Jaki silnik do e90?

[decol]

Przy xd troche wiecej? Czyli plus minus ile? Czy Ty masz xd?

[kacpercio]

Przy xd troche wiecej? Czyli plus minus ile? Czy Ty masz xd?

Ja mam RWD. Przy xd dodaj do tego jeszcze jakieś 0,5 litra

[betax]

Dużo zależy od kierowcy i jego nogi ale tak

xd średnio więcej o 1 litr napęd na 4 koła

2.0d - średnia ok 7,5l

3.0d - średnia ok 8,5l

 

do automatu doliczyć trzeba ok 1 litra

[Saico]

N47 pali średnio mniej o ok. 1l od M47 ale uważaj na roczniki 2007-2008 N47 - miały wadę napędu rozrządu, naprawy bardzo kosztowne.

[decol]

Hmm... Ciężki wybór...szczerze mówiąc myslalem o dwoch egzemplarzach...

http://otomoto.pl/bmw-330-e-90-330xd-C24255459.html

Lub ten:

http://moto.allegro.pl/bmw-320d-lift-177km-navi-automat-pdc-f-vat23-i2357736277.html

[rasta78]

Dobrze radzę , daj sobie spokój z kupowaniem w Polsce. Za 60 tysi kupisz zadbaną w Niemczech od prywatnego właściciela z pewnym małym ale realnym przebiegiem. Gdybyś szukał e90/91 za 45 tys jak większość osób to bym tego nie polecał bo tam za tyle nie kupisz zadbanej ale za 60 już możesz coś wybrać.

Silnik lepszy 3.0 niż 2.0 - wiadomo - ale jeśli pytasz o koszty i spalanie to Cię raczej na niego nie stać. To zależy tez ile jeździsz. Koszty R6 zawsze będą wyższe od R4, chociażby o 2 wtryski więcej :mrgreen:

 

Ta co podałeś w linku na pewno nie ma 115 tys przebiegu , siedzenie kierowcy z boku zbyt zmęczone życiem jak na ten przebieg . Zresztą rzadko ktoś kupuje 3.0 w dieslu i mało jeździ - tak wiem przypadki się zdarzają :mrgreen: a szczególnie w Polsce.

Do mnie ostatnio zadzwonił pewien Pan z ogłoszenia i zapytał o przebieg , jak powiedziałem ,że 195 tys to się rozłączył. No cóż skoro w ogłoszeniach same do 150 tys :mad2: To kupujący nakręcają proceder cofania liczników.

[seler]

Do mnie ostatnio zadzwonił pewien Pan z ogłoszenia i zapytał o przebieg , jak powiedziałem ,że 195 tys to się rozłączył. No cóż skoro w ogłoszeniach same do 150 tys :mad2: To kupujący nakręcają proceder cofania liczników.

 

 

No niestety przy przebiegach 200k+ trzeba cierpliwie czekać na kupca, moja (260k) w końcu znalazła chętnego bez przekręcania i człowiek zadowolony z auta bardzo.

[mmcv]

330d do 60k ? to napewno golas, jak jest doposazony to albo jest powypadku , albo jest zdrowo skrecony ...

Wystarczy przejrzec ogloszenia z DE doliczyc akcyze i przywiezenie samochodu i bedzei wiadomo o co chodzi .

 

Moim zdaniem porzadne 330d to po pierwsze...rzadki egzemplarz a jak jest to kosztuje swoje (70-80k) rocznik 2006-2007. Widywalem 335d z 2006 za 100k ..wiec...

[chris99]

Jak znajdziesz w dobrym stanie 330d i w odpowiedniej cenie, to na pewno będziesz zadowolony po zakupie.

Koszty utrzymania nie są jakoś wyraźnie wyższe niż przy 2.0d. Spalanie też jest bardzo dobre biorąc pod uwagę osiągi.

Średnie spalanie w E90 przy RWD i skrzyni manualnej to:

2.0d - 5,7l/100km (163 km)

3.0d - 6,5l/100km (231 km)

 

Bardzo oszczędny jest 2.0d 143km i 177km, ale tam trzeba dokładnie obserwować zachowanie rozrządu, bo jest sporo usterek i dosyć duże koszty jego wymiany.

i powiem ci że w 3.0d przy rozsądnej jeździe jesteś w stanie zmieścić się w średnim spalaniu podanym przez producenta, a w 2.0d przy zbliżonej jeździe (nawet wolniejszej) mi nigdy się to nie udało (i np miałem przeciętnie 6,3l/100km zamiast książkowego 5,7l/100km).

 

Różnica w kosztach w 3.0d, to np

- większe koła, minimum R17 225/45 (przy 205/55R16 w 2.0d)

- większe tracze hamulcowe

- dwa dodatkowe cylindry, czyli świece żarowe, wtryskiwacze CR - ale one w bmw tak często nie padają jak np pompowtryski w grupie VAG - VW).

 

Ja jeździłem 2.0d trzy i pół roku, teraz dwa lata 3.0d i koszty w moim przypadku są zbliżone.

Z 2.0d 150 km również byłem zadowolony (choć padła mi niespodziewanie turbina baaardzo daleko od domu).

[decol]

Jak znajdziesz w dobrym stanie 330d i w odpowiedniej cenie, to na pewno będziesz zadowolony po zakupie.

Koszty utrzymania nie są jakoś wyraźnie wyższe niż przy 2.0d. Spalanie też jest bardzo dobre biorąc pod uwagę osiągi.

Średnie spalanie w E90 przy RWD i skrzyni manualnej to:

2.0d - 5,7l/100km (163 km)

3.0d - 6,5l/100km (231 km)

 

Bardzo oszczędny jest 2.0d 143km i 177km, ale tam trzeba dokładnie obserwować zachowanie rozrządu, bo jest sporo usterek i dosyć duże koszty jego wymiany.

i powiem ci że w 3.0d przy rozsądnej jeździe jesteś w stanie zmieścić się w średnim spalaniu podanym przez producenta, a w 2.0d przy zbliżonej jeździe (nawet wolniejszej) mi nigdy się to nie udało (i np miałem przeciętnie 6,3l/100km zamiast książkowego 5,7l/100km).

 

Różnica w kosztach w 3.0d, to np

- większe koła, minimum R17 225/45 (przy 205/55R16 w 2.0d)

- większe tracze hamulcowe

- dwa dodatkowe cylindry, czyli świece żarowe, wtryskiwacze CR - ale one w bmw tak często nie padają jak np pompowtryski w grupie VAG - VW).

 

Ja jeździłem 2.0d trzy i pół roku, teraz dwa lata 3.0d i koszty w moim przypadku są zbliżone.

Z 2.0d 150 km również byłem zadowolony (choć padła mi niespodziewanie turbina baaardzo daleko od domu).

 

a powiedz mi, czy ta 330xd, którą podałem w linku jest w miarę pewna Twoim zdaniem? :D czy trzeba zapłacić więcej za dobrą 330? i ile Ty dałeś za swoją tak z ciekawości :)

[turbojajko]

Kolego popatrz tutaj - podaje ci link w kryteriami do wyszukania od prywatnego sprzedawcy ( komis bedzie tanszy). To sa realne ceny i w miare pewne przebiegi ( oczywiscie nie wszystkie) :mrgreen:

 

http://www.autoscout24.de/ListGN.aspx?atype=C&mmvmk0=13&mmvmd0=15779&mmvco=1&make=13&model=15779&fuel=D&fregfrom=2006&fregto=2009&pricefrom=1000&kmfrom=100000&cy=D&powerscale=KW&zip=50670&zipc=D&zipr=200&ustate=N%2CU&adage=14&custtype=P

 

:?: Tutaj moze porownac stan siedzen tej z twojego ogloszenia i tej z linku ponizej . Obie ok 120kkm . Widac roznice ?? :mrgreen:

Tak jak pisal kolega wyzej - ta z PL ma tak na oko 100kkm wiecej niz podaja :shock:

http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=208900421

[gregor88]

Witam forumowiczów!

Nie wiem czy to odpowiedni dział, ale nie bardzo wiem gdzie to wrzucić.

Zamierzam kupić e90 i mam problem z wyborem silnika. Jaka jest różnica w praktyce z jazdą autem 143KM a tym 163KM???

Chodzi mi np o elastyczność na 6biegu. Bo przeglądając allegro można znacznie młodsze 318d znaleźć w podobnych cenach co 320d. A dla mnie cena ma zasadnicze znaczenie bo zamierzam przeznaczyć na auto maks 45tys. 320d to maks 06r a powiem szczerze widmo 180-200tys km mnie przeraża a w te co mają 100tys jakoś średnio wierze :8) . W grę wchodzi jak tak patrze 318d taka można by znaleźć 07r ba może nawet 08r, tylko tutaj przeraża mnie np "bogate wyposażenie" (klimatyzacja zwykła... itp) co mnie przeraża. Teraz jeżdze golfem IV 1,9 TDi 110KM i nie powiem, że mi mocy brak, ale jakby miał nieco więcej to bym nie pogardził więc pytanie brzmi czy ta 318d ogolnie dobry wybór? Zdarzyło mi sie jechać passatem 08r on też ma chyba 143km tak mi sie wydaje i powiem szczerze, że nie zamulał na 6 biegu, ale kurcze szału jak dla mnie to on nie robił. Czy 318d to taka wersja biedna pod każdym względem? Kumpel mówi że jak 320d to tylko 177km, ale jego 535d po chipie nie co zmienia pkt widzenia wiec jest dla mnie mało obiektywny :mrgreen: . I czy wogole za 45tys można kupić e90 w rozsądnym stanie???

Bo jak czytam to forum to coraz częściej stwierdzam, że chyba nie...

Proszę o pomoc i ewentualne przeniesienie mojego tematu

 

PS. http://otomoto.pl/bmw-320-i-rej-08-salon-pl-i-wl-stan-b-C23563861.html tę oglądałem wizualnie fajna, gość twierdzi że sprawdzana w ASO i wizualnie i technicznie jak nowa(NIe widzi problemu żeby ją tam jescze raz zaprowadzić). Oczywiście cena to mała ściemka bo to cena netto, ale wydaje mi się, że i tak niezbyt wygórowana co myślicie o tym aucie jak i o cenie???

[dziqsek]

Ja mam e91 318d 143konie i powiem Ci że tragedii nie ma spokojnie się jeździ i wyprzedza bez stresu, teraz mam program na 175koni i 380nm i jest zdecydowanie wystarczająco, jak jest mokro to i na dwójce potrafi trakcję gubić czasami, wiadomo nie jest to rakieta w stylu 335d albo 330d ale naprawdę nie ma problemu z jazdą, w przebiegi możesz wierzyć, moja ma 96tys rocznik 2008 i idzie do sprzedania w grudniu i pewnie też mało kto w przebiegg będzie wierzył; 0

[radek_rr]

Jeśli 110 KM w Golfie Ci starczało to 163 w 320d będzie dość na długie lata. Potem robisz wirusa i masz kolejne lata satysfakcji.

Co do przebiegu kolego to Ci powiem jedno - kup auto ze sprawdzonym przebiegiem 180-200 tys. w 100% pewnym (serwisowane w ASO na przykład). Te silniki są bardzo wytrzymałe (M57) i zrobi drugie tyle bez problemu. Wymienisz turbo jak będzie nawalało i masz silnik bezobsługowy na lata.

Ja osobiście w przebiegi rzędu 100 tys. po 5 latach nie wierzę, jeśli sprowadzone to tym bardziej. Diesla nie kupuje się po to, żeby robił 15 tys km rocznie. Ja dojeżdżam do pracy z wioski do wioski plus wakacje z dwa razy w roku autem i mam ponad 30 tys. rocznie. Flotówka zrobi z 40-50 tys. rocznie.

Trudno będzie Ci znaleźć 318d z bogatym wyposażeniem, za to 320d w jakimś bez szału, ale przyzwoitym, z 2005 roku w tej cenie powinieneś znaleźć.

Bierz od sprzedającego zawsze VIN. Nawet jak nie masz możliwości sprawdzenia, bo coraz częściej w ASO się wykręcają ustawą o ochronie danych osobowych. Jak będzie kręcił właściciel i nie będzie chciał Ci podać, to już wiesz, żeby nie kupować.

Podzwonisz po różnych ASO BMW i gdzieś na 100% Ci sprawdzą historię serwisowania autka, a wyposażenie fabryczne - podasz VIN na forum i Ci koledzy rozkodują ;)

Jeszcze jedno - szukaj raczej motoru M47 niż N47 (tj. 122 lub 163 konie, a nie 143 lub 177). Dlatego też ja osobiście bym kupił starsze, ale sprawdzone i PEWNE 320d z motorem M47, bo 122 konie to już jest 10 sekund do setki (nawet z haczykiem).

[jabu1]

Najrozsądniej jednak kupić samochód w najlepszym stanie technicznym, do którego nie trzeba będzie za wiele dokładać. Nie ma większego znaczenia czy to będzie 318D, czy 320D. Za półtora tysiąca dołożysz sobie parę(dziesiąt) dodatkowych koni i przez dwa tygodnie będziesz się cieszył. O ile poprzedni właściciel już tego nie zrobił. Z tym "gołym" wyposażeniem to też nie jest tak źle, jak się mówi. Takich całkiem surowych golasów na rynku chyba za wiele nie ma, a jeśli nawet, to i tak wszystko, co najważniejsze masz w standardzie. Za to pierwsza wizyta w warsztacie, lub ASO z zepsutym jakimś g.... potrafi całkowicie zniwelować radość z posiadania "niezbędnych" dodatków. Uważam, podobnie jak kolega radek_rr, że raczej bezpieczniej zakupić auto z silnikiem M47, chociaż oczywiście nie ma reguły i na wszystkim można się przejechać. Sam mam najbardziej pogardzaną wersję 122 konną i mogę śmiało stwierdzić, że do normalnego, codziennego przemieszczania się z punktu A do punktu B w zupełności wystarczy. Osiągi ma mniej więcej takie, jak Twój Golf. Prędkość max trochę ponad licznikowe 220 km/h, czyli dwie setki realnie powinny być, tyle, że tak od razu tej prędkości się nie uzyska. Krótko mówiąc, co byś nie wziął, powinno Ci się jeździć lepiej niż do tej pory. Mając do wyboru 320D i 318D w dokładnie tym samym stanie zdecydowanie polecam 320D, ale gdyby 318 okazała się zdrowsza, to lepiej weź ją i w razie potrzeby dołóż sobie koni. Naprawy beemek kosztują...

[kamiloo98]

Nie łodź się, że kupisz 318d za 45 tys. w dobrym stanie z przebiegiem 100 tys. w przyzwoitym wyposażeniu. To E91 Dziqska to jakiś wyjątek ( co się zdarza ) jeśli chodzi o przebieg, ale wtedy nikt nikomu prezentów nie robi. Poza tym do tej ceny dolicz jakieś 5-6 tys. zł na przeglądy, opłaty itp. Także jeśli już to szukaj 163km z 2005 - 06r może się coś trafi, ale za te pieniądze co to nie wiadomo.

 

Pzdr

[dziqsek]

To nie wyjątek po prostu kupiłem je 3 lata temu jak miało 30tys przebiegu a sam nie jeżdżę aż tak dużo bo w rodzinie są 3 auta, ale u mnie minusem jest blacharka ( auto było bite i przetarte- nie przeze mnie tylko poprzedniego ownera) ale jak komuś to nie przeszkadza i liczy na dobry stan techniczny to zapraszam do kupna za kilka miesięcy :D

[kamiloo98]

Chyba się nie pozbędziesz tak szybko bo już kiedyś mówiłeś o sprzedaży. :norty:

 

Pzdr

[dziqsek]

Mam wykup leasingu dopiero na początku czerwca a potem muszę czekać pół roku - sprawdzałem przepisy i nie chce płacić kilku tyś podatku ;/ Poza tym szkoda mi go, tylko pracy i radości w niego włożyłem , ale z drugiej strony już nie mogę się zapakować na wyjazd bo mi sięwózek nie mieści - moja żona jak każda jest mistrzem w upychaniu co popadnie i musze kupićcośdużego jak superb kombi.

[radek_rr]

Nawet w bagażnik dachowy się nie mieścisz? Myślałem, że moja kobieta jest w tym mistrzem, ale widać ma się od kogo uczyć... oby nie szpiegowała mnie na tym forum... cii :D

 

A do tematu - jeździłem 118d z tym samym motorem (M47) i naprawdę muszę przyznać, że golfa 110 koni objedzie dookoła. Nie wiem jak trójka, ale masa powinna być niewiele większa a i kształty dość opływowe ;)

Tak czy inaczej, wniosek jest jeden - szukaj 318d lub 320d z motorem M47 (122 lub 163 kuce) najlepiej i wybierz to, które jest zdrowsze. Ale nie patrz na wypucowaną tapicerkę i wypolerowany lakier, tylko jedź na kanał albo podnośnik ;)

[K8v8M]

Witam forumowiczów!

Nie wiem czy to odpowiedni dział, ale nie bardzo wiem gdzie to wrzucić.

Zamierzam kupić e90 i mam problem z wyborem silnika. Jaka jest różnica w praktyce z jazdą autem 143KM a tym 163KM???

Chodzi mi np o elastyczność na 6biegu. Bo przeglądając allegro można znacznie młodsze 318d znaleźć w podobnych cenach co 320d. A dla mnie cena ma zasadnicze znaczenie bo zamierzam przeznaczyć na auto maks 45tys. 320d to maks 06r a powiem szczerze widmo 180-200tys km mnie przeraża a w te co mają 100tys jakoś średnio wierze :8) . W grę wchodzi jak tak patrze 318d taka można by znaleźć 07r ba może nawet 08r, tylko tutaj przeraża mnie np "bogate wyposażenie" (klimatyzacja zwykła... itp) co mnie przeraża. Teraz jeżdze golfem IV 1,9 TDi 110KM i nie powiem, że mi mocy brak, ale jakby miał nieco więcej to bym nie pogardził więc pytanie brzmi czy ta 318d ogolnie dobry wybór? Zdarzyło mi sie jechać passatem 08r on też ma chyba 143km tak mi sie wydaje i powiem szczerze, że nie zamulał na 6 biegu, ale kurcze szału jak dla mnie to on nie robił. Czy 318d to taka wersja biedna pod każdym względem? Kumpel mówi że jak 320d to tylko 177km, ale jego 535d po chipie nie co zmienia pkt widzenia wiec jest dla mnie mało obiektywny :mrgreen: . I czy wogole za 45tys można kupić e90 w rozsądnym stanie???

Bo jak czytam to forum to coraz częściej stwierdzam, że chyba nie...

Proszę o pomoc i ewentualne przeniesienie mojego tematu

 

PS. http://otomoto.pl/bmw-320-i-rej-08-salon-pl-i-wl-stan-b-C23563861.html tę oglądałem wizualnie fajna, gość twierdzi że sprawdzana w ASO i wizualnie i technicznie jak nowa(NIe widzi problemu żeby ją tam jescze raz zaprowadzić). Oczywiście cena to mała ściemka bo to cena netto, ale wydaje mi się, że i tak niezbyt wygórowana co myślicie o tym aucie jak i o cenie???

Zamiast pytać o elastyczność na szóstym biegu polecam pare lekcji w zakresie operowania skrzynia biegów. Ew. kupno automatu. Ciśnie jeden z drugim na niskich obrotach przy wysokim momencie a potem płacz ze padniety dwumas, zapchany DPF, a bywa, ze i skrzynia nie wytrzymuje. Nie ma bardziej głupiego i niszczacego sposobu jazdy niż wciskanie gazu do dachy przy niskich obrotach! Zawsze na niższych biegach auto przyspiesza lepiej i bez stresu dla układu napędowego !

[K8v8M]

Ja mam e91 318d 143konie i powiem Ci że tragedii nie ma spokojnie się jeździ i wyprzedza bez stresu, teraz mam program na 175koni i 380nm i jest zdecydowanie wystarczająco, jak jest mokro to i na dwójce potrafi trakcję gubić czasami, wiadomo nie jest to rakieta w stylu 335d albo 330d ale naprawdę nie ma problemu z jazdą, w przebiegi możesz wierzyć, moja ma 96tys rocznik 2008 i idzie do sprzedania w grudniu i pewnie też mało kto w przebiegg będzie wierzył; 0

Jeśli mieli Ci na dwójce na równym asfalcie to wymień opony. W żadnym razie nie powienien. U mnie w jedynce przy 206 KM i 430 Nm dało sie bez problemu ruszyć z jedynki na mokrym pełnym gazem bez uslizgu.

[K8v8M]

To nie wyjątek po prostu kupiłem je 3 lata temu jak miało 30tys przebiegu a sam nie jeżdżę aż tak dużo bo w rodzinie są 3 auta, ale u mnie minusem jest blacharka ( auto było bite i przetarte- nie przeze mnie tylko poprzedniego ownera) ale jak komuś to nie przeszkadza i liczy na dobry stan techniczny to zapraszam do kupna za kilka miesięcy :D

U mnie jest to samo. W zasadzie nie dało sie kupić benzyniaka. Zreszta diesel 318d plus chip i tak wychodzi taniej niż benzyna 320i u mnie nie ma jeszcze nawet 80 kkm i mam fabryczne klocki po 4 latach. BTW auto chce sprzedać, ale tylko jeśli dostanę dobra cenę i nie jest to niestety 45 tys. W innym wypadku pojeżdzi jeszcze co najmniej dwa lata. Jedynym powodem sprzedaży jest chęć zakupu f30 z benzyniakiem i automatem - ale nie za wszelka cenę.

 

Wyposażenie mam całkiem bogate xenony klima auto navi, zmieniarka Bluetooth i masę innych pierdol.

[billllly]

Ja mam e91 318d 143konie i powiem Ci że tragedii nie ma spokojnie się jeździ i wyprzedza bez stresu, teraz mam program na 175koni i 380nm i jest zdecydowanie wystarczająco, jak jest mokro to i na dwójce potrafi trakcję gubić czasami, wiadomo nie jest to rakieta w stylu 335d albo 330d ale naprawdę nie ma problemu z jazdą, w przebiegi możesz wierzyć, moja ma 96tys rocznik 2008 i idzie do sprzedania w grudniu i pewnie też mało kto w przebiegg będzie wierzył; 0

Jeśli mieli Ci na dwójce na równym asfalcie to wymień opony. W żadnym razie nie powienien. U mnie w jedynce przy 206 KM i 430 Nm dało sie bez problemu ruszyć z jedynki na mokrym pełnym gazem bez uslizgu.

 

Z jedynki na mokrym full gaz bez uślizgu SZACUN

[dziqsek]

Tez mnie to rozbawilo :) mozna bo mozna ale szkoda sprzegla, lepiej spalic opony niz sprzeglo, moj jak bym soe postaral to nawet ruszajac z dwojki na max obrotach i strzale ze sprzegla powinien zgubic trakcje