dwa piwa jak nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam serdecznie, zawitałem na forum gdyż prawdopodobnie przesiąde się na BMW :)

Jestem Tomasz

 

wcześniej oczywiście jeździłem kilkoma modelami BMW - okazyjnie, ale na wlasność nigdy swojego nie posiadałem, więc i dlatego zbytnio nie zagłębiałem się w tematy serwisowe i użytkowe o bmw.

ocenie użytkuję jeep 5.7 hemi - 330KM :cool2: oraz ford focus 1.6 tdci z programem na 145 KM

 

oglądam własnie bwm kombi 330 xd z 2007 roku z przebiegem 200 tyś km.

Auto prawdopodobnie nie było bite, ale nie wiem jak do końca wyglądały jego przeglady, auto jest z niemieckiej sieci bmw.

wyposażenie to max i tak naprawdę to - właśnie to mnie ciągnie by to autko kupić!!!

 

Czy w serwisie jak podam nr vin to od tak podadzą mi historię serwisową ?? ( do tej pory przy sprawdzaniu aut kolega mi pomagał - ale to nie bylo bmw :) )

CZego się obawiać w tym modelu, czy warto iść w model z przed liftu ??? ( skolej tych po lifcie ciężko znaleźć )

( już przerobiłem temat o plastikowej zębatce tylnego dyfru ) jakie jeszcze przypadłości mogą spotkać ten model ???

 

może trochę dużo pytań jak na początek, ale liczę na profesjonalizm forumowiczów :) :) :duh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie informacje niby były ale żeby je odnaleźć to by chyba było trzeba przeczytać calutkie forum :cool2:.

Ja mam 320d ale spróbuję coś tam odpowiedzieć.

 

Jak zadzwonisz do serwisu i podasz VIN to najczęściej nie będą chcieli udzielić informacji ale jak dobrze zakręcisz to powiedzą co trzeba. Najlepiej najpierw powiedzieć, że chciałbyś się umówić na sprawdzenie samochodu, zapytać kiedy mają wolny termin itp a na koniec powiedzieć, że jesteś z daleka i czy chociaż mogliby ci powiedzieć czy przebieg realny ponieważ szkoda jechać sprawdzać skoro okaże się, że sprzedawca oszukuje :cool2:.

 

Wiadomo, że warto iść w model sprzed liftu chociaż poliftowy jest lepszy. Z tego co pamiętam to silnik po lifcie jest już całkiem inny i ma 245KM.

Jakiś większych przypadłości to ten samochód raczej nie ma.

 

Załóż nowy temat w dziale "Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia?" a chłopaki Ci na pewno coś o samochodzie powiedzą. Czy jest rzeczywiście "MAX", czy cena adekwatna itp.

I nie bój się, nikt CI nie podkupi :cool2:

http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe :D

 

nie no spoko nie boję się :)

 

rożnica cenowa pomiędzy 330 xd a pozostałymi np 320 d jest spora, więc jeśli autko będzie za jakieś 50-55 tyś to chyba nie będzie za drogo " ??

 

ceny jeszcze nie znam, polerkę robią i porawiają detale, widziałem autko, przednie fotele poszły do obszycia ( skóra z elkantarą ) kierownica też obszyli - więc po prostu martwię się zeby nie było 400 tyś km a nie 200 - choć środek i tył wygląda jak nówka, a fotele sie wycierają normalka - w moim 160 tyś cała lewa strona fotele poplekana od wsiadania, a kierownica też nie ciekawie juz wygląda :roll:

 

czy zawieszenie od 330 tki też jest inne ( twardsze niż w 320 ) ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.