Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Najwazniejsze jest to abys nie sluchal nas, czasami idiotow, a cieszyl sie z auta. :D Jesli jestes zadowolony, super, o to chodzi aby kupowac to co sie podoba. :cool2:
  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Hej,

planuje zakup auta gdzieś na okres 2-3 lat. Nie siedzę w marce BMW a, mam na oku taki model: link otomoto. Generalnie niekoniecznie ta konkretna aukcja.. chodzi bardziej o model silnika a dokładnie 318i Touring (w tym wypadku). Jakie są wady takiego silnika? Pytam o takie rzeczy bo nie chciałbym po zakupie ładować kolejnych 6k w auto, które za 2 lata i tak sprzedam... Co sie psuje? Na co patrzeć przy zakupie? Na co uważać? Jaka jest średnia cena tego modelu? Za wszelką pomoc będę mega wdzięczny. Dzięki.

Opublikowano
ładować kolejnych 6k w auto

Nie kupuj BMW.

 

Aż taki drogi serwis jest? (nie aso). Kwestia jak często psuję się te BMW. Bo jak ładować w auto co roku po 5k to szkoda kasy :)

Opublikowano
ładować kolejnych 6k w auto

Nie kupuj BMW.

 

Aż taki drogi serwis jest? (nie aso). Kwestia jak często psuję się te BMW. Bo jak ładować w auto co roku po 5k to szkoda kasy :)

 

Już o średnich opłatach w tym wątku pisano, na dzisiaj obstawiam że eksploatacja to 3k rocznie (z przesadą). Jak kupisz wynalazka to razy dwa lekko.

Opublikowano


Już o średnich opłatach w tym wątku pisano, na dzisiaj obstawiam że eksploatacja to 3k rocznie (z przesadą). Jak kupisz wynalazka to razy dwa lekko.

 

A mógłbym wiedzieć z czego bierze się te 3k? Pytam, bo mam aktualnie inne auto (nie z tych bmw, mercedes czy innych podobnych) i czasami nic nie trzeba było robić (oprócz podstawowy serwis olej, który mogę sobie sam zrobić..), ale ja jeżdżę max 10k (15k to już szczyt) km rocznie. Łącznie przez 6 lat używania auta robiłem co rocznie wymianę filtrów (olej, paliwa - nie zawsze i powietrza). Musiałem też wymienić kable zapłonowe i kilka czujników. Więc co takiego notorycznie trzeba robić w BMW ze wyjdzie nawet do 3k rocznie o.O?... Nie rozumiem. To ja przez 6l nie wydałem nawet 2k na auto (rozrzad był wymieniany przed moim zakupem przez właściciela)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No ja tez nie wiem skad czasami te ceny eksploatacji uzytkownicy biora. E90 zawieszeniowo bardzo trwale, hamulce, tarcze, nawet jesli, to raz na pare lat. Przeciez te auta sa bardzo dobrze zrobione. Owszem, tutaj pytajacy wstawia link do e90 lci w pb gdzie na dzien dobry moze byc 6tys, ale nie musi...
Opublikowano

Olej 2x do roku ze wszystkimi filtrami 550-600

Ubezpieczenie - 540zl

Hmm...



Tyle?


Raz na dwa lata wymienię ewentualnie łączniki stabilizatora przód za 80zl. Nie liczę moich fanaberii typu roletki, podgrzewane fotele, kierownica, lakier itd. bo to kwestia człowieka

Opublikowano (edytowane)
Owszem, tutaj pytajacy wstawia link do e90 lci w pb gdzie na dzien dobry moze byc 6tys, ale nie musi...

 

Mógłbyś rozwinąć kwestię? Myslałem też o seri 1, ale nie wiem na ile lepiej/gorzej byłoby się w nią pakować, bo niby dużo problemów z elektroniką itp.

Edytowane przez Xaoo
Opublikowano
Seria 1 E87 to mechanicznie kopia E90 w zależności od wersji silnikowej
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Owszem, tutaj pytajacy wstawia link do e90 lci w pb gdzie na dzien dobry moze byc 6tys, ale nie musi...

 

Mógłbyś rozwinąć kwestię? Myslałem też o seri 1, ale nie wiem na ile lepiej/gorzej byłoby się w nią pakować, bo niby dużo problemów z elektroniką itp.

Tak jak Kubaj napisal, seria 1, 3, x1 to te same technologie.

E90 lci, n43:

4x1000 wtryski

1x2000 Nox

1x1500 rozrzad, uszczelniacze zaworowe

4x150 cewki zaplonowe

a reszta to zaleznie, pompa wody norma, termostat, odma, uszczelki, uszczeleczki itp

To sa awarie ktore wystapia zawsze. Macie magie pb.

Opublikowano

Tak dodając czasowo wg. mojej eksploatacji:

1. Wtryski raz na 140000km

2. Nox, czasami trzeba dodać katalizator i może iść w parze z wymianą wtrysków lub ok. 50000km

3. Rozrząd nie wiem bo już 180tyś. minęło i nic :)

4. Cewki zapłonowe od nowości nie ruszane :) 13 lat

5. Czujnik wysokiego ciśnienia paliwa po 130000km

6. Zawieszenie przód - po 120000 sprężyny i amortyzatory - czyli polskie drogi

7. Hamulce - wiadomo trzeba dbać.

Reszta to mniej niż duperele.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
3. To juz bylo omawiane,... i nic, czyli czekasz az strzeli i silnik do remontu, przeciez nie zbadasz twardosci plastiku slizgow przez korek oleju. Mozna i tak. 160tys to max aby spokojnie jezdzic dalej.
Opublikowano

Rzecz jest w tym , ze w benzynie sie może skumulować , tak jak np u mnie :


-pompa wody 1200 zamiennik co razem z termostatem się wymienia i jest jakieś 1800 z kosztem wymiany i płynu.

-wtryski ( bo wypadał zapłon ) , wymienia sie 4 szt od razu - 4000 plus wymiana i kodowanie.

-cewki 500

-odma 1100 i pompa vacum 1800 ( brak zamiennika do tego motoru ) przy okazji bo się rozszczelniła

-rozrząd plus minus 1500

-nox 1800


Sumując robi sie spokojnie 13 000 pln. Oczywiscie nie w jeden miesiąc to wszystko sie zdarzy na raz, ale... w 2 lata bez problemu może.


Te 1800 na pompę i termostat to jest wydatek obowiązkowy po zakupie jeszcze pilniejszy niz zmiana oleju.

Ja z niewiedzy nie zmieniłem po zakupie i uszkodziłem sobie silnik na grube tysiące.


Rozrząd przez te slizgi kruszące się , to tez na dzien dobry po zakupie od razu trzeba . Więc juz się robi na start ok 4000.

Te ślizgi potrafiły się już po 60 tys posypać , a to oznacza zatarcie silnika. Moze to przez wymianę oleju przez pierwszych wlascicieli w trybie long life , moze i po czesci jakosc tych plastików. Być moze zamienniki lepiej znoszą przebieg , trudno powiedziec jednoznacznie, mój ok 60 tys na zmienniku i ciągle ok .


Także pisanie , ze ktos cos tam zrobił w zawieszeniu i kilka stów ubezpieczenie , to chyba w Oplu corsie. No chyba , ze bez autocasco się jezdzi tym.

Oczywiscie w takim dieslu 2.0 m47 bedą mniejsze koszty w doprowadzeniu do porządku. Ale jak sie chce poliftowe benzyny to trzeba miec swiadomosc i nie sugerowac się tym, ze ktos ma przedlifta diesla, rocznie wydaje na niego kilka stów i czytając to wydaje się innym , ze e90 niedrogo mozna jezdzić.

Benzynami poliftowymi będzie po prostu wyraźnie drożej.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No tak, prawda co napisales. Moze tak sie niestety trafic, ze wszystko na raz poleci. Najwazniejszy jest mimo wszystko rozrzad, historia jego wymiany, przydalaby sie jeszcze historia wymiany pompy. Reszta przypadkow awarii moze sie zdarzyc ale nie musi i nie ciagnie za soba az tak powaznych konsekwencji jak rozsypanie, bo lancuch w tym silniku nie peka, slizgow.
Opublikowano
Więc w teorii dobrze trafiając na auto, które ma udokumentowane wymianę rozrządu oraz wtrysków w cale nie musi być tak drogo.. Jak pisałem auta potrzebuje na około 2 lata więc nie chciałbym wymieniać nie wiadomo czego.. bo po co. Ale z tego co widze i czytam to sobie raczej odpuszczę.. Kupie jakąś A3 czy coś i tyle.
Opublikowano

U mnie to też nie było na raz wszystko , bo bym zwariował chyba , ale w ciągu 4 pierwszych lat mi sie to zdarzyło wszystko . Czyli do przebiegu ok 180 tys . Teraz od 2 lat na całe szczescie juz tylko zmieniam olej i filtry. Tyle, że mój miał 110 tys jak się zaczęły te wymiany , a obecnie większosc tych aut ma juz ponad 200 i teraz pytanie czy juz cos z tego miały wymienione i kiedy.

Mimo wszystko odradzam te benzyny poliftowe. Chyba, że zna sie historię napraw i chociaz połowa tego w miarę niedawno zrobiona była , to jeszcze można rozważyć. Ale tylko w 3.0 bym celował , żeby chociaż były przyjemne osiągi i gang 6 garów .

Bo 2.0 przy takich kosztach to zdecydowanie bez większego sensu jest.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Do Xaoo

Taaaa, w a3 fsi, to to samo :D chyba ze stare 1.6i. Wszystko co nowe w benzie jest problematyczne, nie istotne jaka marka. Chcesz bmw na dwa lata? Chcesz lci w benzynie? Szukasz takiego, ktory ma wszystko wymienione ale to nie bedzie auto za 20tys, albo....kupujesz diesla n47 i jezdzisz.

Opublikowano
Więc w teorii dobrze trafiając na auto, które ma udokumentowane wymianę rozrządu oraz wtrysków w cale nie musi być tak drogo.. Jak pisałem auta potrzebuje na około 2 lata więc nie chciałbym wymieniać nie wiadomo czego.. bo po co. Ale z tego co widze i czytam to sobie raczej odpuszczę.. Kupie jakąś A3 czy coś i tyle.

 

Jak na 2 lata i zadowoli Cię A3 to nie pchaj sie w Bmw moim zdaniem , bo to trzeba jednak troche byc wkręconym w markę i auta , zeby wybaczać te koszty . Za duza szansa , ze się natniesz na cos przez te 2 lata i utopisz tysiące , a potem komus po 2 latach zrobione auto bedziesz sprzedawał.

Opublikowano

Chociaż tak jak kolega wyzej pisał , n47 diesel i rozrząd zmienic. Wtedy juz w miare normalne koszty cała reszta. No i masz Bmw , a nie nudne Audi .

Grupa vag to teraz równiez koszta i nieudane rozwiązania, kolega ma golfa 7 GTD 2.0 diesel, dsg i full wypas w ogóle , po 130 tys ( prawdziwych ) ...

głowica pęknięta ( bo tak im sie zdarza ) do tego pompa wody , egr , rozrząd przy okazji...jedna wizyta w serwisie ...i to nie aso, tylko porządny niezalezny...11 tys koszt. Więc tak z drugiej strony patrząc... może lepiej jednak ładować w BMW , przynajmniej cieszy jazdą i wyglądem.

Opublikowano

Za to musisz się przyznać, że jesteś kierowcą BMW, a to niestety ale w Polsce trochę wstyd w ostatnich miesiącach, przez wirtuozerię wielu z nich.


Koszty napraw silników 2.0 w LCI to jakaś abstrakcja względem tego co oferują, to już serio trzeba być fanem marki żeby inwestować w E90 z takim motorem, bo to ogromnie podbija ostateczną cenę auta, ale niekoniecznie jego wartość - a to już jednak trochę przestarzałe samochody...

Opublikowano
Za to musisz się przyznać, że jesteś kierowcą BMW, a to niestety ale w Polsce trochę wstyd w ostatnich miesiącach, przez wirtuozerię wielu z nich.


Koszty napraw silników 2.0 w LCI to jakaś abstrakcja względem tego co oferują, to już serio trzeba być fanem marki żeby inwestować w E90 z takim motorem, bo to ogromnie podbija ostateczną cenę auta, ale niekoniecznie jego wartość - a to już jednak trochę przestarzałe samochody...

 

Pod tym względem , to nie ostatnim czasem trochę wstyd , tylko juz od wielu wielu lat. Niestety duza czesc włascicieli słabo się przedstawia na drogach . Tyle, ze to nie powód , zeby jeździć nudnym i równie obciachowym i awaryjnym Audi , albo plastikową nudną Toyotą.

Chyba Ci bmw dało się we znaki naprawami , że tu jedziesz po marce teraz.

A co do e90 ... to jakie przestarzałe ? Rocznikowo moze tak, ale nie techniką i wrażeniami z jazdy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.