Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

no właśnie Paweł jak szybko wyliczyłeś minimum to 48tys + zarobek handlarza a Polacy szukają 330d w granicach 35-40tys MAX bo przecież jak słyszałem ostatnio "w PL są takie realia jakie są, w DE są inne zarobki niż u nas i rynek weryfikuje że ceny są o te 10-12tys niższe niż w DE" :D

aha i oczywiście malo tego że ma być taniej o 10k to jeszcze stan salonowy ,bezwypadkowy, od 1 właściciela i z przebiegiem do 200k. Jednym słowem ideał.

Ludzie zwykle mają mało kasy a oczekiwania wielkie. Jak ktoś chce w super stanie auto to niech kupuje Dacie z salonu a nie sie sra na BMW w R6

Edytowane przez Vapor
  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano (edytowane)
a ja swojego 320 LCI xdrive (138000km - s[prawdzone w aso) z navi, 184 km, rocznik 2010, kupiłem za 11000 euro + naprawa po małej kolizji i cena wyszła w sumie 52 000 a sprzedałem po roku użytkowania i z przebiegiem 155 drożej o kilka tysięcy - i co można, mozna. A samochód był i jest super. Kwestia czasu, posiadania gotówki i szybkiej reakcji - codziennie na mobile. de - wąskie zakreślenie w ustawieniach czego szukamy i od razu dzwonić i rezerwować. Takie realia. Dodam, że tak szukałem go około 4 miesięcy. I jak kolega po niego pojechał to już Rumuni stali i czekali. A sprzedałem, bo lubię poznawac nowe bmw. Już myśle co kupię za rok w miejsce f20 :D Edytowane przez Hardy50
Opublikowano
gdzie te zdjęcia środka???

mój środek wygląda źle na 200tyś.km? :mad2:

 

jak taka okazja to dlaczego nikogo nie było żeby choćby obejrzeć auto?

nawet ze względu na tak niską cene?!

 

 

a dlatego ze takich jak ty jest na pęczki i ludzie się uczą na swoich błędach a ty jesteś tak beszczelny ze tutaj wciskasz ludziom kid do głowy...

Opublikowano
gdzie te zdjęcia środka???

mój środek wygląda źle na 200tyś.km? :mad2:

 

jak taka okazja to dlaczego nikogo nie było żeby choćby obejrzeć auto?

nawet ze względu na tak niską cene?!

 

spinacz

po 1- cena jest zbyt niska i wzbudza podejrzenia

po 2- e91 jest mniej atrakcyjne z wyglądu od e90, szczególnie z tymi tylnymi lampami z Lanosa, w Black Linie to jeszcze jakoś wygląda. Ludzie jak już kupują auto za +-40k i to jeszcze 9letnie to mają duże oczekiwania od silnika ale również co do wyglądu a coupe i sedan są dużo ładniejsze

po 3- mieszkasz daleko od cywilizacji

po 4- nie wiem, może masz pecha albo przez tel. zniechęcasz ludzi

Opublikowano

jak widzę ogłoszenie z nazwą "okazja" to nawet nie oglądam - zwiększ cenę do 36k i usuń z nazwy okazja to zadzwonią :cool2:

Aha i czemu Wy się ludzie w ogłoszeniach tłumaczycie dlaczego sprzedajecie auto? Sprzedaje to sprzedaje, na ch,j drążyć temat - nikogo nie obchodzą historyjki wyssane z palca o budownie domu/za duzym aucie dla żony/wyjezdzie za granicę/za małym aucie - takich rzeczy się nie pisze.

Opublikowano
gdzie te zdjęcia środka???

mój środek wygląda źle na 200tyś.km? :mad2:

 

jak taka okazja to dlaczego nikogo nie było żeby choćby obejrzeć auto?

nawet ze względu na tak niską cene?!

 

 

Na szybko:

Mastyka nieoryginalna, dzwon więc był w prawą stronę, bądź w prawy przód taki, że aż kielich ruszyło.

Błotnik prawy ruszany, lampa, pas przedni rowniez. Auto z profilu patrząc na jego prawy bok, szpara miedzy błotnikiem a przednimi drzwiami jest większa niz szpara miedzy zębami mojej byłej. Niemniej, odstaje od reszty, co tylko potwierdza tezę. Szkoda nawet 100km jazdy i czasu, zeby takie auto zobaczyć.

 

 

Vapor: już się tak nie podniecaj.

Jeśli sa po 40tyś takie "cacka" jakie są w ofertach, to po prostu jedyną rozsądną opcją jest wycofanie się. U nas po dupie daje akcyza, haracz nielegalnie zbierany przez nasz kraj, za który są spore kary nakładane przez UE na nasz boski kraj..

Ceny jakie są, takie są. Po prostu, jeśli ktoś sprowadza pełnowartościowe auto z zachodu z zamiarem handlu, to nie zarobi na tym ani złotówki, dlatego, ze w PL rynek ukształtował inne ceny.

Co z tego, ze kupię za 40k zł dziewięcio latka ze zniszczonym, zaniedbanym srodkiem, skoro nikt mi tego potem nie kupi. A jeśli nie kupi tzn, ze nie jest warty tej ceny i koniec kropka. Auto jest tyle warte ile chca za niego dać. I nie chodzi tu o salonowy stan, nie wpadajmy w takie skrajności.

 

40-50k jest realne, nawet za roczniki 2005-06 (przy silnikach M57) jeśli:

przebieg auta jest stosunkowo niski

jest bezwypadkowe

ma zadbany, adekwatny do przebiegu środek

stan techniczny ukladu napedowego i zawieszenia jest conajmniej dobry

Opublikowano
gdzie te zdjęcia środka???

mój środek wygląda źle na 200tyś.km? :mad2:

 

jak taka okazja to dlaczego nikogo nie było żeby choćby obejrzeć auto?

nawet ze względu na tak niską cene?!

 

 

Na szybko:

Mastyka nieoryginalna, dzwon więc był w prawą stronę, bądź w prawy przód taki, że aż kielich ruszyło.

Błotnik prawy ruszany, lampa, pas przedni rowniez. Auto z profilu patrząc na jego prawy bok, szpara miedzy błotnikiem a przednimi drzwiami jest większa niz szpara miedzy zębami mojej byłej. Niemniej, odstaje od reszty, co tylko potwierdza tezę. Szkoda nawet 100km jazdy i czasu, zeby takie auto zobaczyć.

 

 

Vapor: już się tak nie podniecaj.

Jeśli sa po 40tyś takie "cacka" jakie są w ofertach, to po prostu jedyną rozsądną opcją jest wycofanie się. U nas po dupie daje akcyza, haracz nielegalnie zbierany przez nasz kraj, za który są spore kary nakładane przez UE na nasz boski kraj..

Ceny jakie są, takie są. Po prostu, jeśli ktoś sprowadza pełnowartościowe auto z zachodu z zamiarem handlu, to nie zarobi na tym ani złotówki, dlatego, ze w PL rynek ukształtował inne ceny.

Co z tego, ze kupię za 40k zł dziewięcio latka ze zniszczonym, zaniedbanym srodkiem, skoro nikt mi tego potem nie kupi. A jeśli nie kupi tzn, ze nie jest warty tej ceny i koniec kropka. Auto jest tyle warte ile chca za niego dać. I nie chodzi tu o salonowy stan, nie wpadajmy w takie skrajności.

 

40-50k jest realne, nawet za roczniki 2005-06 (przy silnikach M57) jeśli:

przebieg auta jest stosunkowo niski

jest bezwypadkowe

ma zadbany, adekwatny do przebiegu środek

stan techniczny ukladu napedowego i zawieszenia jest conajmniej dobry

 

ar_w jesli kupisz 9latka za 40k to wymiana kilku plastików w środku, porządne wyczyszczenia wnętrza nie wyniesie więcej niz 2k więc nie ma z tym tragedii.

Co do bezwypadkowości do naprawdę strasznie ciężko o 330d co by nawet tknięte nie było- wg mnie mała stłuczka jest do zaakceptowania, gorzej jeśli był dzwon lub spawanie z kilku innych

Co do przebiegu to nie oszukujmy się- w 9letnim e90 można znaleźć sztuki co mają nawet i tylko 100tys przebiegu ale w benzynie a 330d to nikt nie kupuje do miasta tylko do tras. I wg mnie znalezienie 330d z oryginalnym przebiegiem w okolicach 200k to jest naprawdę cholernie trudne, większość latała 40-50k rocznie czyli jak łatwo policzyć mają przeciętnie około 400k. Ale jeśli auto jeździ głównie trasy i jest jeżdzone z głową to takie 330d z przelotem rzędu 250-300k nie jest ściorane. Ostatnio ktoś tu wrzucał na forum 330d z 2000roku co miało przejechane 920tys km, to są dobre motoryi jeśli się dba służą długo

Opublikowano (edytowane)

ar_w oraz pawel kurzdym

jak czytam wasze wypociny to żal mi du.pe ściska!

czy wogóle żyjecie w realnym świecie?

 

PS. kto da 50koła za e91 z tego rocznika?!!!! :mad2: :mad2: :mad2:

 

ar_w ciekaw jestem czy zobaczyłeś coś na zdjęciach czy wyssałeś to z palca po tym jak ci powiedziałem że auto miało robioną maskę i wymienianą lampę po spotkaniu z sarenką?

Edytowane przez spinacz2100
Opublikowano
jak widzę ogłoszenie z nazwą "okazja" to nawet nie oglądam - zwiększ cenę do 36k i usuń z nazwy okazja to zadzwonią :cool2:

Aha i czemu Wy się ludzie w ogłoszeniach tłumaczycie dlaczego sprzedajecie auto? Sprzedaje to sprzedaje, na ch,j drążyć temat - nikogo nie obchodzą historyjki wyssane z palca o budownie domu/za duzym aucie dla żony/wyjezdzie za granicę/za małym aucie - takich rzeczy się nie pisze.

 

 

wiesz to nie do końca chodzi o to że nie dzwonią...

tylko dużo jest takich telefonów że dam 30 i zabieram albo że za 25 można kupić taką...

zobaczymy:)

 

nie jest dla mnie tak ważne 2 tyś.zł w tą czy w tą ale trzeba jakieś realia zachować :mad2: (choćby polskiego rynku)

Opublikowano

 

 

to hyba jakiś autohaus musisz wiedzieć ze jak kupujesz auto w takim miejscu oni muszą ci dać nie wiem dokładnie, ale z tego co słyszałem 2 lata gwarancji. Dokładnie nie wiem na jakie czesci ale to jest już dużo przy zakupie za taką cene... i ta gwarancja obowiązuje na całej unia europejskiej tzn ze jak wieziesz auto do polski i rejestrujesz tutaj to ta gwarancja dalej JEST . dlatego też te auta zazwyczaj są troszkę droższe w komisach niż jak byś kupił od prywatnej osoby.

Opublikowano

 

 

to hyba jakiś autohaus musisz wiedzieć ze jak kupujesz auto w takim miejscu oni muszą ci dać nie wiem dokładnie, ale z tego co słyszałem 2 lata gwarancji. Dokładnie nie wiem na jakie czesci ale to jest już dużo przy zakupie za taką cene... i ta gwarancja obowiązuje na całej unia europejskiej tzn ze jak wieziesz auto do polski i rejestrujesz tutaj to ta gwarancja dalej JEST . dlatego też te auta zazwyczaj są troszkę droższe w komisach niż jak byś kupił od prywatnej osoby.

 

Tak prawde mowiac to nawet nie wiem gdzie dokladnie mam szukac, poniewaz szukam pierwszy raz samodzielnie w DE. Ze wzgledu na to, ze potrzebuje fakture VAT, tylko autohaus czy diler jest brany pod uwage. Patrze glownie na stronach mobile.de i na autoscout.de. Z tego co zuwazylem, autka w takich rocznikach, wyposazeniu (184KM, automat, panoramiczny dach, navi professional i faktura VAT) i przebiegu (ponizej 120tys km) chodza za okolo 18tys EUR, wiec ta cena wydaje sie bardzo atrakcyjna.

 

Czy moglby ktos potwierdzic czy taki przepis faktycznie instnieje i jezeli tak to co jest objete gwarancja?

Opublikowano

Gwarancja obowiazuje tylko wtedy, gdy handlarz bezposrednio sprzedaje auto. Nalezy zwracac uwage na to, by auto nie bylo sprzedawane "na zlecenie" osoby prywatnej, bo wtedy umowe zawieramy z osoba prywatna i gwarancja nie obowiazuje.

 

Gwarancja trwa w normalnych warunkach 2 lata, moze byc skrocona przez odpowiedni zapis w umowie do 1 roku. Obejmuje ona usterki, ktore wystepowaly juz w momencie sprzedazy samochodu, przy czym przez pierwsze szesc miesiecy gwarancji sprzedawca zobowiazany jest udowodnic brak usterek, po szesciu miesiacach klient musi udowodnic, ze auto bylo uszkodzone w momencie sprzedazy. Tzn. jesli np. dojdzie do zerwania lancucha rozrzadu w ciagu pierwszych szesciu miesiecy, to sprzedawca zobowiazany jest pokryc koszty naprawy, albo udowodnic, ze rozrzad w momencie sprzedazy byl na 100% sprawny. Jesli do awarii dojdzie po szesciu miesiacach od kupna, a handlarz nie chce pokryc kosztow naprawy, to klient musi udowodnic, ze usterka wystepowala juz w momencie sprzedazy.

2009-2013 E46 330iA; 2013-2014 E91 318dA; 2014-2016 F34 320dA; 2016-2019 F34 330xdA; 2018-2020 G30 540xiA

2020-2023 F98 X4M; 2022-2026 G08 iX3

Opublikowano
Dziekuje za sugestie. Rowniez myslalem, ze kupujac wersje z najnowszym silnikiem (184KM) unikne problemu z rozrzadem, ale z tego co czytam na forum, niektorym wlascicielom przysparza klopotow :/ Mam nadzieje, ze jezeli tak to obejmie go trwajaca wlasnie akcja serwisowa. Czy ma ktos jakies informacje (doswiadczenie) jak dlugo takie akcje zazwyczaj trwaja? Czy samochod zakupiony w jednym kraju bedzie taka akcje objety w innym. W moim przypadku zakup w DE a serwis w Szwajcarii.
Opublikowano
Dziekuje za sugestie. Rowniez myslalem, ze kupujac wersje z najnowszym silnikiem (184KM) unikne problemu z rozrzadem, ale z tego co czytam na forum, niektorym wlascicielom przysparza klopotow :/ Mam nadzieje, ze jezeli tak to obejmie go trwajaca wlasnie akcja serwisowa. Czy ma ktos jakies informacje (doswiadczenie) jak dlugo takie akcje zazwyczaj trwaja? Czy samochod zakupiony w jednym kraju bedzie taka akcje objety w innym. W moim przypadku zakup w DE a serwis w Szwajcarii.

 

A to jest jakas akcja serwisowa na rozrzady w e9x ? Skad takie info ?

 

pozdr

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
akcja obejmuje niestety tylko 2007 i połowę 2008 roku :(
Opublikowano
Zero "Freude am Fahren". Jednak w Austrii o ile sie orientuje oplaty za auto naliczane sa wedlug mocy, przy czym roznica pomiedzy kosztami utrzymania 318 i 320 jest spora, nie mowiac juz o mocniejszych wersjach. Pod wzgledem kosztow utrzymania wiec raczej warto.

2009-2013 E46 330iA; 2013-2014 E91 318dA; 2014-2016 F34 320dA; 2016-2019 F34 330xdA; 2018-2020 G30 540xiA

2020-2023 F98 X4M; 2022-2026 G08 iX3

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ale, co "po co"?

 

Słabe to będzie, bardzo słabe - już lepiej za 163KM się rozglądaj...

Opublikowano

Trafiłeś w sedno. Różnica między 318d 122ps a 325d , to 190€ na kwartał, poza tym to auto dla żony, więc myślę, że powinno wystarczyć.

A jak wytrzymałość tego silnika, turbiny?

Sa tam te nieszczęsne klapki w kolektorze?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.