Skocz do zawartości

Jaki silnik do e90?


suchatowka

Rekomendowane odpowiedzi

Osobicie mając zamiar robić chipa w 320d wolałbym dołożyc troszkę kaski i znaleźć 325 lub 330d i żadnej benzyny bo to się tak mówi. że pali 2l więcej a w praktyce to wychodzi z 5l więcej.

 

Pzdr

 

Tez zdecydowanie wolalbym 330 niz chipa w moim. Po kilkumiesiecznym poszukiwaniu zadbanej bezwypadkowej 330i/d kupilem to co mam.

 

Co do spalania w miescie to napisalem do 9litrow diesel do 13-14 benzyna wiec roznica 4-5 a nie 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Nie wiem czemu ktos ma coś do chipów...Dobrze zrobiony program , indywidualnie pod auto, to poprawienie fabryki, która i tak wszystkie programy wali szablonem do poszczególnych aut. Dlatego są wyraźne różnice w jeździe dwoma identycznymi nowymi samochodami (mam tu na myśli osiągi i spalanie).

Dobry program to dopasowanie paramerów silnika pod auto. Dzięki temu zyskamy chociażby na spalaniu, czy osiągach.

Jeżeli nawet kupiłbym 330d to podejrzewam, że po jakimś czasie również zawiruswowałbym auto. Dodam , że nie jestem 18 letnim użykownikiem BMW, któremu im szybciej tym lepiej. Mam już swoje lata, a mimo to interesują mnie takie rzeczy.

Poza tym odpowiada mi charakterystyka dizla...nie uturbiona benzyna czegoś takiego nie posiada (wyjątek to 335i). Fajnie jest jak z niskich obrotów auto zaczyna jechać...benzyniaki niesety trzeba kręcić wysoko na obroach, przez co automatycznie wzrasta spalanie.

Ale to moje subiektywne odczucia. Oczywiście ktoś może się ze mną nie zgodzić...każdy ma prawdo do swego zdania.

Jak dla mnie dizel - żadna benzyna...chyba że z turbo, a i ak nie będzie miała takiej charakterystki jak dizel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego nie zgodzę się, że dwa pojazdy o takich samych silnikach wyjeżdzające z fabryki mają jakieś odczuwalne rożnice w osiągach. Druga sprawa fabryka robi tak, żeby było dobrze i bezpiecznie dla silnika, nie bez powodu jest to 163km a nie 190km, oni też biorą margines, że każdemu może przyjśc do głowy pomysł zchipowania auta.

 

Pzdr

Sprzedam Graty po Aucie :


- Wybierak ( Joystik ) Zmiany biegów zwykły do F10-tki - cena 200zł ! ( stan idealny )

- Licznik Europejski F10 ( stan BDB ) - cena 200zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie o dziwo ja spalanie w 320i mam w granicach 10 L ... Ścisłe Centrum Warszawy

sprzedam E90 . 2007 r. 214 tys km . bezwypadkowa


http://images9.fotosik.pl/3382/17096446618ee79emc.jpghttp://images9.fotosik.pl/3382/f4b104e47553a614mc.jpghttp://images9.fotosik.pl/3382/52cc5e934e5d2209mc.jpg

Kamil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś jestem zaskoczony parciem na diselka, dzisiejsze benzynki palą może litra więcej - np. moja w mieście 8,5l (318i) centrum Krakowa. Na tracie przy jeździe spokojnej 6-do 6.5. Generalnie mam teraz autko do stania w korkach :evil: ale za to jaki komfort, sorki diselek po 2 latach musi zgrabnie terkotać, a tu cisza :) w beznynce. A koszta? 2x większe to normalka - dla diselka. Jazda zimą - zerowe problemy, nalejesz coś na BP i bujaj się. Jazda po Niemczech - bajka i bez czepiania że dyma puścił. O gustach nie dyskutuję :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Panowie o dziwo ja spalanie w 320i mam w granicach 10 L ... Ścisłe Centrum Warszawy

 

Paradoksalnie moje 320i (150 koni) w zimę pali zawsze mniej (1-1,5l). Tłumaczę to wyłączoną klimatyzacją i większa odpornością do agresywnej jazdy.

Przy takich przebiegach zdecydowanie benzyna. Co prawda cena samochodu będzie porównywalna, ale na pewno przebiegi takich aut są mniejsze i z reguły nie są to auto po-flotowe. W Polskich salonach firmowych widać coraz więcej aut benzynowych używanych sprowadzonych z sieci BMW. Niestety są to auta w okolicy roku od pierwszej rejestracji, a zatem dość drogie, ale sporo tańsze od zupełnie nowych i przyzwoicie wyposażone. Co do awaryjności, to jednak bardziej awaryjne są diesle. Co do podwozia na forum niewiele jest wpisów. Większość problemów dotyczy silników w tym głównie diesla, ale tez i statystycznie takich samochodów jest pewnie 90%. Z reguły piszą ci co maja problem, ale też w większości dotyczy to aut o znacznym przebiegu. Reasumując seria E90... raczej nie ma istotnych błędów konstrukcyjnych, choć są "upierdliwości" (zamki centralne, blokada kierownicy), ale to też raczej auta przed LCI. Do benzyny trzeba mieć w zapasie choć jedną cewkę zapłonową, bo jej awaria w trasie może być uciążliwa (a wymianę zrobimy w prawie każdym warsztacie lub nawet samemu). Ale ten problem dotyczy większości aut z indywidualnymi cewkami. Syn ma auto z grupy VW i ostatnio na dwa dni był uziemiony z powodu awarii cewki na która musiał czekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , jak zauważyliście jestem nowy . Noszę sie z zamiarem wymiany wozu na BMW. Interesuje mnie model 2.0Dpo lifcie. Aktualnie posiadam A6 C6 i chcę zmienić na mniejszy gabarytowo. Postaram się przeczytać jak najwięcej postów odnośnie tego modelu,i miałbym kilka pytań . A mianowicie czy istnieją modele z nową "budą" E90/91 bez DPF-a? Jeśli tak to jakie symbole mają te silniki, i czy warto się bać tego DPF-a, następnie na co zwrócić uwagę przy zakupie BMW . Nigdy nie miałem auta z tej rodziny. Podzielcie się informacjami.Może przydadzą się też innym forumowiczom. Z góry dziękuję. 20omega
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bój się dpfa, szczególnie w aucie, którego przebieg nie będzie aż tak duży ( czyt. lci ). przesiadając się z A6 - tki musisz liczyć się z tym, że tu będzie o wiele ciaśniej.

 

Pzdr

Sprzedam Graty po Aucie :


- Wybierak ( Joystik ) Zmiany biegów zwykły do F10-tki - cena 200zł ! ( stan idealny )

- Licznik Europejski F10 ( stan BDB ) - cena 200zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...........przesiadając się z A6 - tki musisz liczyć się z tym, że tu będzie o wiele ciaśniej. Pzdr

 

i głośniej :)

 

ja mam Audi A 6 2,5 TDI z 2003 r i moja E91 320 dA jest znacznie bardziej głośna , szczególnie w miescie kiedy przyspieszasz , zupełnie inna kultura pracy niż V6. Oczywiście jest też znacznie mniej miejsca niż w A6 ale to normalne.

 

Poza tym to mój ostatni diesel , przy przebiegach do 15 tys rocznie sie nie oplaca. Ja mam mega zadbaną bumę ale wydałem już 6 tys zł w 2011r na problemy tzw diesla. A to jest jeszcze pikuś z tym co może diesel wyciągnąć z kieszeni.

Policz :

wtryski 2 tys zł 4 szt poza aso/turbo- nie można regenerować więc 3800 zł nowa - łączeni z wszyskim ok 5.5 tys /dpf nowy 6000 lub wycięcie ok 2tys/ sterownik świec 600 z wymianą/ świece 70-80 zł sztuka/ ...................wymieniać dalej :) i to wszystko wychodzi od 130 tys km do 200 tys km przebiegu.

 

No chyba że kupisz BMW i będziesz na tzw sznurki naprawiał :) na nowych częściach i profesjonalnie zrobione patrz wyżej:)

 

Ja mam nowy dpf/turbo /swiece / sterownik i przebieg 190 tys więc wiem o czym mówię ! Auto z pewnym przebiegiem!

 

Moja rada kup PB :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm . Muszę się zastanowić bo to co mówisz ma jakiś sens. Dokładnie robię rocznie ok15 tyś km. Moje trasy do pracy to 20 km. czasami zdarzają się większe wypady. Ok aj jaki benzol proponujesz są może jakieś " okrzyknięte dobrym silnikiem " z turbo czy bez? Podsuńcie jakiś pomysł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:8) ja absolutnie nie zniechęcam do diesla, ma swoje zalety ale dla osób które dużo latają. diesle na krótkich trasach i małych przebiegach sie nie sprawdzają.

ja ostatnio mam niechęć do bmw i trudno mi coś polecić, ja bym brał 2.0 przed liftem na zwykłych wtryskach to sie wydaje optymalna dla Ciebie jednostka . wiadomo najlepiej by było jakies R6 3l ale spalanie Cię zaskoczy- negatywnie.

mam takie jakies wrażenie że marki premium się nie starają i jadą na starej opinii . 3er nie jest ani duża ani specjalnie szybka a kosztuje pełno kasy , podobnie audi i merc. a ich awaryjność jest dość wysoka a serwis drogi.

 

ja miałem alfy , renówki, saaba 93 SS z oplowskim silnikiem 2.2 dti , focusa 1,8 tddi , mam dalej audi A6 ale z 2003 roku 2,5 tdi 163 km , i tą bumę i ona najwięcej mi dała finansowo w kość. W sabie zrobiłem ponad 200 tys km i nic się nie zepsuło , focus zrobił ponad 300 tys km i także bez awarii a latali wszyscy jak diabli , audi ma na razie 130 tys km i jest od nowości u mnie i odpukać nic sie nie dzieje. Zawsze bardzo dbam o auta ale buma mnie zaskoczyła :/

Następna będzie jakaś normalna furka bo one się lepiej sprawdzają.

Reasumując ja bym kupił zwykłą 320i 150 km w automacie bo teraz też mam automat i jest ok.Jesli masz kasę na paliwo albo mieszkasz w małym mieście bez korków kup coś pow 2 L z 6 cylindrami, będzie miło :) - wszystkie turbo sobie daruj, ale to tylko moje zdanie.

 

a i zapomniałem dodać ,że w 92-93 roku kupiłem zupełnie nową 525 tds w automacie i zrobiliśmy nią ponad 500 tys km przez 10 lat :) , ogólnie bez awarii poza sterownikiem w automatycznej skrzyni biegów, który psuł się średnio co roku i takim urządzeniem od wentylatora chłodnicy , które tez się ciągle psuło i gotowało silnik a reszta była ok heh ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając o tych usterkach w 320d to myślę ,że chyba mam szczęście , gdyż auto ma 217000 km od kupna zrobiłem ok, 30 tyś km i nic nie wkładałem poza wymianą serwisową oleju itp . Zajebisty samochód w którym nic się nie psuje . Miałem wiele aut używane i nowe również ale zawsze coś nawalało . W tym modelu aż dziwne ale nic i wszelkie troski o auto zniknęły . Zawsze mnie denerwowało , że ciężko zarobione pieniądze wydaję na auto i jeszcze mam z nim problem bo zawsze coś - zwłaszcza gdy kupiłem nowego golfa 4 i podczas 25 tyś . km. przebiegu stał ponad trzy tygodnie w serwisie na usterki . Teraz mam 320D i psychika odpoczywa jesli chodzi o auto . Czytając to forum jestem w szoku ,że mimo wielu usterek przypisywanych tej marce to BMW jest dosłownie bezawaryjne w porównaniu z forum o oplu , audi ,mercedesie czy WV .

 

Polecam zakup tego auta :cool2:

Domek nad najczystszym jeziorem na Mazurach - Wakacje - Święta - Ferie - Weekendy - Sylwester -http://domkinarty.spanie.pl/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączam się do słów AMSATA i w pełni popieram fakt że e90/91 320d jest samochodem dopracowanym mało awaryjnym, dającym wiele przyjemności z jazdy. Wcześniej jeździłem innymi markami i tak np na myśl jazdy francuzem robiło mi się niedobrze.....dziwne dźwięki przy odpalaniu...hałas powyżej 100km/h ...trzeszczące plastiki itp

A w przypadku bumy z chęcią idę do garażu i czekam na kolejną jazdę....za każdym razem jest ok.

Jeżeli masz trochę pojęcia na temat mechaniki auta, potrafisz odkręcić kilka śrubek i samemu wymienić podstawowe filtry....i za każdym razem nie jeździsz z byle czym do serwisu to koszty eksploatacji jak przy innych tańszych markach.

Dopowiem tylko i pewnie powtórzę słowa kolegów z form, że w przypadku diesla najważniejsza to wymiana oleju max co10-15 tyś!!!!

Bardzo polecam ten samochód i właśnie z silnikiem diesla (kwestia ilości km rocznie do przemyślenia czy nie benzyna).

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez tak sądzę , ja też szukałem ropniaka a kupiłem 320 w bardzo dobrym wyposażeniu i jestem zadowolony . Spalanie odrobinę większe ,ale wiem ,ze serwis tańszy bedzie

sprzedam E90 . 2007 r. 214 tys km . bezwypadkowa


http://images9.fotosik.pl/3382/17096446618ee79emc.jpghttp://images9.fotosik.pl/3382/f4b104e47553a614mc.jpghttp://images9.fotosik.pl/3382/52cc5e934e5d2209mc.jpg

Kamil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

Ja kontynuuje swoje poszukiwania w kraju wroga oraz u nas hmm jakbym był kawalerem to już bym miał swoje nowe autko, piękne E46 330i Cabrio, no cóż ale trzeba zejść na ziemię. Odnoszę nieodparte wrażenie, iż większość forumowiczów mających problemy z dieslami to jednak przypadki gdzie przebiegi powyżej 200000km w rodzinie było kilka generacji diesli BMW tj. E36 318Tds, E46 318d, E39 530, E60 520d, problemów nie było oprócz 530d w której niewprawny mechanik ukatrupił motor po wymianie turbo (samozapłon).

 

Czy DPF się wymienia ?? jaka jest jego trwałość ??

 

pozdrawiam

Tomek

http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/834/uaec.jpg

Był Polonez, Golf III, E36, E46, .................

Jest E61i jest Git ..................................... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z reguły się nie wymienia bo jest drogo ( 5 - 7 tys. ), lepiej czyścić chemicznie, lub po prostu usunąć. A trwałość zależy od tego gdzie auto było jeżdżone, bo jeśli trasy to bez obaw, ale przy używanym aucie tego do końca nie wiemy niestety.

 

Pozdrawiam

Sprzedam Graty po Aucie :


- Wybierak ( Joystik ) Zmiany biegów zwykły do F10-tki - cena 200zł ! ( stan idealny )

- Licznik Europejski F10 ( stan BDB ) - cena 200zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótkie pytanko Panowie.

 

Jak sie sprawdza Xdrive w E90 ? Jest to stały napęd 4x4 czy dołączany ? Znalazłem rozbieżne informacje.

 

Czy takim autem da sie spokojnie podjezdzać pod ośniezone wzniesienia ?

 

Potrzebuje samochód, ktory bedzie z jednej strony szybki, zwinny i dający dużo radości z jazdy , a z drugiej żebym mógł nim spokojnie jezdzic w zimie po ośniezonych drogach i wyjeżdzać pod spore wzniesienia.

 

Wybór padł na E90 Xdrive.

 

Dobry wybór ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to to Twoje BMW, stoi juz sporo czasu na Oto Moto :wink: .

 

Jakbym szukał Diesla to pewnie byśmy podjęli negocjacje :D , ale szukam benzyny.

 

 

Własnie nie moge nic za bardzo na forum znaleźć, a jezeli juz to informacje rozbieżne.

 

Napisz w kilku slowach o tym jak sprawuje sie ten Xdrive w E90 ?

 

Rzeczywiscie własciwosci jezdne na ośniezonych bocznych drogach i na stromych podjazdach są o wiele lepsze ?

 

Bo z normalnych napędem to jest kicha, nie idzie wyjechać pod strome, ośniezone wzniesienia nawet mając bardzo dobre zimówki i umiejętnie obchodząc sie gazem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stromych podjazdach to najlepsze sa lancuchy :mrgreen:

Mimo, ze bylo sucho to zmiast brac cabrio na sylwestra, udalo mi sie pozyczyc Land Cruisera V8

(maly OT bardzo fajne auto, szkoda ze w trasie przy 120km/h pali 15 litrow)

Napedy idealne, blokada mostu, opony nowe 285mm :lol:

Spadlo troche sniegu i postanowilismy sobie zrobic skrot z Wisly Czarne na droge do Szczyrku na Salmopol (polecam kazdemu - w lato da sie to zrobic kazdym autem)

Kolega z tylu Rav4. Nachylenie nie za duze - tak z 8-10%, snieg lekko mokry, wlasciwie nie ma lodu.

Przed nami passat na lancuchach idzie jak burza. Ale sie na chwile zatrzymal.

Stanelismy i nagle scena z filmu "ale urwal". Rav4 zjezdza do tylu na zablokowanych kolach mija mur o 3cm

Niestety LCV8 zatrzymal sie na plocie :duh: Szkody na szczescie niewielkie :cool2:

Beste Maschine der Welt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

x- i xdrive to dwa różne systemy z tego co wiem.X- napęd stały na 4 ,X- drive chyba od 2 lat w produkcji- inteligentny system - daje napęd na koła mające przyczepność

zobacz to

Tylko- ostrożnie- x-em na lodzie łatwo sie rozpędzić- gorzej z hamowaniem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie co rozumiemy pod pojęciem stałego napędu 4x4.

 

Xdrive to odrobinę taki odwrócony haldex (xDrive w E9x nie posiada centralnego mechanizmu różnicowego, tylko mokre sprzęgło wielopłytkowce kontrolujące ilość momentu przekazywanego na przednią oś). W przeciwieństwie do Haldexa znanego z VW to w tym wypadku tylnej a nie przędnej osi nie da się odłączyć i jest ona stale napędzana, dołączany jest za to przód - jednak też nie do końca. BMW pisząc, że to stały napęd nie kłamie, ponieważ moment dystrybuowany jest na przednią oś również podczas jazdy na wprost przy pełnej przyczepności a nie odłączany jak w Haldexie, tak więc działa również proaktywnie zanim nastąpi utrata przyczepności a nie tylko reaguje w momencie kiedy już to się wydarzy. Całością zawiaduje elektronika i skomplikowane algorytmy. Inteligentnymi bym ich jednak nie nazwał.

 

To tyle z technicznego punktu wiedzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na prawde jakie to ma znaczenie dla zwyklych uzytkownikow? :norty:

Czy Quattro, czy 4Matic czy Xdrive dla zwyklego smiertelnika, ktory wydygany jedzie z rodzina na narty w gory :wink: , czy chce rano wyjechac z garazu/osiedla beda mialy ten sam efekt - kilkukrotnie wieksze poczucie bezpieczenstwa niz tylko przedni/tylny naped

Jak ktos szuka porzadnego 4x4 to do celow sportowych wybiera aktywne dyfry lub w terenie pelne blokady mostow.

Beste Maschine der Welt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.