Jaki silnik do e90?

[kerbi]

Ja w kwietniu 2013 kupowałem 320i z końca 2006 i zapłaciłem 44500

[bemka30]

Ja za swoje bmw z 2007r 320i benzyna dałem ponad rok temu 42 tyś stan ideał ,zero problemów do dzisiaj.

[jacekmury1]

Teraz kazdy bedzie pisal ile zaplacil?

[cris2127]

Czyli 32tys to jest cena, za którą da się kupić model z 2005r z pdst wyposażeniem, bez większych dzwonów, ale będzie do trudne, tak? :roll:

[makog]

Czyli 32tys to jest cena, za którą da się kupić model z 2005r z pdst wyposażeniem, bez większych dzwonów, ale będzie do trudne, tak? :roll:

No da sie tu masz przyklad : viewtopic.php?f=5&t=245562

[Rivasi]

Ja dodam swoje :

twoje pytanie jest ogolne, cena za niebity, z mechanika zadbana i regularnie serwisowany jest bardzo zalezna od modelu, wyposazenia, wersji silnikowej.

 

Taj jak ja sie orientuje z poczatku produkcji, nie bity, bardzo dobrze serwisowany, z realnym przebiegiem silnika tak do 170000 max :

Za podstawowy silnik (318/320) bez wyposazenia : okolo 40000 zl.

Za wyzszy silnik (330,335) z dobrym wyposazeniem : 50000/55000 zl

Za wyzszy silnik z full wyposazeniem + Xdrive + automat : 60000/65000 ZL

 

Nie twierdze ze nie da sie trafic na okazje za 30000 zl ale to raczej zadkosc.

[cris2127]

A zakładając, że znalazłbym kogoś, kto zna się dobrze na samochodach i pojechał do Niemiec.

Da radę kupić samochód w dobrym stanie za 30tys +2tys opłaty?

[Rivasi]

Czyli 32tys to jest cena, za którą da się kupić model z 2005r z pdst wyposażeniem, bez większych dzwonów, ale będzie do trudne, tak? :roll:

No da sie tu masz przyklad : viewtopic.php?f=5&t=245562

 

Z tym silnikiem przy tym przebiegu biorac pod uwage ze sprzedajacy nie sygnalizuje wymiany rozrzadu to masz natychmiastowo rozrzad do wymiany... to juz jest inna cena.

[Bronx_l]

Wszedłem na allegro i wybrałem "bezwypadkowe" e90 do 32tys i jest ponad 50 ofert. Czyli wszystkie te oferty mają jakieś haczyki?

 

Weźmy np te 2.

 

1.

http://allegro.pl/bmw-e90-320d-163-km-2005-rok-sprowadzony-oplacony-i4172758648.html

 

2.

http://allegro.pl/bmw-320d-automat-ogloszenie-prywatne-i4195529786.html

 

Pierwsza Włoszka którą wrzuciłeś, ma zmieniony pas przedni, malowany na pewno prawy przedni błotnik, siłowniki maski założone na odwrót, braki w uszczelkach zderzaka i wszystkich sześciu uszczelkach błotników, kierownica powietrza też porysowana od przekładania na szrotach z miejsca na miejsce, więc przód czarowany na 100%. Ale jeśli takie rzeczy nie będą Ci przeszkadzać to do 32tys spokojnie znajdziesz e90

[Bronx_l]

Czyli 32tys to jest cena, za którą da się kupić model z 2005r z pdst wyposażeniem, bez większych dzwonów, ale będzie do trudne, tak? :roll:

No da sie tu masz przyklad : viewtopic.php?f=5&t=245562

 

Z tym silnikiem przy tym przebiegu biorac pod uwage ze sprzedajacy nie sygnalizuje wymiany rozrzadu to masz natychmiastowo rozrzad do wymiany... to juz jest inna cena.

 

Przecież to jest M47 więc z rozrządem raczej bym nie przesadzał

[hassassyn]

Niektórym to już tylko rozrząd w głowie jak zobaczą BMW. Nie wiedzą co i gdzie, ale klepią bez namysłu bo na forum coś przeczytali :mad2:

[ray1243]

A zakładając, że znalazłbym kogoś, kto zna się dobrze na samochodach i pojechał do Niemiec.

Da radę kupić samochód w dobrym stanie za 30tys +2tys opłaty?

 

Mam nadzieję, że jesteś świadom iż prawdopodobnie w 9 letnie auto trzeba będzie "trochę" grosza na start włożyć i oby to było trochę. Zastanów się 10 razy czy chcesz się pchać w e90 za ok 30 tys., przejrzyj forum i zobacz z jakimi kosztami wiąże się użytkowanie takiego samochodu, bo jeśli myślisz, że zapłacisz za auto i później będziesz tylko lał do baku to raczej jesteś w błędzie.

[cris2127]

Brałem jeszcze pod uwagę jedynki, z silnikiem 163km, bo chyba taką można znaleźć do 32tys?

Aczkolwiek myślałem, że z 3 będzie lepiej.

[Rivasi]

 

Przecież to jest M47 więc z rozrządem raczej bym nie przesadzał

 

nie chodzilo mi o akurat o jakis specyficzny silnik (nie mam pojecia o dizlach), jezeli od 270 tys KM nigdy rozrzad nie byl wymieniany (mimo ze to lancuch) to wypada go sprawdzic i istieje prawdopodobienstwo ze warto go wymienic. Sprzedajacy skrupulatnie wymienia co wymienil nie podajac rozrzadu, ja bym to sprawdzil na poczatek.

 

Cena auta to zakup + do inwestowanie.

[Bronx_l]

Ale raczej na pewno nie jest natychmiastowo do wymiany.

Bądźmy poważni 75% sprowadzonych z zachodu e90 M47 z rocznika 2005-2006 ma właśnie taki przebieg, a na zegarach magiczne 187tys i nikt nawet nie myśli o rozrządzie.

[kkamo84]

Realny przebieg w takim aucie z tych lat to 250-300 tys.(nie twierdzę że można znaleźć igielke z małym przebiegiem, ale patrzmy realnie) Przy tych przebiegach trzeba patrzeć na stan przede wszystkim wtryskow i turbo. Rozrzadem się nie przejmuj bo dotyczy on nowszych silników o oznaczeniu n47. W m47 nie ma problemów z rozrzadem. To co piszę dotyczy diesla rzecz jasna :wink:

Ja bym celowal w cenę ok.40tys.plus ewentualne parę groszy :wink: na start za e90 z tych lat produkcji.

[cris2127]

a 120 bym kupił z silnikiem 163km do 32tys?

[Bronx_l]

a 120 bym kupił z silnikiem 163km do 32tys?

 

Odpowiedz sobie na kilka pytań:

- Czy zależy Ci na aucie bezwypadkowym?

- Czy zależy Ci na niskim prawdziwym przebiegu?

- Czy zależy Ci na mega wyposażeniu typu, skóra, xenon, navi?

- Czy zależy Ci na tym, by auto w momencie zakupu nie wymagało absolutnie żadnego wkładu finansowego?

 

Jeśli na co najmniej dwa pytanie odpowiesz 'NIE" to znajdziesz auto do 32tys :cool2: :mrgreen: :mrgreen:

[Rivasi]

a 120 bym kupił z silnikiem 163km do 32tys?

 

Odpowiedz sobie na kilka pytań:

- Czy zależy Ci na aucie bezwypadkowym?

- Czy zależy Ci na niskim prawdziwym przebiegu?

- Czy zależy Ci na mega wyposażeniu typu, skóra, xenon, navi?

- Czy zależy Ci na tym, by auto w momencie zakupu nie wymagało absolutnie żadnego wkładu finansowego?

 

Jeśli na co najmniej dwa pytanie odpowiesz 'NIE" to znajdziesz auto do 32tys :cool2: :mrgreen: :mrgreen:

 

Sadze ze to bardzo prawidlowy soposb dzialnia, za niska cene musisz poswiecic jakies cechy auta.

 

Musisz rownierz zmierzyc twoja wrazliwosc co do zachowania auta.

Podam dwa skrajne przyklady :

 

Moj wspolnik jezdzi samochodem poki jezdzi, moze mu sie wszystko palic na konsolce (specjalnie troche przesadam) ale poki jezdzi to jest ok. Nie przeszkadza mu wycie turbo, nie przeskadza mu wycie wspomagania, chaczaca skrzynia biegow, ciezki start albo porysowane botniki, dba w sumie tylko o opony i uklad hamulcowy. on kupuje samochod uzywany i nim jezdzi p prostyu. Cena samochodu = cena zakupu.

 

Dla mnie przeciwnie samochod uzywany powinien jezdzic jak nowy (wymieniam nawet czujnik AUC jak szwankuje) a wiec dbam o to aby nie bylbity/powypadkowy (bo spawany samochod z dwoch innych nie da sie wyprostowac do stanu pierwotnego i bezpiecznego) ale przygotowuje sie poza tym do doinwestowanie w samochod okolo 30% czyli kupuje samochod np za 40000 zl i wiem ze bede mial jakies 15000 zl dodatkowego kosztu.

 

wszystko zalezy jaka masz wrazliwosc to wad samochodu uzywanego i czego oczekujesz

[mrtrip]

Czyli, że serii 1, 9 letniej nie da się kupić za 32tys.? Chyba trochę przesadzacie :) Z trójką się zgodzę, to raczej przedział od 40k w górę. W niewiele większej kwocie dasz też radę znaleźć serię 5 - znajomy sprowadził z Belgii, z 2005 roku, 2.0d, za 43k. Oczywiście + opłaty + kilka drobnych rzeczy do wymiany, więc koniec końców wydał na start z 50k - no ale jak na 5tkę to raczej niedużo.

Niezależnie jednak od ceny wyjściowej nie będziesz mieć pewności, że nie czekają cię wydatki. Przykład? Swoją 320i kupiłem 5 letnią, w tym roku, z salonu za 62tys.. Zaraz na wejście miałem do wymiany komplet wtrysków, czujnik sondy, chwilę później padł mi wiatrak wentylatora, a teraz biorę się za wymianę oleju/miski w skrzyni, bo wcześniej nikt tego nie zrobił. Szczęśliwie większością tych kosztów udało mi się obarczyć sprzedającego, ale jak widać, gwarancji na kupno egzemplarza, przy którym jedyną czynnością będzie lanie benzyny, nie ma. Niezależnie od ceny i miejsca, w którym je kupujesz. Tyle, że wg mnie to zupełnie normalne, w końcu mówimy o autach UŻYWANYCH.

[zetti]

5 letnia e90 kosztuje ok 60.000

za 3 lata jako stary model bedzie warta max 30.000 (tak jak teraz e46)

patrzac na awaryjnosc zarowno n43 i n47 przez te 3 lata to kolejne 10.000 w plecy czyli tak jakby nam zostalo 20.000

 

pytanie czy nie lepiej kupic

za 110 roczna f30 (mowie tu o 316/318 exag) - wplata 30.000+3 letni kredyt na 30.000 z balonem na 50.000

przedluzyc gwarancje (brak nieprzewidzianych kosztow)

za 3 lata sprzedac ja za 70.000 (bedzie wciaz produkowana), splacic balon, zostaje 20.000 w kieszeni (tyle samo co po e90)

mamy spokoj, brak porannej sraczki czy sie cos zepsuje, mamy prawie nowe, ladniejsze, wieksze, bezpieczniejsze auto.

[Rivasi]

nie zapomniales kosztu kredytu ?

 

110 wartosc samochodu : biore kredyt na 80000 (z balonem na 50000, ale balon tez oplacam tylko go place na koncu a nie w ratach), Wplacam 30000 ale musze doliczyc koszt kredytu. RRSO kredytu samochodowego na 80000 zl to bedzie jakies 10% czyli musisz w 3 lata dodac jakies 20000 zl dodatkowych kosztow a wiec nie zostaje ci nic w kieszeni.

 

czy gdzies popelnilem blad ?

[jacekmury1]

nie zapomniales kosztu kredytu ?

 

110 wartosc samochodu : biore kredyt na 80000 (z balonem na 50000, ale balon tez oplacam tylko go place na koncu a nie w ratach), Wplacam 30000 ale musze doliczyc koszt kredytu. RRSO kredytu samochodowego na 80000 zl to bedzie jakies 10% czyli musisz w 3 lata dodac jakies 20000 zl dodatkowych kosztow a wiec nie zostaje ci nic w kieszeni.

 

czy gdzies popelnilem blad ?

:cool2:

[Rufio]

Ale jeździsz samochodem w którym koszty eksploatacji wynoszą tyle ile koszt paliwa + utrata wartości.

Brak nieprzewidzianych awarii.

[kkamo84]

Kolega szuka auta za 30 a nie za 130 :mrgreen:

Wróćmy do realu :)