Jaki silnik do e90?

[vystelior]

Heh calkiem mozliwe, ze bede musial tak zrobic....Tylu mam znajomych co sprowadzaja sobie naprawde niezle auta za czesto takie psie pieniadze, ze szok.

 

Ostatnio stary kumpla zalatwil mu A3 z 2,0 TSI DSG z 2010 , lekka bita z przodu za 40 tys + naprawy...

 

 

Tak wlasnie myslalem jednak, ze nie bedzie latwo znalezc stan w dobrym stanie , ale zeby az tak ?

 

Juz jestem stratny 550 zl, bo tyle kosztowala pelna diagnostyka w ASO, jak tak dalej pojdzie to nie wiem ehhh :/...

 

Jednak jestem kiepsko sytuowany, wiec moge co najwyzej wydac 65-75 tys zl....ale z tego co widzialem powinno sie za to spokojnie kupic E90 z 3,0 benzyna i z dobrym wyposazeniem (2006-7 r.)....

 

O nowym BMW nie mam nawet co marzyc :( ....

 

Ja nie licze na jakas igle, licze sie, ze moze byc to auto po jakims dzwonie z eksploatacyjnymi elementami do wymiany...ale chce zeby mnie cieszylo pare lat...Ma to byc spelnienie marzenia...moj pierwszy naprawde mocny samochod i to jeszcze BMW :)...

 

Za 70 tys nie kupie zadnego nowego auta, ktore by dalo choc troche radosci z jazdy. Niestety.

 

Wlasnie z polskiego salonu z dokumentacja, ale wlasnie z mocnym benzynowym motorem to bedzie ciezka sprawa...na naszym rynku to szly wlasnie 2,0 D lub 1,8 143 km.

Edytowane 25 Marca 2011 przez vystelior

[Jareckitdci]

Chcesz perfekcyjną i bezwypadkową? Z historią serwisową i pewnym przebiegiem? A może na dodatek z absolutnie pełnym jak na E91 wyposażeniem?

 

Proszę bardzo: http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C18000472

 

Ale za tą kasę którą chcesz wydac będzie baaaaaaaaaaardzo cięzko coś idealnego znaleźc :) Rozszerz swój budżet troszkę i się dogadamy :norty:

[strzalka]

Coż, nie chcę nikomu robić reklamy, ale zgadzam się z tym co napisał poprzednik.

Nie polecam też zabawy w auta powypadkowe, czy to PL czy DE czy co tam jeszcze :P chyba, że to twoje hobby...

[vystelior]

Heh nie ja nie szukam idealu, choc wedlug mnie mozna cos przyzwoitego kupic za rozsadne pieniadze takze.

 

Diesle sa jednak troche drozsze niz benzyniaki, ale 100,000 za 4 letnia E90 to wedlug mnie bardzo duzo. Jak ktos ma taka gotowke to sobie nowe kupi , zrobi wplate reszte najwyzej splaci.

 

 

NIestety jestem bidak i 70-75 tys zl to maks co moge dac, absolutne maksimum.

 

Uwazam, ze mozna za to kupic 4 letnia E90 w mozliwym stanie ( przeciez skladaki czy z uszkodzonym podwoziem sa praktycznie nic nie warte).

 

Koles z ASO BMW powiedzial mi, ze ta BMka co ja dalem do diagnozy to jest warta moze 10 tys...

[Jareckitdci]

Egzemplarz powyżej kosztował w tej konfiguracji 315 tys. więc 30% wartości nowego auta jeszcze skusi niejednego. Kupno "okazji" 10 tys taniej a potem doinwestowanie jej do podobnej kwoty nie wydaje się lepszym rozwiązaniem...

[vystelior]

To chyba, ze tak....jezeli kosztowal 300 tys, czyli prawdziwa fortune, to jak najbardziej moze byc warty tyle kasy.

 

Choc to nawet potwierdza to, ze za 70 tys powinno sie spokojnie kupic 4 letnie E90 z 3,0 benzyna i z przyzwoitym wyposazeniem w niezlym stanie (powiedzmy jak nowa kosztowala 180-200 tys).

[2_B]

na stronie jednego z dilerow (z Wrocławia :lol: ) masz 330i sedan 05/06 za 76900 (pewnie urwiesz by się zmieścić w budżecie, no i może zaproponują Ci dobry pakiet ubezpieczeniowy). Więc jak szukasz czegoś pewnego to.....

[vystelior]

Zaraz obczaje , thx za info.

 

Wlasnie sie patrze co moglbym nowego kupic za 70 klockow...smiechu warte NIC sie nie kupi co dawaloby radosc z jazdy...chyba najlepsze auto co mozna za to kupic to Golf VI highline 122 km, dobrze wykonany ,ale silnik tragedia.

 

 

Czemu kocham BMW ? No coz bede musial, szukac, szukac i szukac, w koncu cos znajde...Niech bedzie 4-5 letnia, ale bedzie cieszyla...

 

Ehh ciagle jeszcze podchodze do tego zbyt emocjonalnie, ale pewnie rozumiecie o co chodzi...

[clip]

Z własnego doświadczenia powiem ze jest bardzo trudno upolować bezwypadkową 3,0. Ja szukałem ponad pół roku i skończylo się na tym co mam w opisie ale przynajmniej z salonu pl z historią serwisową i 100% oryginalny lakier.

Kup sobie za 200-300zł miernik lakieru i rób wstępną selekcję inaczej wydasz fortunę na sprawdzanie w ASO :)

Co do sprowadzania z niemiec to tam są jeszcze droższe niż w pl i do tego dochodzi spora akcyza http://www.autokalkulator.pl/

[strzalka]

Są droższe bo są tego warte...

[vystelior]

Chyba bede musial kupic ten miernik lakieru. CHociaz bity nie oznacza od razu, ze auto jest zlomem...Przeciez mozna miec uszkodzony np tylko zderzak, maske, drzwi etc... Wazne zeby podwozie bylo cale, a blacharka akceptowalnie zrobiona.

 

Chociaz jak BMW za 300,000 z totalnym fullem , bezwypadkowe, mocny disel 230 km stoi okolo 98-99 tys (2007 r)..to mysle, ze benzynke z 3,0 sie kupi za 70 w dobrym stanie..

[frack]

Witam,

Może moja Cię zainteresuje:

viewtopic.php?f=158&t=146363

 

Pozdrawiam.

[clip]

Wlasnie sie patrze co moglbym nowego kupic za 70 klockow...smiechu warte NIC sie nie kupi co dawaloby radosc z jazdy...chyba najlepsze auto co mozna za to kupic to Golf VI highline 122 km, dobrze wykonany ,ale silnik tragedia.

 

Spokojnie kupisz w tej kasie 2,0TFSI przy odrobinie szczescia z DSG w A3, Golfie albo Leonie.

Po programie jeździ bardzo przyjemnie i do tego oszczędnie.

Tyle że to FWD ...

[vystelior]

Ale ja pisalem o nowym Golfie 6, auto rzeczywiscie swietnie wykonane, ale niestety ja musze miec minimum 190-200 km.

 

 

Bede musial uzbroic sie w cierpliwosc i troche stonowac emocje i szukac autka w akceptowalnym stanie.

[klurg]

@vystelior cóż pojemność którą chcesz nabyć powoduje że bardziej zasadne jest nabycie samochodu na rodzimym rynku (wiadomo kwestia akcyzy). Z całym szacunkiem dla kolegów, ale to niestety nie jest tak, że skoro samochód kosztował ponad 300 tyś 4 lata temu, to 1/3 tej ceny obecnie jest jakąś wyjątkowoą okazją (w pierwszym roku takie auto może stracić już 1/3). Oczywiście każdy ma prawo oferować pojazd za tyle ile chce, a rynek zweryfikuje wszystko. Trzeba mieć również na uwadze, że poza pasjonatami marki, większość użytkownikó 4 kółek patrzy na pojemność również przez pryzmat kosztów (nie tylko paliwa) i zwłaszcza benzynowe R6 bardzo trudno jest później upłynnić, na co należy zwrócić uwagę już przy zakupie.

 

W tej cenie można jeszcze poszukać za granicą uszkodzonej E90 do zrobienia, oczywiście bez naruszonej konstrukcji (co nie będzie łatwe, ale wiesz co masz) i być może zmieścisz się z opłatami i naprawą w 75 tyś. Wiadomo, że z tą pojemnością silnika od dealera w Niemczech/Polsce nie uda się nabyć sprawdzonego pojazdu z 2006/2007r. za wskazane środki.

 

Inne rozwiązanie to odczekania jeszcze 1 roku - pojawi się nowa trójka, od razu siądą ceny E90 i spokojnie w tej cenie nabędziesz solidne R6.

 

,,Na teraz'' proponuję weryfikację stanowiska odnośnie silnika i sprowadzenie w tej cenie doposażonej 320D po lifcie (177ps) do modyfikacji - czyli spokojnie wyjdzie gdzieś na poziomie 200km/400Nm wzwyż. Ok, już słyszę głosy, że to nie to samo to R6, oczywiście, że nie, ale power jak na polskie drogi niezły, moim skromnym zdaniem wystarczający do naprawdę dynamicznej jazdy i frajdy z posiadania bawarki. Kolega zrobi jak będzie uważał.

[Mlodzik18]

Chcesz perfekcyjną i bezwypadkową? Z historią serwisową i pewnym przebiegiem? A może na dodatek z absolutnie pełnym jak na E91 wyposażeniem?

 

Proszę bardzo: http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C18000472

 

Ale za tą kasę którą chcesz wydac będzie baaaaaaaaaaardzo cięzko coś idealnego znaleźc :) Rozszerz swój budżet troszkę i się dogadamy :norty:

 

4 letnie auto za 100k zł.?

Nie do sprzedania w tym kraju.

[KoKoS]

Jeżeli kupujesz samochód dla przyszłego właściciela to współczuje :cry2:

 

Nie będę wchodził w temat rzeke bo każdy wie że R4 nigdy nie będzie R6, oraz że okazje w 99% okazują się zwykłymi bublami... Poprostu polecam poszukać auta takiego jak Ty chcesz i sie nim cieszyć, a nie myśleć jak go sprzedasz/czy go sprzedasz/za ile go sprzedasz - zanim będziesz chciał go sprzedać może wygrasz w totolotka i dasz go znajomemu albo będziesz leżał w szpitalu... czego oczywiście nikomu nie życzę.

:D

[klurg]

Z dwóch możliwości: wygrana w totka - uszkodzenie ciała/choroba, niestety dużo bardziej prawdopodobna jest ta druga.

 

Natomiast to, czy ktoś kupując pojazd zastanawia się już nad jego przyszłą sprzedażą jest kwestią indywidualną i śmiem twierdzić w głównej mierze zależną od możliwości finansowych. Jeśli dla kogoś zakup konkretnego pojazdu nie stanowi żadnego lub niewielkie obciążenie, to rzeczywiście zagadnienie jego późniejszej sprzedaży jest mało lub wcale nieistotne. Dla niektórych jednak posiadaczy tej marki, poza niewąpliwą przyjemnością posiadania bawarki i czystą frajdą z jazdy, pewnym kryterium przy zakupie pozostaje też okoliczność braku dramatycznego spadku wartości w określonym wieku auta, co dodatkowo zwiększa atrakcyjność zakupu.

[Rufio]

chcesz mieć mniejsza utratę wartości kup coupe lub cabrio

[KoKoS]

Tylko że przy zakupie trzeba też o wiele więcej wydać :mrgreen:

[strzalka]

Kup Individuala, kup Individuala :whistle:

 

ps. tak na poważnie, kup to co potrzebujesz, a jeśli nie wiesz czego potrzebujesz, to znaczy, że nie potrzebujesz BMW :mrgreen:

[zetti]

Tylko że przy zakupie trzeba też o wiele więcej wydać :mrgreen:

EEE nie az tak strasznie, wydaje sie tyle samo, a bierze mniej

Ostanio zrobilem sobie porownanie i tak na prawde to E91 i E92 nowe sa w tej samej cenie.

E91 traci zdecydowanie szybciej na wartosci. Za dobre e92, bez frykasow, 2.0d nawet z 2007 roku trzeba dac ponad 80 tysiecy.

Mi sie nie udalo tyle wziac za e91 mimo ze bylo 325d z idrivem

e91 330d z 2007 przy wartosci nowego 260-270 tysiecy bedzie teraz kosztowac teraz maks 90, ale juz za 335i e92 o tej samej wartosci nowego, z tego samego, 2007 roku, trzeba polozyc 110.

O dziwo coupe i kombi pojawiaja sie w tym samym czasie (2006 e91/e92 a nowe, pochodne f30 w 2013 roku).

Po prostu ludzie kupuja oczami, coupe/cabrio wolniej sie starzeje i ludzie placa za to wiecej.

[KoKoS]

Od zawsze było tak, ja E46 Coupe ponad rok temu sprzedałem za 60 000pln - sedany były po 35 000pln do wyboru do koloru...

 

Trzeba też pamiętać też o tym że Coupe/Cabrio jest lepiej wykonane. Głupie uchwyty drzwi - w E92 są skórzane a w E90 skórzane są tylko w wersji Individual ( porównywalismy ten temat na Krakowskim zlocie z autem kolegi strzalka :wink: ). Oprócz głupich uchwytów są jeszcze inne elementy... Poza tym Coupe/Cabrio jest mniej więc jest tak trochę towarem deficytowem, chociaż E92 z USA dużo napłyneło...

[Rufio]

Po prostu ludzie kupuja oczami, coupe/cabrio wolniej sie starzeje i ludzie placa za to wiecej.

 

Ale nie mozna wszystkiego rozpatrywać ile się na aucie straci.

 

Jak chce się mieć małą utratę wartości to proponuje coś bezpłciowego: Skoda dla kapeluszy, Pasek tdi....

[qqryq24774]

a może coś takiego:) tyle że coupe...

http://www.autoreduta.pl/auto,10,3698,Bmw_328i_coupe_mpakiet_2007.html