Jaki silnik do e90?

[2zerozero7]

W przypadku E92 raczej początek produkcji. Najbardziej biorę pod uwagę 335i w dalszej kolejności 335d. Potem 330i/d.

OK 60-65tys na auto. Głównym priorytetem jest bezawaryjność.

 

Średnie spalanie ok 11 jest do zaakceptowania.

 

 

jestem tego samego zdnia co Wlodi 330d albo 335d ...

[qasu123]

Wychodzi na to, że najlepszą opcją jest 330i? Choć korci mnie ta 335i. Choć te diesle też są fajna opcja. Tylko moje przebiegi to max do 25tys. Choć nie zawsze.

 

Średnie spalanie 11l przy normalnej jeździe. Dynamicznej nie liczę.

[2zerozero7]

Obojetne czy bedziesz mial 335d czy 335i nie da sie tym autem jezdzic spokojnie bo kusi to co masz pod pedalem gazu

 

Ale zakladajac ze dasz rade i bedziesz drugim na forum po czerwony335d ktory jest mistrzem ekonomicznej jazdy

< spalanie w jego 335d jest nizsze niz to z broszurek bmw a sami wiemy ze spalanie ksiazkowe jest zanizone conajmniej o 10 jak nie o 30 procent >

 

Watpie aby 335i palilo 11 litrow przy "spokojnej jezdzie " moze zobrazuje ci to tak

-- pelny bak paliwa w 335i to przejechane 350 km no moze 400 jak sie postarasz hehe

---- 335d to przejechane 650km - - - -

 

testowalem sam - normalna dyamiczna jak i spokojna jazda miasto z trasa

 

Srednie spalanie w miescie takim jak krakow w 335d to 9,5 litra -------- trasa z litre moze poltorej mnijej zalezy jak jedziesz .....ostatnio do trasie Krk BRAtyslawa KRK zrobilem 800 km na baku ale to trasa autostrada 130 nieautostrada 70 ///....

Natomiast jezdzilem tydzien czasu 335i po krakowie ktory nie jest znowu jakims najwiekszym czy najbardzieij zapchanym w pl miastem i nie ma bata zeby zejsc ponizej 15 ,no chyba ze jezdzisz po miescie a to miasto to jakas mala miejscowosc lub wies pod miastem gdzie nie masz korkow swiatel itp

 

Te auta nie sa do spokojnej jazdy . minusem jest pojemnosc baku fajnie by bylo jakby mial z 70l a juz megazajebiscie jakby sie dalo 80 wlac .... :> lubie jak autem da sie zrobic 1000 km na trasie na jednym tankowaniu :>

[qasu123]

Może masz racje. Obecnym E46 320i średnie spalanie mam na poziomie 11l a tylko czasami wpadnę do krk. Dlatego też wypaliłem z tym 11, bo nie obciąża to zbyt mojego budżetu.

Czyli jeśli chodzi o spalanie to raczej diesel. A jak jego kosztu utrzymania mają się do 335i 330i oraz 330d? pomijając spalanie.

 

Widzę, że masz serie 3 i 5 z x35d. Która Ci się lepiej jeździ?

[2zerozero7]

trojka to sport -- twardo i przy dluzszych trasach niewygodnie

piatka komforcik i wygoda ale juz jej nie mam sprzedana :>

obiema sie jezdzi dobrze zalezy co lubisz ... trojka jest szybsza i da sie nia jechac z zamknietym zegarem :twisted: w piatce tego nie doswiadczylem heheh

Edytowane 5 Sierpnia 2015 przez 2zerozero7

[Rivasi]

wez pod uwage ze ropowcy ci nie mowia 1/10 tych problemow ktore maja ze swoimi dizlami (spojrz w post czerwonego i problemami z ktorymi bedziesz sie borykal i wez pod uwage ze nie jestes czerwonym ktory jest w stanie zdemontowac auto do srubek i je zmontowac z powrotem lepiej niz gosc w fabryce... :mrgreen:) , czesto zanizaja powaznie swoje spalania i zawyzaja benzyniakow... bo czesto jezdza benzyniakiem jak swoim dizlem... :norty:

 

Jednak trzeba przyznac ze od 2005 roku BMW robi dobre dizle (z wyjatkiem N47) i dosyc przecietne benzyny.

 

Teraz najwazniejsze pytanie ktore musisz sobie zadac to do czego ci jest BMW potrzebne, czy to samochod ktory ma lykac kilometry i byc praktyczny czy jest to samochod dla przyjemnosci. Jezeli est to samochod da przyjemnosci zadaj sobie pytanie czy chcesz jedzic samochodem ktory ma silnik od traktora i ktory robi tyk tyk tyk tyk tyk tyk na tyle glosno ze co chwile szukasz gdzie ta snopowiazarka sie chowa i jak ja w koncu wyprzedzic... :mrgreen: i w koncu czy cie stac na 30% wieksze koszty paliwa.

[BMWPL]

Witam ponownie. Po waszych radach raczej odpuszczę tą dokładaną "M3" ze Szczecina, jednak zbyt duże ryzyko. Znalazłem za to kolejne ciekawe auto i jestem już na poważnych rozmowach z włascicelem. Co o niej sądzicie? http://olx.pl/oferta/bmw-e-90-m-pakiet-czarna-CID5-IDb8MmJ.html#:2ff47c23af . Auto posiada oryginalny m-pakiet. Zastanawiam się jednak z tym przebiegiem, czy 330tys km. to nie jest jakaś już liczba, gdzie będę musiał liczyć się na spore wkładanie funduszy? Auto było zakupione na firme więc włascicel mowił, ze wszystko było robione na czas i nie oszczędzał przy wizytach w serwisie. Przebieg ponoć autostradowy, ponieważ auto prawie cały czas jeździ po Niemczech. Auto włascicel posiada dobrych pare lat, sprowadził je do Polski z Niemiec gdy auto miało rok. Co o nim myslicie?

[spinacz2100]

No te już dużo lepsze :P

 

Cena dosyć niska jak za M-pakiet, ale znając zycie miała kilka przygód lakierniczych...

Sprawdz wypadkowość i o ile nie ma tragedii warta zainteresowania...

Przebiegu nie ma co się bać tym bardziej jeżeli była pilnowana i doglądana...

[Bronx_l]

Auto posiada oryginalny m-pakiet.

 

Auto nie posiada Mpakietu :nienie: :nienie: :nienie:

 

W zyciu nie zapłaciłbym 30tys za niepewne e90 z przebiegiem 330.000 :duh: :duh: :duh:

 

Z takim przebiegiem to auto na zachodzie warte max 5.000euro

[spinacz2100]

wez pod uwage ze ropowcy ci nie mowia 1/10 tych problemow ktore maja ze swoimi dizlami (spojrz w post czerwonego i problemami z ktorymi bedziesz sie borykal i wez pod uwage ze nie jestes czerwonym ktory jest w stanie zdemontowac auto do srubek i je zmontowac z powrotem lepiej niz gosc w fabryce... :mrgreen:) , czesto zanizaja powaznie swoje spalania i zawyzaja benzyniakow... bo czesto jezdza benzyniakiem jak swoim dizlem... :norty:

 

Jednak trzeba przyznac ze od 2005 roku BMW robi dobre dizle (z wyjatkiem N47) i dosyc przecietne benzyny.

 

Teraz najwazniejsze pytanie ktore musisz sobie zadac to do czego ci jest BMW potrzebne, czy to samochod ktory ma lykac kilometry i byc praktyczny czy jest to samochod dla przyjemnosci. Jezeli est to samochod da przyjemnosci zadaj sobie pytanie czy chcesz jedzic samochodem ktory ma silnik od traktora i ktory robi tyk tyk tyk tyk tyk tyk na tyle glosno ze co chwile szukasz gdzie ta snopowiazarka sie chowa i jak ja w koncu wyprzedzic... :mrgreen: i w koncu czy cie stac na 30% wieksze koszty paliwa.

 

a powiedz o swoich problemach- o cykaniu na zimnyn, o czujnikach faz, itd... :duh:

co z tego że w dieslu padają termostaty, świece, sterowiki, itd???Przy tankowaniu z miesiąca sobie to wyrównasz :cool2:

 

miałem kiedyś 325i i dla mnie to nieporozumienie (dużo pali, słabo jedzie), kilka stron temu dałem wpis jak to się przejechałem (długa trasa) 523i (E60) za nami jechała 320d (e46) szły łep w łep i E56 spaliła połowe :duh:

Dla mnie Pb bez turbo to porażka- nie jedzie...no chyba że V8 ale to już inna bajka :D

Dlatego też jak coś to bierz 330d/335d lub właśnie 335i

 

 

Co do pracy silnika to nie będę się kłucił Pb pracuje dużo ładniej ale co z tego jak w środku tego nie słychać?!

[spinacz2100]

Auto posiada oryginalny m-pakiet.

 

Auto nie posiada Mpakietu :nienie: :nienie: :nienie:

 

W zyciu nie zapłaciłbym 30tys za niepewne e90 z przebiegiem 330.000 :duh: :duh: :duh:

 

Z takim przebiegiem to auto na zachodzie warte max 5.000euro

 

Co druga w Polsce ma tyle ( nie mówie o stanie licznika tylko o przebiegu) co w tym dziwnego?

Policz ile ma lat, średnią liczbę kilometrów za granicą i wcale nie jest tak źle...

Widziałem nie raz passaty B5, czy Sharany które mają nie po 330 tylko po 700 i całkiem nieźle jeźdzą!

Kolega ma F10 2.0d z 11roku która ma 250 i silnik chodzi jak zegarek!

 

5000euro x 4,2zł+opłaty 2000zł+koszty sprowadzenia 2000zł= 25000zł jak sam pojedziesz! tu masz 30tyś.zł wiec wcale taka droga nie jest!

ale nie pisz głupot za 5000zł nie ma takich za granicą, no chyba że rozbite!

[BMWPL]

Właściciel nie ukrywa, mówi ze zdarzyło się ze auto miało jakies przetarcie, czy pod sklepem ktoś zadrapał i szło do malowania.

[Bronx_l]

 

 

ale nie pisz głupot za 5000zł nie ma takich za granicą, no chyba że rozbite!

 

Są i jest ich pełno nawet taniej z takimi przebiegami i manualem - dostaje mnóstwo takich ofert bo wszyscy normalnie ludzie nie tykają takich samochodów.

 

Przebieg 330000tys + pewnie całe auto lakierowane (i to nie raz) + 2006r + manual i cena 30tys :duh: :duh: :duh: ciekawe co z tym autem zrobisz jak nakulasz następne 50tys??

 

Nie lepiej dołożyć 5-8tys i szukać czegoś w normalnym stanie z niższym o conajmniej 1/3 przebiegiem

[BMWPL]

 

 

ale nie pisz głupot za 5000zł nie ma takich za granicą, no chyba że rozbite!

 

Są i jest ich pełno nawet taniej z takimi przebiegami i manualem - dostaje mnóstwo takich ofert bo wszyscy normalnie ludzie nie tykają takich samochodów.

 

Przebieg 330000tys + pewnie całe auto lakierowane (i to nie raz) + 2006r + manual i cena 30tys :duh: :duh: :duh: ciekawe co z tym autem zrobisz jak nakulasz następne 50tys??

 

Nie lepiej dołożyć 5-8tys i szukać czegoś w normalnym stanie z niższym o conajmniej 1/3 przebiegiem

 

Auto jest w automacie.

Tylko tak jak kolega wyżej pisał, co mi po tym jak inna bedzie miała na liczniku 230km, jak w rzeczywistości może mieć dużo więcej (tu oczywiście też tak może być).

[Blade1984]

Bronx_l nie da się czytać tego co piszesz. Jedyną wadą M47 jest pękający wał korbowy, jeżeli przejechał ponad 200 tyś km i nie pękł to już nie pęknie a silnik bez problemu zrobi 500 tyś albo i więcej. Widziałem M47 w e90 z przebiegiem 360 tyś km nie brał oleju i na hamowni moc trzymał wzorowo 162 km.

 

BMWPL

Przebieg rzędu 330 -360 tys na 8 letnie auto sprowadzane z zagranicy jest rzeczą normalną i cena jest normalna o ile auto jest bez większych przygód (dzwon itd).

W zapewnienia sprzedawcy nie wierz sprawdź sam. Miernik lakieru + zdjęcie osłon + sprawdzenie podłużnic + lampy z rocznika produkcji auta itd.

Śmigam e90 już prawie rok i ciężko by mi było kupić lepsze auto od E90 no chyab że nowsze i mocniejsze E90 :D

[Bronx_l]

Bronx_l nie da się czytać tego co piszesz. Jedyną wadą M47 jest pękający wał korbowy, jeżeli przejechał ponad 200 tyś km i nie pękł to już nie pęknie a silnik bez problemu zrobi 500 tyś albo i więcej. Widziałem M47 w e90 z przebiegiem 360 tyś km nie brał oleju i na hamowni moc trzymał wzorowo 162 km.

 

 

A ja nie mogę czytać Twoich wywodów. Ale rozumiem Cię - Ty masz duży przebieg to przecież każda musi mieć tyle albo więcej:)

 

Ja nie mówie, że silnik nie wytrzyma - bo wytrzyma spokojnie. Ale nie tylko sinik pracuje w samochodzie.

Ja mówię tylko tyle, że nie opłaca sie zapłacić 30tys za samochód z takim przebiegiem, jakby kosztował 25tys to słowem bym się nie odezwał.

Za niewiele ponad 30tys spokojnie kupisz e9x ze znacznie niższym oryginalnym przebiegiem, może nie będzie w oryginalnym lakierze (ale ta też nie jest z tego co czytam)

 

Fakt auto jest w automacie - nie zwróciłem uwagi.

[Rivasi]

.....

 

ale tak masz racje 325i jest technicznie problematyczne, na poziomie problemow z N47 niestety. Teraz powiedziec ze nie jezdzi to nie prawda trzeba umiec jezdzic benzyna tyle. Dla mnie turbosprezarki to porazka jak juz uzywasz tej terminologi, miec ciagle dziewice ktore mi wrzeszczy pod uchem doprowadza mnie do szalu dlatego nie przesadzam sie na F10 lub F01 bo nie mam na co silnikowo. A z tym spalaniem to jest tak ze oczywiscie silnik benzynowy spali 30% wiecej od snopowiazarki ale dalej wyrzuci mniej syfu w atmosfere i mniej zwiazkow rakotworczych w ludzi niz twoj traktor a koszt paliwa jest akurat problemem ktorym sie nie przejmuje bo jest to tylko skladowa kosztow samochodu, jezeli by mnie to obchodzilo kupil bym skoda octavie.

 

@bronx : ale wiesz wiekszosc samochodow tutaj ma krecony przebieg o 150 tys (oczywwiscie zaden z osob ktore tutaj pisza :mrgreen: ) a wiec troche nawolujesz to krecenia licznikow z taka logika bo rozumie ze jezeli facet by skrecil o 100 tys licznik to cena by byla ok ? nie istotna jest faktyczna kondycja auta ?

[Bronx_l]

 

@bronx : ale wiesz wiekszosc samochodow tutaj ma krecony przebieg o 150 tys (oczywwiscie zaden z osob ktore tutaj pisza :mrgreen: ) a wiec troche nawolujesz to krecenia licznikow z taka logika bo rozumie ze jezeli facet by skrecil o 100 tys licznik to cena by byla ok ? nie istotna jest faktyczna kondycja auta ?

 

W BMW sprawdzenie przebiegu jest bajecznie proste - wystaczy np info od kolegi DRAY czy Motocheck. I jedyne do czego nawołuje to sprawdzanie i jeszcze raz sprawdzanie przebiegu - bo to właśnie przebieg w największej mierze determinuje cene auta.

Da się bez problemu kupić 10letnie e9x z przebiegiem poniżej 200tys tylko trzeba troszeczkę "chęci" i zamiast gadać, że wszystkie mają ponad 300 i wszystkie są kręcone po prostu skupić się na rzetelnym sprawdzeniu historii.

[Blade1984]

Bronx_l akurat moje auto nie ma nic do rzeczy ale rozumiem że się na nie powołujesz bo nie masz innych argumentów.

Za granicą kupuje się diesla dla dużych przebiegów i znalezienie auta z małym przebiegiem bez dzwona jest mega trudne.

Jak załatwisz do 35 tyś zł E90 2006 rok (z dobrym wyposażeniem t.j. navi i sportowe fotele) bez większych przygód i z przebiegiem poniżej 200 tys km to biorę od razu 10 takich aut od Ciebie...

Ja wyrażam swoje zdanie poparte szukaniem auta 3 miesiące i mi duży przebieg nie przeszkadza jak auto jest zadbane i serwisowane do końca w ASO. Zapewniam Cię że moje auto wygląda lepiej jak 90% e90 z allegro z "przebiegami" 180 tyś km...

Nowe takie e90 kosztowało powyżej 200 tyś zł to ile chcesz żeby kosztowało po 9 latach 25 tyś...

[Bronx_l]

.

Jak załatwisz do 35 tyś zł E90 2006 rok (z dobrym wyposażeniem t.j. navi i sportowe fotele) bez większych przygód i z przebiegiem poniżej 200 tys km to biorę od razu 10 takich aut od Ciebie...

Ja wyrażam swoje zdanie poparte szukaniem auta 3 miesiące

 

Zacznij zbierać pieniądze na te 10aut :mrgreen: :mrgreen:

 

Ty szukałeś jednego auta 3 miesiące a ja takich przez te 3miesiące oglądnąłem sto - więc wiem co mówię.

 

Ok koniec offtopu - to nie moje pieniądze wiec w sumie nic mnie nie obchodzi na co ktoś je wyda. Byleby po dwóch latach nie skręcił przebiegu - bo inaczej nie będzie szans na spzredaż

[Rivasi]

 

W BMW sprawdzenie przebiegu jest bajecznie proste - wystaczy np info od kolegi DRAY czy Motocheck. I jedyne do czego nawołuje to sprawdzanie i jeszcze raz sprawdzanie przebiegu - bo to właśnie przebieg w największej mierze determinuje cene auta.

Da się bez problemu kupić 10letnie e9x z przebiegiem poniżej 200tys tylko trzeba troszeczkę "chęci" i zamiast gadać, że wszystkie mają ponad 300 i wszystkie są kręcone po prostu skupić się na rzetelnym sprawdzeniu historii.

 

huu serio sprawdzenie przebiegu przez baze BMW... juz sie w radomiu handlarze ciesza... to jest pulapka na rysia, chyba ze kupujesz auto ktoremu wlasnie sie skonczyla gwarancja. auta 7 letnie ma historie i to nie zawsze przez 2 lub 3 lata, wykupuje je handlarz po 5 latach jak niemiec sprzedaje, jedzie do serwisu na pierdole typu wymiana wycieraczek po skreceniu licznika i w ten sposobn twoj 5 latek z przebiegiem 250 tys ma historie ktora wyglada na 150 tys, klasyka. Juz nie mowiac o tym co robia ASO BMW w bazie... jak dasz maila na priv to moge ci podeslac kilka kwiatkow ktore osobiscie sprawdzalem. I tak 90% aut w polsce ma krecone liczniki bo ludzie mysla jak ty ze przebieg jest najwazniejszy a najwazniejszy jest stan auta faktyczny. Moj Wozek ma dzisiaj 276 tys km, jest w lduzo lepszy stanie technicznym niz jakikolwiek samochod 2 letni ktoremu sie wlasnie skonczyla gwarancja BMW.

 

skonczmy off topic, chodzi tylko o to ze przebieg jest naprawde drugorzednym wskaznikiem.

[Bronx_l]

Rivasi dlatego ja mówię o rzetelnym sprawdzeniu historii a nie tylko ostatniego odczytu.

Wiem doskonale co się robi - ale to nie o tym temat.

[Rivasi]

Rivasi dlatego ja mówię o rzetelnym sprawdzeniu historii a nie tylko ostatniego odczytu.

Wiem doskonale co się robi - ale to nie o tym temat.

 

ok zle cie zrozumialem w takim razie, tak trzeba sprawdzac auto kompleksowo, zgadzamy sie. Mi bardziej chodzilo o to ze sam przebieg nie jest wyznacznikiem jakosci samochodu.

[Bronx_l]

 

ok zle cie zrozumialem w takim razie, tak trzeba sprawdzac auto kompleksowo, zgadzamy sie. Mi bardziej chodzilo o to ze sam przebieg nie jest wyznacznikiem jakosci samochodu.

 

Oczywiście jakości nie :nienie: :nienie: :nienie:

Ale ceny na zachodzie TAK - po prostu tam auta z przebiegami ponad 350tys są znacznie tańsze i już niewielu interesuje ich stan.

 

Na naszym patologicznym rynku przebieg nie ma znaczenia (bo każdy wychodzi z założenia, że i tak jest skręcony) :mrgreen:

Cały czas zmierzam ku temu by dokładnie sprawdzać przebieg, sprawdzać samochód i dopiero kupować.

 

A kolege pytającego chciałem po prostu przestrzec przed wyłożeniem 30tys za auto, którego za dwa lata sie zwyczajnie nie pozbędzie (bez oszustwa) bo auta z tym przebiegiem są niesprzedawalna na naszym chorym rynku (wiem cos o tym)

[Rivasi]

tylko ze to jest troche historia weza ktory sobie zjada ogon. No bo ok ty mowisz nie kupuj auta z przebiegiem 300 tys bo potem go nie sprzedasz za 2 lata jak bedzie mialo 360 tys. Czyli w sumie mozna powiedziec ze nie kupuj rownierz auto z przebiegiem 250 tys km bo za dwa lata nikt go nie kupi bo go juz nie odsprzeda po nastepnych dwoch latach...

 

Genralnie wychodzi na to ze okreslasz sprzedwalnosc auta do granicy 200 tys km zreszta jak patrzysz w ogloszeniach nie ma aut z przebiegiem powyzej bo wszscy kreca liczniki do 200 tysiakow...

 

a prawda jest taka ze dobrze zadbane auto przejezdzi 500 tys i wiecej, tylko trzeba go serwisowac normalnie a nie w systemie longlife.