Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Alez ma tlumnik...zmodyfikowany :jawdrop: :jawdrop:

 

podczas zakupu i interesowaniu się ogłoszeniem jest to jedna z ostatnich rzeczy na którą spoglądam.

Ale tak mala sprawa jak debilnie zmodyfikowany tlumnik mówi o całym aucie. Jeśli to było ori bmw, ok, super, ale to cos? Od Trabanta, mówi wszystko o zasobności portfela użytkownika i to jak dba o auto.

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Czasami zdarzaja sie rodzynki z prawdziwym niskim przebiegiem. Tesc ma kia venga. Diesel. Rok 2014. Przebieg 41 tys. Pewny bo kupil nowke. Tym autem wiecej zrobie kilometrow przez czas jak jestem w pl niż on przez caly rok :mrgreen: . E90 330i z 2006 sprzedalem w zeszlym roku z przelotem 180 pare tysiecy. Kupilem w 2012 z przelotem 132 tys. Po prostu malo jezdzone. Wiecej stala jak jezdzila bo do latania po miescie mam żony fieste. Takze sa wyjatki i sa auta ktore maja male przebiegi.

Natomiast to co napisal kkx5 o tlumiku to niestety ale prawda. Ktos kto tak kaparzy z taka czescia, wiele mowi reszcie. Przeciez ten tlumik widac nawet z boku auta bo wystaje spod zderzaka :mad2:

🙃🙃

Opublikowano
Panowie z działu ocen już zweryfikowali furę - brak xenonów i spryskiwaczy, zmieniona kiera + deska. Ten wydech również mógł mieć coś wspólnego z całą sytuacją z przodu. Dziękuję za czujność, dlatego warto zapytać się na forum przed jakimikolwiek wyjazdami w dalekie trasy w celu oglądania samochodu.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ma jeszcze poszerzone zawieszenie... Jak? Od serii M? Nie... Pewnie same dystanse z Chin za 20zl :wink:
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Wzbudza... Cena z kosmosu. Nie jest więcej niż 30tys warte.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Nie przesadzaj z tymi 30... fajne auto i historia. Jechac, oglądac, targować i brać...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Za 30tys to jest fajna ale za 42tys to jest bieda straszna. Ogolnie, 40tys za e90 320d to niezle przegiecie. Te auta nie sa tego warte. Nawet z Polskiego salonu.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Wzbudza... Cena z kosmosu. Nie jest więcej niż 30tys warte.

Znowu zaczynasz te swoje pierdy?

3A0jS9b.png
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
A poza ceną

 

Przede wszystkim zmieniona jest tapicerka ze zwykłej szmacianej. Nie pamiętam czy ta tapicerka, to chyba oyster, wychodziła w skórze i w sensatecu, ale to na pewno bym sprawdził, bo sensatec jest o wiele gorszej jakości, standardowo warto się przyjrzeć czy jakieś spinki przy zmianach nie "wyszły". Zwróć uwagę że fotele nie mają grzania.


Standardowo m kierownica i gałka zmiany biegów wytarte, a z blendy kierownicy schodzi farba.


Auto nie wygląda źle na zewnątrz ale zdjęcia czarnego lakieru w lesie nie pozwalają na nawet pobieżną ocenę stanu blacharsko-lakierniczego. Duży plus za dwa komplety kół OEM BMW w cenie.

3A0jS9b.png
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ok dzięki za opinie. A poza ceną, jakieś uwagi od znawców do tego co widać na zdjęciach? :)

 

A to nie twoje auto przypadkiem?

Opublikowano

Haha nie moje :)


Nie bać się tego, że chip był zrobiony i że to N47, który nie cieszy się opinią bezawaryjnego?

Nie jestem fanem zmieniania fabryki czy dokładania mpakietów itp. Jeśli tapicerka była faktycznie zmieniana to niedobrze. Według vinu nie widzę, żeby miała być skórzana, natomiast właściciel twierdzi, że to skórzana tapicerka, która była fabrycznie.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Nie jest fabryczna, ale ta obecna jest na plus... Facet zmienil rozrząd na ori częściach wiec masz na 150tys spokoj w kwestii silnikowej...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
To cena odpowiednia ale nie mowcie mi ze zwykle e90 320d, bez kurnika, automatu jest warte 42tys bo was wysmieje za każdym razem.
Opublikowano

 

Zdjęcia widać retuszowane i przez to z nich nic nie wynika. Lakier czarny jak smoła, więc nawet nie widać niedoskonalości na zdjeciach.


Z ogłsozenia niewiele da sie wywnioskować. Handlarz twierdzi, że lalka. Jesli nie przeraża Cię brak automatu, to warto się przejechać i sprawdzić, inaczej nie ocenisz ;)

Opublikowano (edytowane)
Dopisuję się do tematu głównego, bo nie ma sensu dublować. Zastanawiam się nad kupnem 335i e92, ale patrząc na rynek w Polsce, to jest dramat z wyborem. Przez chwilę myślałem nad jedną e93, ale odpuściłem. 10 lat temu postanowiłem kupić e46 330i z przebiegiem niższym niż 100kkm. I to był strzał w dziesiątkę, bo przez ten czas nic się nie psuło. Pytanie, czy z takim samym założeniem można udeżać do e92 i oczekiwać spokoju podczas eksploatacji, bez niespodzianek, holowania, etc. N54 raczej odpuszczę i skoncetruję się na N55, choć słyszałem głosy że idealny też nie jest. Czy darować sobię generacje serii E i dozbierać do 435i, choc tam montowano też N55? Edytowane przez zent
  • Moderatorzy
Opublikowano

Chyba w tej chwili łatwiej kupić F30 niż E90 335i ze względu na większy wybór i mniejsze przebiegi.

Ja przez 4 lata jeździłem 335i i zrobiłem ~60 tys km. Sprzedałem przy przebiegu 100k km i w zasadzie miałem 2 awarie - jedna pod koniec to pompa wody a druga sporo droższa to turbiny.

Ogólnie miło wspominam ten model.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.